Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Celavie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Celavie

  1. Tiki, jesteś geodetką, albo agentką ubezpieczeniową:) A my, tez pracujemy w terenie: boisko, las, kino, wizyty domowe itp. itp.
  2. W sumie, to podczas staranek trzymamy cały czas rękę na pulsie, prawda? Dwie kreseczki na teście do czegoś zobowiązują, więc dbamy o siebie i testujemy się bez ociągania:) Tak?
  3. Tiki, rzeczywiście w ciąży trzeba unikać kompa. I jakby co, Ty pewnie też się o to postarasz, jakoś tam... bo wiem, że w pracy najtrudniej będzie. Ale z netem to będziemy musiały sie wszystkie łączyć nie inaczej jak...myślami;)
  4. EvaWer, chyba mnie źle zrozumiałaś. Miałam na myśli, że czasem zastępstwo w klasie na zajęciach przedmiotowych, albo zintegrowanych, wygląda tak, że nauczyciel prowadzi u siebie lekcję, a w drugiej klasie zadaje prace i co jakiś czas kontroluje. Zwłaszcza, jak nie płacą za zastępstwo i nikt nie chce brać społecznie. No i piszę o pdstawówce, bo na gimnazjum się nie znam.
  5. Moni--- potwierdzam! Naród nauczycielski to straszne marudy! Może dlatego, że ogólnie Polacy z dawien dawna, może już od rozbiorów, poprzez II wojnę św. i komunę), są zrzędliwi, pesymistyczni i nie umieją się cieszyć małymi rzeczami. Wiecznie niezadowoleni. A n-le to populacja tychże Polaków i w dodatku taka elokwentna ;), a przecież narzekać też trzeba umieć, prawda? :) Brakuje nam tylko na codzień właśnie tego dystansu i własnej samokrytyki. Dlatego jak się da sprowadzam się do pionu i oddaję szacunek tym, którzy robią dziennie 8 i 12 godzin, a czasem 12 i 24 na dobe też. Choć nasza praca specyficzna trochę jest to fakt. Wypala w każdy dzień i wtedy jakoś trzeba się wyładować... i ponarzekać:(
  6. Gablis, ale Ty promieniejesz radością :D :D :D Cudownie! A fluidki ciążowe rozsiewaj tu na bieżąco!!! Napewno się nie obrazimy;)
  7. EvaWer, to rzeczywiście dylemat masz ze swoją klasą. Jakby nie było to dzieciaki tracą na braku n-la. Zwłaszcza, że zastępstwo to juz nie to, bo n-l przychodzi i łączy klasy, albo pracuje po swojemu i dzieciaki nie mogą się odrazu odnaleźć. Myślę, że u mnie jest nieco gorzej bo u mnie głównie chodzi o realizację materiału. Bo jeśli trochę potęsknią za wychowawczynią to potem są takie słodkie:) i grzeczniejsze;) przynajmniej przez pierwszą godzinę... Jednak ja na to nie patrzę juz tak zachłannie, jak ,,Stasia Bozowska\". Poprostu nie mam na to czasu. Myślę, że postawię na rodziców... w razie czego i zdam się na ich zrozumienie(?)... Póki co zasuwam. Gonię do nauki. Przpytuję. Sprawdzam dyktanda, sprawdziany, testy, kartkówki, to co zaplanowane i to co ponad. Tak na zapas;) A potem to już.... się zobaczy. Byle było nad czym... rozmyślać :):):)
  8. Dobra, żeby nie być gołosłowną, że tak dbam o siebie, że się odchudzam, że wogóle... to biorę się za mieszkanie-ruch!!!, za kwiaty-ruch!!!, za prysznic- ja:), za garderobę-ja:), za fryz-ja!!!!!!! A że plany rozległe, a mąż na horyzoncie to się uwijam. Jak wróci to już wszystko przerywam, bo nie możemy się nagadać, a potem już jestem betka;( Jak ,,zasłużę\" to tu wrócę:):):)
  9. Pepetti, domyślam się, że nie Ty jedna jesteć w pracy. Więc cierpliwie czekam na Wasze wpisy. Nie marnuję też czasu i siedzę w ,,Avanti\". Zwykle bardzo mało lub wcale o siebie nie dbam. Ale ostatnio co chwycę jakiś ,,wiatr w żagle\" to robię coś dla siebie. Czasami chęci to za mało, więc uzupełniam swoją wiedzę na ,,fachowej\" stronce. I tak sobie marzę... :) Gdyby okazało się, że u mnie pojawią się dwie kreski( chwilami myślę, że będą na 100% ;), a chwilami, że to byłby cud---na który oczywiście jestem otwarta :) to też skrupulatnie zadbam o siebie. Teraz jednak jestem jak w maraźmie. Odczekam parę dni. Może jeszcze jakieś ,,uzupełniające" mochanko. A potem strzelę teścik! Przecież do miesiączki nie muszę czekać, prawda? Ale mówiąc poważnie muszę stale sobie przypominać, że test to jedno, a miesiączka też moze wystąpić mimo kresek :(. Trzeba cierpliwości, dużo cierpliwości... To radość, że mamy siebie i tak się nakręcamy, ale trzeba, żebyśmy zachowały też życiowy rozsądek. To znaczy idziemy na całość, ale jesteśmy racjonalne! Blleeee! A czy wogóle tak się da?
  10. Pepetti, ja mam to samo! Że po czasie oceniam, iż o czymś nie pomyślałam, że nie zadbałam. Ale w naszym wypadku wynika to z tego, że nie jesteśmy niedbałe, czy nierozsądne, ale dlatego, że jesteśmy na tym punkcie przewrażliwione i działamy niemal książkowo, a czasem na wyrost !!! Dajmy na luz!!! Obie!!!
  11. No fajnie, wszystkie pracują jak te pszczółki, albo mróweczki, a ja się byczę, choć kolejna poooracja sprawdzianów czeka na sprawdzenie:(
  12. Tiki, :D Dzięki za ten link z gestami. Już na nim byłam, ale wcześniej i ,,uciekł mi z historii\" , a nie mogłam znaleźć srony, gdzie go podałaś.
  13. Ewcia-marchewcia, ja się mogę z Tobą odchudzać!!! Ale od jutra! Bo muszę się zważyć rano, gdyż spałaszowałam furę makaronu i może jeszcze dojem.:(:(:( I mam jeszcze draże chińskie :( A najgorsza to ta słaba wola i uzależnienie od słodyczy:( Ale chęci mam, a jakże:):):) Schudnąć trochę mogę i czynię takie zabiegi, ale niestety czynię też takie żeby nie schudnąć ------ czyt. powyżej + mochanko+staranko.
  14. Pozdrawiam Was Wszystkie, w ten... wiosenny wtorek;) Pepetti , Kochana śądzę, że te dwa miesiące ,,falstartu\" to Twój najmniejszy problem, 6 miesięcy to prawie maksimum! Są dzieciaczki udane po miesiącu, czy dwóch. A Twój będzie napewno zdrowy i prześliczny. A może i podwójnie zdrowy i prześliczny;) Mam też nadzieję, że dbasz o siebie? To najważniejsze!
  15. Ok! Ok! Ok! Jak tak, to i ja do męża lecę! Papatki i udanego wieczoru!
  16. Hallo! Proszę już skończyć te kolacje! Bo tu siedzi ( póki co) samotny człowiek :)
  17. Jak to nie można zaufać własnej wyobraźni!!! ;) Znalazłam wreszcie chwilę i obejrzałam fotki Lidzi79. No i masz babo placek! Zamiast pięknej, szczupłej i sympatycznej blondyneczki..... piękna, szczupła i sympatyczna szatynka, a może brunetka!!!! :) Lidzia to naprawdę laseczka, ale jak ja mam wyrzucić z pamięci tamto wyobrażenie? ;)
  18. Monikapie, a na którym kanale te nowe odcinki ,,Z archiwum x"?
  19. Ja do tej pory też liczyłam @ od dnia plamienia. Ale po zabiegu i po trzech miesiącach pigułek to mam te cykle różnie. Ostatnie 4 miesiące to było: 24,28,25,28 dni.
  20. Coś mówią, że Romek G. zdobył kasę na podwyżki :)
×