Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Celavie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Celavie

  1. Coś mi się zdaje, że nasze spotkania nabierają podobnej formy, jak to między Krasnalem i borsukiem. Krasnal uwielbiał spacery za dnia(wiadomo!), natomiast borsuk nocą. No i za ,,chiny" nie mogli się razem spotkać. Ja jestem krasnal! A kto się pisze na borsuka??? :D
  2. A może, ukrywa się tu fryzjerka, albo najlepiej stylistka? ;););)
  3. Stwierdzam, wszem i wobec, że już nieźle zarosłam. I trochę mi z tym źle. Najgorzej, że jak zwykle nie wiem, jak się cyknąć :) Szukam stronek z fryzurami. Wydaje mi się, że mam twarz okrągłą, może kiedyś była i pociągła, ale nie sądzę;) No i mam niskie czoło. Są fajne fryzurki, ale bardzo mi sie podobają u kogoś. Na przyklad grzywka po całym czole, a potem po bokach cieniowana. Miałam coś takiego, ale przy krótszych włosach i wyglądałam chyba jak w hełmie, bo nie dałam ich zcieniować. A jak bez grzywki i cieniowania to fryzura wciąz wylgąda jednako: przed i po fryzjerze. Łoo Leeleelee!
  4. Byle do wiosny!!! Większość naszych problemów z samopoczuciem, nastrojem i zdrowiem wynika z pewnością z tego, że zima ,,niby jest, a jakoby jej nie było... " Dlatego trzeba się trzymać i czekać na tę wiosnę. Pytanie ile czasu? Ale ja nie znam odpowiedzi!
  5. Carolinka, a czy lekarz dał Ci pomysł jak zadbać o tę odporność?
  6. Witam Psiapsiółeczki ;) Ale sobie dziś popracowałam. Wypełniłam papiery po brzegi. No i z pracy wyszłam sporo po czasie. Jednak nawet tego nie poczułam a robota zrobiona. Niestety, dopiero teraz włożyłam udka do piekarnika i na obiad mi przyjdzie poczekać :( Chapsłam banana i ...do Was. Ewcia, będziemy się odchudzać jak minie Ci gorączka!!!!! Choć w chorbie to i tak mniej się je, prawda? A ja też kombinuję, żeby jeść mniej i lżej. Dziś zjadłam dwie bułki z serkiem homo i tego banana. No i nie kupiłam żadnych draży. Taka byłam dzielna ;) Nie wiem, czy wogóle mam pisać o moich starankach. Bo juz nie wiem co obstawiać. Teraz wciąż stan zawieszenia. Jest 25dc. Rano cosik wyszło. I to, póki co, nic nie mówi. Czekam więc. I wydaje mi się , że przyjdzie jednak @. Ale 100% to jak przyjdzie :D No i pewnie wyjdzie nato, iż jestem, na tym forum, pierwszym przypadkiem ciąży... urojonej! No dobra - NAKRĘCONEJ :)
  7. Wczoraj zaszalałm i czytałam do 23.30. Dzisiaj narobiłam się. A teraz czuję, że padam na nos... Chyba dzisiaj długo nie posiedzę.
  8. :D Ale zaraziłyście mnie tymi nowościami kinowymi. Daaaaaaaaaawno nie byłam z mężem w kinie. Albo wcale:( Bo byliśmy przed ślubem. Marzy mi się taki wypad, ale nie jakiś roboczy bo okazja do marketu, ale taki spontan... Na razie mojego pracusia podpuszczam, ale jak się nie domyśli to go wezmę za bety i już;)
  9. Evcia, nie dołuj się za nadto, bo takie rozterki odnośnie mieszkania, czy domu ma wielu ludzi. Naprawdę. Wybór i zakup mieszkania to ważne zadanie dla Ciebie i męża. I tak wiele rzeczy sie na to składa, że można się nieźle wystresować. Także bądź cierpliwa. Ja, chyba rok temu miałam ferie, nieco później. Ale już sama nie wiem, która wersja jest lepsza. Jednak do tej pory te dzieci, które miały później nie widziały czasem przez ferie ani płatka śniegu. I to smutek! Ja juz przez skórę czułam, że styczeń będzie ciężki. Bo niedość, że normalnie jest dużo roboty to te konkursy, uroczystości i zabawy choinkowe na to zakończenie semestru są wykańczjaće. A jak jeszcze dojdzie dyżur w ferie to człowiek betka. Z roku na rok organizuję sobie coraz lepiej pracę ale jak dyrekcja dołoży to ...do bólu:( Ale co tam, trzeba i już...
  10. Przepraszam, ale zamysł artystyczny;) był na wyższym poziomie:(
  11. Kochanym Solenizantkom, aby im się spełniły pragnienia i marzenia :D:D:D
  12. A jednak! Metoda kija i marchewki sprawdza się! Obiecałam sobie, że tu zajrzę, jak ładnie popracuję i oto jestem :) Za mną dwa sprawdziany i trzeci dokończony:D Zdołowana byłam strasznie i nadal czuję, że robota mi się skończy za dwa tygodnie. Oby! Ale tera mi lżej. Jutro troszkę lżej, bo dzieciaków nie mogą zamęczać. No może troszkę popracujemy, a potem będzie już luzik.
  13. Madzia79, super fotki i Wy oboje na nich :D A jak dogadują sięWasi Rodzice??? Po góralsku, czy po ogólnopolsku ;) Mania, ja też tu będę zaglądać tylko w nagrodę! :( Muszę się dyscyplinować i już! Justy, mąż ma niestety rację! Wierzę Ci, że wszystko analizujesz i rozważasz. Ale musisz znaleźć złoty środek, aby nie przesadzić z tym rozstrząsaniem. Wszystko z umiarem:) Usg wcześniej możesz zrobić, aby się uspokoić. A poza tym relaks!!!!!! :) Ja, niestety, sobie nie umiem doradzić! Tak się nakręciłam, że ten tydzień w oczekiwaniu na @ mnie ,,wykończy\" ;) Bolą mnie jajniki, albo podbrzusze- raz, wrzeszczę, jak wariatka - dwa, nie pozwalam sobie na prace wymagającą chodzenia po ławkach lub wchodzenia na krzesło- trzy! I czekam! Albo :D, albo net mi daje do wiwatu :( i muszę wyluzować. A na moją furię stosuję meliskę. Dzisiaj dalej bawię się w sprawdziany :( Mam trochę zaległości, a końca nie widać :(:(:( Dyrekcja ma tak dużo wymagań. Wciąż każe wiecej pracować, aby poprawić wyniki !!!!!!! A, że brakuje na to czasu i siły to pryszcz! Najgorzej, że i tak efektu w niektórych przypadkach nie widać. Jeśli rodzic pomoże dziecku w domu tak, ale jak dziecko w szkole nic i w domu nic, to ja mam poczucie winy, ja mam gorsze wyniki, ja się stresuję, a inni mają to gdzieś. Brak czasu na ćwiczenia i wprawki. Bo wciąż trzeba coś realizować, albo próby na występy. Czasem mam wrażenie, że tylko mi jeszcze miotły między nogami brak, zebym jeszcze mogła więcej zasuwać. Koszmar! Chyba poszukam innej szkoły, albo roboty:( Dobra, sorki! Już więcej nie zrzędzę!
  14. Pidżamka już ubrana :) Dobrych snów, Peppetti:)
  15. A jak nie chcecie ze mną gadać... to Papatki i zmykam !
  16. A co będzie, jak nie zasnę przed północą?!!! Będę robić: Auuuuuuuu!!! ... do Księżyca:)
  17. Już pisałam o tych cyferkach... 22.22 to dopiero godzina! Czyli minął mój czas zasypiania. Jedyny ratunek dla mnie to parę rozdziałów ,,Zjawy". Pełny odlot!!! Uwielbiam takie zasypianko.
  18. O właśnie, a Wy to już chrapiecie w łóżeczkach;) Miłych snów :):):)
  19. Pod wieczór sprawdziłam jeden sprawdzian :) i wzięłam sie nawet za drugi, ale w końcu wysiadłam. Obejrzałam na 1 film, niczym z Harlekina o jakiejś Antoninie. No i tu jeszcze do was wpadłam. muszę chyba jednak zmykać. Bo nie wiem, czy mój budzik mnie dobudzi. A daje on czadu!
  20. Peppetti, a te bóle podbrzusza to jakiego są typu? Czy pod pępkiem, czy tak ciągnie w okolicy jajnika? I kiedy wyszły Ci te dwie kreseczki? W którym dniu?
  21. Kobiety, dlaczego my chcemy być zawsze doskonałe!!!! Przecież wiecie, że mają na nas wpływ i hormony, i przeżycia i codzienność. Dajcie sobie prawo do dołka! Żaden wstyd. A jak sobie pozwolicie na ten stan to wyrzucajcie z siebie żal, ale pamiętajcie, że emocje zasłaniają nam rzeczywistość. Z oceną trzeba poczekać, aż dołek minie. Psychologowie już to zauważyli, że bierzemy na siebie tak dużo, że jak nachodzi depresja to cały dom pada, bo kobieta we wszystkim uczestniczy. We wszystkich sferach życia domowego i nie tylko. A jak facet to przechodzi to świat musi się kręcić nadal i się kręci. Aha, te wiatry też wytrącają z równowagi! Więc zgońcie wszystko na wiatr i klapnijcie trochę. Możecie. Popłaczcie i powzdychajcie. Wszystko minie. A jak ja wejdę w taki nastrój to mi powyższe morały zacytujcie:)
  22. Lidzia, a ile została Ci jeszcze tego wyjeżdżania? Fakt nudy na pudy! I jak tu nie lubic poniedziałku? ;)
×