Ania1706
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ania1706
-
Witajcie Za mną ciężki wieczór i ciężki poranek. Wczoraj wieczorem Amelia strasznie płakała, aż mi się zaniosła tak jak nigdy do tąd. Nie wiedziałam co robić i ja też beczałam strasznie. W końcu zasnęła mi na rękach. Nie wiem co jej wczoraj było. Wogóle jaką się teraz marudna zrobiła, mam coraz mniej czasu dla siebie :( Fotki superowe. Areczek śliczny i jako żabka i jako smerf, Rafałek od Stonki widzę że niezły pulpecik :) No i oczywiście Julka jak królowa na tym wielkim łożu :)
-
Dziweczyny a jak macie coś do wysłania w większym rozmiarze np. jakiś płaszcz to w co pakujecie??
-
Aneczko widzę że poraz kolejny cię intuicja nie zawiodła. Vhyba pojedziemy do ortopedy na jkąś kontrolę bo mi to spokoju nie daje
-
A my byłyśmy tylko raz u ortopedy i powiedział nam że tak jest super że już wogóle nie musimy przychodzić. Trochę się boję czy to nie był zbytni optymizm i zastanawiam się czy nie iść jeszcze raz na własną rękę. Marylciu u nas jak była sisia obsypana to właśnie na zmiane kremowałąm ją sudokremem i bepantenem i jest ok. tylko sudokremu dawaj grubą warswę tak żeby cała sisia była biała. Tak mi poradziłą farmaceutka w aptece. Ale widziałam wczoraj zajebistą zabawkę. Takiego kubusia puchatka zróżnymi przyciskami. Śpiewał, gadał, ruszał się. No wypasiona. Ale masakra droga 180 zł na promocji.
-
A my byłyśmy tylko raz u ortopedy i powiedział nam że tak jest super że już wogóle nie musimy przychodzić. Trochę się boję czy to nie był zbytni optymizm i zastanawiam się czy nie iść jeszcze raz na własną rękę. Marylciu u nas jak była sisia obsypana to właśnie na zmiane kremowałąm ją sudokremem i bepantenem i jest ok. tylko sudokremu dawaj grubą warswę tak żeby cała sisia była biała. Tak mi poradziłą farmaceutka w aptece. Ale widziałam wczoraj zajebistą zabawkę. Takiego kubusia puchatka zróżnymi przyciskami. Śpiewał, gadał, ruszał się. No wypasiona. Ale masakra droga 180 zł na promocji.
-
Justynko gratulacje Pani magister Za nami noc nie za ciekwa. Amelia jadła co godzine, a czasami nawet dwa razy na godzinę. Chyba muszę wprowadzić butlę na noc bo przecież ja tak długo nie pociągnę. A najgorsze jest to że czasami się boję że ona mi z kolan spadnie, bo ja przy tym karmieniu ostro przysypiam. czasami się rpzebudzam i patrze a tu cycek poza jej buśką luźno sobie zwisa a ona sobie śpi. Ok. czytam co pisałyście.
-
Wrzucam dziewczynki fotki tatuaży moich: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/32f41dedbfe5ddbc.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fa1ab781a3475bdb.html A to Amelki nowy kombinezon: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/05ee7b90c5212522.html I Ameli czapa i szalik: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/560a674a6dc4957a.html Kupiliśmy takie fajne zimowe ogrodniczki pod kórtkę. Jak zrobię fotę to wrzucę.
-
ale naklikałyście, chyba nie jestem w stanie wszystkiego przeczytać ale postaram się. Fotki pooglądałam i sama przyjemność takie kochane aniołki oglądać. My po zakupach. Kupiliśmy Amelce kombinezon w wójciku za 69, 90. Mąż zdecydował o rozmiarze. Mieliśmy 68 a teraz mamy 62 ale jest ogromny. Ja nie wiem jak oni te numeracje robią.W każdym razie jak Amelka z niego wyrośnie to Michał zginie śmiercią tragiczną. Potem wrzucę fotki.
-
no to Emilak już dzieciątko boże :) i widzę że mamy kolejną mamusię blondynkę :) ja po porodzie przefarbiłam sie na brąz i super się czułam w tym kolorze, ale mąż cały czas mówi że on kocha swoją blondyneczkę wiec wracam do starego koloru.
-
oj Roksanka czaderska :) Asiulek faktycznie zgadzam się z Aneczką. Jestem w szoku, ale bym się wkurzyła. figielku właśnie ze względu na zimowe ogrzewanie kupiliśmy taki elektryczny nawilżacz powietrza, ale sama nie wiem czy jest skuteczny, jakoś tego nie odczuwam za bardzo. Ja całe popołudnie miałam dzis z młodą poprostu przerąbane.
-
Dla Juleczki i Roksanki Dla Krzysia z okazji waszych miesięcznic. Rośnijcie zdrowo kochane bobski. Też bym chciała żeby moja Amelia była taka grzeczna jak Roksanka. A to czasami jest diabeł wcielony. Np. dziś od rana musiałam ją nosic cały czas na rękach bo się wydzierała jak ją tylko położyłam. No i nie sypia mi tak ładnie. Keidyś budziła się średnio 2 razy w nocy a teraz to nawet 4 razy muszę jej cyca dawać. A spać chodzi ok 22.00 Jutro wybirerazmy sie na zakupy bo Amelka nie ma kombinezonu i nie możemy z nią wychodzić. Kupiłam jej kiedyś ale juz jest za mały :( Teraz chyba polecimy z rozmiarem 74. Wisienko gratuluje odwagi. Ja bym nigdy w życiu sama sobie nic nie przebiła. Choć jak sobie przypomnę jakim sprzętem miałam robione tatuaże to aż mi się się słabo robi. Takim sprzętem to się dzirają w więzieniach. Chciałam fotki zrobić ale mi baterie padły w aparacie, więc może później. Justyna ja też będę 3mać kciuki Jeszcze coś chciałam napisać ale nie pamiętam a poza tym Amelka sie obudziła więc tak czy siak muszę lecieć
-
Wisienko czy ty masz kolczyka w nosie? ja kiedyś miałam przez jakieś półroku, ale ta baba co mi przbijała to chyba jej coś nie wyszło bo przez cały czas mi ropiało i jak chciałam zmienić kolczyk to był wielki sajgon. Teraz z ekstra rzeczy zostały mi dwie dziary. Zrobie kiedyś fotki to wrzucę. Maaniu moja mała też miała ciężką noc. Popłakiwała co chwile, a w jednym momencie to tak strasznie płakała że nie daliśmy rady jej uspokoic. Dobra czytam dalej co pisałyscie.
-
maaniu ja też chciałam uzupełniać na uj ale były rozmowy kwalifikacyjne a ja nie miałam do tego głowy po porodzie i poczłam na ap na wychowanie obronne :) Ja reso studiowałam zaocznie. Ogólnie to uczelnie super wspominam. Pisałam pracę u doktora Klisia. Fajne studia.
-
maania ja studiowałam w bielsku w kolegium nauczycielskim resocjalizację :) Fajne miasto, właśnie sie wybieramy z mężem do sfery na zakupy
-
Witajcie, czyżbym była pierwsza dzisiaj??? :) Ja sie zastanawiam czy Justyna wogóle chodzi spać. No masakra. Ja jak idę o 23 to już jestem zła na siebie bo wiem że sie nie zdążę wyspać. Marylko ten dresik jest angielskii, przyjaciółka jak zwykle obdarowała Amelkę. Idę teraz sprzątać jadalnie bo mąż wymalował i teraz muszę drapać farbę z podłogi. Buziaczki dla Julci od Meggie z okazji 4 miesięcznicy
-
Wrzucam fotkę na któraj Amelka robi z siebie niewiniątko bo wieczornych awanturach: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/073936d151d25e1b.html A tu na nowym leżaczku: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/91cf35a5464d4206.html
-
JA zrobiłam kiedyś to samo co Marylka tylko mi się udało bo dzwoniła moja siora a ja wyskoczyłam z tym rmfem :) ale sie zdziwiła. Powiedziała tylko coooooooooo? a potem mi powiedziała że pięknie zakręcona jestem. A kumpela która pracuje ma policji opowiadała że dzonił jeden policjant do jakiejś babki i ona wyskoczyła z tym tekstem. Potem się cała komenda śmiała.
-
Hej dziewczynki Może zacznę od tego że nie jestem w ciąży bo już drugi raz się testowałam i tylko jedna krecha jupi !!!!!! :) Widocznie to krwawienie po połogu to nie była @ tylko jeszcze jakieś oczyszczanie się. dla JULCI i TATIANKI z okazji ukończenia 4 miesięcy :) Jeśli chodzi o guzy to Amelka już miała pare razy, maleńkie siniaczki. Kilka razy przycedziła głową np męża w klatę albo mnie walnęła z główki a ostatnio zrobiła sobie krzywdę grzechotką. Odwidziny przyjaciółki bardzo udane. Pogadałyśmy, powspominałyśmy stare czasy. Amelia oczywiście jak zawsze przy Teresce dała popis i była niegrzeczna ale to szczegół. Już nawet mówiłam do Tereski że może ją zabrać ze sobą do Anglii ale stwierdziła ze nie skorzysta ;P
-
Witajcie porannie Aneczko ja jużnie raz pisałam że nie mam miesiączki. Tylko u mnie to jest dość dziwna sprawa bo po połogu miałam jedną. Była taka dziwna bo takie brunatne plamienia. To było we wrześniu i od tamtej pory cisza. Już się nawet testowałam ale była jedna krecha. Jutro chyba znów zrobię test bo mi sie tej nocy dwa razy śniło że wyszły dwie krechy. Jak bym była w ciąży to bym się chyba pocięła :( Ja mam rocznicę ujrzenia dwóch kresek 18 listopada czyli wtedy co Amelka skończy 4 miesiące :) Nestępne 2 krechy chce zobaczyć za 2 lub 3 lata Witaj Paula, buziaki dla Krystianka :) Olcia gratulacje z okazji pierwszych ząbków :) Idę robić kawe i wracam. DZiś przyjedzie do mnie moja przyjaciółka od serca Tereska która mieszka w Anglii i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.
-
Dzięki za odpowiedzi w sprawie alegro /Ja kolejne 2 godziny mordowałam sie z Amelką. Już mi sie ze złosci płakać chciało bo tak się darła i nic jej nie pasowało. Dopiero mama mi ją nosiął a ja w tym czasie odciągnełam 100 ml. I wypiła to siedząc mi na kolanach i zasnęła. Ciekawe na jak długo Lalik Ale droga ta spacerówka. Ja tak bym się chciała wyrobić w 500 zł. Zależy mi na tym żeby była lekka.
-
Ale mi dała młoda w du.. no myślałam że zwariuję. Darła się przez dwie godziny, senna jak nie wiem ale spać nie będzie. Było wszystko, wózek i bujanie, ręce, cyc, flafa, łózeczko i karuzelka, leżaczek z włączoną \"trzęsidupką\" i nic. Dopiero przed chwilą udało mi sie ją w wózku ululać. Fajnie Aneczko że wróciłaś, jakoś tak pusto było bez Ciebie. Fotki Krzysia super. Zazdroszcze ci aparatu który robi zdjęcia takiej dobrej jakości. Chciała bym coś wystawić na alegro ale jestem ciemna masa. Nie śmiejcie sie ale ja nigdy nie wysyłałam zadnej paczki i nie wiem co robić jakby mi sie coś udało kiedyś sprzedać. Idę z tym na pocztę i co? oni mi tam ważą i mówią jaki koszt wysłania????? nie wiem w co bym mogła zapakować np jakieś ciuszki??? jak piszecie koszty transportu to tak orientacyjnie??? napiszcie mi proszę
-
Cześć Lalik zrobiłam z tą muzyką tak jak radziłaś powyżej. Wszystko spoko kod sktóciłam, wkleiłam ale jak wchodzę na stronkę to mi nic nie gra :(
-
Dzięki Lalik stoją jej po jakiejś maści na ciemieniuchę co jej doktorka przepisała. Przez te jej włosy nie mogę się pozbyć tego dziadostwa, bo nie idzie nic wyczesać miękką szczoteczką
-
szkoda że sie przeniosłyście :( lubiłam was czytać. Dużo sie od was dowiedziałam, czytałam was cały czerwiec w oczekiwaniu na lipiec i ciągle wracałam. Szkoda że się przejęłyście tymi francami pomarańczowymi. Pozdrawiam
-
ok trochę pocyckała. My też z mężem jesteśmy mało imprezowi. Nie chce nam sie za bardzo gdzieś chodzić a i za gośćmi nie przepadamy też jakoś szczególnie. Za to uwielbiamy święty spokój. Jeśli chodzi o ojca to ja ze swoim nie mam kontaktu od 7 roku życia, choć mieszka w miejscowości obok. Rodzice się rozwiedli. Jakoś mi go nigdy nioe brakowało. Moja mama jest super babką i dawała nam miłość chyba za całą rodzinę. A Amelia jeszcze nie rechotała na głos :( już się nie mogę tego doczekać. Od wczoraj natomiast nie mogę jej trzymać na kolanach w takiej pozycji jak dotychczas czyli półleżącej, bo tak się franca mała podnosi że szok. Chce siedzieć i już. Stenka przy tym i czerwieni się bo ja jej sprawy nie ułatwiam, ale radzi sobie na medal. Nie wiem od kiedy można sadzać dzieci. U dziewczynek podobno jest niebeszpiecznie je wczas sadzać bo może się skrzywić szyjka macicy. Zrobiłam ostatnio test ciążowy. I wyszła tylko jedna kreska. Ale i tak nie jestem w 100% przekonana bo nie robiłam testu z porannego moczu tylko wieczorem. A okresu jak nie było tak nie ma. Ostatni miałąm początkiem września