Mama_Majki

KAWA - o taaak, o taaak, o taaak :D Witajcie babeczki

tyle sie napisała i wszystko dupa wziela :-( Zapomniałam wpisać pseudonim... :P

Hello, wstawac spiochy!!!!!!!!!!!!!!!!!!

:-) :D :P

Cześć Ja właśnie jestem po pracy :-) Spóźnione ale najszczersze życzenia wszystkin dzieciaczkom!!! Alanku - radości, miłości, zdrówka i duuuuuuuużo buziaczków!!! ANUSIA piszesz że mały znów choruje. Majka chorowała ponad dwa miesiące. Stale słyszałam, że to infekcja wirusowa, że lapie stale coś od nas... Bezbarwny wodnisty katar, kaszelek na przemian suchy i mokry, ale osłuchowo wszystko ok. Za krórymś razem coś było słychać i majka dostała Augmentin, wszystko przeszło, a Maja dostała jeszcze lek na odporność o nazwie : GROPRINOSIN, podaję go przez 5 dni, 6 dni przerwy i tak 3x, 2x dziennie po pól tabletki. Trzeba to rozkruszyć ale w smaku jest ochydnie gorzkie :-( Dodam że miałam strasznego pietra, ponieważ badania krwi nie były najlepsze, obraz krwi obwodowej WBC - Limfocyty miały 60 % . Ja oczywiście zaraz sprawdzałam na necie i czytalam - podwyższone limfocyty mogą być oznaką białaczki... Możecie sobie wyobrazić co ja przeszłam. Z bekiem jechałam do lekarza, a pani doktor powiedziała mi, że może to być w wyniku długotrwałego stanu zapalnego w organiźmie !!! Nie czytam już nic na necie, tylko jak mnie coś zaniepokoi - do lekarza. Wpadnę jutro, do pracy idę na 13.00, a kupiłam starego laptopa żebym mogła do Was wpadać z "kuchni" :-) Buziaczki i miłej nocki Iza

Cześć Ja właśnie jestem po pracy :-) Spóźnione ale najszczersze życzenia wszystkin dzieciaczkom!!! Alanku - radości, miłości, zdrówka i duuuuuuuużo buziaczków!!! ANUSIA piszesz że mały znów choruje. Majka chorowała ponad dwa miesiące. Stale słyszałam, że to infekcja wirusowa, że lapie stale coś od nas... Bezbarwny wodnisty katar, kaszelek na przemian suchy i mokry, ale osłuchowo wszystko ok. Za krórymś razem coś było słychać i majka dostała Augmentin, wszystko przeszło, a Maja dostała jeszcze lek na odporność o nazwie : GROPRINOSIN, podaję go przez 5 dni, 6 dni przerwy i tak 3x, 2x dziennie po pól tabletki. Trzeba to rozkruszyć ale w smaku jest ochydnie gorzkie :-( Dodam że miałam strasznego pietra, ponieważ badania krwi nie były najlepsze, obraz krwi obwodowej WBC - Limfocyty miały 60 % . Ja oczywiście zaraz sprawdzałam na necie i czytalam - podwyższone limfocyty mogą być oznaką białaczki... Możecie sobie wyobrazić co ja przeszłam. Z bekiem jechałam do lekarza, a pani doktor powiedziała mi, że może to być w wyniku długotrwałego stanu zapalnego w organiźmie !!! Nie czytam już nic na necie, tylko jak mnie coś zaniepokoi - do lekarza. Wpadnę jutro, do pracy idę na 13.00, a kupiłam starego laptopa żebym mogła do Was wpadać z \"kuchni\" :-) Buziaczki i miłej nocki Iza

Ale macie spanie :D

Kurde, tyle sie napisała i mi wszystko wcięło... Mam pytanko, pisałyście kiedyś o częstej wymianie plastikowych butelek na nowe - jaki był tego powód? Plisssssssssssssssssss..... Buziaki Pa

Witam, WSZYSTKIM małym spolenizantom i solenizantkom urodzinowym życzę wszystkiego naj naj naj... Rośnijcie zdrowo, bądźcie grzeczni :-) i troszkę rozrabiajcie -żeby rodzice pamiętali że Was mają :D

Iw, chciałabym zobaczyć jak ty to robisz... To jest niesamowite !!! Ja zawsze lubiałam malować, nawet mam na ścianie rysunek w antyramie wykonany kredkami akwarelowymi. Pięknnie to robisz! Mój Aniołek też jest piękny. Maja jest chora od dwóch miesięcy, stale kaszlała i miała katar, osłuchowo było niby ok, ale w końcu w Sylwestra dostała antybiotyk i jest troszkę lepiej. Ja po mału zbieram się do pracy, za godzinkę przychodzi niania a ja jeszcze w piżamie :-) Pozdrawiam dziewuszki :-)

puk puk....... puk puk........ WITAM !!!

BOZE NADODZENIE - KIEDYS MOJE UKOCHANE SWIETA! MOJE KOCHANE BABECZKI, NIE WIEM CO WAM ŻYCZYĆ... ALE- Jest taka noc, na którą człowiek czeka i za którą tęskni. Jest taki wyjątkowy wieczór w roku, gdy wszyscy obecni gromadzą się przy wspólnym stole, Jest taki wieczór, gdy gasną spory, znika nienawiść... Wieczór, gdy łamiemy opłatek, składamy życzenia... To noc wyjątkowa... Jedyna... Niepowtarzalna... Noc Bożego Narodzenia... Moim kochanym grudniowym mamuskom Mama_Majki Iza z Bielska :-)

Witajcie kochane:-) Wiem, dawno mnie tu nie było... Dziękuję w imieniu Majki za życzenia urodzinowe !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Póki co jeszcze nie chodzimy, staram się Majki jeszcze nie \"puszczać\" ze wzgl`edu na bioderka, stale były problemy z nieuwapnionymi bioderkami - po malutku... Nowa praca pochłąnęła mnie całkiem, szwagier wrócił z Afganistanu (nie jest zamieszany w aferę...), Maja ma kolczyki w uszkach i NIE PLAKAŁA w trakcie \"zabiegu\", kocham moją mamę!, jestem po wypalance - czy któraś z was ma takiego lekarza, który wypala? Wszędzie słyszę że laser albo cuś tam..., Maja choruje mi od 5-6 tyg - wciaż katar - kaszel na przemian. Ciągle słyszę - wirusowe - ale do cholery - jak długo!!!

Witajcie babeczki, Grudniowa Haniu - pytałaś o mojego szwagra z Afganistanu. To dokładnie z jego bazy Waza Khwa chłopcy narobili sobie kłopotów. Sam Sebastian był w Afganistanie jako sanitariusz, na szcz`e`scie nie ma z tym nic wspólnego. Sama się martwiłam i jak tylko słyszałam wiadomości to do niego dzwoniliśmy. jest w domku, będzie u mnie w przyszłym tygodniu. Co do fotek Majki - bardzo dziekuję, kupiłam ostatnio nowy aparat więc non stop pstrykam fotki :-) Uciekam bo jutro niedziela a ja jeszcze nic nie mam porobionego :-(

jestem u Iw na kozetce :-)

ok widze :-)

ok widze :-)

ok widze :-)

Jusiek - biegusiem instalować GG

Dzięki Asiu za uzupełnienie, ale gdzie ja je znajdę? Co do chodzenia Majeczki - ze względu na jej problemy z nieuwapnionymi kulkami w bioderkach, musze oszczędzać Majkę, staram się ją mało dawać na ziemię, dla uniknięcia przeciążenia stawów żeby jak najmniej stawała. Kurna, wiecie że ta torbiel jeszcze mi nie zeszła z jajnika? przyszłym miesiącu mam wypalankę i jak po tym nie przejdzie to zabieg w styczniu...

Cześć Jusiek, musze iść z psem bo mi już nogawki gryzie. :-( Jeszcze tu wpadnę

Asiu: ur 3100 1,5 m-ca 4,740 2,5 5,680 3 5,600 4 6290 6 7000 10,5 8600

jasne Asiu, tylko chyba nie mam całości

Witajcie, kompletny brak czasu nie pozwala mi do Was zaglądać, kazdą wolną chwilkę spedzam z Majką a wieczorem padam na pysk. Nowa praca strasznie mnie pochłonęła. Wrzuciłam kilka najnowszych fotek Majki na bobasy (link na dole :-) ) uwielbiam Majkę siedzącą na nocniku i oglądającą bajki, umieram wtedy ze smiechu. :D Waga Majki z 11 m-ca 8.6 kg Pozdrawiam wszystkie grudnióweczki

Cześć Kobitki pozdrawiam wszystkie i przesyłam buziary, wpadnę na kafe jak tylko się jakoś uporam z czasem, wstaję o 3.45 na 5.00 do pracy i jak wracam to padam na pysk :-( Buziaczki [kiss}