Ania1706

Nie jestem lekarzem ale od jutra zmniejszam dawkę tej witaminy K o połowę. Ale nadal nie wiem ile dawać tej D3 czy nadal 3 kropelki czy zmniejszyć. Co lekarz to inna opinia ale z tego co piszenie to widzę że tylko mój jest entuzjastą witaminy K

Tak czytam co piszecie o tych witaminach i sie dziwię i już sama nie wiem co mam myśleć. Mi lekarz nie dość że kazał podawać tę witaminę K 1 ml na dobę to jeśli chdozi o D to mam dawać 3 krople. Straszne różnice w zaleceniach

CZeść dziewczyny ja właśnie popijam karmi i czytam co u was. Strasznie mi brakuje przesiadywania na kafe ale poprostu nie mam czasu bo jak tylko mała zaśnie to ja nie wiem do czego mam ręce wsadzić. A do południa to jest zawsze koszmar, nie ma mowy o spaniu. Jak zamierzacie dziś ubrać dzieci na spacer??? jest dość ciepło Serdeczne gratulacje dla Justyny no i się wreszcie doczekałaś. A mężowi należy się kopniak w cztery litery. Dominisiu ja mam ten sam probblem co ty, ogólnie ładnie spadam z wagi ale oponkę mam dalej :( Madzik ja od dziś zamierzam ćwiczyć brzuszki bo wstyd mi chodzić z takim basem Blada ja zaczęłam karmić małą z nakładkami. Nie dlatego że sutki mnie cholernie bloały ale dlatego że mam małe i mała nie mogła złapać i się wkurzała. Teraz jak jej chce przystawić pierś bez nakładki to strajkuje. Jej jest wygodnie i mi również. Piersi mnie nie bolą a karmienia jest przyjemnością ( no chyba że chce cyca co 30 min) Wisienko u nas Amelia też nie chciała tego jasnego smoka dopiero koleżanka mi poradziłą kupić taki zwykły brązowy i faktycznie zadziałał. Aneczko cieszę sie że z Krzysiem tak wszystko super się toczy. Pamiętam jak się strasznie martwiłaś. A tu już prawie 2 miesięczny facet :) A ja idę na wesele we wrześniu i nie robię sobie juz nadziei ze wrócę do starej wagi tak szybko jak chciałam i raczej się nie wbiję w moją planowaną sukienkę

ja też generalnie małą kładałam na płasko ale jak podłożyłam jej podusie to nie było problemu z ulewaniem. No ale chyba nie jest wskazane żeby takie maleństwo miało coś pod głową

Ale macie fajnie że się wyspałyście, moja budziła się chyba co godzinę. Ta noc była koszmarna Od kiedy podajecie witaminę D ?????. Bo mi lekarz już przepisał, a na ulotce pisze że podawać od 4 tygodnia.

Ja od jutra podaję witaminkę D3 i dodatkowo mam podawać witaminę K. Lekarz powiedział że jest konieczna w pczypadku gdy dziecko jest karmione tylko piersią. Mam ją odstawić w przypadku gdy zaczęła bym dokarmiać.

Dziś Amelka chyba ma dzień marudzenia i niespania bo znów mi daje w kość i od 7.30 nie śpi tylko tak na 5 minut zamyka oczy. Ja jestem wykończona. Dobrze że mama moja ma wolne dziś to nie muszę siedzieć w kuchni. Byliśmy u lekarza i Amelia ładnie przybiera bo przy wypisie miała 3420 a dziś na wadze już 4100 (2 tyg) Mamy jej wkładać dodatkową pieluchę tetrową na pampersa bo ma jakiś przykurcz czy coś i mam tak robić do momentu wizyty u ortopedy. A teraz poczytam co u was

Hej dziewczyny, dopiero był lipiec a tu już sierpień i wasz miesiąc ;) Moja miłość już jest ze mną i jestem najszczęśliwsza na świecie. Zazdroszczę wam jednego, tego dnia kiedy zobaczycie poraz pierwszy swoje dzieci. Ból porodowy jest straszny ale w momencie kiedy maleństwo leży już obok zapomina się o wszystkim i liczy się tylko to że jest już na świecie. Pozdrawiam was i życzę szczęśliwych, bezbolesnych porodów i zdrowych bobasków

Hej dziewczyny, moja mała śpi już 3,5 godziny i mi się zaczyna nudzić. Byłyśmy posiedzieć na dworze i pewnie dlatego teraz tak śpi. Jutro jedziemy do ośrodka zdrowia. Ciekawa jestem jak u małej z waga. Dopiero zaczynał się nasz miesiąc a tu już sierpień. Ten Lipiec był najcudowniejszy w moim życiu. Aż zazdroszczę sierpniówką tego co ich czeka. Moment narodzin dziecka to cudowne chwile. Jeszcze fotka małej: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/86e044316d0574aa.html

proszę nie zwracać uwagi na moją ortografię. Ja poprostu mam taki styl :P

Aneczka z kad ty bierzesz tyle czasu i energi? opieka nad 2 dzieci, spacerki, obiadki, załatwienia i jeszcze masz czas na forum posiedzieć. No podziwiać. Mała moja śpi a ja aż nie wiem co zrobić z wolnym czasem. Była już na spacerku ale się zastanawiam czy jej nie wziąść jeszcze na chwilkę. Obejrzałam fotoski waszych ślicznych dzieciaczków wiec wrzucam i mojego aniołka: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6bd63b2384327f66.html

A ja przytyłam 23 kilogramy ale niczego nie żałuję. WArto był ;) Teraz widzę że z dnia na dzień spadają ze mnie te kg

Hej dziewczyny, wreszcie mam czas żeby was poczytać. Mała śpi jak anioł. Marudziła troche, wydaje mi sie że dlatego, że za cienko ja ubierałam. Leżała w body przykryta kocykiem. Gdy ubrałam jej długi renkawek i śpioszki uspokoiła się i super mi śpi. Cholernie ciężko mi wyczuć czy jej ciepło czy nie. Sprawdzam na karku no ale to i tak nie daje mi 100 % pewności. Madzik widzę że pięknie cie zalewa mleczko. U mnie raz się tylko tak zdarzyło a tak to nie czuję jakiegoś nawału czy coś w tym stylu. Codziennie serwuję sobie karmi, bawarkę i herbatkę dla karmiącej tak profilaktycznie, żeby przypadkiem mi nie brakło. Dziś byłam na zakupy stanikowe i kupiłam dwa namioty ;) istraa rozkoszna ta twoja córeczka taka do schrupania Aneczko fryz Krzysia pierwsza klasa nasza też ma takiego irokeza, nawet nie muszę specjalnie sie starać bo jej włosy same tak sterczą ;) Pocieszające jest to co piszesz o białym języku. Moja ma ciągle biały i też to ścieram. Wczoraj się tak wkurzyła że mi się zaniosła. Myślałam że zawału dostanę. Aż się poryczałam Jola Zuzia śliczna. Kąpiel w szpitalu mnie zaskoczyła bo u nas biorą każde dziecko pod kran :( strasznie drastycznie to wygląda. Aż się dziwię że Amelka nie ma urazu żadnego i lubi wodę Terka widzę że twoja mała też taka pucusia jak moja. My jutro kończymy 2 tygodnie. Ale ten czas leci... U mnie w nocy jest podobnie choć zdarza sie ze mała budzi się co godzinę. CZasami karmienie z przewijaniem trwa 15 min ale zdarza sie że mała dostanie czkawkę więc czeba znów dać cycka, zrobi kupkę wiec muszę przewinąć, uleje się wiec muszę przebrać i też tak schodzi z 1h30 dragonka73 pozdrawiam cię serdecznie. Dla mnie 18 lipca to najcudowniejsza data pod słońcem. Jak bym mogła to bym chętnie wróciła do tego dnia. Nawet ból wspominam pozytywnie. Powodzenia Ci życzę i łatwego porodu :) Pozdrawiam wszytskie lipcówki

Witajcie dziewczyny! Stonka ja też oblizywałam małej cumel :( Mam ten preparat ale ja nim tylko pędzlowałam małej w buzi a nie ścierałam Anulka ja też nie mieszczę się w żadne spodnie z przed ciąży i też dochodzę do ud i dalej nie ruszy. No cóż, tak czy siak warto było przytyć ;) rudamaxi, moja sąsiadka dała mi tę samą radę co do pleśniawek i nawet zastosowała to raz i wyczyściła jej buzie. Ale jak zobaczyłam trochę krwi na gaziku to mi się słabo zrobiło. Jeszcze dziś delikatenie jej przeczyszczę sokiem z cytryny i zobaczymy co mi z tego wyjdzie Mała po wczorajszym całodziennym i prawie całonocnym spaniu dziś strajkuje i cały czas ma szeroko otwarte paczołki.

Kokopelasa dzięki za radę. Nie wiem czy się odwarzę, pewnie jak mnie przyciśnie to wszystko sprawdzę ;) Dziś Amelia jest jak anioł. Ja mam dużo mleczka i po każdym jedzeniu śpi i jest super grzeczna nic nie marudzi miałam nareszcie czas na relax. Ale jak śpi długo to ja za nią tęsknie. Już mam świra na jej punkcie. Aż mi się płakać chce ze szczęścia. To jest niesamowita miłość. Pozdrawiam wszystkie kochane lipcówki i dzieciaczki

Justka dzięki za porady. Mąż mi kupił herbatkę dla kobiet karmiących z hipp i bebilon dla małej ale dziś mleczko jest więc poczekam z dokarmianiem na konsultacje z lekarzem. Na pleśniawkę mam właśnie to co ty piszesz. Mała ma non stop to dziadostwo na języku. Może te kaptórki silikonowe w których karmię się do tego przyczyniają? już sama nie wiem

eva wierze ze brak ci już cierpliwości ale przed tobą bardzo trudny ale najpiękniejszy dzień w życiu. Ja jestem dopiero 11 dni po porodzie ale tak miło wspominam ten dzień że aż łza się kręci w oku. Ten moment kiedy już zobaczyłam Amelkę, kiedy położyli mi ją na brzuchu i łzy męża... to jest poprostu uczucie nie do opisania. Powodzienia Ci życzę, już wkrótce maluszek będzie z Tobą

Chyba założę sobie w domu drzwi wachadłowe bo bez przerwy ktoś przychodzi. Nie powiem to miłe ale jestem wyczerpana. Tylko się położyłam a tu dzwonek do drzwi. Niewiem jak wy ale jestem przeczulona jak ktoś długo gapi się na małą. Może teraz uda mi sie zdrzemnąć na chwilę Buziaki

Pestka ja w czasie porodu miałam podaną kroplówkę z tym oxy coś tam bo nie akcja nie szła za bardzo do przodu i chcieli trochę przyspieszyć (rozwarcie zatrzymało mi się chyab na 7 ). Myslałam że zwariuję po niej. Wygryzłam im dziury w poduszce, wbijałam paznokcie w brodę że do tej pory mam siwe i wyrywałam włosy z głowy. No ale rezultat jest

No ja też Marylko już przysypiałam przy tym karmieniu i teraz tak mi się chce spać że chyba odłożę prasowanie na później

Styrasznie 3mam kciuki za dziewczyny które są jeszcze w dwupaku. ja byłam pewna że przenoszę wiec wiem że sie denerwujecie. Wszystko będzie dobrze jeszcze chwila i zamkniemy stara tabelę

Sprawdzam stopkę

Hej, Mała leży w łóżeczku i się rozgląda, a ja mogę cały dzień siedzieć i gapić się na nią Basiu ja też małą podsypuję kartoflanką a wietrzenie dupki skończyło się kupką na wszystkim w koło. CZekam aż jej pępuszek odpadnie i położę ją na brzuchu Poczytam jeszcze co pisałyście i lecę się kąpać Buziaki

Mała znów śpi. Chciałam dziś zmienić pampersy na tetre bo mała ma całą pupe czerwoną ale to był niewypał bo wszystko było w kupie ;) dziennie mi idzie chyba z 20 pampersów. Oto uroki macierzyństwa Biedne te nasze lipcówki nierozpakowane. Pocieszające jest tylko to że zostało wam już niewiele czasu w dwupaku. No i faktycznie to są wasze ostatnie chwile na przespanie całej nocy i relaks w ciagu dnia no i muszę lecieć bo chyba się Aniołek obudził

Hej dziewczyny! no widzę że się wczoraj podziało na forum. No cóż tu komentować z poziomu wypowiedzi wynika że odwiedza nas jakiś prymityw o niskim poziomie inteligencji i uspołecznienia. Ja mam poczucie własnej wartości i wartości mojej córki i dlatego spływa to po mnie jak po kaczce. Ty też Marylko się nie przejmuj bo zawsze sie znajdą tacy ludzie. A skorao to my konkretnie znalazłyśmy się na celowniku to widocznie ktoś nam czegoś zazdrości. Mała to poprostu Anioł. W dzień mi trochę pomarudziła ale za to w nocy spała od 10 do 3 a potem do 7 i teraz znów śpi. Ale powiem wam że jak tak długo śpi to mi tęskno za nią. Dobra lece poprasować pozdrawiam was serdecznie :)