asiak33

Myszka dziś jest 10 dzień po podaniu pięciodniowych zarodków. Teoretycznie dzisiaj powinnam zacząć 5 tydzień ciąży ale nie zaczynam bo brakuje jednej kreski na teście.

Hej dziewczyny. Aniu bardzo współczuję. To straszne co musisz przeżywać. Ja dziś zrobiłam test w 10 dpt i jest negatywny. Na bete pójdę w poniedziałek. Jeżeli potwierdzi się że nie jestem w ciąży to powiedzcie kiedy mogę wrócić po moje mrozaczki? Czy już w kolejnym cyklu, czy będę musiała poczekać?

A mrozaczki mogą już podać w przyszłym cyklu czy też będę musiała czekać 2 miesiące?

Mam dwa mrozaczki ale jeden jest klasy ab. Na razie jestem w granatowej rozpaczy. Pójdę na bete w poniedziałek.

Ewelo będę we wrześniu z Tobą podchodziła. Dziś zrobiłam test i jest negatywny :(

Honi fajnie że się odezwałaś. Ja niestety nie wiem nic o tych badaniach które Ci robili. Mam nadzieję że będziesz mogła niedługo znowu przystąpić do ivf i uda Ci się donosić ciąże. Ja dziewczyny dzisiaj mam doła. Mam objawy jak na @ a nie jak na fasolkę, nie mdli mnie, nie śmierdzi mi, nie mam chemicznego posmaku ani zgagi. Chyba jutro już zrobię sikańca. Natalia a jak u Ciebie? Jak się czujesz?

Ja chodzę do dr Serafina bo on ma prywatny gabinet w Gliwicach. Natomiast w klinice do ivf kwalifikują tylko Czerwińska i Mercik. Wybrałam Mercika ale więcej chodziłam do Czerwińskiej bo Mercik przyjmuje tylko na rano a ja pracuję. Dla mnie Mercik jest mrukiem i o wszystko muszę go wypytywać, nie to co Serafin ten wszystko wytłumaczy, narysuje .

Monisia na którą masz wizytę? Czekamy na wiadomości od Ciebie.

A skąd jesteście dziewczyny? Ja z Gliwic :)

Zuzia a ja w Gyncentrum w Katowicach. Wizytę miałam 3 lipca i gdyby nie to że brakowało mi wyniku amh to bym od razu była stymulowana. A tak zaczęłam od sierpnia. Od razu się zakwalifikowałam i w ogóle nie musiałam czekać.

Annas trzymam nadal kciuki. Beta przyrasta oby wysoko. Nie wiem dlaczego ta pielęgniarka tak Cię dręczy. Daj znać co Ci dziś powiedzą. Zuzia dlaczego musicie tak długo czekać na zakwalifikowanie? Jeżeli chodzi o rządowe ivf to płacisz tylko za leki. Stymulacja kosztuje około 800-1000 zł to zależy jak się będziesz stymulowała. Po punkcji na leki też trzeba liczyć koło 200 zł.

LaBrise super beta :) Gratulację!

Słomeczka ja szlam chyba długim bo miesiąc byłam na antykach. Niby to pozwala wypocząć jajnikom przed stymulacją. Nie wiem czy zwiększa to szansę na zapłodnienie. Co do witamin to ja brałam tylko kwas foliowy i magnez a mąż Salfazin.

Monisia to trzymam kciuki żeby wszystko było ok. Na którą masz wizytę? Zaraz po niej nam napisz co Ci tam wypatrzyli. Ja dziś już w pracy. Pare osób wiedziało że robię ivf i się dopytuje czy już jestem w ciąży. Muszę tłumaczyć że to jak normalna ciąża będę wiedziała jak okres się spóźni ;) Pani dyrektor nie pozwala mi nawet akt przenosić :)

Hej dziewczyny! Co tu tak cicho. Już żadna kobieta nie robi hsg? Netia co się odwlecze. Może się uda naturalnie :) Zrobiłaś już wyniki? Ja jeszcze dziś mam wolne. Nic nie czuje i nie mam nawet przeczucia czy się udało czy nie. Sprawdzę w weekend.

Hej dziewczyny! U mnie 6 dpt. W sumie tylko biust czuje a tak jest ok. Dopiero w weekend będę testować ale jutro to będę trzymała kciuki za Was!

Magdalena od lipca leki do in vitro są refundowane. Miraga podchodziła w maju więc płaciła jeszcze pełną kwotę. Teraz na stymulację musisz liczyć ok 800-1000 zł (no chyba że słabo będziesz reagowała jak ja to ok 1300) a późniek ok 200 miesięcznie.

Dziewczyny a ja zatestuję dopiero w przyszły weekend. W końcu dziś przestały mnie boleć jajniki ale i tak cały dzień prawie leniuchowałam. Piersi mnie bolą jak na @ ale może to sprawa progesteronu. Annas trzymam kciuki za Twoje maleństwo. W ogóle wszystkim Wam kibicuję. Dobrze że jest takie forum :)

Też szłam tym protokołem. Antyki bierze się żeby wyciszyć jajniki przed stymulacją. Dziewczyny a wy tez sie kłujcie fragminem?

Też szłam tym protokołem. Antyki bierze się żeby wyciszyć jajniki przed stymulacją. Dziewczyny a wy tez sie kłujcie fragminem?

Dalej leże. Teściowa mi napisała smsa że mam leniuchować i oglądać komedie :) Po nospie jest dużo lepiej ale na brzuchu mam coraz wiecej siniaków i ta wypływająca luteina mnie srasznie drażni.

Natala jesteś zaraz za mną :) Fajnie by było jakby obu nam się udało. Mnie trochę boli lewy jajnik. Dziś jeszcze planuje poleżeć cały dzień. Trzymajcie się cieplutko dziewczyny bo pogoda niefajna.

Dziewczyny czy Was też tak bolały jajniki? Kurcze myślałam że przejdzie a boli dalej. Cały dzień leże w łóżku. Jak myślicie mogę wziąć nospę?

Natalaki co z Wami? Nic nie piszecie. A co tam u reszty? Leti, Mia, Kasia piszcie czy odwiedzacie jeszcze forum.

Oj coś mi się wysłało :) Monisia na mojej rozpisce pisze że powinnam bete zrobić miedzy 12 a 14 dniem a na wizytę mam się umówić między 21 a 25 dniem po transferze. Dziś nadal leniuchuje. Jajnik jeszcze boli ale jest już lepiej. Ewelo Olala czekam na Was :)