ani00lek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ani00lek
-
Lily, dokładnie - to połowa sukcesu. Dla mnie drugą połową jest uśmiech na twarzach nowożeńców. Tu niestety tego zabrakło (w wykonaniu panny młodej - zresztą mojej koleżanki dzięki której znaleźlismy się na tym slubie i weselu). Zaczęłam się nawet zastanawiać czy ona jest szczesliwa. Czy rzeczywiscie tego chciała... Ciągle powtarzała i przypominała nam i swojemu mężowi o uczuciu (fakt, że szczeniackim), jakie żywiła w stosunku do mojego męża. Mówiła jakie szczęście od nas bije i takie tam. A sama była smutna. Cóż - nie mój problem. Ale szkoda, gdy okaże się inaczej, bo trafiła na dobrego faceta. Aga - ja postepuje w nocy z Kajetanem dokladnie w taki sposob w jaki opisałaś. Jedzenie i zaśnięcie nie zajmuje mu nawet 30 minut. Często zamyka się w 15-20. To naprawde działa :) Lalicja, nasza-klasa jest genialna. Ja też tam odnalazłam szkolnych znajomych. A i swego czasu trafiłam na naszą Myszkę, która dopiero co założyła konto, ale chyba przestała odwiedzać tą stronę. No właśnie, a Myszka teraz już pewnie wypoczywa gdzieś tam... :)
-
Sennie mi jest :D Sabciu, koniec końców się nie zmieściłam. Bo jakbym się objadła (co też zresztą zrobiłam), to mój brzuch nie miałby się gdzie rozepchać. A po co go męczyć? :P :):):) I zabrakło mi dosłownie 3 cm u góry, aby się zapiąć. Szkoda by było, gdybym popsuła sukienkkę próbując się wcisnąc na chama. Klo, Magua... podensiliśmy trochę. Wymarzłam - klima hulała aż niemiło. Ale generalnie było fajnie :) Wszystko zalezy od orkiestry, a ta ładnie grała na początku, a pózniej... Goście sami sobie śpiewali i muszę powiedzieć, że dużo lepiej się wedy ludzie bawili :) Wpadne później. Gugacz wstał.
-
Hej :):):) Małżowinko - nie mam pokarmu, stąd do piwko z wieczora - Redsik w sumie. Mogłam sobie pozwolić. A smakowało... mmmm... Klo, nie, nie o pokarm chodziło. O jakąś \'pierdołę\' (czyt. moje zmęczenie - no bo jak to możliwe itd. itp). I się obraził. Ja się w ogóle ostatnio zadziorna zrobiłam. Wraca mój twardy charakter :P :) ...już nie daję sobie w kaszę dmuchać jak to było w trakcie ciąży i trochę po. Wracam do \'normy\' ;) A że my oboje jesteśmy uparci... i mamy gadane... Hem :) Dzisiaj idziemy podensić na weselu :) Ale mi się chce... Sukienkę musiałam od siostry pożyczyć (ona jest troszkę większa ode mnie - mimo, iż chuda jak szczapa!), bo w swoją się nie zmieściłam. A tak ją mierzyłam codziennie przez 3 tyg i było coraz lepiej :) No nic - trudno. Zmykam - mały się budzi. Pa :):):)
-
Hehehe Klo ... właśnie wróciłam specjalnie, aby to napisać: EDIK - zostań z nami :):):) Jesteś, czytasz... dlaczego nie miałabyś dzielić z nami swych radości i smutków? Zostań :) Klo, tak - nie karmię już piersią. I postanowiłam dzisiaj napić się piwa, a co! :) Co do lumpeksów to moja siostra zawsze coś fanego wynajdzie... ja nie mam czasu zapuszczać się tak daleko (bo ten fajny akurat jest kawałek ode mnie), ale... może się zdecyduję :) Kupiła ostatnio takie fajne dźinsy i spodnie lniane - jeszcze z metkami. No bomba! Idę na film. Słodkich... :):):)
-
... bry wieczorową porą :) Jestem zła, piję sobie piwko - już mogę, czytam co naskrobałyście i tak mi jakoś... :( Mąż mnie wkurzył - Gerber On też chyba czasami nie rozumie, że mogę być zmęczona. Że dzień mnie wykończył, że siedzenie z dzieckiem w domu, praktycznie w 4 ścianach - nie licząc spaceru... bez żadnego towarzystwa, ehhh... A Gugacz dał mi dzisiaj w kość, oj dał... Gerber - ja też dzisiaj dupcią do męża będę spała. Dobrej nocy Wielkie Panie :P :):):)
-
...bry :) Lily, widzę że paluchy wskazujące Marcinka pracują... :D ...coś w tym musi być, bo moje Bejbe też nimi wywija :) Magua, ja coraz bardziej się zastanawiam nad tym czerwcem 2009. Ale jest tyle \'ale\'... Hehehe... taaaa. I te nieplanowane ciąże też się mogą zdarzyć :P :):):)
-
Jestem, jestem Klo , cały czas czytałam, ale z weną było ciężko. Albo w momencie, w którym się zabierałam za pisanie Gugacz się budził i chciał się ze mną bawić. Renmanko... Grześ to ANIOŁ (przynajmniej na tych zdjęciach :D ), a po śląsku nie umiem ;) ...więc... No to co - witaj :) Kuleczko - fryzurą się w końcu pochwal, bo Ci włosy odrosną i nic nie zobaczymy. Poza tym - chyba byłaś blondynką, nie? Ładnie Ci w tym kolorze :):):) Magua, hem hem... 2009 powiadasz? :P To ja się nadal będę zastanawiać. Męża przekonywać nie muszę :)
-
Holender... ja mam rocznicę za miesiąc... i też nie mam pomysłu. Chociaż Lalicja tą stronką z bielizną dała mi do myślenia, ale... sama już nie wiem. Klo, a Ty co wymyśliłaś? Saba!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ...przyłaź tu natentychmiast, bo jak nie, to czeka Cię rozmowa wychowawcza na gg! Słyszałaś?
-
Zdziwiona - 7tygodni i 5300. Nika, zabierz mnie ze sobą... ;) ...ślicznie. I rzeczywiście chłopaki Wasze do siebie podobne trochę. Te noski... ;) :):):)
-
Zdziwiona - 7tygodni i 5300. Nika, zabierz mnie ze sobą... ;) ...ślicznie. I rzeczywiście chłopaki Wasze do siebie podobne trochę. Te noski... ;) :):):)
-
...bry Lasie! Ślinienie i piąstki w buzi... u mnie jest to samo. Co czasami mylnie interpretowałam jako \'jestem głodny\' (te piąstki). Miłego dnia.
-
...i to są też kropelki (żeby nie było...) ;) :D :):):)
-
Tak Magua - wy podajecie kropelki WItD3, a ja Vigantol. W sumie to chyba jeden grzyb, tylko inna nazwa (witaminki, to witaminki).
-
Witam jedna reka - druga, wiadomo - zajeta :) Klo, mój tez nie dostal znieczulenia i na pewno go bolało. W ogole jak kłucie moze nie bolec, kiedy dorosly człowiek czasem sie boi? A nie wiedzialam, ze jest cos takiego jak trzecia doba. Lekarka powiedziala tylko o ew. skutkach po szczepionce, lecz nie okreslała przedzialu czasu, w jakim to moze wystapic. Gerber utwierdzila mnie tylko w moich podejzeniach. Ja bylam przekonana, ze na drugi dzien maly bedzie normalny... ale nie byl. Bawil sie i usmiechal, ale to nie bylo to. Za to wczoraj... oj... praktycznie nie jadl (bo co to jest 210ml w ciagu dnia?), ani spania od 7 rano (chyba, ze krotkie 5-cio minutówki co kilka godzin), ani ulubionych raczek. Placz, placz i placz. Szkoda dziecka... ...a pielegniarka, ktora robila zastrzyk mowila, ze wszystko zalezy od progu bólu, bo niektóre dzieci nie płakały. Cóz... Mam nadzieje, ze Pawełka to ominie! Kasiaka, moje Bejbe dostało szczepionke skojarzona. Przynajniej był kłuty raz + drugi na zółtaczke. A co do witamin, bo mi sie teraz przypomnialo, to ja podaje Vigantol - 2 krople do 2-ego roku zycia.
-
Gerber, rzeczywiście trzecia doba po szczepionce jest okropna. My własnie kończymy trzecią... :) ...na całe szczęscie! Bejbik nie śpi od 7. Tylko rączki i płacz. Zjadł też bb mało... Przed chwilą udało mi się go uśpić i mam nadzieję, ze już śpi snem nocnym. Dałam mu też czopek, a sądziłam że bez tego się obejdzie. Szkoda mi dziecka... :( Nika - witaj :) Idę na kolację i chyba spać. Mam dość...
-
...bry. fajne zdjątko Klo... :) Sabciu, Twoje mi się nie otwiera - jakieś prace czy cóś. Po szczepionce jest masakra! Nie to, że ma gorączkę, bo (tfu, tfu...) - nie ma. Śmieje się, bawi, gaworzy... Ale jest tak marudny... Praktycznie cały dzień przespał - był jak śnięty, za to w nocy - od 22:30, wstawałam do niego 9 razy! Spał, mruczał jakby go bolało, postękiwał, budził się, jadł... Generalnie niespokojny sen. A mąż niczego nie słyszał. Takiemu to dobrze Jeszcze jak przyszedł się położyć to mnie obudził - tak walnął się na łóżko, że cała podskoczyłam (materac na mojej części w górę, a ja razem z nim). I jeszcze zaczął się przekręcać... Wrrr... Miałam ochotę na niego nakrzyczeć za brak pomyślunku! Padam :( Po godzinnej zabawie Bejbik zasnął, a ja idę na śniadanie. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie już \'normalny\' :)
-
Wiesz co Poznanianko? Naprawde bb ładnie Ci w tym kolorze włosów :):):) Zmykam próbować robić obiad - jak małe da.
-
Ślecznego = Ślicznego! :):):)
-
Jezu... przestawiam litery. Wciąz i wciąż! Co jedną poprawię to zrypię następną
-
hehehe, Myszko - GRATULUJE (?!) ;) :) Poznanianko, moje małe też wychodzi rude. Nawet czasami jak podstawię pod swiatło - tak samo! A ma ciemne włosy... Ślecznego masz synka :):):) ...i już taki duży. Klo, szczepienie to nic przyjemnego. Ale ważne, że chroni!
-
Mamo Kacperak, drobi, drobi. Czasem wszystko - całe 150ml (\'przepisowo\' na 2 m-ce), a czasem 30, 50... Tak - \'plastelinowate\'. Takie, hmmm... no bardziej zbite, \'dorosłe\'; w każdym razie jest w nich bbb mało niestrawionych resztek (tych grudek, które były na początku) i nie są rzadkie (to też jest ważne, gdy dojrzewa układ pokarmowy i one się zmieniają. Jak zacznie robić rzadkie to znak, że coś jest nie tak). I śmierdzą. A feeee... aż musze otwierać okno i wietrzyć ;) Czy \'twarogiem\'? Nie wiem. Nie zastanawiałam się nad tym :) I dopajaj - tutaj samo mleko modyf nie wytarczy. To nie jest pierś niestety, gdzie masz wszystko...
-
Wrocilismy... Magua, ja od razu zakupilam czopki. Mam nadzieje, ze potrzebne nie beda. Za szczepionke skojarzona zaplacilam 100zl (nawet malo, przy Waszych wydatkach) + do tego jeszcze jedna na zoltaczke (bezplatna). Czyli w sumie 2 kłucia :( ...na szczescie plakal tylko chwilke. Rosnie mi maly klocek... :P Skonczone 6tyg i wazy 5300. Mamo Kacperka - witaj. Moje dziecie jest starsze od Twojego, ale tez ma czasem problem z wyproznianiem. Kajetan praktycznie jest na mleku modyf. Pytalam dzisiaj pediatry o kupki. Powiedziala, ze dojrzewa uklad pokarmowy i moga sie zdarzyc takie problemy. Mój synek robi juz kupy 1-2 razy dziennie i sa takie bardziej zbite. Dopajam herbatka koperkowa przed kazdym podaniem mleka i w miedzyczasie gdy wiem, ze nie powinien byc glodny, a \'gryzie piastki\'. U mnie (tfu, tfu...) jest wszystko ok. Mleko tez jest prawidlowe. Maly mi wisi na reku, mam nadzieje ze nie zrobilam wiele błedów ;)
-
Hehe, Myszko ja mam rozmiar 34 i 36 :P:P:P ...w takim razie przyjade do Ciebie na zakupy bo u mnie jesli chodzi o spodnie w tym rozmiarze to posucha :( Byłam wczoraj na zakupach ciuchowych i mam tylko kilka bluzek. Spodni nie moglam dostac Albo nie w moim stylu, albo za duze. Dupa... My dzisiaj na szczepienie. Mam stresa... Mi sie sniła Poznanianka z Mikusiem :) Tak a propos to slicznie Ci w tym kolorze włosów :)):):)
-
Jak ten czas szybko leci... Kasiaka - moje wielkie gratulacje ...ucałuj Ingusie w pietke! :):):)
-
Klo, lubie takie wiadomosci.. :):):) Renmanka... bedziesz!!! :D:D:D