asiak33

Myszka ja też bym musiała zrobić bo mi lekarz powiedział że trzeba kontrolować jak się bierze clo. Byłaś prywatnie czy na nfz? Netia a ty dzisiaj chyba jesteś 2 tygodnie po iui. Robisz dzisiaj test? Kiedy jedziecie do kliniki? Natala, kasiula jak tam się czujecie? Mi piersi rozsadza tak mnie bolą psm jak nic :P

Kasiula weź coś przeciwbólowego i się zdrzemnij. Jeszcze narkoza działa to powinnaś usnąć bez problemu :) Trzymaj się kochana bo Twoje dzieci już na pewno się rozwijają :)

Netia ty chyba w środę testujesz? Ja też zrobię w środę rano test ale objawy świadczą o tym że będzie negatywny. No i w środę wieczorem mam lekarza.

Kasiula najważniejsze że jesteś po punkcji. Pamiętaj że wszystkie koleżanki z forum trzymają kciuki i czekają na wiadomość o zapłodnionych komórkach :) Odpoczywaj :)

Hej Dziewczynki! Nie pisałam przez weekend bo byłam w szkole a mój domowy komp oszalał. U mnie już oznaki PMS, boją mnie cyce i jajniki, mam wzmożone zapotrzebowanie na czekoladę i jestem niedotykalska :) W środę idę do lekarza i chyba zdecyduję się na jeszcze miesiąc z clo a potem składam papiery na ivf. Dorocia nic się nie bój. Badanie nieprzyjemne ale do przeżycia. Mi lewatywy nie robili. Nie jadłam i nie piłam na 4 godziny przed badaniem. Justynka jutro już Twoja dzidzia będzie na świecie :) Będziesz najszczęśliwszą mamą na świecie :) Kasiula nie boisz się przestymulowania? Tyle jajeczek na raz. Mimo wszystko trzymam kciuki za transferek :) No a wy jak tam dziewczynki? Netinka na szczęście internet jest wszędzie i będziesz nadal z nami wirtualnie :) Ale się rozpisałam. Miłego dnia dziewczyny :)

Od wczoraj jestem znowu na luteinie. Z tego wszystkiego zapomniałam że mam testować :P ale to dopiero koło przyszłego piątku. Na razie to jak zawsze przy prawym jajniku czuję już objawy pms :P

Hej dziewczynki! Kasiula dobre informacje, dużo masz tych pęcherzyków. kiedy masz punkcje i transfer? Daj znać ile się zapłodni. Trzymam mocno kciuki za Ciebie :)

Kasia ja za clo płace od 21 do 23 zł a za ovitrelle na pęknięcie 75 zł

Tak Kasiu clo służy stymulacji i rośnięciu pęcherzyków.. Na pewno będziesz miała jakiś zastrzyk na pęknięcie. Dziwne że musisz robić inseminację. Nie należy Ci się z innego powodu. Ja też chce podejść do ivf z tytułu półrocznej stymulacji i roku leczenia.

Netia już się chyba rozpogodziło u ciebie bo u mnie rano lało a teraz słońce. Kiedy Twój mąż wyjeżdża. A ty kiedy do niego dołączysz? Dziewczyny mam nadzieje że Wam się szybko uda zajść.

Hej dziewczyny :) Święta, święta i po świętach. Ziuta to dziwne że lekarz przepisał Ci clo skoro masz torbiele. A może spróbować inny lek na pęknięcia np. ovitrelle. U mnie już po owu. Od jutra znowu luteina. Netia a kiedy ty testujesz? Honi, Dona, Leti, Natala co tam u Was?

Zdrowych, wesołych, rodzinnych Świąt Wielkanocnych! Smacznego jajka i mokrego dyngusa dla Was wszystkich :)

Nie wiem jak to jest przy inseminacji ale ja sobie sama daje zastrzyk na pęknięcie. Ovitrella kosztuje 75 zł. Właśnie dziś mam zgryza bo lekarz kazał mi zrobić zastrzyk 20 rano ale ja już dziś mam owulację bo czuje jak mnie boli i zrobiłam test owu. Myślę że zrobię go sobie po powrocie do domu.

Hej dziewczynki! Nasz szef pozwolił wyjść dziś o 12:30 z pracy :) Idę do siostry farbować jajka :)

Natala a puknęłaś blachą przed wsadzeniem do pieca? Pascal tak radził :) Netinka ty się nie denerwuj niepotrzebnie. Może to klocie to dobry znak. Mnie dziś już tak boli jak na owulację. Nie wiem czemu doktor mi wyliczył że będę ją miała w 18 dc jak przeważnie mam w14 tym bardziej że pęcherzyk rośnie około 2 mm na dobę to dziś ten większy miałby około 19 mm a mniejszy 15 mm. Myślę że z tego mniejszego to i tak nic nie będzie a zastrzyk jutro zrobię jak mi test owu wyjdzie pozytywny. Netia popatrz ty już miałaś w 12 dc inseminację to jak szybko musiał Ci ten pęcherzyk urosnąć. Jak tak się ślimaczy jak u mnie to chyba nic z tego nie będzie. Powiedziałam wczoraj lekarzowi że mąż jest chory i raczej nie widzę tego kolorowo a on mi że mam dobre myślenie bo zawsze jest odwrotnie. Oj ten mój Serafin zawsze wie jak pocieszyć :)

Hej dziewczyny! Co tak cicho? Jak przygotowania do świąt? Ja mam gości na śniadaniu wielkanocnym. Poza tym to dalej wysiaduje moje jajeczka a ty Netia już kurczaczka :) Jak tam dziewczyny u Was?

Dziewczyny ja już po badaniu, a więc pierwszy raz w życiu dorobiłam się dwóch pęcherzyków jeden 17 mm a drugi 13mm i endometrium 8 mm. Teraz mam 21 podać sobie ovitrelle no chyba że szybciej test wykaże że jest owulacja. No i dziś pan doktor zrobił mi niespodziankę i nie skasował za wizytę :) Teraz niech ten mój mąż się wykuruje i będziemy działać :)

Psioczka a masz to rządowe dofinansowanie? Gdzie będziesz robiła in vitro?

Psioczka będzie dobrze i się uda zobaczysz? Długi protokół czyli byłaś na antykach? Czym będziesz stymulowana? Życzę Ci conajmniej 12 jajeczek a napewno będą bo Wielkanoc się zbliza. Netia a ten lekarz przyjmuje w szpitalu w Rudzie sląskiej.

Netia no to znowu trzymam kciuki. Oszczędzaj się, nic nie dzwigaj, nie sprzątaj i przez pierwsze 3 dni dużo odpoczywaj. Ja jutro ide do doktora Serafina. Kurde przełożył mi wizytę z 16:45 na 12:30. Będe musiała zerwać się z pracy? Oby coś urosło. Netia pytałaś o dawke clo?

Netia wystarczy jeden pęcherzyk. Clo powoduję że ładnie rośnie i szybciej. Jakby urosły Ci 3 pęcherzyki to lekarz nie zrobiłby Ci inseminacji bo to nie etyczne i mogłoby z tego wyjść 6 dzieci. A wejdź sobie na forum o clo to rzadko która dziewczyna ma więcej niż jeden pęcherzyk. Ja biorę dużą dawkę a też mam zawsze jeden pęcherzyk ale bez clo nie miałam wcale. Powodzenia Netinka dzisiaj, nie ma co smutkować na zapas. Ja dopiero jutro idę do lekarza a mój mąż dostał antybiotyk więc nie wiem czy warto w ogóle się starać w tym miesiącu.

Natala ja w ogóle nie chce podchodzić do inseminacji, myślę że od razu do in vitro podejdę. Jakoś nie mam przekonania że by mi się udało po iui. Honi moja siostra miała 4 nieudane iui i za pierwszym razem ivf też się nie powiodło. Nie miała mrozaczków i musiała na nowo być stymulowana. Oczywiście każdy przypadek jest indywidualny i trzeba brać pod uwagę że in vitro to tylko 30% szans na zajście ale warto próbować. Mimo wszystko trzymam kciuki za Ciebie :)

Netia na którą masz wizytę? Honi a ty kiedy masz IUI? Mia co tam u Ciebie? Wchodzisz jeszcze na forum? Mój M nadal chory, poszedł do lekarza. ja idę w środę ale czuje że w tym miesiącu to nici z tego.

Mój M nadal gorączkuje, pewnie nic nie będzie z tego w tym miesiącu :( Mam nadzieje że do środy mu przejdzie. Netia jak było u Ciebie? Twój mąż długo chorował przed iui?

Zapomniałam pooglądać tego programu ale już sprawdzam kiedy powtórka. Ubiegły sezon oglądałam i też ryczałam na nim. Netia też mam takie objawy. Nieraz mam wrażenie że woda ze mnie nie zeszła :) To normalne bo przy stymulacji jajniki się powiększają. Ja jeszcze mam uderzenia gorąca. Biorę teraz clo na noc i jak się przebudzę to jestem mokra. Dziewczyny mój mąż jest chory a on jest książkowym przypadkiem. Leży, jęczy i marudzi. Tylko patrzeć jak teściowa z pomarańczami przyjdzie do synusia.