

marchewka_katowice
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez marchewka_katowice
-
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
serwis :D - no wiesz o co mi chodzi :P -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pyniu!! :D coś podobnego.....:P Olkaa - laska jesteś!! przyjmij to jako komplement=> były ci potrzebne te wczasy, bo na ost. zdj. które podrzuciłaś wyglądałaś na przemęczoną, a teraz :D wypoczęta super laska!! :) jak twój serwis randkowy? jak jeszcze jestesmy w temacie bielizny to ja kurde juz 4 pary kupilam za male, takie mniemanie mam o swoich biodrach, a one juz nie sa malutkie :( hmmm...tylko że kupuje je 4 XL to chyba cos z rozmiarowka targowa sie popiepszylo Mamuniu - a można zapytać co się teraz daje w prez. na chrzciny? :) laski jak ja was lubię!! :) fajnie tu u nas :P -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pynia, Mamunia - oj tak tak!! swieta racja z tymi stringami, matko jak ja ich nie cierpie, zawsze mi w pipke wchodzily i to mnie tak bolalo!! a moj chłop zawsze ino; laski noszą stringi a ty nie, załóż załóż :O bleee raz sie dałam namówić i powiedziałam nigdy wiecej jak mnie moje dziecko wkurwilo maxymalnie!!!! uspilam o 17.00 i poszlam robic sobie obiad, wchodze na gore celem kontroli czy spi, a ten skubaniec w ryk, i sie obudzil, dospic sie nie dal, musialam nakarmic, i uspokoic, bo darl ryjek na cala okolice,, i mi sie w efekcie fasolka szparagowa spalila, a smrod niesie po calym domu na koncu okazalo sie ze nie ma oleju wiec jajko sadzone lekko sadzone w efekcie, a jak nakladalam sobie fasolke ktora musialam obrac jeszcze raz to mi 6 wylecialo do zlewu a zostalo chyba z 10 :( jestem baardzo pojedzona wrrrrr fasolek mi sie zachcialo, jakbym jeszce nie wiedziala ze nie bedzie czasu na pichcenie Klara nie pomoge, bo w końcu nie chodzilam na takie coś, a tam gdzie dzwonilam jeszcze na poczatku moich planow ;) byly same opryskliwe babsztyle -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
musze dodac ze jak sie umawialam na jutro to pani juz byla w 7 niebie, pewnie sie cieszyla ze to nie ona bedzie musiala jutro wydrukowac nam recpete ;) buhahahaha :D na serio rozwala mnie to wszystko. :( -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Judyta - szkoda, pewnie Patryk już się do niego przyzwyczaił... Nula - to gratulujemy obrotów!! Kacper był niedospany, bo 1 drzemeczka byla za krotka, to go myk do lozeczka a temu juz sie nic chce spac, glowa wysko i gada z pluszakiem :( jak teraz zajrzalam to juz nie mial sily utrzymać głowy, jednak zmęczenie bierze gore, i leży gryząc piąstkę i gada sam do siebie, moze sam padnie....nie wiem co robic moze go brac do wozka i myk na spacer poki cieplo, ale z d rugiej strony, jak ma byc niewyspany to juz niech lezy iw lozeczku i zasypia, najwyzej mu okno otworze... Kacper ma jakies zaczerwienienie na policzku, ogromne, kolo niego troche krosteczek, wyglada jakby sie potarl mocno rękawiczką, ale to nie to oczywiscie ;) czolko tez w kaszce, na cialku znalzam 5 krostek, slownie pięęęć :O się troche martwię,myslicie ze to cos powaznego? :O zadzwoniłam do przych. a ta jedza warczy na mnie juz od podniesienia słuchawki, a z każdym zdaniem coraz gorzej. Kuzwa te babsztyle w tych recepcjach sa bezczelne, telefon im kuzwa ciezko odebrac!! Za co one w takim razie chca wyplate? nie podoba sie to na zielona trawke, jest na pewno wielu chetnych do takiej pracy. kuzwa jak sie wkurwilam, no i umowilam sie dopiero na jutro, zeby nie przeciazyc ani pani w recepcji ani pani dr. Jeszcze by raczki poodpadaly NIENAWIDZE NASZEJ SłUZBY ZDROWIA!!!!! -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nula - nareszcie!! ja już sie zastanawiałam gdzie ty się podziewasz :) Destiny - foteczki - palce lizac :D Judytko - dawaj foteczkę Patryka w okularkach :) musze wyrazic dla nas wszystkich tutaj wielki szacunek za zdrowy rozsądek w sprzątaniu. Jak patrzę jak się niektóre dziewczyny zarzynaja żeby wysprzątac, ugotować, poprasować i w ogóle cały dom ogarnąć to na serio bardzo mi ich szkoda, bo pamietam jaka ja byłam zmeczona jak probowłaam tak funkcjonowac. Tak sie nie da po prostu. odkd przyjęłam taktyke Pyni jest mi dużo lepiej, i sama nie wiem kiedy miałabym znaleźć czas na to sprzątanie, bo cały czas poświęcam albo Kacpusiowi albo wreszcie sobie na relaksik, zresztą w pełni zasłużony :) i wiecie co, mi z tym dobrze, tak jak pisze Olapi - jeszcze sie nasprzatamy jak będziemy miały duże dzieci, a nam sie bedzie nudzilo. Swiete slowa po prostu. Mądre kobity jesteśmy :) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie w ten pochmurny dzionek :) olkaa - ja taka charakterna jestem, że jak coś zle idzie to od razu sie rozwodze :P Judytko ty pogadaj z Patryczkiem po męsku, przeciez 5.00 to jest środek nocy, niech se chlopak jaj nie robi :P przy tak wczesnej pobudce godzina 8.00 byla dla mnie nie do przejscia, musialam sie choc 30 min. zdrzemnąć. mi sie dzis śniła cc :O pocięli mnie jak mięcho zwykle, krew była wszędzie :O :O tak piszecie o tym rodzeństwie, i tak Olapi ładnie napisała, tez bym nie chciała żeby Kacper byl sam kiedyś w przyszłości, dlatego siostrzyczkę lub braciszka chciałabym żeby miał, ale chwilowo ani ja nie moge strawić takiej myśli ani mąż, może za kilka lat, jak zapomnę o trudach tej ciąży i baardzo bolesnym porodzie :P -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dopadło mnie dziś takie znużenie tym wszystkim...nie wiem czy znacie to uczucie...brak serca do wszystkiego, do opieki nad malizną, do zrobienia chocby obiadu dla siebie...poszłam na miasto pozałatwiałam swoje sprawy, pojechałam po ten smoczek (Tommy Tippee) :D cieszyłam się z tego jak głupia :O a jak zajechałam do sklepu to se pomyslalam z czego ja sie ciesze, znowu nic dla siebie nie zrobilam, smoka pewnie i tak nie przyjmie, ach jaka ja zmeczona itd.itp. Wróciłam do domu, zrobiłam po drodze zakupy, jak przyszlam to mlody akurat wstal, pobawilam, nakarmilma, dalam smoka po uprzednim wygotowaniu, i oczywiscie WYPUł ;) i tak popatrzyłam po chalupie i ten ogrom pracy który mnie jeszcze czekal przy młodym mnie przerósł. I taki mnie kuźwa smutek dopadł że wymiękłam. Poszliśmy wiec na spacer, po co się dołować ;) a że mój mąż to bardzo dobry obserwator, jak chce to potrafi ;) to w mig zajarzył co mi na duszy leży. Kuzwa czytał we mnie jak w otwartej księdze. Bo ja to takie dziwne stworzenie że albo jestem wesoła, i wszystko ma dla mnie pozytywny wymiar albo wkurwiona, wtedy rzucam mięsem jak cholera, i bez kija nie podejdź :P innych stanów zazwyczaj nie posiadam. A tu taka odmiana, smutna siakaś jestem, centralnie bez udawania, zmeczona po prostu. I mnie tak chłopina zaczął pocieszać że aż się ciepło na sercu robi. Od jakiegoś czasu taki kontakt z małym załapał, że są jak dwaj najlepsi kumple, dba o niego jak nie wiem co, czasami aż do przesady. Dzis do niego mowi: tatus cie tak kocha jak nigdy nikogo i niczego nie kochal piekne nie zwlaszcza u takiego lajtowego czleka jak moj maz. Wiec zaplanowalismy wypad w teren z mlodym, w ramach relaxu, tylko czekamy na cash,nie chcemy go z nikim zostawiac, jedziemy we 3ke.Taki planik :P Wróciliśmy do domu, i mówi idz na kompa, posiedz se, zrelaskuj sie a ja sie wszystkim zajmę. I tak sobie siedze tukej od prawie 4 godzin, obejrzalam 4 fimy, zjadłam kolacje, batonika i wypilam Karmika, i juz mi lepiej z deczka. Chlopcy sie pobawili, zjedli, i poszli spac. P>S: mąż pyta: jeśli chcialas odpoczac od nas, to czemu wrocilas tak szybko? a ja mu na to: bo tak mnie boli kregoslup,a wiedzialam ze tylko w domu bede sie mogla polozyc :P ogólnie musze sie poasic :P ze juz lepiej miedzy nami :) pewnie za jakis czas znowu sie to zalamie, ale co tam, znowu go doprowadze do pionu :P jak wyluzowalam troche i odpuściłam to napiecie zeszlo, aczkolwiek nadal mnie wnerwia powolnosc w zalatwianiu spraw mego mezula :P ale luzz luzz, nie ma sie co denerwowac. strasznie to chaotycznie napisalam, nawet tego nie mam sily przeczytac ponownie, ale jakos mi lepiej teraz... mysico - :) jutro bedzie lepiej :) pozdrawiam :) buziaki, do jutra. P>S: Nula!!!! -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
laski no co jest, gdzie ta nasza mysica, chyba nie myśli że nas tak po prostu opuści? tak nie mozna :P -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Fraszko dokladnie!! wczoraj sie maly zakrztusil, jak sie okzalo swoja lapka, bo ciagle ja pcha do buzki, i ma potem odruchy wymiotne, ale ja juz myslalam ze połknął mojego wlosa, od razu mu buzke przeszukałam, strasznie sie wlasnie tego boje, zeby go przypadkiem nie wepchnal sobie do buzki razem z lapka :( niestety czytalam ze moze nam wypasc nawet 30.000 wlosow w ciagu najblizszych kilku miesiecy :O :O :O i nic na to nie poradzimy, chyba dzis kupie gumki i bede je trzymac w kicusiach.Ciągłe obieranie sie mnie wurrrrrrrrrwia. wystarczy potrzasnac glowa i juz leca wrrrr. dziekujemy - my Tani też życzyliśmy z Kacpsuiem :D ale moze nas nie doczytalas, wiec jeszcze raz wszystkiego NAJ p>S: ale duże już te nasze szkrabiki, nie :D pomyśleć 3 mies. tak szybciutko zleciały.... ide , bo wychodze i wyjsc nie moge... -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aha, jeszcze musze powiedziec ze wlosy wypadaja mi garsciami, a ze je troche zapuscialam to wliekie klaki sa wszedzie, na Kacperku, w lozekczu Kcacperka i nawet w pieluszce :O raz nawet jeden jakims cudem zawedrowal do mleka :O tym samym je scianm, nie nawidze takiego dziadostwa no tak z moich opisow wylania sie faktycznie pedantyczna estetka :P ale widok tego w mleku byl bleeeeeeeeeeeeee nasz tez mial byc szczepiony, ale my ciagle mamy katar :O :O :O ile mozna miec katar? bierzemy atecortin i wode morska, do tego frida, i guzik to wszystko daje. jak mnie przyjma to jeszcze jutro pojde do dr sie konsultnac, nadal nie mamy karty, ale pocieszajce jest ze juz sie robi, już tlocza :D a jak nie to do mojego pojade. -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tylko na chwilke, ciuszki piekne, szczegolnie ten kombinezonik :D sliczniutki, sukieneczka tez piekna, bedzie na wielkanoc cos czuje :) lub lato....hmmm... rozmiwarowka to jeszcze nie jest moja mocna strona ale idzie mi coraz lepiej :P przyszly moje ogrodniczki z polaru z nexta :D za 9.99 wylicytowane. sa piekne!!!! bardzo dobrze utrzymane, w koncu gdzie on mial je zniszczyc :P gatunkowo tez bardzo dobre, i przede wszystkim grube!! beda jak znalazl na te zimne dni. chcialam zwykle dzinsowe ale pomyslalam ze one nie beda go grzaly, wiec wolalam z polarku. jestem zachwycona :D rozmawialm dzis z moją "ukochaną" szwagierka, mowie: moze wpadniecie w piatek, a ona na to: no w sumie moge przyjechac, dziecka dawno nie wiedzialam :O kuzwa jakos dziwnie to zabrzmialo, albo ja to dziwnie odebralam., Ale po co sie na d tym glowic, maz ja na to przeklal, to wystarczy :D :P oboje ja uwielbiamy ;) wczoraj chcialam polaczyc prZyjemne z pozyteczenym i prasowalam ogladajac film na kompie, wszystko podlaczone do jednego gniazdka, i nagle jak nie jebnie :O spalilam liestwe zasialajaca ;) dobrze ze nie kompa :O bo bym sie zaplakala, a maz to juz w ogole, deprecha :P spectro - przeceniacsz moja organizacje i ambicję, to tylko zludzenie ;) aczkolwiek zagrzewa mnie to do walki :D no i to chyba tyle..... pa, do zobaczyska potem :) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pyniu - dobrze cisię to kojarzy :D bo i o tym ten filmik, sexik bez zobowiązań, a tu nagle wpadka :D świetna obsada, przynajmniej główna aktorka, bardzo ją lubię, grała w Chirurgach :D aha powiem wam laski ze dzis ostatni raz kąpałam moje dziecko. wiecej tego krzyku kuzwa po prostu nie zniese :( najpierw sie wkurzam ze on placze, a przeca ja go tak delikatnie juz wycieram, a potem beczę razem z nim, bo juz mi go tak szkoda :( niechże wreszcie sie skończą te wrzaski przy wycieraniu -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
\"Wpadka\" sie zapowiada fajnie :) ja mam ochote na cos slodkiego, alem sama, wiec pozostaje mi sie obejsc smakiem :( -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ja mam konkretnego i myślącego pediatrę, ktory bardzo dba o swoich pacjentow i pomaga zawsze jak moze :) wiec widzisz masz teraz tyle namiarow na swietnych lek. że musisz sie uśmiechnąć, bo na pewno których z nich coś mądrego ci powie i doradzi i w ogole!! :) wracaj wiec tu zaraz do nas :) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj cieżko się pociesza wirtualnie w takich poważnych sprawach, tyle by czlowiek chcial powiedziec - napisac...jak bym cię spotkała to bym cie wyściskała, i chyba zagadala zebys sie nie martwila... poki co przesylamy duuuzo cieplych fluidkow -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mysico - tak sobie myślę że my naprawdę jesteśmy do siebie podobne :) tak ci przed chwilą pięknie napisałam, ale troche jakby takie ucucie nie mogło istniec mi w tamtym poscie wyszło, ale....wiem że czasem może czujesz się jak \"beznadziejna matka\", bo ja też sie tak czasem czuję....wszystko się pieprzy, idzie nie tak jak trzeba, mąż zamiast pomagać jeszcze dostarcza powodów do smutku....trudno się wtedy czuć dobrze.....od razu człowiek się winy dopatruje w sobie.....ale tak nie jest!!! to nie jest naszą winą, przecież się staramy, starasz, być jak najlepszą mamą dla Michasia, jak najlepiej nim opiekować, to że choruje nie jest twoją winą! tak po prostu się stało....i nie ma w tym niczyjej winy. Wiec proszę cię, nie czuj się tak Musimy w siebie wierzyć Pogadaj z mężem, powiedz mu że musi ci zacząć pomagać,wspierać psychicznie, bo ciężko iść drogą macierzyństwa samemu, nie mając w nikim oparcia...cieżko byc usmiechnietym i wierzyc we wlasne sily, kiedy czujesz ze najblizsza ci osoba nie jest z tobą....na pewno sie wszystko pouklada. Kiedys pisalas ze jest ci potrzebny lekarz ktory ci posklada wszystkie elementy choroby Michasia posklada do kupy i wreszcie postawi dobra diagnoze....moze popytaj wsrod znajomkow o jakiegos dobrego pediatre, ktory umie analizowac i wyciagac wlasciwe wnioski z tego wszystkiego.... buziaki, trzymaj się -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
myisco - kurde my sie zaraz wszystkie zbiezemy i pojedziemy do ciebie wklepac ci po dupsku!!!! co ty pleciesz o beznadziejnej matce, na pewno ty nia nie jestes!!!! niestety dzieciaczki wysysaja z nas cala cierpliwosc jaka mamy, tak juz jest :( ale nie wolno sie poddawac!! to samo z mezem, mysle ze jak wszystko z Michasiem sie pouklada to i miedzy wami bedzie znowu dobrze, klopoty, problemy z dzieckiem, brak czasu na wszystko, na sen, zajmowanie sie domem itd. itd. nie sluza małżeństwu niestety :( ale przeciez wszystkie sie z tym na swoj sposób borykamy. Jesteś bardzo dzielna kobietka, i nie wolno ci tak o sobie myśleć. Poza tym jeśli chcesz pomarudzic to właśnie tutaj możesz bezkarnie, my cie zawsze pocieszymy i wysłuchamy!! Nie waż się od nas uciekać, gdzie znajdziesz lepsze pocieszycielki? :) A jeśłi chodzi o Michasia, czy jakbyś zagadała waszego lek. czy nie mógłby ci dać skierowania do szpit. żeby go przebadać tak gruntownie bo sie martwisz tym itd.itd., to nie zgodziłby się? -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
laski jak ost. ubieracie dzieci na spacery? -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
laski jak czytam o tym waszym chrzcie to se myśle: nie dam rady :( matko ile to przygotowań wymaga, organizacji, itd. Jeszcze z kimś kto zadba o sfere kuchenną nie jest źle, ale samemu to wszystko zrobić to chyba ponad moje siły :( zostaje lokal albo catering. dla Tatianki i mojego Kacpusia z okazji ukończenia 3 miesięcy. Rośnijcie nam zdrowo i dawajcie dużo radości :D -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ło matko, niemozliwe :P jeden cały dzień i tylko kilka postów? :O marnie nam dziś szło :P widzę w takim razie że wszystkie chyba mamy alergię na kompa :) łodezwe się jutro :) bo tyż mam dziś ta alergie ;) :P -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Fraszko, Mamuniu - ładne kolorki włosów :) Tania śliczniutka :) fajnie że już to macie za sobą :) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
marsjanko - bosko!! owocnych staranek!! super, czyli niedługo bedziemy czekac na kolejną dzidzie :D Spectro...ja nic nie mówię....ale moze jednak....:D :D :D -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pyniu, Spectro - dziękujemy :D ja przechodzę jakiś kryzys :( frustracja po tym tyg. mnie ogarnęła nieziemska, tym ciągłym płaczem mnie moje dziecko przybiło zupełnie :( cierpliwość mi się wyczerpała. Mąż ma wolne 2 dni, i bardzo mi pomaga, nawet wstawał w nocy :D pierwszą noc go budziłam za każdym kwęknięciem ;) a drugą już sam latał. Dziś mi trochę lepiej, Kacper też spokojny i wyluzowany, pięknie z nami gada, nie płacze, jest spokojny i wesolutki :) na razie mleko ciągle to samo, na kolki pomogła herbatka Hipp ułatwiająca trawienie. Przewiało mi cyca na masażu :( ból i pieczenie :( jest extra . tak przypłaciłam moją dobroć koleżeńską, kuffa ostatni raz się wyłożyłam komuś, przecież sama tam nie jestem. Ale jak widze to ściemnianie, ten sie nie polozy, tamten tez nie, ze 3 godz. by tak zeszły a mnie denerwuje biernosc . Kuffa na kurs masażu przyleźli ale żeby dac jakies cialo do masowania do nikt Dzisiaj nie poszłam - relaxik z mezem, no i zaspałam ;) :P -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Destiny - to bardzo dobrze że wolną chwilę wykorzystujesz na odpoczynek!! Bardzo mądrze, tak powinno być :) nie miej wyrzutów że nas chwilowo zaniedbujesz :) wiemy że niedługo do nas wrócisz na dobre i wiemy jak to jest z dzidzią, szczególnie pierwszą, kiedy wszystko jeszcze nie odkryte, niczym niezbadany ląd :) odpoczywaj, i dbaj nie tylko o Natalkę, ale i o siebie :) buziaczki