Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aska0912

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ja i moj chlopak na poczatku cudownie sie ze soba dogadywalismy.bylismy jak jednosc. wprost nie moglismy bez siebie zyc. gdy mial czasem wieczoer impuls, wsiadal w autobus i przyjezdzal do mnie pomimo tego ze nie zgadzalam sie na to. on musial zobaczyc mnie choc na chwile. ale wszystko sie teraz zmienilo. on juz nie ma takich szalonych pomyslow... kochamy sie ale wszystko zrobilo sie juz takie ze ja jetem jego a on moj. i tak juz jest wiec nie ma po co sie starac. ale glowny problem polega na tym ze ostatnio bardzo czesto sie klocimy:( bo mnie bardzo denerwuje jak chodzi do jakis dziewczyn. i to nie jest kwestia zaufania tylko zle wspomnienia:( on wie ze mi to przeszkadza..ale jednak. i nie wiem czy to moja wina czy jego. on twierdzo ze jestem za bardzo zazdrosna i chce to zmieniac. a ja chce pozostac taka jaka jestem. kocham go i wiem ze on kocha mnie ale coraz czaesciej sie klocimy i boje sie ze on w koncu moze nie wytrzymac moich fochow:/ co mam robic?
×