validos27

heja ja juz po:) nie było łatwo!! z wtorku na srode skurcze cała noc a to 37 tc:( do szpitala rano ktg o 16 powtórka ! decyzja tniemy za 2 h o 19,36 był juz Ignas z nami!!:) bałam sie strasznie ! ale juz jestem po:) mały był owiniety pepowina wokłó szyji i nózek !wezeł prawdziwy na pempowinie całe szczescie ze zyje!! i tak oto jestesmy w domu młay sie szybko wyzbierał a ja sie zbieram ! 2 cesarka nie jest fajna:( ale za co ma sie cudnego synka który póki co jeszcze nie pyskuje jak ten straszy:) buziaki ide spac ;) za chwile kolejne karmienie

Dziubasku az tak źle? przykro:( ja juz w poniedziałek umawiam sie na cc:) to juz 37 tydzien ale zleciało!!! jestem coraz wieksza;) ale odpukac czuje sie niezle Maksio w poniedziałek dostał dusznosci ! mielismy podchodzic 15 do testów i bylismy 3 dni bez leków i juz masakra!! cały tydzien dochodzimy do siebie bo jak juz go złapie troche trwa zanim sie wykaraska z tego!!! co do kredytu rata nam wzrosła 700 zł:( nawet nie mówcie!! a te barany tylko sie kółca i konca nie widac! a obywatel cierpi!! szkoda gadac dobrze ze weekend i maz w domu! troche jestem zmeczona tym tygodniem z małym :) Koug całuski dla córeczki i duzo zdrówka!

heja dziewczynki:) u mnie juz 36 tydzien:)zleciało cooooo jestem na lekach rozkurczowych i cordafenie bo miałam skurcze ok 32 tyg ale na szczescie kolejny tydzien do przodu:) jeszcze ze dwa i cc...strasznie sie boje chyba bardziej niz z Maksiem:) pewnie dlatego ze wiem co mnie czeka Maksio chodził całe wakacje do przedszkola bo ja musiałam wiecej lezec niz chodzic choc ciezko było dopiero sie kładałam jak sie zaczynało cos dziac!! maz niby na miejscu ale ten tydzien wracał o 20 wiec cos wiem o mezu pracusiu!!!!! generalnie jest niezle choc wiadomo juz ciezko:( kregosłup boli ! zmeczony człowiek i wogle Koug oficjalnie gratuluje;) śliczny synek:) softis moze ten wyjazd pozwoli Wam cieszyc sie sobą na nowo:) zmykam spac choc pewnie wiecie jak wyglada spanie w 9 miesiacu

hej dziewczynki postaram sie nadrobic jutro i poczytac cos o Was:) ja juz mam jednego synka ma 2 lata i 6 miesiecy:) a cesarke mam bo z małym mi sie wogle szyjka nie otwierała i teraz pewnie te był by problem ! meczyłam sie 12 godzin i vrsarka sie skonczyło!! oj generalnie ta ciaze znosze gorezj niz pierwsza w myslałam ze bedzie odwrotnie!dobrze ze mały chodzi do przedszkola to moge wedle zalecen cos polezec! choc juz ciezko majac jedno dziecko! moez któraś mama jest z Krakowa;)

Inari chłopaki już duże i śliczne a z Ciebie laseczka że hohoh pozazdrościc :) u mnie juz 30tydzien się konczy w pon:) ale ten czas leci zostało 8 i cesarka czuje sie niezle:) mam co robic bo mały wiecznie gdzies biega i cos chce! meza mam na miejscu wiec po 17 jest w domu! na szczescie reszta po staremu:) a co u reszty?

Malwinko wysyłam tu cos mi poczta szwankuje Skład: lebiodka - 50gr koszyczek rumianku - 50gr macierzanka - 50gr pokrzywa - 50gr dziurawiec - 50gr rdest ptasi - 50gr ruta - 20gr nagietek - 20gr nostrzyk - 20gr Dawkowanie:łyżke ziółek zalać na 30 min szklanka wody i poć na noc:) ja piłam 2 miesiac jak zaszłam w jedna i drugą ciąze ale po miesiacu czułam jak jajniki pracuja! dodatkowo olej z wiesiołka tez brałam on jest na śluz! wiec nie zaszkodzi:) powodzonka

malwinko ja nie miałam naturalne owolacji nigdy:( hmm nio prawie nigdy bo teraz stymulowana byłam 9 miesiecy lekami i nie udawało sie zajsc w ciaze lekarz juz chciał drożnosc badac kiedy ja sobie odpusciłam leczenie bo jakos tak sie kłopotów nazbierało iiii w pierwszym cyklu zasżłam w ciaze! dostaniesz leki a ja polecaj zioła ojca Sroki:) na owulacje zarówno z Maksiem jak i teraz je piłam i jak widać pomagaja :) nie zdazyłam wypic całej porcji i z bezowulacyjnych cykli mam dwójke dzieci:) a po piciu ziółek zaczełam czuc ze mojej jajniki zaczeły pracowac:) jak chcesz moge wysłać ci skład mieszanki na maila:) buziaki

hej dziewczynki:) oświadczam że żyję i mamy sie dobrze ja i moje chłopaki:) to juz 24 tc ale zleciało i 5kg na plusie, czuje sie niezle choc gorzej niż z Maksiem! brzuch mnie częsciej boli i musze wiecej odpoczyac co przy dwulatku nie jest łatwe i mezu w delegacji:( juz 2 miesiac siedzi pod łodzia ale mam nadzieje ze niedługo bo bedzie mi coraz ciezej Tylka:) kochana trzymam kciuki ! bardzo mocno !!!! oj ciezko mi nadrobić co tam u Was ale postaram się;) wszystkim strajacym sie zycze dwóch kreseczek i szczesliwych 9 miesiecy:) a tym zaciazonym hmmm niskich temperatur za oknem;) haha Maksio ma angine wiec lipa siedzimy w domu ! od marca chodzi do przedszkola i super sobie radzi:) tylko wiecznie cos przyniesie..... mam nadzieje ze kiedys sie wychoruje w koncu:)

heja dziewczynki:) nio można nie nadążyć:) ja tez wysłałam fotki!! oj powiem Wam, że czuje sie do bani jak nie kręgosłup to zaczeły mi sie skurcze i mam opcje lezenia w domu duzo albo szpital! więc sie stram oszczędzac ! nawet zrezygnowłam ze zdjęc Zabulinki :( czego bardzo żałuje ! ale niestety musze odpoczywac w każdej wolnej chwili co z moim temperamentem nie jest łatwe!! i mężem w delegacji:( dobrze ze Maksio chodzi do przedszkola to odpoczywam wtedy! reszta po staremu:) aha podomno moje dziewczynka została chłopcem;) hahahahaha może któraś napisze co u niej:)

witam:) Ja cos wiem o dentyscie w ciazy:) kanałowe bez znieczulenia:) 8 wizyt ale dało sie przezyc:) byłam wczoraj na usg:) u najlepszego specjalisty genetyka w małopolsce:) MAŁA:) bo na 90% dziewczynka zdrowa:) az mi sie łaza zakreciła w oku:) nie dowierzam ze cie cóa mogla idac;) i bedzie parka:) u nas 12t3d wiec termin na 4 paź wychodzi:)

Witam:) byłam wczoraj na usg genetycznym dzidzia zdrowa:) nio i na 90% lekarz powiedział ze to dziewczynka;):):):) a ten lekarza to najlepszy specjalista w usg w małopolsce:)wiec raczej sie nie myli i podobno jak nie jest pewny to nie mówi;) zobaczymy czy jej cos nie urosnie:) Agi:) gratulacje

czesc dziewczynki:) Pamietacie mnie :) też mam termin na 12 jakos sie nie odzywałam ale czytałam:) Was codziennie:) i co Braun Aga:( to co przeczytałam to spowodowało wielki płacz u mnie wiem , ze nie ma co rozmyslać, że tak miało byc,że życie samo czasem za nas lepiej działa i że ciezko w takim przypadku to potwierdzic! Kochana jesteś wspaniała kobietka i zyczę Ci z całego a raczej z dwóch serduszek pieknej zdrowej dzidzi:) ja jestem po pedagigice specjalnej i wiem co to znaczy chore dziecko tylko z czyjegos nieszczescia ale nie zyczę nikomy!! u mnie dobrze 11 tydzien dzis usg genetyczne! brzuch jak w 5 miesiacu wiec Aguś to wcale nie bajki i wierze ze mozna miec brzuch w 9 tygodniu:) jestem tego przykładem!!:) nie przejmuj się opiniami i koleżankami! masz meża i dwie córeczki:) i zycze synka;) zdrowego:) może nie bedzie październikowy ale może noworoczyny:) zmykam i jak chcecie mogę zagladac:) fajnie tu u Was:) pozdrawiam i życze wspaniałych chwil brzuchatym:) mamom i tym czekającym:) na swoje szczescie;)

heja dziewczynki:_ Zabulinko postaram sie nie zepsuć statystyk:) bede wiedziec 24 marca:) maksio do 15 w pzezdszkolu wiec jak bys miała ochote na spacerek:) to chetnie:) Zabu prosze o kciuki dla kasi:) bedzie we srode wiedziec czy in vitro sie udało:) my juz zdrowi:) ja czuje sie lepiej nie muli mnie az tak strasznie:)troszke wiecej siły mam:) mam nadzieje ze idzie ku lepszemu:) to juz 10 tydzien wiec chyba najgorsze za nami póki co:) Inarii:) jak Twoje chłopaki:) zdrowe:) niestety poprzednia meza firma wycofała sie z kontraktu i szuka pracy:( ma troche propozycji ale w delegacji:( a jak juz mam doła jak z dwójka sobie poradze!!! moze sie cos uda blizej znalesc niż przemysl i łódz:( moje drogie to 10 tydzien a brzuch mi strasnzie zaczoł rosnac:( az sie bałam ze cos nie tak choc wiem ze nie ma to znaczenia! w pierwszej ciazy tez miałam duzy:) Zabu wie najlepiej:) ale teraz mnie przeraza:) jak tak dalej pójdzie;) to och:) buziaki dla wszystkich::)

Basiu:) ale sie ciesze:) gratuluje;) ja czuje sie chyba lepiej:) mdłosci mniejsze;) pije herbate z imbirem:) i chyba to pomaga:) albo juz najgprsze za mna:) nio dzis przeszłam sama siebie:0 rano pojechałam na badania;) i odczytałam wynik toxo : wynik ujemny ponizej 0,50 watpliwy 0,50-0,59 dadatni 0,60 ja mam 0,130:) i co prawiem Wam ze prawie sie poryczłam ze mam toxo:( jakos mnie przycmiło:( ze 130 jest wieksze od 60:) masakra odejmuje rozum ciąza:)a maz powiedział aby dzieko było madre:0 mały Maks jest przedszkolakiem siedzi tam od 8-15 i dzielnie sobie radzi:) a ja ładuje baterie:)

heja;) 18 byłam u lekazra z dzidzia wszytsko dobrze;) bije serduszko:) tylko ja sie rozchorowałam:( od soboty nie moge sie wygrzebac z łózka;( dzis juz troche lepiej