Ania1706

Wszystkiego najlepszego z okazji 1 urodzinek dla Ksawcia. Dużo zdrowia, radości, miłości i pociechy z rodziców i siostry :) pozdrowieniai buziaki

**___** _**___**_________**** _**___**_______**___**** _**__**_______*___**___** __**__*______*__**__***__** ___**__*____*__**_____**__* ____**_**__**_**________** ____**___**__** ___*___________* __*_____________* _*____0_____0____* _*_______@_______* _*_______________* ___*_____v_____* _____**_____** _______*****_______ Moc prezentów od zajączka co koszyczek trzyma w rączkach Wielu wrażeń, mokrej głowy w poniedziałek dyngusowy. Życzę jaja święconego i wszystkiego najlepszego życzą Amelia z mamusią

Hej dziewczyny, widzę, że dzieciaki rosną i dostarczają atrakcji. I tak ma być. U nas też ok. Amelka rośnie (waży już 9 kg) jeszcze nie raczkuje ale już przybiera pozycję na czworaka. Później, jak znajdę chwilę to wrzucę jakieś świrze fotki. Pozdrawiam. A i mamy nowy wózek spacerowy, także jeśli któraś jest na etapie kupna to polecam: http://www.allegro.pl/item312657992_na_zime_coneco_solar_gwar_wysylka_0zl_gratisy.html Buziaki dla dzieciaków

Cześć dziewczyny, czytam was jak mam czas, ale jakoś nei mam weny do pisania, nie chcę się wam wcinać w rozmowę. Chciałam tylko napisac Justynie, że oglądałam jej zdjęcia na fotosiku i że ma śliczne dzieci. Gabi jest taka urocza ;) Ksawcio wyrasta na prawdziwego mężczyznę. A Justyna wyglada jak ich siostra (pozazdrościć). Pozdowienia i buziaki dla Dominisi Baderkowej

hej U mnie też końcowka karmienia cycem :( też zaczęłasm coraz częściej karmić małą modyfikowanym i jak to bywa mam coraz mniej pokarmu. Do tego dziź spieprzył mi się laktator, a że mała nie chce bezpośrednio z cyca, zdążyłam tylko raz odciągnąć. Amelka nadal chora :( Już mam dość tego kataru. A jeśli chodzi o pilot od tv to Amelia też od jakiegoś czasu nim się bawi, więc, żeby mi nie przełączała ciągle znalazłam jakiś stary nieużywany, i może się nim bawić ile chce. Do tego poprostu uwielbia drzeć gazety

Cześć, Baderko :( zawsze możesz pisać na starym forum, tu ciągle dochodzi ktoś nowy. Pozdrawiam Cię i Dominisię. Terka oglądałam ten sam fotelik, też mi sie podoba, ale jak dla mnie również trochę za drogi. Chyba jednak zdecyduję się na ten: http://www.allegro.pl/item296016526_fotelik_coneco_zenith_9_25_kg_rowerek_gratis_.html

Hej dziewczyny, Widzę, że mam sporo lektury na dzisiejszy wieczór, fajnie :) Amelia śpi. Miła odmiana po ostatnich kilku dniach. Dziś była wyjątkowo grzeczna. Dojrzałam tylko że jakieś historie grozy są zaserwowane. PRzeczytałam to co pisałą Terka, o mężu i aż mnie ciarki przeszły. Ja na szczęście nie miała nigdy takich strasznych przeżyć. Jedyne co smutne i strasze się zdażyło to to, że zamordowali mojego znajomego (to było chyba z 5 lat temu) też jakaś mafia. Miał rany zadane prawdopodobnie kilofem. Straszne. Życzę miłego wieczorku.

ja też ślę dla Kubusia 10000000000000 buziaków na pół roczku Baderko u nas z siedzeniem jest identycznie. Też się chwieje na boki albo leci do przodu. Ale wszystko w swoim czasie. Pewnie za miesiąc to już będą pięknie siedzieć

My też mamy ochotę jechać z Amelią na basen, ale niestety czekała by nas dość daleka droga. Ale napewno kupimy jej przez lato basenik, oczywiście taki duży żeby mama też mogła dupę wsadzić :) Wisienko ja też cię uwielbiam :)

Hej dziewczynki Pozdrowienia dla Wiktorka niech ci zdrówko dopisuje Dominisiu cieszę się że siusiak Twojego synka ok ;) Wisienko, obraziłam się bo mnie nie wymieniłaś we wczorajszym poście :P (żartuję)

istraa pogadaj fajnie by było :) Israa.......tak..... Justka......tak..., Ania1706....tak...

co ja z tym ewentualnie :) chyba mi słownictwa brakuje przez to ciągłe siedzenie przed tv

No ja próbbowałam już jej dawać różne smaki i brzoskiwniową i bananową i te w słoiczkach "przysmaki na dobranoc" i nic nie chce. Ale z tego co się orientuję to są różne kaszki. Do tej pory próbowałam ryżowe jesli chodzi o przeniesienie, to oczywiście ja się również dostosuję. Wolała bym zostać, bo będę ewentualnie tęsknic za tym miejscem, ale najważniejsze jest Z KIM ROZMAWIAM, Z KIM SIĘ DZIELE SWOIM ŻYCIEM A NIE GDZIE TO ROBIĘ. Zależy mi na tym żeby były wszystkie dziewczyny. Nie mogę się wyprzeć jednego. Odkąd odeszła Aneczka, jakoś mi tu dziwnie było. Może ten nasz stary topik też przetrwa. Możemy tu wpadać ewentualnie co jakiś czas, zeby to wszystko nie zniknęło. Oczywiście najpierw musimy spytać czy Lalik, Aneczka i Marylka nas przyjmą jakby co.

mam pytanie, czy podając dziecku kaszki robicie je takie gęste, czyli w takich proporcjach, jak podają na opakowaniu? bo moje chyba ze 4 podejścia z kaszką kończyły się odruchem wymiotnym. Może jak bym jej zrobiła z rzadszą to by lepiej jej podeszło

Faktycznie fajnie tam na tym forum gdzie piszą dziewczyny. Można wkleić fotki i sa widoczne, to mi się np bardzo podoba :) Gdzie jesteście lipcówki, czekam aż napiszecie swoje zdanie

muszę lecieć do Amelii. Zajrzę wieczoremi i zobaczymy co postanowione

właśnie oto chodzi, żeby nie dać się sprowokować, kurcze tak strasznie mi szkoda tego wszytskiego, bo tu są moje najpiękniejsze wspomnienia. No ale jak zdecyduje się większość dziewczyn odejść, to ja się odstosuję

tak

Dziewczyny nie przenośmy się. Tu są nasze wspomnienia. Zacznijmy od nowa ale na tym topiku. Od jutra poprostu możemy zapomnieć o tym wszystkim i pisać dalej, tak jak dawniej i nie wracać do ostatnich wydażeń.

Dominisiu ja jestem po resocjalizacji, także polecam się :) Jakbyś potrzebowała jakieś materiały to służę A mój gangster zasnął po wielkich krzykach (nie płaczu tylko wrzaskach) masakra. Wystarczy mi jedno dziecko. Jak się będzie budziła tak jak tamtej nocy (chyba z 10 razy) to fiksacji dostanę

Aga musisz wejśc w preferencje (jak piszesz wypowiedz, to nad okienkiem na tekst masz napis preferencje) i tam sobie hasło ustalasz i mozesz sobie jakąś fajną stopkę zrobić. Dziewczyny które karmą modyfikowanym, jak u was jest w nocy z jedzeniem? biegacie i robicie butelki?

ja też jestem zdania ze to niestety ktoś od nas miesza :( Bo komu by się chciało angażować w sprawy innego topiku niz ten na którym sie pisze

Mi tez smutno, ze odchodzą dziewczyny, ael cieszę się również że dochodzą nowe. Ja jestem na topiku od 27 grudnia 2006 i cieszę sie ze poznałam tyle wspaniałych dziewczyn. Często wracam wstecz i czytam posty z okresu ciąży i z lipca. Fantastyczne wspomnienia. Nie wiem czy słyszałyście ale podobno czak noris zgrał internet na dyskietkę, może mi sie uda zgrać ten topik :P

hej Aga, bardzo ładnie napisałaś, też jestem za tym żebyś się do nas przyłączyła. Im nas więcej tym weselej i tym więcej porad :) Amelia zasnęła. Tata ją ululał. Jak widzę jak on to robi to mnie dreszcze przeszywają i nie mogę na to patrzeć, no ale jest bardzo skuterczny. Tak \"trzepie\" wózkiem, ze mała aż podskakuje. Po kilku chwilach łapie za róg kocyka, głowa na bok i mruczy. Po kilku minutach już śpi

Ja daję Amelii co jakiś czas (średnio co 2 dni) soczki, różne smaki i bardzo je lubi, herbatki zresztą też. Kupki robi raz, góra dwa razy dziennie