marchewka_katowice
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez marchewka_katowice
-
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
HEJ :) :) :) zadzwoniłam do mojej ginki :P a co tam, przynajmniej będę spokojna :) dostałam juz chyba wszelkie mozliwe wskazówki i wytyczne, mam nadzieję że nic nie zapomnę :P :P :P wracam do mojego filmu papapapa :) miłego wieczorku :) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ooooo a co tu dziś tak pusto? -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Andzia - ja wieczorem jak się kładę to czuję ruchy zaraz nad łonem dosłownie, nie takie mocne jak wyżej na brzuchu, raczej takie motylkowate :) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
*poszła -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Andzia - od mojej wizyty minęło raptem kilka godzin, a ja bym jutro chętnie znowu posła, bo mam już nowe pytania :D co prawda badanie ginekol. było baaaaardzo bolesne (zasługa \"większego wziernika\" wrrr), ale przynajmniej wiem że moja szyjka się pięknie trzyma i jest nienaruszona :D -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aha no i wyszło na to że to czego się najbardziej bałam to były ruchy a nie skurcze :) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
już po wizycie :) jaki spokój na mnie spłynął........nie macie nawet pojęcia :) pani dr wytłumaczyła mi co jest skurczem a co ruchem, więc dzis będzie nasza pierwsza spokojna noc :) w dodatku powiedziała że te wszelkie kłucia i drgania itp. są normalne i typowe dla ciąży, tylko każdy je róznie przeżywa i odczuwa, a że ja nie mam w sobie w ogóle tłuszczyku który by mnie przed tym chronił to obrywam za każym razem i czuję dosłownie wszystko :) w sumie sama na to też wpadłam jak czekałam na nią, ale nie miałam pewności, jednak jak się usłyszy to od swojej ginki..... od razu prawdziwy spokój spływa na człowieka :) dostałam zapas leków na czas do nast. wizyty i mam czekać spokojnie, a na nast. wizycie będziemy rozmawiać o porodzie :D jupiiiii :D aha, badanka krwi wyszły rewelka :) pani dr była bardzo zadowolona :) tylko mocz nie bardzo, jakaś infekcja się do mnie dobrała, ale już mam na nią leki ;) dziś zaczynam działać :D no i najważniejsze, mogę spokojnie siedzieć sobie w domu :) jupiiii :) p.s: wiecie czego mi sie zachciało........ winogron i jabłek mniammm. Jutro z rana będę musiała po nie podreptać do sklepu :) a na razie pozostaje mi obejśc się smakiem :P pozdrowienia :) :) :) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć dziewczyny już jest wtorek !!!! A to oznacza że dziś moja ginka wreszcie przyjmuje i dziś dowiem się wszystkiego z najpewniejszego źródła co prawda trochę się boję tej wizyty, no ale coż począć, chwila strachu a potem już będę spokojna :) poza tym czuję się duuuuzo lepiej i to mi daje największą nadzieję :) ogólnie jestem dziś w dość dobrym humorze, wreszcie zrobiłam wszystkie badania, więc kamień z serca :) ich się chyba zawsze boję najbardziej :( trzymajcie za nas dzis kciuki, żeby wszystko było OK i żebyśmy mogły zostać w domu i tu się rehabilitować :) jak myślę o tej wizycie to mam coraz większego pietra :P :P :P -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Andzia - jak dobrze wiedzieć że nie tylko ja to tak odczuwam ;) ulga ;) ja mam bardzo malutki brzuszek, macica też nie powiększyła się do nie wiadomo jakich rozmiarów, więc czuję każdy ruch, każdy obrót, no dosłownie wszystko :P czasem jak mnie tak mocniej walnie, to aż mi noga podskoczy albo ja sama się poruszę :P te ruchy sa takie...niesamowite, takie dziwne uczucie ;) rany a gdzie tam czerwiec, niech ten czas szybciej płynie :) Diddlania - gratuluję obrotu :D :D :D -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aha, czasem jak czuję kopnięcie poniżej pępka, to mam takie uczucie jakby mi się to odbijało (jakby echo jakieś heheh :P co za proównania, mam nadzieje ze będziecie wiedziały o co chodzi :) ) własnie w pęcherzu to mozliwe/normalne? -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej laseczki ja tylko na chwilkę :) Andzia - mam to samo .....jakby się rozciągało/naciągało na jakims miesniu czy co tam jest...jeszcze mam coś takiego (napisz prosze, czy masz coś podobnego): -kłucie zaraz nad pipką, ale tylko chwilowe, mija po chwili, zmianie pozycji, -szybko powracające uczucie jakbyś miała pełny pęcherz, choć przed chwilą byłaś w toalecie (tak po środku, taki nacisk jakby); czy to mozliwe żeby dzidzia tam sobie umosciła miejsce? czesto jest ono skopane :P :P :P -mam pytanie jeszcze co do ruchów dziecka - odczuwasz je przez cały dzień, czy tylko kilka razy, jesli cały dzien, to czy cały czas sa w takim samym nasileniu, czy czasem przypominaja takie trzepotenie motyla, ale kilka /nascie razy są takie normalne, kopniaki? będę wdzieczna wszytkim naszym brzuchatkom za podpowiedzi :) chyba że któraś z mamuś pamięta takie coś ze swoich czasów \"ciążowych\", to też będę wdzieczna :) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Spectro - jak cię czytam to zawsze mi lepiej na sercu :) musisz być bardzo fajną osobą na żywca :) Olkaa - niesety masz racje, w weekend wpadłam w prawdziwą histerię i niekt mnie nie umiał uspokoić :( ani nawet nie próbował.....ale już jest lepiej, choc czarne myśli jak chmura gradowa wiszą nade mną :( przejdzie mi pewnie jak wróci moja lekarka :) Pyniu - a ja ostatnio myślałam o Tobie, że tak cię długo nie ma, i zastanawiałam sie czy własnie nie urodziłaś już...:) ale miałam przeczucie :) moje wielkie gratuluacje dla Ciebie :) i Alicji :) żeby Ci ładnie rosła i szybciutko przybierała na wadze :) Judyta - o Tobie też myślałam :) ale masz dzielnego i silnego synka :) to będzie bardzo waleczny człowiek :) fajnie że napisałaś :) Pojechałam wczoraj do tego szpitala....koszmar po prostu, nawet nie ma co opowiadać, pani stwierdziła że mam twardy brzuch i to juz kwalifikuje mnie do lezenia na oddziale, w ogole nie chciala sluchac ze ja nie przyszlam z twardym brzuchem (bo mam taki od początku ciąży) tylko sie chcialam dowiedziec co mnie meczy skurcze czy dziecko tak mocno kopie, niesety sie nie dowiedzialm niczego, poza tym że pani jest bardzo zmeczona i chce isc juz do domu a ja jej dupe zawracam :( jakiekolwiek pytanie o szyjke, czy o te ruchybyło uciszane: cicho cicho!! ubierać sie!! wiec na razie jestem w domu, leze caly czas i wtedy sie czuje najlepiej :) a jak tylko zaczne chodzic to juz niestety nie jest tak fajnie....Poza tym moja dzidzia kopie jak szalona, więc może to byly moje tajemnicze skurcze ;) chyba mam po prsotu pecha do tych lekarzy państwowych, bo gdzie nie trafię to nic się nie mogę dowiedzieć :( ale z mężulem powoli dochodzimy do dawnej atmosfery, więc juz mi chociaż z tego powodu duuuużo lepiej i lepiej sie przez to czuję psychicznie, wiec wierzę że będzie dobrze -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
spectro - mam jeszcze jedno pytanko do Ciebie, jak brałaś ten Fenoterol, to on ci te skurcze zlikwidował do końca, przestałaś je mieć? Wiem, że ja dopiero 2 dzień biorę te leki, ale już bym chciała żeby przestały mi dokuczać te skurcze :( ciągle je czuję, nawet jak leżę :( -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamuniu - sesja mi kuleje, w ten weekend dwa egzaminy mam do tyłu, od wczoraj prawie w ogóle nie wstaje ( no teraz wstałam, ale przy wyższej konieczności ;) ) a ogólnie to jak na razie zaliczyłam tylko 1 egz., z dwóch czekam na wyniki, i z 2 na pewno czeka mnie poprawka (z tych co właśnie opuściłam), ale nawet nie mam siły się tym przejmować....trochę mam uczucie że to wszystko leci po równi pochyłej w dół na łeb na szyję :( dlatego od wczoraj zabrałam sie ostro do roboty i czytam to wszystko choć ciężko tak na leżąco :P ale dam radę!!! Byle do jutra, jutro do lekarza, a w czwartek do ginki....obyśmy dali radę, trzymajcie za nas kciuki :) twój mąż to i tak twardziel jest :) że w ogóle cie puścił i \"pozwolił\" na te wizyty :P mój się do mnie nie odzywa, tylko półsłówkami :( dlaczego on nie może zrozumieć że w środku mojego brzucha jest żywa istota która żyje i jest ode mnie zależna, i moim zadaniem jest ją chronic we wszelki możliwy sposób, i jego schizy mnie w ogóle w tym momencie nie obchodzą :O jak mam mu to wytłumaczyć....szkoda że siły i cierpliwości nie można kupić bo już mi się skończyły a przydałyby się znowu :) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Andzia - no dla mnie to też nonsens, tym bardziej że ja bym nie broniła mu chodzić do lekarzy - kobiet (jakichkolwiek), z tym się z tobą zgadzam, ale nie znaczy to jednak, że są złymi facetami (czy też, że nie są \"złotymi mężami\"), każdy ma w końcu jakieś wady ;) przeżyjemy jakoś tą, choć bardzo mi ciężko przez tą atmosferę :( nie jestem mocna w takie gierki :O P>S: jemu nie chodzi o chodzenie do gina na wizyty, o tym nie musieliśmy nigdy nawet rozmawiać bo ja bym nigdy z własnej woli też nie poszła do faceta, to był mój pierwszy raz :( faceci mnie krępują i w ogóle nieeee, mnie chodzi o to że to była wyjątkowa sytuacja, podbramkowa, że tak to ujmę, i powinien to zrozumieć a nie stawiać fochy wrrr Mamuniu - oj na pewno :P :P :P jeszcze głośno by się pewnie do tego przyznali wśród większej rzeszy samców, wystarczyłoby wejście na temat fantazji erotycznych :D :D :D tak z ciekawości zapytam po jakim czasie twojemu Pawłowi minęła ogólna wściekłość ( po twojej pierwszej wizycie u gina-faceta )? Mojemu to wiszą te stare schorowane, on się skupia na tych młodych :P :P :P Spectra - poczytałam sobie trochę wcześniej w sieci o twardej macicy, i wyszło ze nie ja jedna mam taki problem, po prostu trzeba dobrze dobrać leki a wszystko się ułoży...To mnie bardzo pocieszyło :) no i trzeba leżeć, a nie jak ten facet wczoraj powiedział, można sobie chodzić idiota wrrrr nastrój mam już lepszy ogólnie, rozkręciłam się trochę przez cały dzień, no i mąż w pracy wiec nie muszę znosić jego pochmurnej miny i protekcjonalnych odzywek takie zachowanie mnie po prostu dobija, no i mi przykro jest ale jak on tak to i ja tak, w ogóle się do niego nie będę odzywać :P a dzidziuś dał mamie znaki :D kopnął parę razy tak że wiedziałam ze to on :D :D :D czy jak się jedzie do takiego szpitala to się idzie na Izbę Przyjęć, czy gdzie ja się tam mam udać? Miałaś może taką sytuację, że pojechałaś do szpitala to sprawdzić? Jak wygląda taka wizyta? Jakie robią badania? Ja jestem w tym zupełnie zielona i nawet nie wiem co powiedzieć jak tam zajadę, od razu przedstawiać problem, czy jak...Czy oni mnie nie wyśmieją (i nie wyrzucą) że w piątek byłam u lekarza a w niedzielę przyjechałam do nich? -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Andzia - wiesz co...może bym się mniej bała jakby ktoś ze mną był, mąż albo kuzynka, ale nikt nie ma czasu, mąż w pracy, zresztą przy jego obsesji to może lepiej niech się trzyma od szpitala z daleka... :P hehehhe :D taaaaakkk, mój mąż też jak tylko stęknę to od razu koło mnie biega i mi przynosi wszystko pod nos, nie pozwolił wstawac, robi mi śniadanka i kolacyjki, on ogólnie jest przekochany i wiem że nie dał by mi krzywdy zrobić. Po prostu nie wiesz najlepszego, swojego czasu żeśmy z dziewczynami miały z tego niezły ubaw, mój mąż ma jedyna wadę w swoim charakterze, ma obsesję na punkcie badania przez lekarzy ginekologów :( ubzdurał sobie że oni \"macają\" i tylko po to są lekarzami :O no i tak by można jeszcze pisać ze 20 postów o tej obsesji, ale już mi się nie chce nawet tego komentować :( skoro ma żal do mnie to mógł się zwolnić w pracy na ten jeden dzień i pojechać ze mną do szpitala (w promieniu 2 osiedli nie przyjmuje tu lek. ginekolożka - państwowo oczywiście, zostają sami faceci) i to załatwić do porządku, na kogo byśmy trafili to byśmy trafili i tyle, ale już był bardzo wtedy obrażony że zaszła taka konieczność...No nie moja w tym wina, świadomie bym nie naraziła się na czekanie jeszcze tydzien na lekarke, wiec pozostał mi ten ćwok z przychodni....ale przynajmniej mam leki ;) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
w życiu bym nie przypuszczała że mój mąż, za którym bym w ogień wskoczyła i oddała za niego wszystko tak się zachowa w takiej sytuacji... atmosfera w domu kijowa :O to mnie rozstraja najbardziej....:( qrczę boję się jechać do tego szpitala :( :( :( czy ja będę mogła odstawić w razie czego te leki i zmienic np. na inne? (po konsult. z moją babką oczywiście)....czy one już muszą zostać do porodu? -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny jazdy takie przeżywam jak nigdy :( :( :( Boże czy ja to przeżyje :O wziełam ta leki, pierwsza dawka nic, druga nic , a trzecią jak dzis wzięłam nad ranem to tak jak Spectra pisze -jak mną zaczęło telepać :O , nawet teraz jeszcze mi troche rece chodzą :( oczywiscie się troche przestraszyłam ;) bo serducho mi waliło jak młotem, ale minęło po jakiejś godzinie.Ale egzamin dzis i tak mam z głowy, bo nast. dawka o 12.00 a egz. też i chyba bym tam padła, pomijam fakt ze nic sie nie nauczylam bo wczorajszy dzien spedzilam w krainie rozpaczy :( Ten pacan lekarz mnie tak nastraszył, że się diabelnie boje o biednego dzidziusia, czy uda mi się go donosić chociaż do bezpiecznego okresu, może chociaż do 6 mies....I pomyśleć że jeszcze tydzień temu ja się tak rewelacyjnie czułam....Tych ruchów nic nie czuje, może nie rozróżniam już ich od tych skurczów i jednak są..... Jakbym się dziś zdecydowała pojechać do tego szpitala to co ja mam tam powiedzieć, to się w ogole idzie na Izbę przyjęć? -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzięki dziewczyny trochę mi lżej jak sobie was poczytałam ;) już sama nic nie wiem tak mnie skołował ten lekarz...dziś cały dzień czułam te skurcze, takie leciutkie, ale zero ruchów dziecka....nie wiem czy to dobrze czy źle...może wystąpiły w trakcie tych skurczy, tylko ja już tego nie odróżniam bo geniusz z przychodni ocenił że to \"tylko skurcze a nie ruchy\" . W sumie to byłam tak roztrzęsiona cały dzień i w takiej histerii że chyba się to moje dziecko przestraszyło i postanowiło to przespać ;) A dopiero wieczorem przypomniało mi się, jak kiedyś z lekarką rozmawiałam, że powiedziała że gdyby się coś kiedyś działo to jechać do jej szpitala......kurde jak do jutra nic nie poczuje to chyba tam pojadę i powiem o co mi biega, mam nadzieje ze tam mnie przynajmniej nie zjedzą :P -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
poczytałam na temat tego Fenoterolu i Isoptimu i widzę ze dużo dziewczyn go bierze, i ma podobne objawy do moich, donaszają również swoje dzieci do terminu, maja takze twarde macice i im to mija.....wiec może i ja jakoś przeżyje.....Mysico czy ty go może brałaś? Jak się po nim czułaś? Nie czułam się tak źle psychicznie od czasu wizyty u państwowej lek. którą sobie zresztą odpuściłam własnie z tego powodu :( jak wracałam do domu to byłam wrakiem człowieka :( teraz to samo....niech już ta moja ginka wraca bo chyba oszaleje z niepokoju :( ten gin. mi powiedział że mam zbyt twardą macice, ale nie wyjaśnił czy to od tego są te skurcze, i to uczucie jakbym miala zaraz zaczac plamic :( wiec nic nie wiem i wszystko wiem na raz :( miałam milion pytan do niego, ale jak tam usiadłam, na przeciwko tego człowieka, bo ciężko go nazwać lekarzem, to wszystkie mi z głowy wyleciały, zresztą co nie spytałam, to odpowiedz była tak głupia ze nic tylko sobie dac w łeb :O no pomarudziłam sobie, wracam do łóżka, moze sobie zasnę albo obejrze jakiś film...... -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wczoraj zaczął mnie boleć brzuch tak jak na @ ale tak silniej, dosłownie czułam się jakby zaraz miała mi polecieć krew albo jakieś plamienia,a w domu tylko 1 tabl no-spy forte, w nocy sie zaczely jakieś dziwne skurczyki i trwaly prawie cala noc, nad ranem sie uspokoiły....wiec rano oczywiście doszłam do wniosku ze nie ma na co czekac, (mąż mi kazał czekać az wroci lekarka z urlopu) tylko trzeba leciec do lekarza, a jedyny lekarz to w przychodni, i na dodatek facet :( oczywiście moj ukochany zamiast mnie wesprzeć w takiej chwili to się obraził!!!! :O :O :O tak jakby mi bylo przyjemnie isc do jakiegos obcego faceta i na dodatek pierwszy raz w zyciu do faceta gina. Powiada: jak ja moge isc na własne zyczenie do faceta lekarza, przeciez to miala byc ewentualność tylko w szpitalu i to przy porodzie !! Pieprzony egoista, to ze ja sie zle czulam i ze dodatkowo stres mnie zaczal o dziecko coraz wiekszy ogarniac to juz huj nie liczy się :( :( :( pada do mnie: przeciez nic ci nie bedzie, tylko ty jesteś histeryczka to teraz polecisz juz o 8 do tego lekarza :( stwierdziałm ze w dupie mam jego gadanie i poszlam do tej przychodni. No a tam o tej porze tylko ten dr Cofała, odradzam go wszystkim, lepiej jechać od razu do szpitala :( Facet postury słonia, ja przy nim to mrówka, na dodatek w ogóle nie rozmawiający z pacjentka tylko mruczący cos pod nosem :( wiecznie narzekający na coś, dogadujący innym (pacjentom również, pukali akurat do drzwi a on ich wyzywał) i na dodatek w rozmowie jakiś taki gburowaty :( z jego przekazu wynikało ze moge urodzic w kazdej chwili jeszcze tam u niego na krzeselku w czasie rozmowy :O :O :O :O :O co za kretyn :O :O :O :O zbadał mnie i powiedział ze macica jest ewidentnie za twarda jak na 5 miesiąc, i to jest zagrożenie poronieniem :( :( :( samym tym bad. i tym że tak mało gadał i w ogóle nie odpowiadał na moje przerażone pytania to mnie tak zestresował że myślałam że tam zejdę na zawał :O potem jak zobaczył częstość moich wizyt u lekarki to mnie wyśmial i ochrzanił że za rzadkie, ja mowie ze to ona mi kazała przychodzic raz w mies. a on ze to jest ciaza zagrożona i musi być pod ciąglym nadzorem, nawet jak nic sie nie dzieje :O :O :O potem stwierdził ze leki są źle dobrane i przepisał jakiś Fenoterol i Isoptin do stosowania razem :O no i w ogóle wysmiał lekarke i stwierdził żeby pilnować tych wizyt częściej i nie przemęczać się. Chciał mnie wysłać do szpitala albo dać nowe leki, więc wybrałam nowe leki, i będę się na razie kurować w domu....Jak stamtąd wyszłam to nie wiedziałam czy sie cieszyć ze to za mna czy plakac ze facet mnie potraktowal jakos tak....jak zlo konieczne. Jakbym wiedziała ze ten moj talibowy mąż jest ze mna to bym wysmiala tego lekarza ze jest stary piernik i dobrze ze chociaz mam leki, a tak to wyszlam, zadzwonilam do tego mojego meza a on mnie zjebal ze on nie ma czasu na rozmowy, czego ja chce :O :O :O stałam na tym przystanku i czekałam na autobus, ale nagle jak mi nerwy puscily to fontanna łez mi poleciała i w koncu poszłam na pieszo, a całą drogę beczałam, ze nie dosc ze na debila lekarza trafiłam, to jeszcze zadnego wsparcia tylko obraze majestatu dostałam w domu :( :( :( po prostu aż mi gorzej, juz mnie wszystko boli z tego strsu i nie mogę się uspokoić :( :( :( :( :( :( -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
diddlania - będę trzymać kciuki za twoje badania :) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
didllania - mam to samo, dziś się męczyłam chyba z dwie godziny z zaśnięciem :(a potem się przebudzilam o 4 i znowu nie moglam spać, na szczescie potem, jak już mąż wyszedł do pracy to zasnęłam i wstałam dopiero o 10.00 :) Olkaa- ja pytałam wszystkich o zdanie, ale ze odp. wczoraj tylko Mamunia a ja potrzebowałam rady \"na już\" - stanełam do licytacji :P :P :P - to potem już ją tylko męczyłam :P no ja nie mogę sie przekonać do tego koloru ale ogólnie to mi sie podoba konstrukcja, przemaluje go jak wygram :D :D :D :P :P :P albo doszyje jakies kolorowe wstawki hehehehe :P w nocy nie mogłam zasnąć i cały czas myślałam który lepszy ten wózek, ten kawa z mlekiem, czy od razu spacerówka......tylko mam taką obawe ze to dziecko bedzie takie malutkie, ze bedzie latało i obijało się po tej spacerówce :( ale mnie mąż dziś wnerwił pieprzone męskie ego wrrrrrrr mam go gdzieś idę do lekarza, potem się odezwę ;) a tak apropo to słyszałyście może coś o ginie: dr Cofała? czy dobry i czy miły? -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
\"Mamuniu - potrzebuje rady co do tego koloru\" - chodzi mi oczywiście o ten pierwszy wózek (kawa z mlekiem) :) -
KLUB MAMUS Z KATOWIC
marchewka_katowice odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
okazało się że do tego drugiego nie dokupi sie gondolki, można tylko śpiworek, ale śpiworek latem :P one wszystkie sa ocieplane polarem, biedne dziecko, wypociło by sie tam za wszystkie czasy :P Mamuniu - potrzebuje rady co do tego koloru, czy nie uważasz ze on jest za smutny, i czy myślisz ze bedzie pasował tez dla dziewczynki? to mnie troche przeraza w tym kolorze, sama juz nie wiem co myslec :( bo przemawia do nas bardzo cena, no i bardzo podoba nam się budowa tego modelu, wiem ze one sa duzo droższe, wiec byśmy chcieli wykorzystać okazje, bo finanse nam kuleją i chyba lepszego za taka cene nie znajdę :( w ogóle jestem przerażona, nie mamy jeszcze nic dla dzidzi, ani jednej pary spodenek/koszulki/body/czegokolwiek więc sie wystraszylam ze na kupno wszystkiego nie starczy nam czasu i juz chyba pomału od marca zaczne gromadzic powoli wyprawke ;) ja przez tą wiarę w przesądy to jak mam coś kupić, to się aż gorzej czuję, od razu mam wrażenie, że zapesze (tfu tfu tfu) :( wiem że to głupie, \"bedzie to co musi byc\" i nic się na to nie poradzi....ale jakos az mi gorzej :(