kasiulekg
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
czesc dziewczyny :D nieczesto sie odzywam, ale doskwiera mi kompletny brak czasu :( w niedziele spadliśmy z ambony wiec sprawa przesądzona :D, dzis odebralismy obraczki, DJ załatwiony, jestem po pierwszej przymiarce \"sukni\" pisze w cudzysłowiu bo praktycznie była to przymiarka podszewki :D - nic na razie ni było widac. Jestem bardzo szczesliwa bo udało mi sie wkoncu kupic... stanik (szukałam 2 miesiące), zostały tylko buty Aha i zamówiłam welon na allegro za ... 30 zł powinien przyjsc w piatek - jestem bardzo ciekawa jaki bedzie, bo w sklepie najtańszy kosztował 95 zł, moze sie uda i bedzie ok :D To chyba tyle, ściskam Was gorąco, buziaki
-
Karmelitka, wlasnie o to chodzi ze nie wie. Czy kazdy kto bierze slub ma biala suknie i wesele na 200 osób? Uwierzcie ze ten ksiadz nie liczy sie z tym czy ktos ma , czy nie ma - dac trzeba i tyle. Zastanawiam sie czy takich ksiezy jest wiecej...
-
Zabulinko ---------> tu nie chodzi o opłatę za msze slubną tylko o wygłoszenie zapowiedzoi w kościele mojego K. Ja rozumiem, ze trzeba pokryc koszty o których piszesz w kościele w którym bedzie slub, ale takie opłaty za wypisanie kartki i przeczytanie zapowiedzi? Zalezy ile kto zarabia ale pomyślcie same ile niektórzy muszą sie napracować zeby mieć te 50 zł. A ksiądz sie nie pyta czy masz za co chleb kupić, on chce 50zł za kartke i już. O tą pazerność chodzi, która jakby nie patrzeć nie pasuje do roli ksiedza :O
-
No może teraz troche przesadziłam :D ale wiesz o co chodzi?! :D
-
nic darmo nie ma ----------> chyba nie rozumiesz mnie w dalszym ciągu. Pomińmy już fakt czy chceiliśmy coś dać czy nie chcieliśmy... chodzi tu tylko i wyłącznie o zachowanie księdza. Owszem, ksiądz może \"podpowiedzieć\" ile ludzie z reguły dają np. na zapowiedzi, ale nie rozumiem sytuacji w której ksiądz nie wygłosi zapowiedzi ponieważ młodzi nie zapłacili!!!! Dla mnie to paranoja albo jest tak ze opłata \"co łaska\" i wtedy jak chce to daje jak nie to nie daje, albo niech zrobią faktycznie jakiś ogólny cennik i niech ksiądz odprowadza od tego podatki!!!!!!!!
-
Chyba mnie nie zrozumiałyście, nie chodzi o sam fakt że trzeba dać pieniądze, ale o to, że nasz ksiądz ma ustalone stawki, przecież to jest ofiara na kościół, a wiec \"co łaska\" a nie ze on mówi ze 50 zł sie należy - dlaczego nie wydają pokwitowania wpłaty w takim razie???? A poza tym co to ma być, że ksiądz mówi ze nie przyjmie zapowiedzi i prosze wrócić jak bedzie pan miał pieniądze??? Czy jakby mnie nie było stać na te opłaty nie udzieliłby mi ślubu??? To wcale nie jest tak, że nie chcieliśmy zapłacić... chodzi o to ze nie przypuszczałam ze ksiądz moze miec swoj cennik!!!!!!!!! Dla przykładu w parafii w ktorej bierzemy slub ksiadz jest tak fajny ze kiedy poruszyłam temat opłaty dał nam jasno do zrozumienia ze to jest dobrowolna opłata i ze nie ma ustalonych stawek, jak bedziemy mogli dac to damy, jesli nie to nie i tyle. Wspomniał tylko o organiście i szlo z tego wywnioskowac ze jemu trzeba cos zapłacić zeby zagrał bo nie ma takiego obowiązku. Chodzi tu o podejscie ksiedza. Jest taki kontrast miedzy tymi dwoma ksieżami ze az razi i tyle!!!
-
Witam serdecznie :D Kurcze, musze Wam o tym napisac bo aż mnie nosi!!!!! Wiecie jakiego mój K ma po......nego księdza?!!???! Taki dupek wymusza po prostu pieniądze na kazdym kroku, najpierw nie chcial nam wydac metryk chrztu bo za to sie płaci 10, 15 zł o d sztuki - tak nam powiedzial.... a wczoraj to juz przeszedł samego siebie, mój K pojechał do niego z kartka na zapowiedzi, ksiadz oczywiscie ze nalezy sie ofiara i to 50 zł!!!!!!!!!!! Jak mój K powiedział ze nie ma teraz kasy przy sobie to oddał mu kartke i powiedzial ze ma wrócić jak bedzie miał pieniądze!!!!!!!!!!!! Wyobrazacie to sobie????!!!!!!!! I to jeszcze nawet nie jest parafia w której bedziemy ślubować, ciekawe ile ten dupek bierze za ślub???!!!! Czy u Was też są tacy księża????? Normalnie nie moge.... Taka jestem wkurzona ze zaraz zaczne krzyczec!!!!!!!!1 :O
-
Cześć Dziewczyny!!!!! Nie było mnie dość długo, więc pewnie sporo mnie ominęło... U mnie dopiero teraz przygotowania ruszyły pełną parą :D - Za tydzień idziemy odebrać obrączki (wzór klasyczny, 5mm) - w poniedziałek spisujemy protokół, ślub o godzinie 16.00 - mam umówionego fryzjera - dziś byłam oglądać sukienki i już wiem jaką sukienkę chcę :D - koniecznie musi być ecru (do białej jestem za blada); zapinana na szyi i z dekoltem w literze V, chciałabym żeby była pokryta koronką. Wiem też ze z sukienka bedzie problem bo mam za duży biust i ciezko cos dopasowac do mojej figury :( ale damy rade :D Mysle ze to na tyle Pozdrawiam
-
kasiulekg dołączył do społeczności
-
Domiś i Nadziejamyszki---------------> super, ze nie jestem sama jesli chodzi o wybór klasycznych obrączek :D My zdecydujemy sie chyba na takie: http://www.wec.com.pl/e4u.php/1,ModProducts/ShowProduct/29/172/16,27
-
Cześć Dziewczyny :D Zaczynam zastanawiac sie na obraczkami... caly czas bylam przekonana, ze kupimy klasyczne obraczki półokrągłe, 5 mm, z żółtego złota. Ale teraz, gdy przegladam jakąkolwiek strone z obraczkami, czy gazety - cieżko znaleźć takie obrączki. Wiem, że u jubilera takie dostaniemy, ale czy one nie wyszły już z mody? Tyle jest teraz różnych obrączek, grawerowane, płaskie, biale złoto, proste, zygzaki, nawet ostatnio widzialam takie jak... śrubki (czy nakrętki?!) W każdym razie, czy ktoś jeszczekupuje klasyczne obrączki???
-
Witam gorąco :) A u mnie jednak zmiana. Ślub będzie dwa miesiące później czyli 4 sierpnia. Stwierdziłam, że skoro i tak nie ma wolnych terminów na naszą rocznice, tj. 9 czerwca to już nie ma aż tak dużego znaczenia czy to bedzie czerwiec czy sierpień - w ciąży nie jestem wiec spieszyć sie nie musze :D Doszłam do wniosku, że lepiej przełożyć na 2 miesiące później i mieć czas zeby sie wszystkim nacieszyc niż żeby zwalac sobie wszystko na glowe jednoczesnie. Wtedy wszystko byłoby tak na \"pół gwizdka\" Jak myślicie, mam racje??? Suwaczek już zmieniłam
-
Witam gorąco Pogoda nastrajająca u mnie... do spania, a tu tyle do zrobienia :( Czy któraś panna młoda tak jak ja meczy sie z licencjatem ?! :( Zabulinko-------> gdzie jestes?!
-
Ami ---------> nie zazdroszcze, mam nadzieje ze ten 1% przeważy, ale jesli nawet wyjedzie to przeciez nie na stale, a jak wróci... co sie bedzie dzialo... rozbudzone zmysly, pozadanie.... wszystko jak na poczatku znajomosci :D :D :D Wiem, ze to dla Ciebie niewielkie pocieszenie... ale trzeba we wszystkim doszukiwac sie dobrych stron Trzymaj sie cieplutko Buziaki dla Ciebie :*
-
ZABULINA -----------------> mam do Ciebie ogromną prośbe, ale nie zwiazaną ze sprawami ślubnymi. Myślę, że moglabyś mi pomóc... Jesli moge skrasc Ci troche czasu to prosze o Twojego maila - tam napisze o co chodzi :) Pozdrawiam
-
nadziejamyszki ------------> naprawde super!!! kurcze a trudno jest zrobic cos takiego? I jaki jest koszt jednego zaproszenia? Tak mi sie podoba, ze obled. Moze sama tez sobie poradze (chociaz z moim zdolnosciami plastycznymi?!) Koniecznie napisz czy trrudno cos takiego samemu stworzyc bo nabralam ochoty na robienie zaproszen :D