myszkka79
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez myszkka79
-
Fedra:) Moje gratulacje No i oczywiscie zycze powodzenia w dalszej walce z kilogramami,choc pewnie juz wygladasz super:)
-
Witam wszystkie dziewczynki:) Jej ,jak ja sie za wami stesknilam to sobie nie wyobrazacie....Widze ze mimo wszystko topik jeszcze nie padl i dalej probujecie sie wspierac-jestem z was dumna:) Niestety nie bardzo mam teraz czas aby czytac wszystkie posty bo jestem w kafejce i mam tylko kilka minut;)U mnie wiele sie zmienilo,nowe mieszkanko,nowa praca i nowe towarzystwo-jest ok a jedyny problem to to ze nadal nie mam dostepu do netu i nie wiem kiedy mi go zaloza,ale ciagle o was pamietam i trzymam kciuki by wam sie udalo:) Co do mojej wagi to mam sie czym chwalic-osiagnelam oczywiscie 55 kilo nawet szybciej niz myslalam (nowa praca mnie stresowala)ale teraz juz 2 wrocily mi spowrotem:)Oczywiscie sie nie martwie bo taki problem to nie problem i skoro mozna schudnac 13 kilo to i dwa spadnie nie wiadomo kiedy:)Nie gniewajcie sie ale musze juz uciekac bo maz na mnie czeka na zewnatrz,wpadne jak tylko bede mogla aby napisac co sie u mnie dzieje i zobaczyc wreszcie na spokojnie co u was:)Powodzenia dziewczyny i do szybkiego sklikania:)
-
gosza-niezle porownanie,hihi:)Naprawde wolalabys jeszcze raz rodzic niz miec bol zeba?Ja juz chyba wole bol zeba;)niby jeszcze nie rodzilam ale i tak sie strasznie boje wiec narazie nie ma nawet mowy:) A wiec buziaczki dla wszystkich,ja juz napewno uciekam,trzymajcie sie cieplo i odchudzajcie nadal.. Do szybkiego uslyszenia -mam nadzieje:D usta]
-
Wstawac spiochy:D:D:D:D:D:D jednak modem wysle na tygodniu wiec napewno jeszcze do 15 zajrze do was kobietki:)Jestem taka podekscytowana ta przeprowadzka ze nie spalam pol nocy,wiecie?:)Po tym wszystkim obudzilam sie tak glodna ze szok:(Musze cos schrupac bo nie wytrzymam,to do mnie niepodobne bo rano zadko kiedy mam apetyt ,a dzis pochlonelabym wszystko:( Zapraszam na kawke ostatni raz:)
-
No nic,ja juz dziewczynki pozegnam sie z wami bo nie wiem czy jutro zdaze wlaczyc komputer jako ze z samego rana mam juz odniesc modem na poczte:( Bedzie mi was bardzo brakowalo,juz zastanawiam sie jak to bedzie bo doslownie uzaleznilam sie od tego forum i ciezko mi wyobrazic sobie ze nie bede mogla choc na chwile do was zajrzec kiedy bede miala wolna chwile...:(Odchudzajcie sie nadal i dbajcie o topik bo napewno bedze wam latwiej jak bedziecie trzymac sie razem:DJa jak obczaje jakas kafejke tam gdzie sie wyprowadzam to napewno bede do was zagladac kiedy tylko bede mogla:)postaram sie zajrzec jeszcze jutro rano... ad_,mela,fedra,margolec,feen,tequilka,karimatka , emily i chanel-do roboty dziewczynki-licze na was,wiosna tuz tuz wiec do dziela:) anielcia,olaaa,nenah-wracajcie szybko:) Powodzenia wszystkimi
-
ah..no i podaje juz swoja wage bo przezornie zwazylam sie rano,a waga juz spakowana-59,2 kg Mialam zaganiany tydzien i rzeczywiscie jadlam troszke mniej niz zawsze.W sumie do celu zostaly mi juz tylko 4 kilo,ale sie ciesze:)Nie myslalam ze tak sie przyzwyczaje do diety ...,jest mi dobrze,a jedyne czego sobie naprawde odmawiam od poczatku to ziemniaki i pieczywo,bo nawet czekolade jadlam od czasu do czasu:)
-
Czesc kobietki:) Kochane jestescie ,ale mam nadzieje ze nie bedzie az tak zle i ze nawet jak ja znikne to nadal bedziecie pisac..Bedzie mi bardzo milo jesli raz na jakis czas uda mi sie do was zajrzec i zobacze mnostwo wpisow:D Mela masz racje -to prawda ze ciezko gadac samemu;)Ja tez zagladam czesciej niz pisze tylko dlatego ze nikogo zazwyczaj nie ma wiec sie nie odzywam:(Masz racje ze juz duzo schudlam ale przyznam szczerze ze udalo mi sie tylko dlatego ze mialam was.Bardzo mi to pomoglo wiec wiem jak wazne jest wsparcie,nie wiem czy bez was dalabym rade:) ad_-w tobie i meli jedyna nadzieja.Piszcie dziewczyny to i reszta sie bedzie odzywac,zobaczycie...:)Topik sie troche wykruszyl ale jeszcze mozna z nim schudnac-jestem pewna:D emily-licze rowniez na ciebie:)Moze bierz sobie jednak jedzenie na uczelnie,przeciez zawsze mozesz sobie przygotowac jakas salatke,jakies miesko gotowane ,owoce itd.bo inaczej to rzeczywiscie ciezko bedzie.Wyobrazam sobie ze jestes strasznie glodna po powrocie bo skoro caly dzien nic nie jesz to normalne a jednak wieczorem niezdrowo jest sie opychac wiec chyba musisz sie przemoc i wstawac troszke wczesniej zeby przygotowac jedzonko:) Ja powiem wam ze schudlam ,rowniez dlatego ze nie jadalam wieczorami.Czesto zdzrzaly mi sie grzechy ale raczej w ciagu dnia a nie wieczorami,jednak nie robilam tak jak wszyscy na diecie ze jadalam tylko do 17 bo inaczej umarlabym z glodu,jadlam kaloryczniejsze rzeczy w ciagu dnia a wieczorami do 20:00 jakis owoc,jogurty i marchewki.No i woda-te 1,5 l.to jest minimum ktore trzeba w siebie wmusic.
-
oj dziewczyny!!!Ale tu pustki..:( Ja wreszcie znalazlam chwile czasu,pedze do komputera ,zagladam a tu nikt sie nie odezwal od wczoraj..:( Nie odchudzacie sie juz??
-
Dzieki ad_:) A wiec zaczynamy nowy tydzien kobietki:)Przypomne wam ze zostal juz tylko miesiac do kalendarzowej wiosny wiec najwyzszy czas wziasc sie w garsc:) Ale to zlecialo....Dzis mam zamiar troche zaszalec i przyrzadzic sobie cos pysznego na obiadek bo moj organizm domaga sie cukrow..Dostalam @ i dobrze ze mam pusta lodowke bo czuje ze dzis to zjadlabym normalnie konia z kopytami;)Zaraz ide na zakupy ale nie dam sie ..-kupie tylko to co potrzebne zadnego smieciowego jedzenia bo dzis jest ryzyko ze pochlone wszystko..
-
:D:D olaaa-ja cie rozumiem.Juz pieknie schudlas ale wierze ze chcialabys jeszcze troche:)Pamietam ze masz 1,63 i 52 kg to mniej wiecej tak samo jak ja-10 kilo wiecej ale i 10 zm.wiecej-wiec rozumiem ze chcialabys jeszcze troszke spasc:)Mysle ze bedziesz wiedziala kiedy przestac:DPowodzenia... Feen-ja tez zauwazylam ze im blizej wiosny tym mniej mamy czasu zeby sie odzywac-dziwne:(Gratuluje wbicia sie w dzinsy:D-moje jescze beda musialy poczekac niestety,mimo ze sporo juz zrzucilam to nadal sa za male:( margolec-widze ze ci sie spodobalo:D:D aLE MASZ RACJE-jak widac efekty to i motywacja rosnie:) ad_-fajnie ze przejmiesz robienie tabelki:)Ciesze sie bo bylas ze mna od samego poczatku wiec znasz wszystkie dziewczyny nawet lepiej niz ja:) mela-glowa do gory,zobaczysz ze jeszcze kilka dni i juz w marcu beda sie zdarzac piekne sloneczne dni,warto juz o tym pomyslec:D bede za wami tesknic napewno,zzylam sie z topikiem i z wami wszystkimi i juz sie martwie jak to bedzie gdy nie bede mogla do was zajrzec w kazdej wolnej chwili:( Ale oczywiscie kiedy tylko bede mogla wpadne do kafejki wiec sprawujcie sie dobrze bo napewno bede widziec jak wam idzie i mam nadzieje ze do wiosny wszystkie osiagniemy cel:D
-
heej!:) Kto sie pojawil??:D:Dwitaj olaaa i karimatka:) Brakowalo was tu dziewczynki..,troche mi smutno bo jak wy teraz wracacie to ja musze odejsc no ale coz.... olaaa-jestem pod wrazeniem:)Gratuluje z calego serca-powiem ci ze nie spodziewalam sie ze utrzymasz tak pieknie wage i ze jeszcze schudniesz,nie odzywalas sie tak dlugo ze juz robilysmy zaklady czy schudlas z kosci na osci czy przytylas i dlatego nie wpadasz na forum..No ale widze ze jak zwykle wracasz w pelnej formie wiec bardzo sie ciesze:) Karimatka-w poscie jest zawsze troszke latwiej..choc ja tak naprawde poszcze tylko w piatki tzn nie jem zadnego miesa i wedlin,ale i tak lepsze to niz nic:)3mam kciuki abys tym razem wytrwala do konca:)
-
hm..zajrzalam z zamiarem zrobienia tabelki ale wydaje mi sie to bez sensu kobietki.Niewiele sie zmienilo od zeszlego tygodnia bo prawie nikt nie podal nowych danych wiec wydaje mi sie ze lepiej jak sobie odpuscimy w tym tygodniu..:( Za tydzien ktos musi jednak przejac robienie tabeleczki bo ja niestety zostaje z wami tylko do piatku...
-
ojej,nikt kompletnie tu juz nie zaglada??Dziewczyny co z wami? a na dodatek dzisiaj piatek:( Musze wam powiedziec ze ja jednak nic nie zalatwlam z internetem i niestety przeprowadzam sie za tydzien w sobote i zostane bez neta przez przynajmniej m-c lub dwa-zalezy ile czasu im zajmie podlaczyc mi go na nowo:(Kiepska wiadomosc bo pewnie po topiku nie bedzie juz nawet sladu:( zrzucilam kolejny kilogram,wiec strasznie sie ciesze.dzie mi troche ozolnie ale systematycznie cos ubywa wiec jest super:)
-
Witam w to walentynkowe popoludnie:) Pisze teraz bo pewnie wieczorem nikogo nie bedzie;) Co robicie dziewczyny dzisiaj?Ja mialam niezly dylemat i w koncu stanelo na kinie kolacji ktora przygotuje sama w komu,czyli tradycyjnie:)Jakos nie bardzo mam nastroj walentynkowy no ale coz..,zabieram sie za gotowanie bo przedemna kupa muszelek do obczyszczenia;) Milego wieczoru
-
emily-ciesze sie ze najgorsze minelo..Zobaczysz ze wszystko sie ulozy,glowa do gory bo napewno bedzie lepiej:)
-
a wogole to mam nadzieje ze nie bede sie musiala z wami rozstawac na dlugo:)Dzis dowiedzialam sie ze wystarczy poprosic o przeniesienie lini wiec moze nie bedzie trzeba az tak duzo czasu,oby!!3mam kciuki by szybko to zrobili:)
-
NIK_________WZROST______WAGA AKT.__________UBYLO_____CEL myszkka_____1,74___________61,5_____________7__________55 anielcia______1,75___________65______________5___________62 ad_21_______1,70___________62,6_____________3__________57 fedra________1,74___________67______________3___________61 mela_________1,64___________57______________3__________54 olaaa________1,63___________55______________10__________49 margolec_____1,68___________64______________4___________63 feen_________1,60__________55,5_____________2,5_________50 tequilka______1,70__________60_______________2,5_________55 karimatka____1,65__________60________________4__________54 nenah________1,69__________64________________-__________55 chanel________1,75__________64,7______________4__________55 emily_________1,63__________57________________3__________50
-
Ja tez pochwalilam sie wczoraj ta pogoda a tu dzisiaj od rana leje deszcz i jest brzydko i ponuro:(Rano na wadze pol kilo mniej,ale spodziewalam sie tego bo troche sobie poszalalam w tym tygodniu.. Mamy wzloty i upadki dziewczyny ale trzeba sie brac ostro do pracy bo na koniec to przywitamy wiosne nie tak jak chcialysmy.. feen-3mam kciuki,ja tez biore sie do roboty,koniec tego lenistwa:Djeszcze z miesiac i zmieniamy kurtki na wiosenne wiec motywacja jest:)No i wspolczuje-matura to niezly stres:( mela-to chyba pogoda tak na nas dziala.,ja tez dzisiaj obudzilam sie z blem glowy i cos nie chce mi przejsc:(Z mieszkankiem bede pewna na 100%dopiero w niedziele bo mamy spotkanie w agencji,mam nadzieje ze sie uda bo ja juz powoli sie pakuje hihihi... O dziecku marze odkad skonczylam 20 lat ale jakos nigdy nie mam odwagi zaryzykowac,wiesz jak to jest...W sumie jestem po slubie dopiero kilka miesiecy wiec chcialabym abysmy troche staneli na nogi i kto wie ..-moze w przyszlym roku? ad_-idziesz jak burza:Dgratuluje:) fedra-masz racje:(wszyscy cos ostatnio malo zagladaja:(
-
Witam:) Ja niestety jak zwykle zostalam zrobiona w balona bo mialam siedziec krocej w pracy a siedzialam tyle co zwykle:( No ale jutro sie nie dam;) A wogole to powiem wam kobietki ze jestem taka szczesliwa ze szok:DZnalazlam mieszkanie nio i dzis bylismy je ogladac z mezem,doslownie bajka dziewczyny:)Jeszcze mam przed oczami ten piekny widok...eh...2 pokoje plus sypialnia,piekna kuchnia,lazienka,taras i kawal ogrodu-fakt ze cena nie jest niska ale w sumie to jakies 100 euro wiecej niz place teraz wiec mysle ze warto:)Tym bardziej ze teraz mam malenka kawalerke ktora nazywam dziupla bo jest poprostu wstretna a tam wszystko mi sie podobalo i jeszcze do tego nowiutkie piekne meble...ah..znow sie rozmarzylam:) Czekamy teraz na odpowiedz i jutro bede wiedziala czy agencja zaakceptuje mi wszystkie dokumenty,a jedyny minus to taki ze nie bede miala internetu przez jakies 3 miesiace:(No ale coz...bede do was zagladac z kafejek raz na jakis czas jak wszystko pojdzie dobrze:) Fedra-super z tym fitnesem:)Piekna sprawa bo tam motywacje masz jak nic a pozatym jak zaplacisz za pol roku z gory to szkoda ci bedzie nie chodzic:)Ja zawsze tak robilam hihi:) margolec-mam nadzieje ze nie zapomniesz o nas:DNawet jak schudniesz bo jako ze brakuje ci tylko kilo lub dwa to pewnie szybciutko dojdziesz do celu ..wiec pamietaj ze my tu dalej sie meczymy i potrzebujemy slow otuchy:)A zreszta napewno bedziesz utrzymywac nowa wage wiec musisz to robic koniecznie z nami:D Feen-eh..ja juz nie pamietam jak to jest ale sledze z ciekawoscia wasze zmagania z nawalem nauki bo przeciez i mnie to czeka za miesiac;)Przygotowuje sie psychicznie:) ad_-masz racje,hihi-ja wogole z natury jestem strasznie opiekuncza:)Czasem az nawet staram sie nad tym panowac bo nie kazdy to toleruje..,a jak jak sie juz do kogos przyzwyczaje to szok:) mela-teraz jestem w miare przytomna i powiem ci ze sama z siebie sie smialam za wczorajsza pomylke:DnIE wiem czemu ja wyskoczylam z tym synem?Pamietalam dobrze ze jestes mezatka i chyba cos mi sie poprzestawialo ze zmeczenia:Dale jak to jestes na wychowawczym?-bo nie moge tego zalapac;)
-
Ale kochane jestescie dziewczyny..-az mi sie milo zrobilo jak przeczytalam wszystko co napisalyscie:) ad_-zasluzylas na buziaka,tak mi poprawilas humor Staram sie byc uwazna i pamietam zawsze co piszecie kobietki bo poprostu strasznie sie z wami zzylam przez te kilka tygodni..,moze to dziwne ale naprawde nie moge sie doczekac az zasiade do komputera zeby zobaczyc co u was i wogole..:)Teraz naprawde mi wstyd bo przez te godziny pracy poprosyu nie wyrabiam..,wiecie jak to jest...przychodze ledwo zywa a tu jeszcze w domu kupa rzeczy do zrobienia..Z twoich sukcesow bardzo sie ciesze bo podziwiam ludzi ktorzy daza do zrealizowania swoich marzen a z tego co widze nowa praca sprawia ci duzo radosci-to jest najwazniejsze:D 3mam kciuki aby zawsze tak bylo i bys piela sie powoli w gore:)Teraz dajesz z siebie duzo ale jak ktos to doceni to zobaczysz ze warto,nie ma sie co wkurzac bo tak niestety jest,na poczatku trzeba zawsze udowadniac ile jest sie wartym,ale warto:) Margolec-jestem pod wrazeniem:DNo i widzisz jak pieknie ci idzie a jak nie wierzylas w siebie:)Pieknie chudniesz ...i strasznie zaskoczylas mnie jak napisalas ze zmienilas cel i bedziesz zadowolona rowniez z 63kg-gratulujeBardzo zdrowe podejscie,az ci zazdroszcze:DNajwazniejsze to abys ty czula sie dobrze sama ze soba a po dwojce dzieci przy twoim wzroscie i tak pewnie jestes piekna mama:D Feen-3mam kciuki aby wszystko poszlo w tym tygodniu jak po masle:)Pisz jak bedziesz miala chwilke no i napisz oczywiscie jak ci poszlo:) Tequilka-jak to nie wiesz co pisac????Przeciez z nami mozesz pogadac o wszystkim wiec pisz na kazdy temat:DTo ze zjadlas wiecej nie znaczy ze masz sie nie odzywac:)A wogole nie rozumiem wlasnie tego ze jak czasem ktoras z nas ma napad to przestaje sie odzywac bo jej wstyd a przeciez tak nie powinno byc..:(Przeciez po to jest ten topik abysmy sie wspieraly rowniez w ciezkich chwilach nie tylko tych szczesliwych.... chanell-pewnie ze mozesz sobie pozwolic:)Nawet lepiej ze tak robisz to unikniesz obsesyjnych mysli o czekoladzie:)Lepiej zjesc nawet pol tabliczki raz na tydzien niz przy napadzie pochlonac dwie i poprawic frytakami:) emily-ad_ma racje:)Wiecej cierpliwosci,raz na tydzien wystarczy bo inaczej topik to bedzie jedna wielka tabela:(Gratuluje 3 kiloskow...-to prawda-jestes boska:) ANIELCIA-wow:)odwazna jestes:)Ja tez zlozylam wymowienie ale niestety jeszcze przez tydzien musze sie pomeczyc,nie mialam odwagi zrobic tego w trybie natychmiastowym,wiec w sumie mam kilka dni by rozejrzec sie za czyms nowym:)Zycze ci powodzenia,napewno cos szybko znajdziesz a teraz jak sobie troche odpoczniesz to zrobi ci to tylko dobrze po tych ostatnich stresach:D MELA-pewnie ze nie wracaj:)Ciesz sie synkiem,jeszcze sie w zyciu napracujesz a pierwsze 3 lata z malenstwem sa chyba najpiekniejsze dla kazdej kobiety:D
-
NIK__________WZROST____WAGA AKT.________UBYLO________CEL myszkka79_____1,74________62______________6,5__________55 anielcia________1,75________65______________5___________62 ad_21_________1,70________62,3____________3,1___________57 fedra__________1,74_______67,5_____________2,5___________61 mela26_________1,64________57______________3____________54 goge___________1,68________67______________3____________55 olaaa__________1,63_________55_____________10____________49 margolec_______1,68_________65______________3___________53 feen___________1,60_________55,5____________2,5__________50 tequilka________1,70_________60_____________2,5___________55 karimatka______1,65_________60______________4___________54 nenah__________1,69________64______________-____________55 chanel25________1,75________66,7_____________2,1_________55 emily___________1,63________60_______________-___________50
-
jestem kobietki:) Jeszcze zdyszana ale jestem.Po raz pierwszy nawet nie mialam czasu przeczytac waszych postow taki mam mlyn w pracy...Zaraz zrobie oczywiscie tabeleczke i napisze co u mnie.:D
-
Czesc dziewczynki:) Az mi wstyd,tak malo do was ostatnio zagladam :(Diete trzymam ,chyba nawet troche mi ubylo tylko ze wracam tak zmeczona do domu ze nie mam sily wlaczyc kompa:(Nowa praca niestety mi sie nie podoba,tzn,praca jak praca z tym ze nie moge sie przyzwyczaic do 9 godzin dziennie i jak na mnie to jest stanowczo za duzo:( Widze ze ten tydzien prawie wszystkie kiepsko zaczelysmy...Ale czas wziasc sie w garsc dziewczyny;)Przeciez niedlugo przyjdzie wiosna i jak to?musimy byc wreszcie zadowolone...:)Nie martwcie sie,przeciez doly i napady obzarstwa zdarzaja sie niestety kazdej z nas od czasu do czasu..Musimy byc silne i do roboty kobietki:)Ja tez dalam sobie czas do konca marca a jako ze zostalo juz tylko 2 m-ce to niestety samo sie nie zrobi..,trzeba cos z siebie dac:) ad_-mam nadzieje ze jestes zadowolona z pracy:)Napisz koniecznie jak ci sie podoba..3mam kciuki aby to naprawde byla ta wymarzona...:D feen-to prawda:)Ja tez protestuje...musisz zagladac do nas czesciej:) nenah-jej,co za pytanie...-pewnie ze cie pamietamy:D MARGOLEC-starczy z tym:)Ja tez czekam na jakis twoj pozytywny wpis..kobieto masz byc silna:)Jedzenie nie moze wygrywac wiec koniec..,jak masz chandre to zagladaj tutaj,dziewczyny napewno wyperwaduja ci frytki i inne zabojcze przysmaki...Zanim zrobisz sobie cos takiego do jedzenia,zajrzyj tutaj:DGlowa do gory:) hejmela,anielcia,emily,chanel,olaaa!!.:D A fedra,gdzie sie podziewa?Wpadlam tylko na chwile ale juz zauwazylam ze cie nie ma:(