czesc Dziewczyny!!! ja dzisiaj wlazlam na wage i okazalo sie ze waze 79,5 kg!!!
jestem przeszczesliwa ze zeszlam juz ponizej 80 :-) !
a moj wiecznie krytykujacy facet powiedzial: mała, tylko nie odchudz sie na szkielet, zebym mial za co zlapac, jeszcze najwyzej 5 kg :-)
tyle ze mi do mojej idealnej wagi zostalo jeszcze conajmniej 10-12 kg...
Poprostu ja ->
ja przed okresem tez mam apetyt nieziemski... wiec rozumiem Twoj ból, zreszta chyba tak jak my wszystkie czuje sie jak chodzaca bomba atomowa. i tez mam problem z tym jak powstrzymac apetyt... a jak jestem glodna to jestem zla jak osa!
Funia ->
nic sie nie przejmuj z tym ze nie schudlas do slubu, przeciez nie zepsuje Ci to wesela ?? jak sie troszke podpieczesz na slonku lub na solarium to nie bedzie widac ze masz troszke tluszczyku :-)
Juuulka ->
tak trzymac:-) a brzuszkiem sie nie martw, a cwiczysz troszke ? ja zaczelam cwiczyc troszke wlasnie na brzuszek, na razie nie widze efektow, ale to dopiero kilka dni..
a wogole to wszystkim Wam sle buziaczki gorace !!!!!!!