Mama_Majki

Hello, Aleksandrio, ale jak pomyślę że Maja skończy dopiero 4 m-ce to mi się serce kraja... Ja tego nie przeżyje, tym bardziej że ja mam zadaniowy czas pracy, czasem pracuję 3 h a czasem prawie 12, a przy tym jest ciężko coś zaplanować do przodu, na szczęście chyba mam już opiekunkę, jeśli mąż nie pójdzie na wychowawczy to mamy mamę koleżanki, która całe życie opiekowała się dziećmi i mieszka dwa bloki dalej, ale jeszcze na to mamy troszkę czasu.

Cześć Babeczki Dziś miałam fajny dzień, nasza maleńka kończy akurat 4 tygodnie i drugą nockę z rzędu spała od 21.00-03.00 !!! Oby już tak na stałe, choć nie jest męczące dla mnie nocne wstawanie, bo cyca 10 min (czasem niecałe 10) przewijamy i dalej śpi w łóżeczku. Tak naprawdę to jest bardzo spokojna, póki co (odpukać) kolek nie ma, nie wzywa co chwile i nie wisi na cycu. Tylko od początku nie zwracałam uwagi na przestrogi ze smoczkiem. Jak mała poje i się jej odbije to ją kładę, jak jej coś nie pasi to dam smoczek, possie troszke i wypluje, i już jest spokój - zasypia:-) Ciekawe jak tam nasza Wanka, może już po wszystkim? I nasza grudniowa mama? Spadam, nie rozpisuje się zbytnio żebyście nie zasnęły:-) Życzę miłej niedzieli i oby ten wiatr ucichł...

Cześć dziewczynki, Grudniowa mamo, trzymamy kciuki, może niech wpadnie czasem twój mąż na forum i napisze co u Was? Zobaczysz wszystko będzie ok. Jak wrócisz od teściowej to będziesz się z tego śmiała - zobaczysz. Oj dziewczynki, mój mąż ma teraz drugie zmiany, bałam się jak to będzie, czy sobie poradzę z kąpaniem sama itd, ale wiecie co, moja 11-letnia córka to rewelacja, we wszystkim mi pomaga i przy kąpieli i ogólnie. To chyba atut tej różnicy wieku. Bezimienna, jak będzie można to wyślę wspólną fotkę moich córek. Wiecie czego boję się najbardziej ? Po urlopie macierzyńskim muszę wrócić do pracy czyli w maju. Nie wiem jak to pogodzimy. Mam nadzieję że jakoś to poukładamy. Czy któraś z was też tak szybko musi iść do pracy? Nie wiem czy mój mąż nie pójdzie na wychowawczy:-)))

Witam koleżanki Witam Iw Wysypka zniknęła, wczoraj nie podawałam Majce MultiCebionu, dostała 3xpół łyżeczki wapna w syropie i wszystko zniknęło, więc na razie na 10 dni zawieszam podawanie witaminek. Agnes78, pytasz o Cebion, ja mam MultiCebion i w składzie jest witamina D3 (1 ml roztworu -1000 j.m.), oprócz tego : wit A, E,C,B1,B2,B6. ALE NA ULOTCE PISZE: \"W przypadku równoczesnego przyjmowania leków zawierających tiazydy i witaminę D należy skonsultować się z lekarzem (ryzyko hiperkalcemii).\" Nie mam pojęcia co to oznacza, ale pediatra przepisała mi jednocześnie D3 (DEVIKAP-szkoda że nie Vigantol), która zawiera 500 j.m.w jednej kropli. Na ulotce pisze że dla niemowląt od 4 tyg. życia 1 kropla/dobę, a mnie kazała dawać 2 krople i dodatkowo ten MultiCebion, gdzie przecież też jest ta witamina D3, a w przypadku przedawkowania - przeczytajcie swoje ulotki... Jedną rzecz mi fajną doradziła ta lekarka: emulsję do kąpieli Oilatum, kosztuje troche bo 24zł/150ml, ale daje się tego 0,5 łyżeczki do wanienki i już nie trzeba mydełka ani po kąpieli oliwki czy balsamu, a skóra jest rewelacyjna. To mogę wam polecić. I biorąc pod uwagękoszty oliwki, balsamu mydła i ryzyko wystąpienia alergii to leprza ta emulsja. Gdybym wiedziała wcześniej... ehhhhhhh Dobra, bo zaśniecie... Grudniowa mamo, a jak tam \"S\"-ki ? Pozdrawiam i jeszcze tu dziś wpadnę:-)))

aha, witaj Niki78 :-))))))

Grudniowa mamo, nie zwracaj uwagi na to że brodawki nie sięgają Ci nawet połowy kapturka !!! Mała musi tylko zassać a mleczko popłynie i w trakcie ssania brodawka wyciąga się po czym zajmuje ok3/4 kapturka. Ważne jest tylko, żeby kapturek dookoła dobrze przylegał, tzn żeby mała nie ssała powietrza, posmaruj odrobiną wody tarczę kapturka i \"przyklej go\" . Też to przechodziłam 11 lat temu i teraz. Napewno się uda !!! Trzymam kciuki !!!

Cześć Dziewczynki !!! Niestety wysypka u Majki wcale nie zeszła, a po nocy wręcz było jeszcze gorzej, brzuszek był cały czerwony !!! Dziś bylismy w ośrodku, po długim wywiadzie pani doktor stwierdziła, że mała najprawdopodobniej jest uczulona na MultiCebion, ponieważ jest tam w składzie cała masa cytrusów. Johnson-a też kazała wykluczyć ze stosowania. Okazuje się że ostatnio dość często po wprowadzaniu tego Cebionu dzieci były z wysypkami w ośrodku, być może nasz górski klimat? Mam go odstawić na 10 dni, potem spróbować ponownie.To by się nawet zgadzało, bo witaminki podawałam jej wieczorem a rano zawsze było najgorzej. Dostała wapno, zobaczymy. O efektach zaraz Wam napiszę jak tylko będą. Znajoma pielęgniarka zważyła dziś Maję i wyszło 4200g (od 16 grudnia + 1100 !!!) na samej piersi:-)). Ale nie ukrywam że na pokarm dalej piję ziółka mlekopędne i biorę homeopatyk Ricinus Communis 5ch. WANKA TRZYMAMY KCIUKI !!!

Witaj bezimienna, wielkie gratulacje, fajnie być już w domku:-))) Pozdrawiam

Grudniowa mamo, moja myszka też na początku nie chciała ssać przez kapturki, ale ja nie poddałam się i ty też się nie poddawaj, włóż małej cyca z kapturkiem wtedy, gdy mam mocno otwartą buźkę, tak żeby dobrze zassała, jak będzie chwytać płytko to nic z tego nie wyjdzie. Ja mam \"s\" ale z canpolu, kupiłam je jako ostatnie bo żadne nie zdawały egzaminu, ale może u ciebie nie zawiodą tylko się nie poddawajcie !!! Trzymam kciuki !!! Elektroniczny kod, a u twojego maleństwa też taka duża wysypka wychodziła po johnson-ie, może wpisujmy tu na forum, na jakie kosmetyki nasze dzieciaki są najczęściej uczulone? Co wy na to? Wiem że dzieciaki są rożne, ale czasem możemy szybciej coś porównać i może zaoszczędzić cierpienia dzieciakom...

szanowne Mamy !!! już wiem po czym moja Majka ma tą paskudną wysypkę - po kremie przeciw odparzeniom Johnson-a !!! Po oliwce z tej samej firmy po wyjściu ze szpitala też tak miała, zapodziałam gdzieś wczoraj linomag i wziełam ten pieprzony krem (miałam go w wyprawce w szpitalu). Już nic nie kupie z tej firmy:-((( Czy wasze maluszki też mają uczulenia na kosmetyki? Na szczęście to już jej schodzi:-))) Miłego wieczoru, jeszcze tu wpadnę jak coś ugotuję, starsza córka zajmuję się młodszą:-)))

Dziewczyny KOSZMAR !!! Moja Maja jest cała obsypana, tzn. troche na buzi, cały brzuszek, okolice sikulki najbardziej i pojedyńcze plamki na nogach !!! Ja nie wiem co to jest , czy to pokrzywka, alergia czy co tam jeszcze!!! Czy wasze dzieciaki miały coś takiego? Szukałam na necie stron z wysypkami i fotkami ale nic nie znalazłam, może wy wiecie gdze coś takiego znajdę? Chyba wpadam w panikę:-(

Cześć dziewczyny, włąśnie mała zaczyna werandowanie więc mam chwilkę (już zasneła:-) ), Grudniowa mamo, mam ten sam problem z płaskimi brodawkami (pisałam o tym wcześniej), miałam ostatnio nowy katalog AVENT-u, mają w swojej ofercie takie małe \"coś\" co wyciąga brodawki. Wygląda jak strzykawka z cięką rurką i na końcu rozszerzone na brodawkę, sama się nad tym zastanawiałam, bo 11 lat temu też miałam problem z karmieniem pierwszej córki. Ale na szczęście Maja dobrze toleruje kapturki, ale tylko jeden rodzaj \"s\" z canpolu. Troszkę udało mi się też zachartować brodawki elektrycznym odciągaczem pokarmu, kupiłam na allegro za 56 zł, dobra sprawa, bo jak mam troche mało pokarmu to przykładam i si ę szybko potem \"uzupełnia\". Wanka, a jak z tobą? Pozdrawiam i tzrymam kciuki:-)

Renika, większość dzieciaków ma włoski na uszkach, wytrą się razem z tymi na głowie:-)

cześć dziewczyny, dziś pierwszy raz od urodzenia sie Majki mój mąż poszedł do pracy, ale i tak nie powinien, w sobote pękłomużebro (naprawiał auto...), cały w bandażach elastycznych poszed ł na 14.00. A do tego to była najgorsza noc, całą mała się przeciągała i stękała, bałam się że cos jej jest. Smoczka używamy Nuk-a, nie ma potem problemu z cycusiem, może dlatego, że ja karmie przez kapturki, bo moje brodawki cofią sie do środka jak mała je chwyta:-( Wanka, a co z tobą???

Aleksandria, jeśli chodzi o rumianek na tą potówkę to jest ten zwykły exresowy, ostudzony i takim w temperaturze pokojowej przecieram wacikiem, a jak się Maja denerwuje to patyczkiem kosmetycznym w trakcie karmienia. Po rumianku przynajmniej schodzi ta czerwona obwódka. Pozdrawiam Mamuśki i życzę dobrej nocki

Wanka, Trzymam kciuki !!! szybki sex i do szpitala !!! Powodzonka. Pozdrawiam

Witajcie, ja znowu wróce do potówki. Moja mała ma najwiecej chrostek na buzi, najpierw pojawia sie czerwona plamka o srednicy od 0,5-1cm i potem w środku białawy \"syfek\", potem czerwona plamka znika po posmarowaniu rumiankiem. Czy wasze pociechy też mają coś takiego Grudniowa mamo, moja też miała opuchniętą sikulke, ale dość szybko to zeszło. Być może temu, że pezy kżdej zmianie pieluchy smaruję linomagiem. Jeśli chodzi o pępuszek, położna pokazała mi, że najlepiej czyści się go patyczkiem do czyszczenia uszów, ale takim zwykłym, nie dla niemowląt. To że krew pojawiła się , nie ma co wpadać w panikę, czyśćcie tylko przy każdej zmianie pieluszki i będzie ok. Jolla, ta twoja pielęgniarka to naprawdę wariatka !!! Grudniowa mamo, jeżeli mała nie budzi się, myślę że specjalnie nie musisz jej wybudzać do pojenia, tym bardziej, że rzadko zasypia Ci na 3h. Podawaj jej wode z glukozą albo dobre są herbatki z Hipp-a. Może ktoś doradzi ci coś innego.Jeśli chodzi o karmienie, jak mała wypije całego cyca i sie jej odbije, a chce jeszcze to dam drugiego, a następne karmienie zaczynam od tego drugiego bo jest pełniejszy - nigdy nie dopija do końca. Czytałam gdzieś, że szwy rozpuszczają się do miesiąca, ale u mnie zewnętrzne były tylko jakieś 1,5 tyg, czułam długo wewnętrzny bo wystawał troszkę, ale wczoraj się złamał i wypadł całkiem, reszty nie czuję.

Wanka, nie przejmuj się, bo zazwyczaj przy drugim porodzie jeśli jest wywoływany to idzie potem bardzo szybko, ja po 11-tu latach miałam teraz rodzić 8 grudnia, i dopiero po trzeciej prowokacji ruszyło 16 grudnia, ale za to z takim impetem że trwało to zaledwie 2 godziny. Zobaczysz że u Ciebie też tak będzie - 2 h i po bólu !!! Głowa do góry !!! Pozdrawiam

Cześć dziewczynki, Mam do Was małe pytanko, jeśli pojawia się u waszych pociech alergia pokarmowa np na nabiał, to proszę napiszcie jakie ma objawy skórne albo może robią inne kupki? Moja Majeczka robi bardzo wodniste kupki, generalnie wyglądają jakbym w pieluszkę rzuciła żółtkiem roztrzepanym z białkiem, a do tego jest błyszcząca. Apetyt ma dobry tylko już sama nie wiem co z tymi potówkami robić. Przecieram rumiankiem to schodzi a jak mała śpi na jednym z boczków to na tym samym policzku zaraz pojawiają się nowe czerwone plamki. Temperatura w pokoju to 21-22 stopnie, a Maja jest od trzech dni ubierana w same body z długim rękawkiem. A jak wygląda sprawa potówek u Was? Aha, na brzuszku pojawiły się taka drobniutka wysypka - jakby chrosteczki - tylko trzeba się jej dobrze przyglądnąć (dlatego pytałąm o alergię...). POMOCY:-(

Witajcie, choć nie zdążyłam poznać Bezimiennej i IW gratuluje im z całego serduszka. Dziewczynki, mam pytanko, w jaki sposób mogę przesłać fotkę mojej Majki na bloga Bezimiennej? Wiem że teraz i tak go nie wystawi, ale na jaki adresik moge to wysłać? mój nr gg 2655563. zmykam, mała woła:-)))

Witajcie, choć nie zdążyłam poznać Bezimiennej i IW gratuluje im z całego serduszka. Dziewczynki, mam pytanko, w jaki sposób mogę przesłać fotkę mojej Majki na bloga Bezimiennej? Wiem że teraz i tak go nie wystawi, ale na jaki adresik moge to wysłać? mój nr gg 2655563. zmykam, mała woła:-)))

Anialubon, ja piję kawke rano - rozpuszczalną z mleczkiem, małej nic nie jest. W ciąży też piłam. Jadam raczej wszystko prócz typowo smażonych dań, ale na pokarm dobrze działąją na mnie zupy. Moja gwiazda najchętniej robi kupki w nocy, potem jak ją myję i przewijam to tradycyjnie musi być czkawka. Surfinio, mnie także polecano ULTRAMEDIC na Broniewskiego, ale jeśli w EUROMEDICE mają i masz taki szybki termin to idź, w Ultramedicu trzeba bulić, bo inaczej termin jest bardzo odległy. W Eskulapie w marcu rodziła moja siostra i też była zadowolona. Pozdrawiam moje Panie i do jutra.

Witam, Droga surfinio, rodziłam w szpitalu na Wyspiańskiego, odczucia z pobytu : REWELACJA i z porodu też. 2 godzinki i po bólu. Pytasz gdzie badania słuchu, Majka ma już zrobione w szpitalu (miała robione w drugiej dobie), a bioderka mamy zapisane na 15 lutego w centrum pediatrycznym na Cechowej (za Klimczokiem), tam są doskonali fachowcy m.in. Pani dr Stojanik. A ty gdzie rodziłaś ? Pozdrawiam Iza

Witajcie koleżanki dwupaki, spokojnie jeszcze chwila i bedziecie rozpakowane. Bezimienna, ja trafiłam na prowokację 3 dni po terminie-tak kazał mi mój lekarz, dzięki temu zdążyłam przed świętami wrócić do domu. Ale w szpitalu po kilku dniach i po drugiej prowokacji beczałam jak mops, chciałam się wypisać na własne rządanie i iść do prywatnej kliniki na cesarkę. 16 na obchodzie zrypałam lekarza że od 11 mam skurcze (wychodziły na ktg bardzo często bo nawet co 5 min) i co zamierzają ze mną zrobić, wtedy mnie zbadali i dali na oksy. No i się w końcu zaczeło. Głowa do góry, jeśli pojawiają się napięcia brzuszka, to tylko czekać, a w przypadku oksy może szybciej wszystko pójdzie. Mamatwins, jeśli chodzi o pieluszkowanie to zalecano mi jeszcze w szpitalu 2 x tetra lub pampers + tetra. Zmykam bo Maja głodna, zaraz wracam

Witam KPZDM pytasz o pierwsze wizyty u pediatry, połozna była u mnie 3 razy, w trakcie ostatniej wizyty zaprosiła nas do ośrodka. Przy pierwszej córce lekarz przyszedł do domu, zbadał i powiedział \"do widzenia\" i tyle go widziałam. Przypuszczam, że położna kazała nam się zgłosić do lekarza, żeby przy okazji zważyć małą, czy dobrze przybiera na wadze, czy nie trzeba dokarmiać itd. Oj, budzi się po 4h, musze zmykać Pozdrawiam