Ania1706

Serdeczne pozdrowienia dla Aneczki i Krzysia poniedziałek zaczął sie nam od samych dobrych wieści

Hej dziewczyny gratulacje dla Majeczki i jej bobasków chyba się już zaczęło na dobre u nas dziać. Ja zaczynam 37 tydzień więc jeszcze trochę wakacji mam ale tak po cichu liczę na to że może Amelka wyskoczy z brzucha na moje urodzin (13 lipca) ;)

Siostro Terki przekaż jej pozdrowienia trzymamy za nią i za maleństwo kciuki i będziemy jej kibicować

Nowa gratuluje zdania egazminu (wiedziałam że zdasz) no to fajnie, masz już wakacje (do momentu oczywiście kiedy zjawi się mała)

Hej dziewczyny, ja już od 6:30 na nogach. Oczywiście obudziłam się na sikanie. Ju ż chyba minęły na zawsze te czasy kiedy to spałam do 10. Mała wczoraj wieczorem tak wariowała że aż bolała mnie cała prawa strona, na końcu dostała z tego wszystkiego czkawki i jak tu jej nie kochać? Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

Jedno z dzieciątek od czerwcówek zmarło wczoraj o 15 Łącze się z Kamikami w smutku

Ja też nie boję się za bardzo porodu, bo nigdy nie rodziłam i nie wiem jak to jest, jedynie o co się boję to o moją maleńką, żeby jej się nic nie stało i żeby szcześliwie przyszła na świat. Wiem że zniosę każdy ból, byle by już mieć ja przy sobie Taki mam smutny dziś dzień, jeszcze po przeczytaniu tej okropnej wiadomości na czerwcówkach... JEscze tydzień i zaczyna się nasz miesiąc, nareszczcie lipiec

Ja jestem z lipcówek - wyrazy współczucia dla Kamikami. To okropne co się stało ale wierzę w to że teraz będzie u was tylko lepiej. Macie teraz swojego Anioła

Acha i nie stresuj sie jutrzejszymi egazminami, bo będe za ciebie trzymać i inne lipcówki pewnie też. Popatrz ile osób za mnie trzymało i udało mi się

Nowa nie przejmuj się \"głupimi\" ludźmi. To fakt, że jesteś młoda, ale ważne jest to co masz w głowie. Jesteś odpowiedzialna i wiesz czego chcesz. Zawsze się znajdzie jakiś idiota, a może poprostu ci zazdroszczą

Sendi wszystkie będziemy tu za Ciebie 3mać. Już niedługo będziesz ze swoim skarbem. Już się nie mogę doczekać pierwszych fotek i relacji z porodów.

Możesz sie tam zrobić również na czarno a kwiatki i serduszka robisz w ten soposób że wpisujesz \"kwiatek\" lub \"serce\" w kwadratowych nawiasach

Wisienka musisz wejść do preferencji (opcja obok spis tematów, nowy temat, szukaj i preferencje)

Wisienko ja czekam z niecierpliwością na przyjazd mojej przyjaciółki i właśnie na powspominanie takich sytuacji kiedy to jeszcze byłyśmy nastolatkami. CZasami tęsknie za tymi czasami, ale nie żałuję niczego co teraz dzieje sie w moim życiu. Im bliżej lipca, tym bardziej pragnę już końca ciąży. Jutro zaczynam 9 miesiąc, a wizytę mam mieć dopiero 11 lipca czyli niecałe 2 tygodnie przed terminem i chyba do tego czasu padne z ciekwaości ile waży mój \"bajtelek\"

Platynowa- ja chyba od marca jestem na L4 czyli gdzieś tak od 6 miesiąca. Pracowałam w sklepie z częściami motoryzacyjnymi a podanie 5 litrowego płynu czy jakiejś ciężkiej części raczej nie było by wskazane w moim przypadku, a poza tym szef sam mi powiedział żebym sobie szła na L4 (chciał mieć w pracy osobę w pełni sprawną)

DZiewczyny co wy jecie że wasze brzdące są takie wielgachne i urodziwe?

Anulka jak ty wychodowałaś takiego gigancika???? kurcze ja jutro zaczynam 9 miesiąc. Pewnie do czasu kiedy zostanę mamą większość lipcówek już bedzie rozpakowana. Aneczka już mamuśka na całego teraz Sendi potem pewno Anulka ze swoim olbrzymkiek Olcia co ja bym dała żeby być teraz nad morzem zazdroszcze wszystkim, któzy mogą w te upały wejść do naszego zimnego bałtyku Jutro robię pranie dziecięcych rzeczy. Mam nadzieję że temperatura 40 stopni będzie ok. No i muszę skoczyć po ostatnie zakupy.

Dziewczynki kochane dzięki za trzymanie za mnie udało sie odniosłam pełen sukces. Wprawdzie mam niedosyt bo jąkałam sie jak nie wiem ale zdałam na 4 i na 5 (u nas są dwie oceny) Teraz mogę spokojnie rodzić

Hej dziewczynki, jeszcze chciałam się z wami przywitać przed wyjazdem na uczelnie. Boję sie jak nie wiem ale jak będziecie 3mać za mnie to się napewno uda. Amelka przeżywa z mamą bo dziś od rana aktywna Pozdrawiam

Dzieki dziewczyny za pocieszenie, może stałam się przewrażliwiona na tym punkcie, a poza tym to ja od paru dni przez te duchoty sama jestem ospała i nie chce mi się ruszać Fajnie że doszły nowe lipcówki im nas więcej tym nam raźniej ;) Jutro mój wielki dzień- obrona. Trzymajcie za mnie proszę bo strasznie się boję

Kurcze trochę się uspokoiłam, przynajmniej nie jestem sama. Jak do tej pory mała była bardzo aktywna a tu od kilku dni zmiana o 180 stopni. Jeszcze do tego wszystkiego okazało sie że u nas jednej dziewczynie, którą prowadziła ta sama ginka co ja zmarło maleństow. Ona źle sie czuła i poszła na kontrolę, ginka ją odesłała po badaniu że wszystko ok. Ale ona dalej źle sie czuła, pojechała do szpitala i zrobili jej cc i dziecko było martwe (a ważyło już 3700) co sobie o tym przypomnę to ściska mnie w gardle.

Dziewczyny powiedzcie mi proszę czy wasze dzieci są teraz aktywne czy może mniej???? Ja już 3 dzień mam stracha bo Amelka jest jaoś tak mniej aktywna. ?Jej ruchy czuję żadko jedynie wieczorem są dość mocne i częste. Przez dzień mało sie rusza Jak jest u was?

Znając mnie to jak przyjdzei 23 lipca o ile wcześniej nie urodzę to będzie mi się wydawało że mam wszystkie objawy i pewnie polece do szpitala.

Po obejrzeniu zdjęć maleństw z czerwcówek ja chce już 23 lipca (o ile znajde sie w 5 %) Prześliczne są te szkraby

o ooo dzieki za linka, podczytuję was bo chcę wiedzieć jak prawdopodobnie będę się czuła blisko rozwiązania i wszystkim czerwcówką kibicuję