Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szeptucha

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szeptucha

  1. "moze wystąpic niedokrwistość,leukopenia,agranulocytoza,trombocytopenia,uszko- dzenie szpiku kończące się smiercią" -no i prosze zgadywać czego to są skutki uboczne? przepisałam to z ulotki pyralginy... doniesienia o dzialaniu botoksu traktuję tak samo-pewnie,ze moze się zdarzyc,cos nieprzewidzianego,ale są to sporadyczne przypadki,a nie na skalę masową,inaczej byłby botoks zakazany lekarka nie mowila o takich skutkach,jakie miały tu dziewczyny,powiedziała,że czasem panie się upierają,że chcą więcej botoksu,bo chcą miec czoło jak blacha i stąd się pozniej biorą takie cuda,jak opadanie powiek,w kazdym razie twierdziła,że to od nadmiaru botoksu (albo tak uparta pacjentka,ze nie chce słuchać,albo lekarz mało doświadczony) ,mnie ostrzegała przed bólami głowy pare dni po wstrzyknieciu,unikaniu cwiczen i takich tam...opowiadała mi też dokładnie o mięsniach i kazała patrzec w lustro,ale nie zapamiętalam :-) gdy czytałam wypowiedz o drżeniu mięsni,zanim doczytałam do koca,od razu pomyslałam o braku magnezu (kolezanka mimo,ze bez botoksu tak miała) nie czytałam tego nr newsweeka,moze w necie są jakies przedruki? (zaraz sobie poszukam),czytałam wczesniejszy, o operacjach palstycznych i zabiegach upiekszających-jak szybko zaczeła sie rozwijac w polsce ta dziedzina i jak to do nas przyjezdzają zza granicy (na botoksie lekarz zarabia ok.10% ceny zabiegu) seniorita333-mnie lekarka mowila,zebym uważała z wszelakimi zabiegami kosmetycznymi-typu masaże,mikrodermabrazja i o tym ukladaniu zmarszczek tez mowila-dlatego-nie przesadzac!-a sport-to przez 2 tyg. unikac intensywnego,a pozniej juz mozna-z tym,ze mnie to nie dotyczy,bo jak nie musze,to sie nie ruszam :-) miałam wypełniane bruzdy(nosowo-wargowe),restylanem chyba,są o połowę krótsze i chyba płytsze-ale na temat bruzd jest osobny topik
  2. dwa tygodnie temu,drugi raz (poł roku minęlo) wstrzyknęlam botoks w lwią zmarszczkę,pisałam wczesniej,ze po botoksie,zamiast marszczyc się jak dotychczas,zaczęlam unosić brwi,powiedzialam o tym pani doktor i oprocz centralnej czesci czoła,wstrzyknęła mi jeszcze po bokach,nadal unoszę,ale czoło się marszczy tylko nad brwiami-po jednej zmarszczce-jakos głupio to wygląda-ale się przyzwyczajam przy okazji spytałam,czy moge miec jakis efekt uboczny w postaci np. opadających powiek,który pozniej przejdzie-powiedziała,że nie ma takiej możliwosci-tego typu efekty są wtedy,gdy wstrzyknięte jest za dużo,podobnie z efektem brwi mefista mam nieco uniesione brwi-ale chyba tylko ja to widzę-miałam po jednym wstrzyknięciu nad brwią (mniej wiecej po srodku) ogolnie jestem zadowolona,juz po pierwszym razie oduczyłam się robić lwią zmarszczkę i jak mi botoks przestał działać też nie miałam takiego odruchu mimo,ze sie boje,co bedzie pozniej-raczej bede powtarzac,wkurzało mnie,jak zaczęła się pojawiać ta lwia zmarszczka,chociaz była chyba mniejsza niż przed zabiegiem (ale moze nie pamietam) a efekt (po tym drugim razie) zobaczyłam chyba po trzech dniach-bo marszczyłam się jakbym nic nie miała robione miałam wstrzykniete 21 jednostek-spytalam sie na potrzeby forum :-) bo w sumie,to ja wchodze i mowie,ze oddaje się w jej rece i niech robi jak uważa-ja sie na wszystko zgadzam (pisałam tez wczesniej,że \'moja\' pani doktor ma zasade,żeby nie przesadzac i mnie sie to podoba,nie mam zupełnie gładkiej tej zmarszczki,ale nie mam tez wyrazu twarzy,jakbym była ciągle wściekła-w sumie o to mi najbardziej chodziło) pozdrawiam :-)
  3. szeptucha

    Wypełnianie bruzd około nosowych

    przynajmniej dobrze,ze jest lepiej a my bedziemy wiedziec,zeby unikac puragenu atonia,możesz wiec juz spac spokojnie :-) a jak Ci lekarz to usuwał?
  4. szeptucha

    Wypełnianie bruzd około nosowych

    ja też jestem ciekawa,jak to z poprawkami jest,antonia,a jak czesto powtarzałaś bruzdy? ciekawa jestem ile naprawde się \'trzymają\", chociaz wiem,ze to zalezy od rodzaju wypełniacza i własciwosci organizmu,moj ma sie trzymac do roku
  5. no to jeszcze raz piszę-ostateczny efekt po dwóch tygodniach, PIERWSZE efekty po 3-4 dniach,ja juz nie pamietam,kiedy zauwazyłam,że coś ruszyło,ale też czekałam,ganiałam do lustra sprawdzac i dotykałam opuszkami palców miedzy brwiami,czy się już wyprostowało chyba można powiedziec,że to następuje stopniowo,najpierw niezauważalnie,a pozniej nagle przestaje się straszyc marsową miną- przynajmniej takie są moje odczucia,a u każdego proces może przebiegac inaczej-może to zalezy od głebokosci zmarszczek ,od własciwości danego organizmu-przeciez kazdy jest inny mysle,ze po paru dniach nie ma co panikowac,a martwic to sie zaczynajcie po dwóch tygodniach :-)
  6. zmartwiona40,a jak umawiałas sie z lekarzem? ze zupelnie bedzie gładko? moze Ty nie zauważasz zmian? ja powiedzialam lekarce,zeby nie przesadzała,lwia zmarszczka (w sumie dwie) nie wyprostowały się całkowicie,ale przestałam wyglądać,jakbym wiecznie była zła- miałam nawyk sciągania brwi,po botoksie natomiast zaczęłam brwi unosic i teraz wypatruję zmarszczek pionowych :/ z tym,że naprawde nic nie czuć,że masz jakies miesnie sparaliżowane,ja przestałam odczuwać potrzebe robienia \"lwa\",ale jak chcialam to mi wychodził bez wysiłku,tylko tak jakby chwilę musiałam się zastanowic nad zmarszczeniem poprzecznych zmarszczek normalnie nie miałam,tylko jak unosiłam brwi do góry-co robiłąm rzadko,to miałam całe w zmarszczkach,po botoksie,przy tym samym grymasie środek czoła pozostawał gładki-teraz przypatruje sie prezenterkom w tv i pochanke tez ma botoks i uniesione brwi :-) mysle,ze jeszcze troche cierpliwosci Wam potrzeba,to niemozliwe,zeby nic nie zadziałało :-) chcialam sie zapisac na kolejną dawke,ale kosmetyczka namowila mnie na jakies trzy zabiegi po 200 zł,ktore poprawiają kolagen i zmarszczki zmniejszają,ale ona mi powiedziała,ze to termage,a z tego,co czytam to termage kosztuje kilka tysięcy,jutro musze zadzwonic i popytac,co to jest naprawde,bo jak mam wydac forse na pieszczenie twarzy,to wole za te same miec botoks
  7. ja nic nie czułam,że coś jest inaczej,tylko,jak podnosiłam brwi do góry inaczej marszczyło się czoło,znaczy na środku nie,tylko nad samymi brwiami (a wczesniej miałam całe pofalowane było),poczekaj jeszcze trochę,po 3-4 dniach dopiero pierwsze efekty,może Ty reagujesz troche wolniej,a pełny efekt to dopiero po dwóch tygodniach z tym,że juz nie pamiętam kiedy zobaczyłam zmiany,ale na pewno nie w pierwszych dniach,bo ciągle ganiałam do lustra sprawdzac,czy to już :-)
  8. mnie lekarka wstrzyknęła odrobinę (po jednym ukłuciu) koło brwi-ale dokłądnie nie pamietam,w które miejsce-żeby je trochę podniesc,powiedziała też,że jak nie bedzie mi się podobać,to można wstrzyknąć w inne miejsce i wtedy brwi będą,jak przedtem faktycznie podniosły się,ale nieznacznie i mnie się to bardzo podobało :-)-z tym,że ja nie szłam podnosić brwi,to była inicjatywa pani doktor-może botoxu trochę zostało :-)
  9. mnie lekarka powiedziała,żeby się nie kłasc,z tym,że ja robiłam botox o 11-stej,wiec nie miałam problemu
  10. nie powiedziałam mężowi,że zrobiłam sobie botoks i on nic nie zauważył,zadnych sladów nie miałam,no może jakies minimalne po ukłuciach,ale to trzeba by się dobrze przyjrzeć,z tym,że pani doktor sie cieszyła,że tak ładnie jej się udało,że nie trafiła w żadne naczynko-mogłby być z tego mały siniak,więc miałam chyba szczęscie,igła do botoksu jest cieniutka mn-tylko nie spodziewaj się od razu efektów,tak dopiero po 3-4 dniach,a ostateczny po dwóch tygodniach z tymi opadającymi powiekami to nie wiem,też mialam tylko lwią i nie przypominam sobie,żeby lekarka mnie ostrzegała,przed takim efektem ubocznym
  11. do mn- wyczytałam,że jeśli nie powtórzy się botoksu,zmarszczki,które powrócą będą płytsze-bo mięsnie sobie odpoczną,jednak,jesli chce się podtrzymać wygląd-należy powtarzać-niestety
  12. piegusek,nie jestem znawcą,mowię o swoich doświadczeniach i o tym,czego dowiedziałam się od lekarki (oczywiscie połowy nie pamiętam,bo taka byłam zestrachana) :-) wypełniacze są oparte na bazie kwasu hiluronowego-czy jakoś tak,który jest składnikiem komorek ciała,kwas,który jest wstrzykiwany jest nieco zmodyfikowany,żeby za szybko się nie wchłonął moja lekarka mówiła,że po kwasie od razu można robić fikołki,nie trzeba uważac,jak przy botoksie i efekt widać od razu (może ona i widziała od razu,bo ja nie bardzo :-))-wiec spanie na brzuchu nie powinno zaszkodzic miałam ślady po ukłuciach-ale tylko ślady,bez siniaków (chociaż mogła podczas wstrzykiwania uszkodzić jakies naczynko-ale tego to się raczej nie przewidzi),przy bruzdach miałam też robiony jakiś delikatny piling chemiczny na twarz-zabieg robiłam we środe,a w piątek miałam wyjazd i śladu nie miałam po zabiegu,tylko dużo,dużo płytsze bruzdy (i krótsze) lekarka mowiła,że mogłaby dostrzyknąć jeszcze trochę,koło nosa,ale wtedy nos wydawałby się szerszy,więc-własciwie to ona zdecydowała,że nie,a ja sie na wszystko zgadzałam-po prostu uznałam,że ona wie lepiej nie mam efektu maski,nie mam zgrubień,po prostu zadnych efektów ubocznych-tylko mniejsze -płytsze i o połowe krótsze bruzdy-zabieg robiłam 4 miesiące temu a Ty piegusek najlepiej o swoich wątpliwosciach porozmawiaj z lekarką,mysle,ze zaufanie do lekarza,w którego ręce się oddajesz to podstawa,ja w kazdym razie i botox i bruzdy będe powtarzac i jakby sie ktos pytal,to nie wiem dokladnie,co mam wstrzyknięte i ile ml,efekt ma się utrzymac do roku (hm,hm-pewnie nie bedzie tak dobrze),no i jestem zadowolona z efektów pozdrawiam :-)
  13. jakos nie odebralam pytania o tę lekarkę,jako reklamy,nie uwazam, ze takie gabinety muszą się specjalnie reklamowac,sprobuj się gdzies umowic na drugi dzien-nie ma mowy,terminy są zajęte... a moze ktos,kto tu czyta,jest z tamtych okolic? wiec mu się przyda? od mojego botoksu minęlo prawie 5 miesięcy,przestał działać,nie wiem,czy całkowicie,w kazdym razie widzę,że jak podniosę brwi,to całe czoło mam w \'falach\'-robiłam lwią zmarszczkę,chyba oduczyłam się sciągać brwi,w ten sposób,ze mi tą zmarszczkę pogłebiały,jest mniejsza niż była (znacznie mniejsza),ale po swiętach umowie się chyba na kolejny botoks,albo przynajmniej na konsulatację,niech mi lekarka doradzi,nie chciałabym przesadzać,a ładne czoło niestety kusi :-)
  14. ja tez miałam wypełnianie bruzd ze znieczuleniem emlą,nie tyle bolało,co było nieprzyjemne,slady po ukluciach minimalne,mezowi nawet nic nie mowilam-nie zauwazył,za to powtarza od czasu do czasu,ze sie wcale nie starzeję (hehe) i botox i bruzdy będe powtarzac,mam nadzieje,ze nie strace zdrowego rozsądku :-)
  15. Edyta_42,koniecznie podziel się wrażeniami,jak będziesz po :-)
  16. miałam taki sam problem,poszłam do dermatologa-stwierdziła egzemę,przepisała maść i taki sam krem i mi przeszło,nie pamiętam,co to było,ale raczej bez sterydów i dosyć tanie,a męczyłam się z nią kilka lat,nie wiedziałam,że to egzema,smarowałam dłonie jakimiś masciami bez recepty,używałam rękawic,ale całkowicie zagoić się nie chciało,dopiero po tych masciach przepisanych przez lekarza nadal wszystkie prace domowe (oprócz przygotowywania posiłków) robię w rękawiczkach,czasem,np.przed swiętami,jak mam dużo gotowania i często myję ręce mam nawroty,ale to kilka wyprysków i same jakoś znikają pewnie gdybym nie chroniła rąk,miałabym cały czas nawroty,(lekarka mi powiedziała,że całkiem to się wyleczyć nie da,więc mam tak jakby zaleczone) odstawiłaś tą maść po całkowitym zagojeniu rąk?
  17. ja mam zrobioną lwią zmarszczkę i bruzdy nosowo-wargowe,przestałam w końcu wyglądać,jakbym była wiecznie zła,mam 40 lat,ty się weź nie zastanawiaj,tylko idź,sama się długo wahałam i bardzo bałam,ale teraz jestem bardzo zadowolona i wiem,że bedę powtarzać,botoks robiłam bez znieczulenia,prawie nie czułam bolu,takie malutkie ukłucia
  18. Piegusek,mnie się wydaje,że siniaku po tygodniu,to trochę długo, chociaż może 'taka twoja uroda'-jak się mówi,w kazdym razie siniaki kiedyś tak,czy siak się zagoją ja myślę,że powinnaś znalezc jakiegoś sprawdzonego lekarza-to znaczy posiadającego odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie (oczywiscie jeszcze lepiej by było,jakbyś znalazła kogoś,kto jest zadowolony z jego usług) botoks nad wargą,częsciowo sparaliżował Ci mięsnie i będzie Ci trudno poki nie zostanie wchłonięty przez organizm (pewnie ze dwa,trzy miesiące co najmniej) a co dalej zrobić z twarzą,to najlepiej poradz się lekarza,nie mogę uwierzyć,że masz botoks w okolicach ust.... mnie na przykład lekarka powiedziała,że mogłaby mi dostrzyknąć koło nosa,ale wtedy nos by się trochę rozszerzył,więc nie chciałam lekarz,który zna się na układzie mięsni twarzowych,zobaczy co masz zrobione tym botoksem i będzie wiedział,jaki efekt wywoła wypełniacz,chociaż z drugiej strony-wypełniacze tylko 'usuwają' zmarszczki,więc nie powinny kolidować z tym,co już sobie zrobiłaś botoksem,ale i tak sądzę,że najlepiej poradzic się lekarza,tylko nie tego,co Ci botoks robił!!!!
  19. szeptucha

    Wypełnianie bruzd około nosowych

    LEDA-marna ze mnie \'pomocnica\'-nie mam pojęcia,co mi lekarka wstrzyknęła,wiem,że na bazie kwasu hiuloronowego(???)-który jest składnikiem komorek ludzkiego ciała zanim zdecydowałam się na zabieg trochę poczytalam w necie na ten temat,ale trudno mi było się zdecydować-co konkretnie chcę-cena też grała rolę-bo są takie wypełniacze,które starczają na dłużej-prawie dwa razy droższe powiedziałam lekarce,co mi przeszkadza w mojej twarzy i niech mi cos z tym zrobi,no i zrobiła,a ja jestem zadowolona,a bałam się przed tym ostrzykiwaniem,jak cholera,więc nawet połowy nie zapamietałam z tego,co mowiła pani doktor :-)
  20. bo botoks paraliżuje częsc mięsni,jesli sparaliżowałabyś sobie czesc policzka,to czesc,ktora nie jest potraktowana botoksem \"ułożyłaby\" się na twarzy inaczej nie wiem,czy widziałaś kiedyś kogoś częsciowo spraliżowanego na twarzy-tak bys własnie wyglądała po wstrzyknieciu botoksu w dolną czesc twarzy
  21. szeptucha

    Wypełnianie bruzd około nosowych

    http://www.malgorzatakocot.com/Gabinety.html w katowicach ochojcu przyjmuje,w budynku COB -może się orientujesz gdzie to jest :-),wkleiłam link,do strony,nie wiem,czy się otworzy,ale w linku jest nazwisko,to najwyżej sobie w googlach poszperasz :-) zuz-możliwe,efekty kwasu w bruzdach widać od razu,a na botoks to nawet się spotkałam,że do dwóch tygodni,mnie mowiła,że tak tydzien-10 dni do pełnych efektów i tak własnie było :-)
  22. szeptucha

    Wypełnianie bruzd około nosowych

    ja placilam chyba 1150,albo 1250-nie pamiętam teraz,nie wiem,też,czy miałam wstrzykiwany płyn,czy żel,w każdym razie trzyma się nadal,pani doktor powiedziała,że tak z pol roku powinien,z tym,że jest to sprawa indywidualna,powiedziała,że należy pielegnować twarz,a nie odpuszczać sobie,bo jestes wygładzona i ja teraz jeszcze bardziej się przykładam,znaczy kupilam \'lepszy\' krem-ale bez szalenstw-taki za ok.50zł -na dzien i na noc i maseczki rózne stosuję-dwa razy w tygodniu,zaczęlam tez chodzic na mikrodermabrazję i pani doktor,do której chodziłam (i bede dalej chodzic) jest bardzo sympatyczna i odpowiada mi jej podejscie do sprawy-aby nie przesadzic z ulepszaniem,żeby twarz nie wyglądała sztucznie po wstrzykiwaniu w bruzdy miałam kilka śladów po wkłuciu,ale nic strasznego,na drugi dzien było już ok LEDA,zaraz sprawdzę,bo wydaje mi sie,ta pani doktor przyjmuje tez w katowicach,zaraz poszukam strony jej gabinetu i postaram się wkleić link
  23. miu,Ty się nie martw,ze mąż nie zauwazył,ani koleżanki,mój nawet nie wie,że sobie wstrzyknęłam (bruzdy nosowo wargowe i llwia zmarszczka) ,powiedziałam tylko siostrze nikt nie zauważył (słyszałam pare razy,ze ladnie wyglądam,ale nie wiem,czy to nie było grzecznosciowe) ja widzę,że są dużo,dużo płytsze i że lepiej wyglądam,moje zmarszczki najbardziej przeszkadzały mnie pozdrawiam :-)
  24. szeptucha

    Wypełnianie bruzd około nosowych

    wypełnienie miałam pod koniec listopada,nie czuje się zadnego obcego ciała pod skórą! twarz wygląda naturalnie,mimika nie ucierpiała,tylko bruzdy się wygładziły,nie robią się zadne dodatkowe bruzdy,uśmiecham się tak samo kwas hilur. wchodzi w skład naszego ciała,ten wstrzykiwany ma trochę zmienioną strukturę-tak,żeby lepiej wyłapywał cząsteczki wody i wypychał zmarszczki-przynajmniej tak zrozumiałam panią doktor-byłam bardzo przejęta wstrzykiwaniem :-) tylko niestety nic nie wiem na temat katowic,chociaż czytałam w necie i się zastanawiałam nad tym studiem,ale znalazłam lekarke w gliwicach-bo tu mieszkam
  25. mi mówiła lekarka,że mogą miec spuchnięcia,czy nierówności,może boleć głowa,ale mnie nic nie było,mocno jesteś spuchnięta? gdzie sobie wstrzykiwałaś? jak ci do jutra nie przejdzie,to zadzwon do swojej lekarki
×