Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mama_Majki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mama_Majki

  1. Mamcia25 fitomixa piję róznie, zwykle daję 4 torebki do dzbanka i piję cały dzień, czasem tylko 2torebki dziennie, ale dosładzam 1 łyżeczką/torebkę (bardziej mi smakują). Właśnie słyszę znów bączki u małej:-)))
  2. elektroniczny kodziku odpowiadam na pytanko Opla Astrę Kombi - żeby miejsce na wózek było:-)))
  3. agu.o nie chciało mi się przepisywać z kartonika, ale znalazłam w internecie: \"Sterylny, izotoniczny roztwór wody morskiej dostępny jest w wygodnym pojemniku, zaopatrzonym w anatomiczny dozownik, co pozwala na bezpieczną aplikację nawet u niemowląt i małych dzieci. Woda morska w spray`u Marimer, dzięki zawartości pierwiastków śladowych, jest szczególnie polecana do codziennego oczyszczania i nawilżania nosa. Unikalny system mikro-spray zapewnia skuteczne i delikatne oczyszczanie jam nosowych. Marimer może być bezpiecznie stosowany przez długi okres czasu.\" opakowanie 100ml jest na 300 dawek, ja zapłaciłam za niego 24,- w aptece, jest jeszcze inny preparat Sterimar, ale jest na 150 dawek i kosztuje tyle samo. Ale przynajmniej małej się dobrze oddycha.
  4. Witajcie, Iw, nie bój się o charczenie, to na 100 % nie jest skaza białkowa ! Jak tylko coś zauważymy u dzieci to lekarze od razu : skaza białkowa albo alergia. Moja mała też tak czasem charczy, ale kupiłam Marimer do noska w spray-u i wiecie jakie duże KOZY wypadły mojej małej? Ja bym takich nie zmieściła !!! I po charczeniu :-) :-) :-) Dodam, że wcale nie wyglądało to na koziołki i też myślałam że zaczyna się katarek. Jak dziecku takie koziołki uschną w nosku głęboko, to wyrzuca je podczas kichania ale po troszku, a po sprayu wychodzi wszystko za jednym razem:-) Dziewczyny : BEZ PANIKI. Czy wy przez miesiąc nic nie uzbierałyście w swoich nosach? :-)
  5. Grudniowa mamo, może twojemu maleństwu coś dolega (tfu tfu tfu), może je coś boli? Warto przejść się do specjalisty, te 12 godzin aktywności - niejeden dorosły by nie podołał, a co dopiero takie maleństwo.
  6. HELLO, Chciałam was o coś zapytać, czy po porodzie zauważyłyscie np. bardzo suchą skórę twarzy? Ja właśnie po porodzie coś takiego zauwazyłam i nie daje już z tym rady, kremy nie skutkują a skóra aż szeleści. HELP...
  7. Asiu-Bezimienna Ja ostatnio z jednej piersi odciągnęłam 80 ml, i zwykle jedną wypija, chyba że mam jeszcze mało to daję drugą. Dzisiaj pojadła i zasnęła, a ja z tej piersi jeszcze 60 wydoiłam. Róznie z tym bywa:-) Ale ręcznym laktatorem mało udoję, lepiej mi się sprawdza elektryczny.
  8. Kurcze, starsza córa Angelika ma jakiegoś wstrętnego wirusa, oby tylko nie przeszło na Majeczkę:-(((
  9. Dziewuszki, ale u mnie sypie śnieg !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciekawe jak długo tak będzie sypać hehehehe
  10. Cześć koleżankom Dziewczynki, których dzieci mają problem z bączkami: ja piję herbatkę FITO-MIX IV fix, jest to środek mlekopędny, moim zdaniem lepszy od HIPP-a (stosowałam oba). Cytuję działanie: \"Napar z mieszanki Fito MIx IV fix jest tradycyjnym lekiem o działaniu rozkurczającym i wiatropędnym. Tradycyjnie mieszanka stosowana jest jako środek mlekopędny. Olejki eteryczne zawarte w ziołach przechodzą do mleka kobiet karmiących i działają wiatropędnie u niemowląt\". Może dlatego nasza Majeczka nie ma bolącego brzuszka i kolek, boczki puszcza systematycznie bez żadnych problemów. W sklepie zielarskim kosztują 5,65 a w aptece niecałe 7,- opakowanie zawiera 25 torebek.
  11. Filipka, twoje maleństwo wygląda jak trzymiesięczny bobas!!! Widać że silna z niej będzie babeczka!!! Obejrzałam fotki, ale te dzidzie są super, chyba chcę następne, tylko musiałabym poszukać dawcy:-))) Mój małżonek na drugie nie chciał się zdecydować (wpadka...), to może i trzecie się trafi... :-) problem tylko w tym, że to ja przynoszę najwięcej kaski do domku:-( Spokojnej nocki babeczki, oby naszym pociechom śniły się same aniołki:-) P.S. Mąż kupił mi auto:-)
  12. Dzieki bezimienna, własnie ogladam fotki z majka na rekach, wszystkie wasze dzieciaczki sa CUDOWNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111
  13. Czołem dziewuszki, dzisiaj byłam w kancelarii parafialnej załatwić chrzciny, siostra zakonna otwarła taką wielką księge, i jaie było moje zdumienie (zerkaliśmy z mężem do tej księgi), w ostatniej kolumnie siostrzyczki wpisują otrzymaną kwotę za chrzest. Ja dałam 50zł, a tam były wpłaty po 20 i 30zł !!! Jaka ulga że nie 250,- bo by mnie trafiło:-) Zapytam Was jeszcze raz, w taki sposób mogę pooglądać fotki waszych maleństw (na poczcie) i czy ogólnie mogę? Iw, daj znać jak coś będziesz więcej wiedziała co z twoimi piersiami? Jeszcze dziś tu wpadnę, miłego popołudnia:-)
  14. Zapomniałam, czy ktoś coś wie co tam u naszej grudniowej mamy?
  15. Witaj Wańka, WIELKIE GRATULACJE !!! dobrze że jesteś już z nami:-) Czekamy na szczegóły Odpoczywaj dużo i do poklikania :-) Babeczki, a jak mogę na poczcie zobaczyć wasze maleństwa, chodzi mi o fotki:-) Będę wdzięczna za info. Miłej i spokojnej nocki, do jutra.
  16. Cześć babeczki Kurcze, my z mają właśnie wstałyśmy,wczoraj zasnęła ok 22.00, budziła się do karmienia co 3-4 h, rano zjadła zrobiła kupke i dalej spałysmy, dopóki starsza córka nie przyszła ze szkoły. Teraz trzeba zjeść śniadanie, bo Maja już zasypia:-) Dziewczynki, teraz coś smutnego: wczoraj była u mnie koleżanka, w ostatnich dniach (nie wiem dokładnie kiedy) zmarła u nas przy porodzie kobieta w wieku 31 lat, dzieciątko jest w inkubatorku. Kobieta miała zator. My tu czasem narzekamy, a ta biedula nawet nie zdążyła zobaczyć swojego maleństwa:-( Tylko jakim cudem w kraju cywilizowanym kobiety umierają przy porodach? W ostatnim czasie też w telewizji pokazywali kobieta zmarła przy porodzie z bliźniętami, nie zdążyli ich uratować, też miała zator. Czy tego nie da się przewidzieć jakimiś badaniami? Strasznie to smutne, ja się wczoraj popłakałam:-(
  17. Dzięki Babet !!! Chyba się wkurzyłam - \"Chrzest kosztuje 250 zł\". To istny rozbój w biały dzień! Teraz nie pracuję, ale normalnie musiałabym pracować na to 3 dni, a ksiądz zaledwie godzinkę i ma taką kasę. Jeszcze raz dzięki Babet, jak się dowiem jak u mnie to dam znać. Zmykusiam bo mała ma czkawke
  18. Cześć Dziewuszki My do kąpieli także używamy Oilatum emulsji, zastępuje mydło i nie trzeba potem oliwkować ciałka ani balsamować...:-) Dziewczynki, odnośnie chrzcin: czy u Was rodzice chrzestni muszą przynosić jakieś papiery do kościoła ze swoich parafi czy nie? Co do ubierania małej to zazwyczaj jest w samym body z dlugim rękawkiem a i tak dalej walczymy z potówkami. Spi w łóżeczku przykryta kołderką, a w pokoju zazwyczaj jest ok 22 stopni. Co do przechowywania mleczka, przeczytałam gdzieś na stronach o karmieniu, że w zamrażarkach można przechowywać do 6 m-cy. Brzoskwinko, ja miałam podobny problem z piersią, użyłąm do tego spirytusu, natarłam watką nasączoną spirtem i przeszło. Mam pytanie do mam używających woreczków do odciągniętego pokarmu, czy te woreczki są grubsze? chodzi mi o to, żeby w zamrażarce się nie przetarły, żeby potem nie przeszło innymi zapachami, może macie jakieś inne sposoby/ NO TO TYLE, LECĘ SPRZĄTAĆ
  19. Babeczki, znalazłam ciekawą stronkę: http://www.pneumokoki.pl/ Są tam informacje np w jakim wieku jak szczepić na to diabelstwo.
  20. Witam, witam nie wiem czy oglądałyście dzisiaj program 2, mówiono o szczepionce na pneumokoki (nie wim czy tak się to pisze). Wypowiadał się jakiś profesor pediatrii, że jeśli nie ma bariery finansowej to SZCZEPIĆ. Najlepiej, jeśli szczepienie jest 2x do ukończenia 6 m-ca życia a następne 3- w okolicy ukończenia 12 m-ca. Mówił też o tym, że dzwoniły matki małych dzieci i że lekarze rodzinni niejednokrotnie odradzają to szczepienie - bo niby jest zbędne. Powiedział że to bzdura. Ta szczepionka jest droższa niż dla dorosłych, bo zawiera i cukier i białko, a dla dorosłych tylko cukier (o ile dobrze zapamiętałam). Ja chyba najbardziej bałabym się sepsy, ale raczej nie będzie mnie stać na takie szczepienie:-( Ile to u Was kosztuje? Pytałyście już? Mamy prospołeczne państwo jak cholera, a na szczepienie to nawet Giertychowego braknie. Zmykam, bo nie chce się bardziej denerwować:-)
  21. Wańka!!! Witamy w gronie szczęśliwych mam, czekamy na twój powrót ze szpitala!!! Gratulacje{serce]!!!
  22. Dzięki Brzoskwinko, musze tam zadzwonić i pogadam może z pielęgniarkami które szczepią. Tak będzie najlepiej.
  23. Czołem pięknym paniom Jestem strasznie zdezorientowana, moja pediatra powiedziała nam w trakcie pierwszej wizyty, że \"kombajnu\", czyli tej szczepionki ileś w jednym podaje się w trakcie drugiego szczepienia, a wy kurcze już możecie szczepić na pierwszym szczepieniu, nie wiem czy nie zmienię pediatry... Tym bardziej że położna w trakcie wizyty domowej mówiła, że w ośrodku zwykle mają te szczepionki i mogę zapłacić jak przyjdę szczepić. No i co ja mam robić?
  24. Cześć babeczki Wprawdzie szybko wróciłam do swojej wagi, nawet poniżej o 2-3 kg, ale ten brzuch... kiedy go nie będzie... Pozdrawiam
  25. Maja73 W trakcie skurczów zwykle starają się zrobić masaż szyjki macicy, rozwierają ją ręcznie... Ja tak miałam w trakcie porodu, i 3cm otwarły się w ciągu 15 min. Zwykle taki masaż pomaga bo przyspiesza poród, ale jestrzeczywiście bardzo bolesny, jednak da się wytrzymać. Dzieweczki, a czy któraś z Was planuje już jakieś małe kolejne ssaczki? Bo ja bym strasznie chciała, ale mój mąż...nie:-( Teraz to i tak był cud nad wisłą bo wpadliśmy w moje 30 urodziny, śmiejemy się teraz że to był prezent urodzinowy:-))) Ale zawsze podobał mi się schemat 2+3. Ehhhhhhh...................
×