Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marchewka_katowice

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marchewka_katowice

  1. witam i ja :D dziś mam niby wolne ;) mąż dostał Kacperka we władanie a ten nie chce spać :( jak się chłopaki uśpią to bede miała farbowane włosy, bo wieczorkiem idę w miasto :D spectro - 1.49 :O masz ty zdrowie kobieto!! :D ja bym była rano nieprzytomna. (i tak jestem, mimo że chodzę spać 2 godziny wcześniej niż ty :P Judyta - chyba będziesz na spotkanku? a jaka to książka od Marsjanki? i czy ja bym ją mogła prosić na meila w takim razie?
  2. czekamy na mysicę, nie? :) te kilka dni nas nie zbawi :) może nawet Agol dojedzie :) idę coś szamnąć i legnąć bo napad trwa :(
  3. jestem strasznie zła :( męczę się z przewlekłym zapal. dwunastnicy, od urodzenia Kacperka, chyba przez stres z tym zwiazany, a potem ich wcale mniej nie było :( ile mogłam to znosiłam, ale w listop. nie wytrzymałam i poszłam do rodzinnego i pytam co do ku\"\"\" to jest, ze mnie tak napieprza? dostałam leki a one guzik, nie pomagają było mi lepiej przez kilka dni to zjadłam coś ciężkostrawnego i od nowa jazda właśnie dziś mam napady tego bólu, w nocy to samo było, wczoraj i przedwczoraj też pierniczę, zrobię gastroskopię, niech mi wreszcie dobiorą właściwy lek wkurwia mnie ze nie chce się to ode mnie odczepic. 7 miesięcy do cholery?? czy to nie przesada?? :( tak się pożaliłam :(
  4. Nula - szybszy ? mój chyba już szybszy nie mógł być ;) jak na pierworódkę 6 godzin, w czym tylko 4 w miejscu docelowym to rekord :D ja jestem szybka dziewczyna ;) a Kacperek mądry chłopak!! wiedział że za następne 6 mamusia już będzie dawno pocięta ;) mnie tam obojętne czy dłużej czy krócej...żeby tylko to nacinanie tak nie bolało bo to jedyne pamiętam jako koszmar!!!! zęby mnie bolą jak tylko o tym myślę. Pyniu - przecież my jesteśmy mądre babeczki i mądrze wychowamy rodzeństwo, tak, żeby zawsze mogli na siebie liczyć :) poza ym ile razy (jeśli to siebie miałaś na myśli w tej wypowiedzi) pozazdrosciłaś innym rodzeństwom? :) ja dużo!! no i wszystko zależy od róznicy wieku, tak mi sie wydaje. myślę że nie można patrzeć na to tak egoistycznie, aa bo bedzi mnie bolało, bo rodzice nie są wieczni, i dziecko zostanie potem samo :( a mąż/żona to nie rodzina ;) kuzynostwo..też w sumie nie, bo mają swoje sprawy i swoją rodzinę. Coś czuję że niebawem obrodzi na naszym topiku oj obrodzi :D Mysico - decyduj się póki masz rzeczy po Miśku!! :) a wiesz że mówi się, że drugie dziecko jest odwrotnością pierwszego? to nie masz się o co martwić, bo będziesz mieć luuuz :) Marsjanko - na co czekasz!! do dzieła!! :D P>S: nie przejmuj się ;) mam ostatnio fazę namawiania wszystkich na dzieci :) chyba dlatego że sama się na razie nie mogę zdecydować.
  5. moja wolność dobiegła końca, dziecię wstało, i dobrze bo siedzę tu sama i sie nudzę, a was nie ma
  6. Pyniu - baw się dobrze i nie myśl o niczym!! :) oderwij się od rzeczywistości, pofruń!! :P :P :P z życzeniami dobrej zabawy-> to byłam ja :)
  7. no właśnie...Andzia dobrze prawi :)
  8. no to oczywiście należą się pochwały :) Aluszku byłaś bardzo dzielna!!!! Ciocia jest z ciebie bb dumna :)
  9. Andziu - dlaczego? myślisz ze nie złapią kontaktu między sobą jak Lena podrośnie?mąż by mnie zabił jakbym taki numer zrobiła :P no może jakby córeczka tam była, to by wybaczył ;)
  10. Andziu ja tam wierzę, że mimo trudności się jeszcze zdecydujesz :)
  11. brawa dla Lenki - dzielna dziewczynka :) a ja coraz częściej o tym myślę tak szczerze mówiąc, i nawet wizualizacja nie działa, bo mówię sobie, ee tam, jedna noc i po krzyku i znowu taka kruszynka w ramionkach .... :D
  12. tak sobie myślę, że 2-3 lata to taka fajna różnica między dziećmi....nie chcę żeby Kacper był jedynakiem, potem kuzynostwo, żona, krewni żony to żadna rodzina, każdy ma swoje sprawy etc. A tak by miał rodzeństwo....fajnie, tak jak u Olapi :)
  13. hihihi Nula - "wydygała" ja chyba też, ale fajnie pomarzyć nie :)
  14. oglądam włąsnie zdj. jak Kacpi był noworodkiem.... czy któraś z Was już myśli/pomyślała o 2 dziecku? musze sobie dziś zwizualizować mój poród, wtedy na pewno mi przejdzie na kolejne kilka mies. ;)
  15. mysico klocki super :) one nie są takie ciężkie, bawiłam sie nimi w dzieciństwie :) suuper były :) myślę że Michaś nie będzie nimi rzucał, a jakby co, to: NU NU NU :)
  16. co się dzieje z moim dzieckiem!!?? nie śpi od 9.00 ani jednej drzemki, a ja się okropnie czuję, czymś się zatrułam, mdli mnie na bieżąco :( nawet nie mam ochoty nic jeść
  17. no wiecie co!!!! :( zaglądałam tu już 6 czy 7 razy i ciągle pusto, a tu widzę że mysica pisała, a ja tego nie widziałam, dopiero teraz :(
  18. Spectra- a jaką masz teraz fryzurkę?? marzy mi się właśnie taka jaką masz na tym zdj. :) piękna :) chyba wydrukuję i zaniosę fryzjerce :)
  19. Nula - ma chłopak speeda :) Marsjanko Andzia - ciągle zapominałam napisać gdzie tą Spectrę widziała, ale widzę ze już wyjaśniła zagadkę :)
  20. Pyniu - dzięki :* mam jeszcze pytania pomocnicze ;) (dla mnie ;) ) czy dajesz oliwę z oliwek czy zwykły olej? czy dopajasz czymś? i czy ci nie ulewała na początku jak dawałaś te kaszki/kleiki ? dziś zjedliśmy misiowy ogródek puree - ohyda :( zjadł 4 łyżeczki i więcej już nie :( pod wieczór dostał mleko z sinlaciem i ulewał tym aż do teraz :( cholerka, wezme i jeszcze raz spróbuje podawać to mleko 2, mam jeszcze puszkę, a nóż widelec podejdzie mu.....
  21. wypiliśmy mleczko, iii zjedliśmy deserek w wykonaniu mamy :D bananek i sliwki, na kleiku kukurydz (na wodzie). Zjadł cały kubeczek :D i się uśmiechał jak jadł, otwierał pyszczek i wołał żeby dawać :D genialnie :D
  22. jesteśmy i my, idziemy teraz jeść :) Pyniu - mam prośbę, czy mogłabyś napisać rozkład jedzeniowy Ali?
  23. Mysico -cieszę się i tobie się spodobał ten pomysł klubokawiarni, bo już myślałam że tylko ja się tak podekscytowałam :P pewnie że możemy i tam się kiedyś spotkać :) Babie lato - a powiedz nam, czy tam można wjechać z wózkiem? czy jest to miejsce dla osób niepalących? bo ja nie mam z kim zostawić mojego niedźwiadka, i ew. musiałabym z nim się pojawić, więc wolę wiedzieć wcześniej ;) albo tka ogólnie na przyszłość, jakbym kiedyś będąc na mieście chciała wpaść na kawkę z Miśkiem:) tak, no u nas już larmo, młody się drze, to lece, idizemy na spacer :) Pyniu - jest cudnie w domku ;)
  24. no własnie, i na koniec Fraszko, a ty?? będziesz?? Agolku - liczę na ciebie, a w pracy weź NŻ, powiesz że ważne spotkanie rodzinne!! :P a tak bez jaj , jakbyś nie mogła dojechać tego 5. to wymyśliłam, że jak już będzie ciepło, latem/wiosną, w jakiś week. mogłybyśmy iść do zoo - WSZYSTKIE ;) bez wykrętów. Ale by było suuuuper :D heh i co wy na to?
  25. Destiny - a tu taka piękna Natalka się wykluła :) babie lato - dawaj adres :D ja się wzruszam jak kopiuję moje wspomnienia z czasów ciąży, ostatnio poród Mysicy czytałam sobie, i Pyni :) a Pyniątko ma tam dopiero 2 mies. :) już po filmie - Miłość i inne nieszczęścia :D patrzcie laski, już jesteśmy takie popularne że gadają o nas na mieście :D jupijajej :D
×