Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ani00lek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ani00lek

  1. Dorota - książka fajna. Połowę przeczytałam i spróbuję zastosować te zasady. Fakt, że mały zasypia szybko ale jest często noszony. W takim wypadku nie ma mowy o konsekwencji. Zaczełam od samego rana i widzę, że zasypia sam - nie ma z tym problemu. Ciekawe co będzie wieczorem. Hihihi... aż się boję ;) M.Muminka - :D:D:D Miećka powiadasz? Już jeden Mietek w rodzinie wystarczy, szczególnie że to mój Tata. Hihihi... zakręcony jak kaczy pisior, ale kochany A pan Anioł filmowy wcale anielski nie był... wolę mojego rodzonego. Zdziwiona - okres? To gratuluję kobieto :D:D:D ...to by było, gdyby na świat przyszły kolejne bliźniaki, co? A że śliczne, to może jednak...? Na dworze jest po prostu BOSKO! Po obiedzie idziemy znowu, a co! :)
  2. Mój też niebieskooki... wdał się w tatusia, bo mama ma miodowe :D ...i przystojniak jak się patrzy. Hihihi... ale Polusia już dla Grzesia przecież :P:P:P
  3. Nie piszcie już o tym, proszę. Wczoraj się prawie pobeczałam po wiadomościach nt tej małej dziewczynki... myślałam o Kami i Tosieńce, a teraz o tym, że ja i Kajetan... mało brakowało a zmarlibyśmy oboje podczas porodu. Dość już smutków! Tak? :) Idę pogugać, a później na spacerek :) Lalicja, zastanawiałam się nad tym śpiworkiem co pokazałaś, ale... doszłam do wniosku, że czas najwyższy spać pod kołderką :)
  4. Heeej :) Kami, bidulka :( Myszko, nawet tak nie myśl! Słyszysz? Dorotko, M.Kacperka - nasza czerwcóweczka o która pytacie, jest z nami, czyta... Będę później.
  5. Dorota - masz mail\'a :) ja poproszę książkę.
  6. Własnie oglądałam wiadomości i była informacja o śmierci tej małej dziewczynki, która miała operację serca... i przypomniała mi się Nasza Tosieńka i Kami... I ryczeć mi się chce. Buuuu... Sabciu, wyściskaj Kami bbbbbbb mocno! Słyszysz? Tak naprawde mocno - za nas wszystkie. Kajuś wraca do siebie. Znów jest roześmianym, rozguganym faceicikiem . Moje kochane maleństwo :) Klo, teraz już wiem, co znaczy ciągła pobudka :( Ehhh... może Pawelek się przestawi z okazji swojego święta? I da Mamusi troszeczkę pospać? Mnóstwo dla Was! Renmanko - Mroczek? A może masz rację :) M.Kacpeka ja też mam oponkę i rozstępy i cellulit na brzuchu :P Nie jestes sama... hihihi. Któraś pytała czy dzieci rozróżniają smaki... otóż mój jak najbardziej. Karmiony jest butelką i podaję mu mleczko i herbatkę. Wie co jak smakuje i gdy jest już głodny (a czasem drobi i się nie pokapuję że to już czas...) i podam mu herbatkę to zwyczajnie pluje i wybrzydza. Dostaje mleko i jest wtedy pełnia szczęścia. I na odwrót. Moja pediatra powiedziała, ze mam od razu po skonczeniu 4 m-ca podawać mu mleko 2 - bez mieszania z 1. Ale jak widze co lekarz to inaczej. I mam mu podawać wszystko co jest od 4 m-ca (czyli już jesli sobie tego życzę). Ale chyba się wstrzymam.
  7. Myszko, chamstwo... brakuje mi słów. Wiedza ze sobie radzisz... gnojki. Dobrze, ze to juz koniec współpracy z nimi... Steskniłam sie za Wami wszystkimi :) Idziemy na spacer
  8. Iza, ja też się ostatnio wściekłam. Byliśmy na badaniu słuchu - umówieni na 8:15 (więc my pobudka o 6, mały o 7 i w drogę bo dzieliło nas 30km). Byliśmy na czas, badanie się odbyło (udało nam się małego uśpić w 5 minut na szczęscie) i... kazano nam czekać do 9 na kosultacje. No ok. Czekamy więc... Zaczęło przybywać ludzi - dorosłych, pani dr nie przychodziła, a jak się zjawiła to miała wszystkich gdzieś... My z małym rozdrażnionym już bo zmęczony, śpiący, a ona sobie gdzieś polazła. Około 9:20 raczyła powiedzieć, że za chwilkę zacznie przyjmowac a mało brakowało a mój mąż po prostu zrobiłby z niej miazgę. Widziała baba, że jako jedyni jesteśmy z tak małym dzieckiem, ludzie kaszlący, poprzeziębiani, ale nie... bo po co? Następna kontrola za 3 m-ce. Nie mogę się doczekać... A na szczepieniu było identycznie, z tym że to już niczyja wina. Mały waży 6700 i ma 68cm. Kloc z trzema podbrudkami. Idę, bo wzywa :)
  9. Magua Klo Jestem na moment, więc może uda mi się coś napisać. Mały jest marudny po szczepionce - w dzień i w nocy. Czopek nie pomaga, a śpi twardo jedynie na spacerze, więc... spacerujemy. W nocy budzi się co 30min./1h. Zaczyna około 00:00... Dzisiaj jest trzecia doba i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej, bo inaczej będe mogła powiedzieć: KULECZKO? Podmieniłaś mi synka? ;) Ale widzę, że nieee... bo Marcel dalej wariuje ;) Kammarol, powinnaś mieć przepis na lasagne na opakowaniu po makaronie. Ale napisze Tobie jak robię to ja, bo troszkę inaczej... Jako farsz robię: mięso mielone, cebulkę pokrojoną w drobną kostkę - to wszystko podmażam i dodaję pokrojone pieczarki (też w kosteczkę). Duszę, aż troszkę wsiągnie woda z pieczarek, a następnie dodaję przecież pomidorowy lub pomidory z puszki (bez skórki) i gotuję aż troszkę zgęstnieje. Oczywiście doprawiam solą, pieprzem, oregano. Sos nie jest zbyt gęsty, bochcę aby wszystko spił makaron, który czasem mimo wszystko jest twardy. Następnie obgotowuję płaty makaronu jakieś 5minut w osolonej wodzie i układam warstwami w wysmarowanym masłem naczyniu: najpierw sos z mięsem później płaty makaronu, dalej sos z mięsem na to ser (może być zwykły starkowany czy też pokrojony, a możesz dodać starkowanej mozzareli). Ostatnią wartswą jest sos i na to ser. Zapiekam w piekarniku nagrzanym do 200st około 30-35minut. Jest pycha. Można dodać jeszcze sos beszamelowy jako kolejną warstwę po sosie pomidorowym, ale ja tego nigdy nie robiłam i chyba już nie spróbuję - nigdy mi się tego nie chce robić. W przepisie na opakowaniu makaronu nie ma w sosie pomodorowym dodanych pieczarek - to moja inwencja. Zdjęcia są fajniusie. I Magua - gratuluję smoczka :) ...tzn Maurysiowi gratuluję cmokania :D Gerber - poproszę zdjęcia nowej fryzurki :)
  10. Cyca smoka ze złości i zasypia, a ja lece robić lasagne. Już się nie mogę doczekac konsumpcji :):):) ...mniam! Gerber, ja teraz , po macierzyńskim, chce wykorzystać urlp wypoczynkowy za 2007 r + 7 dni zaległego (tak tak - dziwne nie?), a później idę na wychowawczy ale nie wiem na ile. Myślałam o kilku miesiącach.
  11. U mnie piękna pogoda, grzechem byłoby tego nie wykorzystać. I co robię? Hihihi... piorę i sprzątam! Młody jeszcze kilka minut bedzie drzemał, więc pisze... Klo - szalenie się ciesze ze sie udało a rodziną się nie przejmuj. Podejrzewam, ze i tak bylas zdnerwowana... Masz to już za sobą. Usmiechnij się :):):) Aga, zdjęcia są fantastyczne! Ale cieszę się również że już wróciłaś :) Kuleczko :( No to sobie popisałam... :) Wstał.
  12. ...będę pierwsza, będę pierwsza... :):):) Co to ja chciałam? Hihihi... Kama, klejnociki Miśkowe zakrywasz? ;) Bujną ma czuprynę... i fajną zabawkę (kulę z kaczuszką). Muszę mojego zaopatrzyć w cosik więcej niż grzechotki :) Dorotko, bardzo fajna ta kołyska. Mi się od razu z filmem amerykańskim skojarzyła, bo tam przeważnie niemowlaki śpią w takich (podobno ;) ) Marzka, powodzenia!!!!! Szkoda, że chłopaki się nie spotkają... I Dorotko, to bbb miłe z Twojej strony, że chciałaś zaopiekować się Maksiem :) Klo, wszystko się świetnie uda - zobaczysz. Nic się nie martw Kochana!!!!! Myszko, lepiej już? Strasznie się cieszę! Współczuję takiego bólu... :( A gdzie w górach ten sylwester? Znaczy się w których górach? Bo przyznam się, że planów jeszcze nie mam... :P Dziecię własnie do dziadków pojechało. Są przeszczęśliwi! :) Idę spać :):):) :D
  13. Aaaaa... Klo, Pawełek ma niesamowite oczy! :) I za buziole dziękuję w imieniu Kajetanka Lalicja Paaa
  14. Ja na momencik... Sabciu, kombinezon jest prześliczny i cieplutki :) Wziełam rozmiar 74 i musze powiedzieć, ze Kajtol się w nim topi, a ubieram mu ciuszki na 68 i są tylko delikatnie za duże. W tym kombinezonie w łapkach i nóżkach ma za mało o jakieś 10cm. Chciałam większy, ale nie aż tak ;) Będzie też na troszkę później. Jak dla mnie to jest duże 74. Ale śliczne :):):) Poznanianko, hop, hop... byłaś w namiocie Pampersa? Renmanko, hihihi... będziesz rzucać się na męża? :D Idę paciuniać...
  15. Ufff... wróciliśmy :) Ale fajnie było, a zgrzałam się że hoho :):):) Lalicja, fajna ta stronka z ciuszkami ale tam są chyba tylko dla dziewczynki :( ...albo ja ślepa jestem. A pogoda u mnie ponoć tylko dzisiaj, bo od jutra znów deszcz i 15st. Nika, to super, że udało Wam się spotkać. Na pewno było miło :):):) Jeśli dzisiaj nie zajrzę tutaj (a wee się zaczyna, więc...), to za pamięci: Nika, Klo - dla Wiktorka i Pawełka z okazji chrztu... naj, naj, naj. Oby Wam dobrze rosły i były ciagle kochanymi chłopcami. Pochwalcie się później zdjęciami. Chrzciny Waszych dzieci zapamiętam na długie lata, bo to rocznica mojego ślubu. Idę wstawić obiad :)
  16. Się witam i chyba zaraz zmykam. Jeszcze tylko drugie pranie rozwieszę, zmyję naczynia i śmigamy z małym do moich rodziców - spacerkiem, bo ślicznie słonko świeci. I piździ... :D ...znaczy się zimno jest. Kajetan JESZCZE śpi, hihihihi... Magua, no... stęskniłam się :) Dobrze, że już jesteś tylko szkoda, że wczorajsze okoliczności były :(:(:( Nika, cudownie razem wyglądacie! A Wiktor tak się zmienia... jak to szybko się dzieje. Twój skończy za chwile 4 m-ce, a mój rozpoczął dzisiaj 4-ty... Kuleczko, zdjęcia uciekającego Marcela są niesamowite. Genialnie mu to z wózkiem wychodzi. Gerber, cieszę się, ze juz jest dobrze... :):):) Uuuuu... zmykam - młody się obudził.
  17. Lily, zamówiłam kombinezon firmy Bellvit (ten, który pokazywałam na allegro). Właśnie przyszedł. Jest boski............ :):):) Jak to niewiele do szczęścia potrzeba. Uwielbiam ciuszki dla maluszków.
  18. Kuleczko :D:D:D Mój mały znów wpadł w rytm 2-3h spania po godzinie 12. Przynajmniej mogę coś zrobić w mieszkaniu :) W niedzielę zawsze się przestawia do pozycji wyjściowej (na 30 minut snu co 2 godziny), a od środy oprócz tego śpi po kilka godzin. W końcu wychodzi słońce :) Eeee... było.
  19. Hej :) Wróciliśmy. Wszystko dobrze, ale walczę z odklejaniem elektrod (ma 4: po jednej na czole, podbrudku, i za uszkami). Została mi jeszcze jedna. Mały grzeczny, wymęczony podróżą i całe szczęście że go obudziłam o 7, bo przy tym badaniu, które dzisiaj wykonywała konieczne jest aby dziecko spało. Uśpienie zajęło 5 minut. Klo i Pawełek jaki dzielny był... :):):) Masz rację - nagroda się należy. Iza... to przykre. Chcesz pomóc, a w odpowiedzi dostajesz... Gerber... :( ...a było już tak dobrze, prawda? Zuzanko, wyglądasz bardzo ładnie. Nie przejmuj się nadwagą. Ja mogę popaść w komleksy, bo znów jestem chuda a chciałam aby trochę mi zostało. I zostało, ale nic nie widać. Cieszę się, że sobie radzisz. Dobrze, że Julcia ma z kim zostać :) Idę nakarmić głodomora, bo się własnie obudził i wzywa... Magua...?
  20. Czesc Lasie :):):) Wróciliśmy ze spacerku, bo u mnie ładnie i słonecznie :) Mały się teraz wściekł i spróbowałam dać mu smoczka - ciumka, łał... Za chwile chyba znowu zasnie. I przyszły zamówione ciuszki :):):) ...jestem przeszczęśliwa! I moja siostra nas odwiedziła :) Mąż w Poznaniu i nie wiem o której wróci... stęskniłam się już. M.Muminka, kuchnia... hmmm... wyrazista :D Klo, Ty szczepienie a ja kontrola w poradni audiologicznej. Niby nic, bo profilaktycznie, ale... A szczepienie czeka mnie za tydzień, bo wczoraj pani dr nie przyjmowała z powodu choroby :( Szkoda, bo byłoby już po... Myszko, u mnie było gniazdo os - wlatywały do mieszkania przez puszkę tv. Też wzywaliśmy strażaków. Teraz boję się os jak ognia...
  21. Poznanianko, nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale czy na jednym ze zdjęć Miki leży w Twoim dawnym łóżeczku? Sentymentalnie mi się zrobiło... :) Magua :) ...zazdroszczę kondycji. Ja jestem wyczerpana po godzinnym spacerku (nogi odmawiają mi posłuszeństwa, chyba przez to, że w domu dużo z Katolem wędrujemy). Dzisiaj na spacerze (była łaaadna pogoda) usłyszałam rozmowę dwóch chłopców. Oboje mieli może po 7 lat... Dwóch naprawdę ślicznych szkrabów... Jeden tak przeklinał, że aż... ciągle \'ku..., chu...\', i pomyślałam, że za wszelką cenę będę starała się wychować swoje dzieci na porządnych ludzi. Nie lubię szczenięcego cwaniactwa... szkoda, że nie mam wpływu na środowisko szkolne, w jakim mój młody będzie się obracał. Klo, nie smutkaj się. Dzielna jesteś kobitka i poradzisz sobie. Mama Ci jeszcze pomoże, troszkę odciąży... najgorsze będą samotne noce :( A gdy mąż wróci pewnie będzie zaskoczony rozwojem Pawełka, bo podejżewam że przez ten czas nabędzie mnóstwo nowych zdumiewających umiejętności. Może zrobi mostek??? ;) :D:D:D ...za dekolt? Hihihi... ale miał strzała! :D Mój mi tylko na brzuch gdy go myłam pod kranem po kupie ;) Pierwszy raz zresztą na mnie nasiurał. Zuzanko, tak się zastanawiam... z kim zostawiasz Julcię jak idziesz do pracy? Dobrej nocy Wielkie Panie... :P Paaa, do jutra.
  22. Aaa... Kasiu, Kajetan z przodu ma tylko taki delikatny meszek na głowie, a z tyłu ma ciemne włosy. To co wytarl zaczyna odrastać. I mały podobny jest, o dziwo - do mojej siostry gdy była w tym wieku :) Niech Twoja siostra donosi szczęsliwie dzidziusia, aby mogła się nim cieszyć tak, jak teraz my się cieszymy :) A Kubuś będzie miał prawie-rówieśnika.
  23. ...bry :) A ja miałam iść na szczepienie z małym, ale pani dr chora, więc czeka nas to za tydzień. Magua, jak się udał obiad? :) I czemu Cię tyle nie było, co? ;) :):) Zmykam pogruchać...
  24. Furja - ja też nie mam pojęcia. Dwa ząbki już? Ale on szybki... :):):) Dziewczyny, dzięki... :) M.Muminka - młodo wyglądam... i pocieszam się, że gdy będę już stara to zawsze będą mi odejmować lat. W rzeczywistości w tym roku stuknęło mi ćwierćwiecze :) Kasiu, w takim razie proszę: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2c3e88af12536fc2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5d06114235747bf.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b50743689af8bce9.html Dobrej nocy :):):)
  25. Kasiaka :) ...tak jak Twoja Inga mój też trzyma butelkę, a przynajmniej próbuje. W każdym bądź razie steruje mną gdy go karmię - śmieszny widok :) Oto on (zdjęcia z wczoraj): http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/19b18ea0004799c3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a6514de31e9fc20a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e98fbf2a66d0ab10.html ...dobra - wystarczy :):):)
×