Mama_Majki

Znalazłam: Kminek, anyż, czarnuszka oraz koper włoski Są to zioła wspomagające laktację. Wpływają one na ilość i jakość pokarmu, warto więc pić ich napar lub jeść zmielone, począwszy od ostatniego trymestru ciąży przez cały okres karmienia.

Znalazłam też info o kroplach pobudzających laktację: 1 Lymphomyosot 2 Galium-Heel ale w necie nic na ten temat nie ma, tylko o odporności...

Tyle się napisałam i dupa, wszystko skasowałam !!! Kasiu (KPZDM) - jeśli chodzi o nocne karmienie - większe jest wtedy wydzielanie prolaktyny, hormonu decydującego o ilości pokarmu. Nocna przewa max 6-7h. Mogę powiedzieć że u mnie teraz się sprawdza, budzę Majkę dalej na nocne karmienie i mleczka jest więcej

Agu o !!! W gorszym cycu 120 ????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!! To ile masz w lepszym??????????!!!!!!!!!!!!!!! Albo inaczej - czym ty odciągasz??? U mnie z pokarmem jest lepiej, ale dużo więcej piję wody, i staram się dobrze zjeść, wale to jaką będę miała wagę...:p

Witajcie dziewczynki Jeszcze raz dziękuję za życzonka dla Was. Co do kupek, poddałam się w sobotę, kiedy po 9 (tak dziewiątym !!!) dniu nie było kupki a Maja była niespokojna -dałam 1/2 czopka. Lekarka (ta lepsza) mówiła mi, żeby jej nie przyzwyczajać, ale ja już nie wiem co mam robić. Rumiankiem pluje, ma też LACTULOSE MIP i dalej nic - kup nie ma. Jak po czopku zrobiła to zatwardzenia nie było, raczej papka, a teraz jeszcze mam do podania Enterol 250, zobaczymy. Benka, Maja jak nie odbija w nocy to też kładę ją na brzuszek ale leży na mnie. Wczoraj przeczytałam o bioderkach, że jeżeli zalecane jest dalsze pieluchowanie nie należy dziecka kłaść na boku a Maja właśnie tak uwielbia zasypiać... W książeczce mamy zapisane IIa :-( I DALEJ NIE DAJE BUTLI - też wczoraj przeczytałam, że nocny pokarm zawiera więcej tłuszczyku i jest bardziej pożywny; dzieci przesypiają już całą nockę i nagle ponownie zaczynają budzić się w nocy - instynktownie - chcą pocycać tego z tłuszczykiem :-) Ja jednak czekam do północy i daję małej cyca, dziś nawet wypiła całego... I jutro idziemy na kontrolne pomiary wagi... ciekawe...

i jeszcze jedno, to co jest w zgłoszeniu reklamacyjnym to jest święte !!! To tak jak umowa pisemna i niech ci nie wciskają kitu że to wina producenta, bo oni tak lubią, ciebie to nie obchodzi czyja to wina, niech sami sobie to między sobą załatwiają, ty masz takie a nie inne prawo i koniec !!! Musisz być stanowcza i pamiętaj o tym liście poleconym... Możesz też powiedzieć że dzwoniłaś do sądu konsumenckiego i tam udzielono ci informacji :-) TRZYMAM KCIUKI :-)

Anialubon, w MEDIA, bo rozumiem że komp jest na gwarancji, idziesz i prosisz głównego kierownika, straszysz sądem i chcesz odszkodowania za ciągłe dojazdy po komputer i telefony w tej sprawie !!! Masz takie PRAWO !!!

Wczoraj pisałam Wam, żeby wpisać coś... w wyszukiwarce google, dziś jest kolejne hasło... wpiszcie w wyszukiwarce DEBIL i otwórzcie pierwszy odnaleziony link :-) Ciekawa jestem kto to pozycjonuje...

ja tylko sprawdzam stopkę

Dzień dobry kobitki :D Dziękuję za życzenia z całego serduszka i ślę dla WAS :D Chyba muszę zmienić stopkę, z 30 na 31. Wczoraj się śmiałam z kuzynką (ona jest w podobnym wieku) że do 40-tki mamy bliżej niż dalej :-) Tak ogólnie to mamy święto razem z Majką, bo dziś kończy dokładnie 3 m-ce, a żeby nie było mało, to starsza córka też urodziła się 16 tyle że stycznia. W naszych datach urodzin jest 16 dzień i w roku urodzenia każda z nas ma \"6\", ja 1976, Angela 1996 i Maja 2006 :D BUTLI DALEJ NIE DAJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co do płaczu, ostatnio się popłakałam, Andrzej umówił się do koleżanki, jej mama ma się zająć naszą Majką, nie wyrobiłam się tego dnia z obiadem, byłam głodna, Andrzej po pracy zaraz na kompa a ja dalej przy obiedzie, po czym powiedział że wychodzimy, na to że ja jeszcze nie zjadłam (a tak bardzo pilnuje posiłków żeby pokarmu było dość) i się obraził na mnie - w efekcie poszedł sam Anialubon, nie daj się z tym kompem, przez rok pracowałam w dziale reklamacji w Makro - jeżeli nie wysłali ci listu poleconego z informacją o przedłuzonej naprawie to mają obowiązek naprawić w ciągu 2 tygodni, jeżeli tak nie jest możesz zarządać zwrotu gotówki lub nowy komputer !!!!!!!!!!!!!!!! Nie daj się, robią z Ciebie balona!!!! No tak, ale czy Ania to przeczyta skoro nie ma kompa... Dzięki dziewczynki jeszcze raz za życzonka.

A moja za to ma takie grube, że niektóre body zostają w szafie, bo ich nie zapnę... Same fałdki... Mam to gdzieś, nie bedę jej słuchała, mój instynkt mówi co innego niż ta doktorka

Tak Marlenko, Maja przybrała ogólnie dobrze, caly problem tkwi w braku stolców... A przez ostatni tydzień nic nie przybrała

To byłam ja... Dziewczyny, coś wam pokażę... wpiszcie w wyszukiwarkę google (i tu bardzo przepraszam za słownictwo) \"kutas\" - zobaczcie co się wyświetli w pierwszej kolejności...

Witajcie dziewuszki nie pisze bo pije , jem, czytam książkę odpoczywam... żeby mleczka było dużo. Mam do Was ogromną prośbę: w trakcie drugiego szczepienia, czyli jak dzidzie mają 3 m-ce to są ważone; proszę jeśli to możliwe, napiszcie ile od urodzenia do 3 m-ca wasze pociechy przybrały, np KAMIŚKA piszesz że mały ma 5,850 (moja 5600) a urodził się 14 grudnia, czyli dwa dni przed moją Majką, tylko ile miał jak się urodził, bo w bazie tego nie ma... Proszę Was bardzo, bo ja naprawdę sfiksuję !! Tak bardzo się cieszyłam że karmię cycem (przy pierwszej karmiłam tylko 4 tygodnie), a ta doktorka tak mnie dołuje że tracę ten entuzjazm... Ale jeszcze poczekam, Maja nie chce ssać w nocy, sama ją budzę o północy i ok.3 nad ranem, żeby jadła, ale zrobi pare łyczków i nie chce... Jutro wam wyślę na pocztę fotki goluskiej Majki, powiecie mi czy źle wygląda. Kasia KPZDM podniosła mnie na duchu, dzięki Kasiu. z tego wszystkiegodopiero dziś wyszłą wysyłka...

Przepraszam dziewczynki (...) dziś już Wam wyślę, Kasiu KPZDM wyślij mi przez gg adresik

Reniczko, moja sunia to jamnik miniaturka długowłosa, nie jest mieszańcem, to zabawna historia. Ponad 3 lata temu u suczki mojej mamy pojawiła się cieczka, ja chcąc mieć takiego samego szczeniaka wzięłam smycz, sukę i dawaj do samca koleżanki. Oba psiaki z rodowodem, więc się nie bałam... Na drugi dzień jeszcze \"poprawiłam\", żeby jakiś szczeniaczek był no i urodziło nam się 9 sztuk !!!:-) Na fotce nie wygląda fajnie bo się nam przez zimę spasła. Uprosiłam o nią mojego męża, i mówiłam zawsze, że jak nie mam drugiego dziecka, to chociaż psa... A teraz mam i to i to:-) Choć ostatnio mam wyrzuty sumienia, bo nie głaszcze jej tak często jak kiedyś... ręce muszą być czyste w pogotowiu! Generalnie nie jest agresywna, ona stanęła w obronie Majki, kiedyś też już obroniła ale starszą córkę - kolega chciał ją udeżyć i Tina go chwyciła za spodnie...

Kotka, spokojnie, pamiętaj to TYLKO NAPIĘCIE MIĘŚNIOWE !!! Troszę ćwiczeń i będzie po bólu !!! Nie zazdroszcze ci tych przeżyć w gabinecie i przed nim, ja też zapewne bardzo bym się bała czytając taką nazwę na budynku i wogóle... BĘDZIE DOBRZE :-) Dziewczyny, mój pies (a raczej suka) pierwszy raz mnie ugryzła a mam ją 3 lata, udawałam że klepię w pośladki Majki i ta jak się na mnie rzuciła... Jestem w szoku, bo stale ją od Majki odganiam a ta jak stanęła w jej obronie, to nam szczęki opadły

Witajcie !!! Dziewuszki, ja jak \"ostudzę\" mleczko, daję do lodówki, zbieram do 48 h i potem do zamrażary. Dziś akurat pojechałam z moim tatką do Cieszyna, tata produkuje torebki i tam ma kilka punktów zbytu. Dzwonię do domku a tu słyszę płacz Majeczki, nie chce odciągnietego z butli tylko \"mama cyca!\". Potem w końcu po godzinie wypiła na spaniu. Przyjechałam , mała śpi, wychodzę z pokoju a tu krzyk, podchodzę a Majka terrorystka uśmiech od ucha do ucha bo widzi mleczarnię !!! Dałam cyca, nie była głodna, w trakcie ssania strasznie się \"nagadała\" (chyba skarżyła się na tatusia...) i w końcu jak wydoiła taaaaaaaak ulaaaaaaaaaała że hej. KPZDM - no problem, adresik przez GG Reniczko- wejdź na naszą pocztę, tam znajdziesz info co to jest :D UWAGA BABECZKI !!!!!!!! właśnie znalazłam coś na Allegro, kobitka spezdaje kosmetyki z AVON-u za śmieszną kaskę !!!!!!!!! Wklejam link, zobaczcie inne strony !!!! Mnie się zbliżają urodzinki i imieninki, mężuś powiedział że mam zamawiać sobie co mi pasuje !!! http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=173995361 no to idę, bo mnie mężuś kusi

Babeczki, wysłałam fotki na pocztę. Ania26poznan proszona o kontakt na GG (...):-) Jeszcze ktoś? Hurtem będzie taniej :-) Zmykusiam pod prysznic bo mężuś za chwilkę z pracy bedzie wracał (upsssssssssss...)

Marlenko, ja piłam całą ciążę i po powrocie ze szpitala też (rozpuszczalną z mleczkiem z Gostynia) i mała śpi kilka razy w ciągu dnia a w nocy od 21 -6 :)

Tak Kasiu, w naszym przypadku chodzi o kupki, ale oczywiście jeśli nie sprawdzą się inne sposoby na regularne stolce. Ale brzuszek ma miękki i kupki są średniej konsystencji, nie ma zatwardzeń...

Kasiu (KPZDM), mnie też bardzo zdziwiła ta pani doktor, tak naprawdę nie wiem jak mam się do tego ustosunkować, chcę jak najdłużej karmić piersią (przy pierwszej córce karmiłam tylko 4 tyg a od początku ją dokarmiałam, moja mama stale mówiła że pewnie Angelika jest głodna no to flacha w ruch szła), a ta doktorka jest naprawdę świetnym pediatrą, do niej trafić z dzieckiem to duży sukces (stale są takie kolejki...). Ale o soczku mówiła że kilka łyżeczek3-4, ale moja cwaniara nawet NAN-u nie weźmie, kiedyś próbowałam jak był kryzys z mleczkiem i pluła na odległość:-) I co ja mam robić? Ostatnia kupka była w zeszły piątek, rumianku pić nie chce - też pluje, a wczoraj wieczorem dostał 1/2 czopka glicerynowego i nic...:-(

Witam dziewczynki!!! Wszystkiego naj naj naj dla WAS Ciekawa jestem czy nasi panowie postarają się dzisiaj...

Heyka, oj takiej pogody sobie życzmy codziennie, troszkę u mnie wiało ale może być. Kropek - moja Majka ma tak samo ze smoczkiem jak Twoja - w nocy nie musi za to w dzień ma tak silną potrzebę że hej... Ania, a czemu musisz dodawać marchewkę do mleczka? Właśnie zapomniałam Wam chyba napisać, że pani doktor (ta lepsza) powiedziała nam o tych kupkach, jak nie będzie po Lactulose MIP - po skączeniu 3 m-ca wprowadzamy soczki , a po 4-tym zupki ale ja karmie cycusiem !!!!!!!

Iw...:p moja córcia Angelika obraziła się na mnie za to...