lamia_007

moj mowił ze twm w lotniczych co on jest, to przed czasem nie zwalniają, ale rzecz w tym zebym ja wiedziała jaki dokładnie jest ten czas,bo na pewno nie 6listopada bo przeciez luty jest ktorszy a wakacje to dwa razy po 31 dni...niestety nie policze tego bo mi sie rąbie wszystko...

MAdziarta JA to juz pozapominałam, ile wy macie laT?

a to wam dali jakies zasiwadczenia gdzie jest data wysjci anapisana? jak to wygląda, top moze i ja sie dopytam, to fajnie byłoby bo to duzo wczesniej :D

Madziara;] ja mam to samo, tylko ze moj namisje nie pojdzie... na szczescie...

blomdyneczka jak do tego sozlas? moj tez poszedł 6 Madziara moj juz był, tydzien po przysiędze, teraz moze przyjedzie. ale prawdopodomnie to na 100% w przyszły weekend, bo test na prawko musi zaliczyc..

ja jetsem tylko zapominam zajrzec..madizary chyba 7 lutego...

madziara to to od przysięgi go nie widzialas?

heja :) a ja tak sobie raz na jakis czas wpadam...

Aneczka to gdzie pracujesz? jesli wolno spytac?

a no i nie wiem czy w starym tez tak było, ze po 3 niezdaniu chyba trzeba 3 godziny wyjezdzic dodatkowe a po 5 pięc godzin...jakos tak wiem ze po 3 i po 5 razie trzeba dodatkowe wyjezdzac.

no i własnie to jest najwiekszy minus, koszta, juz nie wpsomkne o kamerach w samochodach ;]

a no i teoria kosztuje około 30 zł a praktyka 114 jak ja płaciłam...wiec duzo wiecej...

nowe zasady to tylko łuk na placu, potem cała reszta na miescie, zmienione zasady zawracania na trzy, teraz zanim rozpoczniesz musisz sie zatrzymac, no i egzamin ma trwac 45 minut, a moj trwał 60 ;]

moj sie ze mną sprzeczał o akumulator i alternator, jak widzial ze jestem pewna siebie, to potem miałam łatwą trase,cłay czas z nim gadałam ;)

Witajcie, jak tam od rana?:D co do prawka to ja tez juz mam ponad poł roku i zdałam na nowych zasadach za 1 razem :D ale fakt trudno nie mnialkam bo zagadałam goscia na wstępie :)

moja mama miała to samo, po urodzeniu dziecka sie ustatkowało.

ale etarz dzieki temu wiem, ze co 2 cykl jest w pełni owuljący, bo tym bolesnym mam słabą owulacje, bardzo bolącą, bo jeden jajnik sobie tylko radzi. a potem mam bolący okres, mniej bolącą i bardziej płodną owluacje i tak ciągle :)

ja dokładnie ewiem kiedy mam okres..wtsaje rano kreci sie w głowie, wchodze do łazienki zielona, siadam, jest okres...idzie rozstroj zołądka, siedze, krece sie po domu, niedobrze, wymioty i mdleje...jak mowie, za duzo hormonu idzie i to jest efekt, a po 4 godzinach przechodzi, ostatnio obudziłam sie w wwannie pełnej zimnej wody jak mi mama lkrople miętowe pod nos podstawiła(to chyba zołądkowe były);]

ja podczasokresu to mam wszystko wymioty rozstroj zołądka i mdleje...za duzy wykwit hormonu na raz po prostu...

nie no co do okresu...to juz bez przesady, przezyc sie da i nie trzaba sie babrac w krwi z powodu popedu. a co do tych bolesnych to ja mowiłam...u mojej znajomej to 3 lata sie starała i juz myslała ze nie moze przez to zajsc w ciąze, a przez to ze to jest tyłozgiecie macicy, to po prostu bylapozycja polecona przez lekarza, od tyłu, potem troche czasu i byla dzidzia jak znalazł :D

nie ja to nie chce mieszkac z rodzicami, u mnie tez 2 pokoje wolne, ale nie...chce od początku sami.

malutka a od kiedy tak zaczełas pomieszkiwac u niego? jak byłas młodsza t o rodzinka nic ci nie mowiła?

no bebe to wiem, ze dobre jest to tez pod tym względem ze jest czesta kontrola :D

malutka totalnie nic?

ja bym chciala z nim mieszkac, mniejsza o to gdzie by był, ale chodzi o finanse, musiałby chyba i on i ja zarabiac po 2 tys..