Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ania1706

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ania1706

  1. Dominisiu ja przemywałam zwykła herbatą (lopton, mocną esencją) i w ciągu 2 dni prestało ropiec
  2. Ja już mam stan podgorączkowy więc jutrzejsze chrzciny zapowiadają się super :( Nowa ja mam elektryczny z baby ono i nie mogę powiedzieć złego słowa. Szybko się napełnia butelka a ja nie muszę machać ręką
  3. O widzę że nie tylko ja borykam się z katarem. Ja od trzech dni umieram. Nos totalnie zatkany, grdło boli ale naszczeście gorączki też nie mam. Amelia ma już ciut mniejszy katar wiec trochę mi ulżyło.
  4. kurcze ale piękne te ciuszki na chrzest aż jestem zła ze już kupiłam małej ciuszki, a nawet jak bym, chciała to i tak już za późno, bo chrzest w niedziele
  5. Terka ja nawet jestem zadowolona z tej fridy, jestem w szoku ile może się zmieścić w takim małym nosku. Mam też małą gruszkę i muszę sprawdzić jak ona się sprawdzi. Tylko nie wiedziałam ze trzeba przytkać drugą dziurkę Dominisia ja też nie zabardzo chce robić chrzciny ale wiem ze by się wszyscy obrazili i terrz będe mieć ok 10 osób. Ja planuję tylko kawę, dwa rodzaje ciasta, zimną płytę i jedno jakieś proste danie ciepłe np bogracz albo barszczyk z krokietem A jeśli chodzi o ciuszki to mamy dla Amelki komplecik biały pajacyk i kaftanik i biały prosty, z delikatnymi haftami rożek i tyle. Basiu ja też chwalę się małą gdzie tylko mogę, bo jak napisałą Wsienka lipcowe dzieci są najpiękniejsze na świecie :) Istra ja jak bym miała swój prywatny gabinet to też bym przyjmowała od 4 rano :) Chyba zacznę studiwować medycynę. Wczoraj byliśmy z Amelcią u pediatry i za 10 minut oględzin 30 zł. Chociarz muszę przyznać że jak na prywany gabinet to mało bierze ten wasz lekarz. I masz rację że nie idziesz do przychodni bo jak by Ewcia złapała taki katar jak ma moja to by było nieciekawie Amelia śpi dziś cały dzieć z przerwami 15 minutowymi. Już chyba sobie przygotuję jakieś gazetki na noc bo coś czuję ze bedzie nie za ciekawie.
  6. Amelia chyba faktycznie jest chora bo śpi cały dzień z przerwami na jedzenie i odciąganie kataru z noska. Dla mnie to jest koszmar jak widzę jak sie meczy z tym katarem. A w niedziele chrzciny. Jutro idzeimy do kontroli, mam nadzieję że bedzie ok
  7. Witajcie, za nami ciężka noc :( wprawdzie Amelia spała, obudziła się tylko 3 razy. Ale ja nie spałam bo Amelka ma taki straszny katar, że bałam się o niąs trasznie, zwłaszcza że co jakiś czas jak jej katar podpłynął to płakała :( tak strasznie mi jej żal, chętnie wzięła bym to na siebie.
  8. Marylko ja byłam bardzo bardzo jasną blondynką, a potem miałam taki mysi kolor. Fajne te śpiochy. Ja Amelkę ubieram w za duże rzeczy jak mam takie trochę jej odstają nogawki ale nie wygląda to najgorzej.
  9. Dzięki za katarkowe rady i odnośnie studiów. Najwyżej pójdę na to wychowanie obronne a podyplomowe zrobię takie o jakich marze. Najwarzniejsze da mnie to nie tracić roku Amelka jest podobna trochę do Michała ale najbardziej do teściowej- wszyscy mówią ze cała babcia Bogusia. Dobrze że lubie swoją teściową by bym się wkurzała. Jak się urodziła miała ciemne włosy a teraz tak jej zjaśniały. Marylko to nieźle pojechała twoja teściowa. Nie ma to jak wtrącająca się rodzinka. My te ż mamy teraz dużo wydatkó. Cięzki miesiąc: lekarze, wesele koleżanki, chrzciny, ubezpieczenie i do tego Amelka wyrasta z ubranek i znów trzeba kupić nową partię. Przerąbane. Istraa jak moja Amelcie bolał brzuszek to dawałam jej cherbatkę koperkową i masowałam i raz spróbowałam suszarki na brzuszek i też pomogło. Ostatnio pijam polecanom przez Aneczkę cherbatkę mlekopędną z herbapolu i ona też działa przeciw wzdęciom bo mi jest po niej lepiej i /Amelcia jakoś też już nie ma problemów. A ponad to żeczywiści nieżle działa na cycuchy Aneczko widzę że z Krzysia kawał chłopa :) no to masz co nosić. Chociarz ty już masz ręcy wyrobione przez te siaty z zakupami
  10. Dzień dobry dziewczyny, dzięki za miłe słowa, fajnie przeczytać takie miłe opinie w taki wstrętny dzień U nas od wczoraj trwa walka z katarem :( Amelka ma straszny katar. Tzn nie leje jej się z nosa ale strasznie ciężko oddycha i tak jaby się ksztuciła śpikami. Odciągałąm jej takim urzedziem gdzie się przez taką rureczką wciąga katar dziecka do specjalnego pojemniczka i ma taki śluzowaty katar. Ja i Michał też jesteśmy chorzy (gardło i katar) więc złapała od nas. Nie poszliśmy do lekarza bo była badana przed szczepieniem dwa dni temu i osłuchowo jest ok. Narazie stosujemy kropelki i klepanie po pleckach. Macie może jakiś sposób na pozbycie się kataru?
  11. i jeszcze raz mój grubasek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a8d6bce987ea123b.html
  12. Cześć dziewczyny, zapomniałam się wczoraj pochwalić że Amalia waży już 5660. Dziś byliśmy u ortopedy i została wychwalona na maxa za śliczne bioderka, już nawet nie musimy iść do kontroli. Lekarz zrobił USG i stwierdził że Amelia zacznie chodzić w 8, 9 miesiącu bo tak tam wszystko pięknie kostnieje. Jestem z niej taka dumna, ze szok :) A teraz muszę się wyżalić bo zawaliłam na maxa. Miałam zdawać na uj na magisterkę ale niestety tam mam rozmowe kwalifikacyjną na którą sie poprostu nie zdąrzę przygotować :( więc postanowiłam zdawać na AP do krakowa na rewalidację. Dziś jak tam dzwoniłam to się okazało, że po resocjalizacji mogę isć tylko na przystosowanie obronne (na to też idą znajomi z licencjata). Został mi jeszcze uniwersytet śląski bo tam jest reso, ale nie zabardzo uśmiechają mi się dojazdy do katowic i kontynuajca resocjalizacji. Co ja mam zrobić??? :( to przysposobienie obronne mnie korci dlatego ze chciałam iść na AP i dlatego ze idą tam dobrzy znajomi ale ogólnie kierunek niespecjalny, bo co można robić po przysposobieniu obronnym??? Jestem załamana tym wszystkim bo nie wiem co robić :( Śliczne macie te bobaski i nie piszę tego z uprzejmości tylko taka jest prawda. Wrzucam fotkę Amelii i moją z Amelcią ( nowy kolor włosów) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7c726cd4b7c75e6b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a3bda728644f2fe0.html
  13. Witajcie dziewczyny. Ja już chyba jestem uzależniona od was. ściągnęłam jakiekoś syfa i mi siad komp na maxa. Wkórwiłam się za przeproszeniem strasznie że nie będę mogłą was poczytać :( Dziś poprosiłam sąsiada i się udało. Teraz mam sporo do nadrobienia. Amelia była dziś na szczepieniu i muszę napisac że jestem z niej strasznie dumna bo prawie nie płakała. Mi się chciało ryczeć jak widziałam że ją boli. Jestem zła na maxa na księdza proboszcza. Nie zgodził się żeby Michała (męża mojego) brat był chrzestnym bo ma tylko ślub cywilny. To jest jego jedyny brat i nie wyobrażamy sobie nikogo innego. Jestem taka zła że, chyba pójde to tego księdza i mu coś powiem. Pozdrawiam was i całuje
  14. Podziwiam was dziewczyny z tym jedzeniem bo ja się jakoś nie mogę odważyć na nic nowego. Boję się zeby Amelii coś nie było. Jak widziałam jak mąż je sobie pitę to aż mi ślinka ciekła
  15. Zaszczele się zaraz bo się upisałam jak głupia i mi się komp zwiesił, bo ma więcej wirusów niż programów. Już mi się nie chce pisać. Najważniejsze to wszystkiego najlepszego na chrzciny naszej pierwszej lipcowej żabce kochanej Krzysiowi . Ja dziś znów poszalałam i Amelka ma juz ciuchy na chrzest i rożek a ja dokupiłam sobie super szpile wystrzałowe do sukienki. O i się obudziła
  16. Witajcie koleżanki :) wpadłam sie tylko przywitać bo muszę wreszcie się wziąść za jakieś pożądki w domu, bo musze stwierdzić że trochę te sprawy zaniedbałam. Amelia śpi tacie na rączkach. Ja nie spie od 5.20 a nic jeszcze nie zrobiłam do 8.40 siedziałam na łóżku i gadałam sobie z małą. Wczoraj nie było kupki więc mi stękała strasznie dzisiaj, ale sie w końcu udało Aneczka ty to jesteś opcykana w tym necie, tyle fajnych stronek podsyłasz :) i faktycznie niezła z ciebie Pamela. Znam ten ból bo ja też do niczego nie mogę wejśc przez cycki Justyna ty to jesteś prze baba. Mąż nie docenia i chyba nie zdaje sobie sprawy jaki ma skarb w domu. Pewnie nie jeden facet nie wiedział by jak sie kładzie kafelki wisienko moja Amelka ma takie minmi pumy, dostała od znajomego z holandii. Zajebiste są Oczywiście szukałam wczoraj opaski ale nisetety nic nie było. I w sumie nawet dobrze bo i tak sie zimno juz zaczyna robić. Pozdrawiam pa
  17. Cześć dziewczyny. Amelia z babcią na spacerku to ja sobie was poczytam, co napłodziłyście. Ja byłam na zakupy i jak wpadłam do reserved to był szał, nie chce podliczaś ile tam zostawiła. Ale Amelia ma śliczną kurteczkę, i dwa śłodkie pajacyki, a z wójcika rękawiczki i polarkowe spodnie. Ja natomiast kupiłam sobie za 59 zł rewelacyjną sukienkę z reserved na chrzciny :)
  18. Cześć dziewczyny. Za mną kolejny miły dzień z Amelią. Nawet grzeczna była także miałam czas na odpoczynek i herbatkę z sąsiadką. Aneczko i inne dziewczyny dzięki za odpowidzi odnosnie chust. Własnie biorę udział w licytacji chusty z bebelulu. Narazie stanęło na 75 zł (jak dla mnie to i tak drogo ale mio zależy) i mam nadzieje ze mnie nie przelicytują Dziś pierwszy dzień na pieluszkach happy i jestem zadowolona :) Marylko wiem coś na temat czekania na chrzest, bo u mnie chrzestną ma być moja siostra, która jest w holandii i czekamy aż dostanie urlop. Może się uda ochrzcić małą 9 września. Ja bym poczekała w twoim przypadku na przyjazd mamy Basia cieszę sie razem z Tobą ze z Kubusiem jest coraz lepiej i że nie musieliście zostać w szpitalu. To musi być okropne dla matki jak jej dziecko jest w szpitalu Anulka ja też juz jestem zadowolona ze swojej figury. Waże 57 i nie wciskam się w żadne portki z przed ciąży. Teraz moja figura jest bardziej kobieca ale niestety musze uzupełnić garderobę. Chciałam od siostry pożyczyć sukienkę na chrzest. Przkopałam jej szafę i przymierzyłam 3 super sukienki i do rzadnej nie wejde w cyckach :( i czeka mnie kolejny wydatek :( nie jestem zachwycona,a le nie chcę wyglądać byle jak na chrzcinach mojej ksieżniczki. Mam takie cycki że jak bym uprawiała biegi to pewno bym sobie oczy popodbijała :P Sąsiadka przyszła przymierzamy ciuchy papa
  19. pooglądałam foteczki :) fajne dzieciaczki. Anulki i Istry córeczki tak ładnie leżą na brzuchu a ja jak tylko położę tak Amelię to sie drze i nierusza. no i muszę lecieć bo małą płacze, będzie kupa i cycuś
  20. Witajcie dziewczynki, wyspane? piję kawę, mała przysypia w wózeczku wiec mam okazję was poczytać i widzę że jakieś fotki powrzucane więc jest co oglądać. Ja wyspana bo mała jak zasneła po kąpieli to spała do 3.30 potem do 6 i do 8.40 :)
  21. nikt mi nie odpowie na pytanie odnośnie chust? :(
  22. Dziewczyny co sądzicie o chustach do noszenia dzieci???? Chciała bym sobie taką zamówić ale wcześniej proszę was o opinię. Interesują mnie te ze strony www.chusty.pl
  23. Asiulek współczuję ciotki :( żeczywiście mnie chyba by coś trafiło. Starsi ludzie tak mają. moja babcia tez czasem nie możę sie powstrzymać przed jakimiś komentarzami ale ja już dawno sobie przetłumaczyłam że muszę być cierpliwa i się nie denerwować i jakoś mi to nawet wychodzi. A córeczka słodziudka jak cukiereczek :) Ach można zwariować na punkcie tych naszych maleństw. A moja Amelcia śpi, poględziła przy cycku bo się nie mogła zdecydować czy spać czy jeść aż wkońcu wsadziłam jej cumelek w dziubek i śpi. Wiec ja siedzę na necie w poszukiwaniu nosidełka.
  24. Aneczko miałam na myśli chusteczki z pampersa
  25. justka super ta hustawka, też j ą oglądałam. Szkoda że taka droga. Przydała by mi się też bo Amelka lubi takie rzeczy. Na nakręconą karuzele potrafi patrzeć godzinę i słuchać i lubi jak się ją huśta w foteliku samochodowym (małe pole do popisu). Wisienko ja się tez nie orientuje w cenach pieluch. Wogóle nie mam głowy do takich rzeczy, dobrze że Michał się orientuje i zawsze się go pytam czy się opłaca :) Ale tak na mój gust to się chyba opłaca Aneczko pieluszki z pampersa są najlepsze, ale trochę drogie :( jak będzie gdzies jakaś promocja to napewno kupię, bo miałam 12 sztuk w tych pudełkach z próbkami które dają w szpitalu po porodzie (przynajmniej u nas dają) i były rewelka. Delikatne i super nailżone. A jeśli chodzi o chusteczki dzidziuś to jeśli one ci śmierdzą to nie kupuj chusteczek z tesco, bo one dopiero dają, ale za to są super nawilżone. No i też teraz mam w domu mega pakę tych happy 1 i jestem ciekawa jak się u nas przyjmą
×