marchewka_katowice

wyjdą wyjdą Nulciu, a za miesiąc-dwa ty mnie będziesz pocieszała :) no i nie ma jak dzień ojca z synem :) dzis wielki dzień, idziemy zamowic te chrzciny (prawie bym napisała cholerne! tyle z nimi zamieszania ) czekamy aż młody sie zdrzemnie i frrrruuuuuu :) hihi Spectro, lubię cosik wrzucić dla ucieszenia oka :)

heh ale jaja: (stąd: http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=9 922&wid=9628045&rfbawp=1202203474.883&ticaid=154eb ) Szajka zarabiała na SMS-ach o umierającym dziecku "Roześlij, gdzie tylko możesz - to bardzo ważne - poszukiwana jest krew grupy ARh- dla umierającego dziecka. Pozdrawiam, nr tel. 604...". Wiadomości SMS z tym dramatycznym apelem otrzymały w piątkowy wieczór tysiące Polaków. Problem w tym, że umierające dziecko nie istnieje. Policja podejrzewa, że SMS mogła nadać szajka, która zarabia na każdej wysłanej z telefonu komórkowego wiadomości - pisze "Dziennik Łódzki". Prokurator Halina Tokarska z Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi wiadomość o konającym dziecku dostała w piątek od koleżanki, innej prokuratorki. Następnej osobie, do której przesłałam SMS, z przejęcia zaczęłam zaklinać się, że mam inną grupę krwi, drążyłam, aby sobie przypomniała, czy czasem nie zna kogoś z grupą ARh-, bo przecież to dzieciątko w każdej chwili mogło umrzeć - opowiada prokurator Tokarska. Kiedy ochłonęłam i zaczęłam wydzwaniać pod numer podany w wiadomości SMS, okazało się, że jest odłączony - mówi. Sprawdziliśmy. To było jedno wielkie wprowadzanie w błąd. Ile takich wiadomości wysłano? Miliony. Złości nie kryją też policjanci, którzy już sprawdzili, że numer telefonu podany w SMS-ie jest odłączony. Dostałem ten SMS od kolegi, policjanta z Poznania. Przekazałem wiadomość kolegom, chcieliśmy nawet umieścić treść tej wiadomości na naszej stronie internetowej. Informatyk był gotów to zrobić, kiedy dowiedzieliśmy się, że to oszustwo. Po takich numerach ludzie przestaną przejmować się apelami o pomoc - mówi gazecie jeden z policjantów. Wytropienie autorów SMS-a to tylko kwestia czasu. Na pewno ich znajdziemy - mówi komisarz Zbigniew Urbański, specjalista ds. przestępczości elektronicznej w Komendzie Głównej Policji. Policjanci już zaczęli namierzać nadawców SMS-a. (PAP)

ooo ale tłumy tu dziś, ledwo weszłam ! ;) gdzie jesteście co robicie ? :) ja jem śniadanko :) Kacpi śpi, jak wstanie to pomyślimy co dalej :) Żyrafa nadal nie przyszła :(

ale żeśmy wczoraj wycelowały z pogodą :D hihihi :D

STO LAT STO LAT STO LAT STO LAT NIECHAJ ZYJE NAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!NIECH żYJE NAM NIECH ZYJą NAM W ZDROWI SZCZESCIU POMYśLNOSCI NIECHAJ żYJą NAM :D Alusiu i Oleńko zdrówka i spełnienia marzeń dla Was od ciotki marchewy i Kacperka :)

Agol - nadal siedze :P

jkak mam taki calusny dzien, to nawet nie mam serca klasc go spac :D tylko dalej bym go przytulała i całowała :D

Agol tak ze az sere puchnie i awet 100 calusow to za malo, az chce sie sciaskac i kochac i przytulac caly czas!!!! :D :D :D :D

Agol mam to samo co rano i mowie sobie wtedy : dzis juz na pewno klade sie wcześniej!! i co , i wieczorem zaś dupa zbita, klade sie po polnocy :( zaszalałam dzis i zamowilam pizze :D i sie zatrulam daj dziubaska Młodemu rano od ciotki :)

co jak to o 17 wychodzisz, jak ja moge dopiero po 17 :( co się odwlecze to nie uciecze jak to mowią........ :P ekhm....a kiedy wraca szanowny małżonek? przełożymy impreze na week. :P

Agol - co robisz? Jak Maleństwo?

hahahah Andziu - spoko loko, starczy dla wszystkich :D tylko nic nie zostanie Nuli, nie możemy być takie, weźmiemy po troszeczku :P

hahahha :D już widzę minę Mysicy, biedna nie spodziewając sie niczego otwiera drzwi z maseczką na twarzy na przykład a tu niespooooodzianka :D Des - jak zrobiłaś tą ładną animację w albumie w goglach, w albumie:styczeń? jak zrobić takie niby zdjęcie?

mysico - ty uważaj kochana co by ci jutro większa ilość osób nie zawitała w szale urodzinowej niespodzianki :P :P :P jutro już nie pracujesz jak rozumiem? Nula - jakbyś się mogła podzielić nimi gdyby była taka możliwość bo moje mi sie deczko maławe zdają :D i jeszcze jakby ci cosik za dużo zostało, to od razu dla mojej koleżanki Agol bym wzięła parę deko, bo też kiedyś narzekała :P

Des ściemnia!! ściemnia!! :P nie słuchajcie jej ! :P Natalka była słodka i kochana, i bardzo grzeczna! A jak jej się zaczęło nudzić to skutecznie zwróciła uwagę mamusi i poszły na spacerek :) ha! a jakie Natalka ma zabawki!! mojemu Kacpiemu tak wpadły w oko że musiałam kupić mu grzechotkę tak jak ma Nastusia, bo dobierał się do jej i resztę dnia sie nią bawił w domku :D na stonogę też mam chrapkę :P

jeeee!!!!!!!!!!!! to faktycznie szkoda, bo mnie też kusiło żeby jeszcze połazić po sklepach :( kupiłyście coś fajnego? pochwalcie się!!

destiny pytalas o krzeselko do karminenia, my dostaniemy to: http://www.allegro.pl/item301582886_chicco_2008_krzeselko_do_karmienia_happy_snack.html ale jeszcze sie nie orientowalam czy ma sciagany ten pokrowiec i z czego zrobiony.

hahahaha :P ja je robilam wiec sila rzeczy :P ale Marsjanka tez ma kilka to na pewno wrzuci :) zalujcie ze was nie bylo :P

ale ze mnie specjalsitka, wyrzuciłam gg z paska zadań :O nie wiem jak ale bylo i się zmylo a teraz weszlam jakimś lewym sposobem na nie, bo ja jestem a gg nadal nie ma :O

i jeszcze zabłąkana owca :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/86959f866231fde0.html

wszystkie mamy :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7abfb88819679532.html od l. Spectra, Nula, Marsjanka :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6b404e1422ad9b61.html Marsjanka z Agusią :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/37f48987fc204a09.html Spectra i Nula :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a50498b86c1fdf3.html

jeszcze muszę się pochwalić, a raczej Kacperka, ze był bardzo bardzo bardzo dzielny, w ogóle nie płakał , no chyba że Natalka kwęknęła to on też :P i w ogole nie bał sie dzieci!!!! ani cioć!!!! Nula i Spectra mu się bardzo spodobały :P :D tak się wpatrywał w nie :D tak więc teściową mam definitywnie w nosie :D juhuuuu :D

ja apeluję o wcześniejsze spotkanie niż wiosną!! :D przy piwku może być :D zdjątka się zgrywają :) no właśnie, bardzo nieładnie tak nagle zniknęłyście :P Nula też, nawet nie wiem kiedy!! :( buuu wirtualny buziaczek ale spoko luuzik :D ja też mojego nie nakarmiłam w Silesii potem mi woda wystygła :P wiec pędem do domku uderzyłam i zjadł 150 :D

BYłO SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! my już w domku, nie wiem kto bardziej padnięty, ja czy Kacper, bo on zamiast spać to leży w łóżeczku i bawi się stopkami swoimi ;) a ja najchętniej bym się położyła i jakiś obiadek do łóżka mi się zamarzył :) wszystkie dzieci przesłodkie, Agusia od Marsjanki to duża dziewczynka!! a jaka kochana :D faktycznie uciekała mamusi gdzie ja tylko oczka poniosły :) Natalka to mały słodziak, czarowała mojego Kacperka aż Kacperek zaczął ją podrywać, no ja nie wiem, jak Michaś nie przyjdzie na następne spotkanie to mój chyba będzie startował do niej :P pogłaskał ją po buzi, po główce, chciał włożyć paluszki do noska :P a potem się przez chwilkę potrzymali za rączki :D :D :D :D :P posikana byłam jak to widziałam :D Lenka to zuch bojowy, zasnęła przy tych wszystkich światłach, gwarze itd., tak jak Jasiek, który ani nie miauknął mimo że w końcu zaczęło mu się nudzić. Dziewczyny tak jak na forum - kochane i sympatyczne :D Marsjanki na początku nie poznałam :P patrzę i patrzę i myślę: Boże ale jaki ona ma pseudonim??? Po chwili olśnienie!! :D Poznałam dzięki Agusi :) wrzucę za moment zdjęcia :) żałowałam że już musiałam się zwijać, ale moja decyzja została nagrodzona :D w piecu się żarzyło :D Kacper zjadł solidną flachę.....iii czyżby??? tak!! śpi :) moj aniołek maleńki

już zjedliśmy śniadanko i idziemy się ubierać :) kurcze aż mnie przed tą drogą brzuch ze stresu boli :P