tequilka22

Kasia la bouche to scigłam nie wiem skad, a ta stronka to http://www.emulek.com.pl/index.php ja dzisiaj sobie nie zaluje z jedzeniem :-) Chociaz moze jakbym mniej zjadła to bym sie szybciej opila wieczorkiem,,, bo tak jak jestem pojedzona to musze litry w siebie wlac... Wieczorem znowu sie nasłcuahm od mezulka,... Zawsze pije kamikadze, jak mi na dyskotece leja to do 12 malych kieliszkow i za jednym razem to wypijam, a potem slysze ze sie ludzie na mnie patrza ze pomysla ze alkoholiczka jestem itp:-)

Krejzol a stopke masz jedyna :-) jaki rozmiar heh??? :-)

Pochwale sie wam co kiedys zrobilam. W liceum jeszcze pisałam bardzo duzo listow, wiec jak tylko widzialam listonosza to od razu biegła do niego. kiedys z tego podniecenia walnełam w sciane:-) Troche mi tylko spuchnął palec w rece. ciotka nie majac zadnego patyczka itp usztywnila mi je wykałaczkami- takie male drewniane co sa. i wszytsko owineła mi bandazem dosc mocno. I tak poszlam do szkoly bo mialam poprawiac zagrozenie z matmy, a tego nauczyciela sie bałam panicznie. I juz na matmie cos czuje ze te wykalaczki mi sie wbijaja w palec, bolało jak cholera, a bałam sie wyjsc z klasy ze wzgledu na tego nauczyciela. Pozniej sie okazało ze palec poprotsu sam mi sie zgiął... I zaczeło sie... 3 operacje i 2 lata rehabilitacji , pekniete sciegno, rozwalony staw pip i jakis prostownik.... Do tej pory pamietam jak jakas walniety lekarz mi wyciągał druty z palca, bez zadnego znieczulenia,bez niczego. Tak sie darlam ze pielegniarka mi rekami buzie zakrywała:-) I co.... dalej palucha mam krzywego i nim ruszac nie moge...

Powiedzcie mi ktory link mam wklejac z imageshack ?? Cos mi sie na wspomnienia wzielo z mlodych lat :-)

teraz ja prowadze monolog... Wiecie jak bylam w liceum to zawsze chodzilam w takich spodniach z krokiem w kolonach itp :-) Ktoregos pieknego dna jak spadłam ze schodow to od tamtej chwili chodze w normalnych spodniach:-) Jedna noga zachaczylam o spodnie i glebłam....:-)

Oczywiscie zly link wkleiłam:-/ ehh... Pamietacie taki zespol Fun factory ?:-) wlasnie tego słucham. Znalazlam fajna stronke do sciagania jak ktos ma e-mule. wszytsko sprawdzone wiec sciaga sie to co w tytule:-) jak chcecie to podam wam linka Kojarzycie sweet dreams La Bouche?? Nie wiem dlaczego ale maxsymalnie mi sie podoba jak ta panienka spiewa w tym kawałku...:-) ja słucham prawie wszystkiego... poza metalem i tymi podobnymi :-) Ale zawsze na first miejscu bedzie hh i rap.

Kasia oczywiscie sie odchudzam:) Dzisiaj zjadłam n sniadanie paczka, pozniej jakiegos niedobrego pierniczka, jakies kluski ze sliwkami i prince polo heheh :-) ja chcac sie odchudzac musze miec wene,,, nic na glowie, spokoj, itp, a teraz jakos zagoniona jestem strasznie :-) Ale i tak jest dobrze :-) Do nie dawna codziennie skakałam na skakance ok 1000 dziennie i brzuszki ale jakos po pewnej imprezie bylam padnieta i nic tych 2 rzeczy nie zrobilam,i w nastepne dni tez. Ale teraz jakbym siadła to 200 brzuszkow zrobie jak nic, ale nie mam checi i motywacji:-)

Mi to sprzatanie strasznie opornie idzie... Macie jakies zwierzaki w domu? Krejzol oczywiscie nie mowie o pajakach :-) Ja mam psa tzn suke amstaff, jest biało braozwa-wiecej białego ma, i ta jej siersc mnie poprostu dobija!!!!!!!!! Wszedzie jej pelno. na dodatek musze ja kapac baaardzo czesto. te psy maja chyba cos z prosiakow. Uwielbia sie tarzac w błocie i we wszytskim co smierdzi. . . :-/ katastrofa. Dzisiaj mi sie w gownie wytarzała :-( :-( Nie mam juz sily do niej:-( Ale i tak ja kofam hehe oto ona :-) http://img170.imageshack.us/img170/7053/pusidia640x480qv5.jpg mam nadzieje ze dobrze wkleilam

Ja polskiego sie nie moge nauczyc a co dopiero francuskiego heheh :-)

Zabka, tak,,, TEN kuzyn :-) ja zamiast sprzatac gra w glupia gre http://www.gry.pl/game46358.html

Anka... ehh ja sie niby odchudzam ale marnie mi to idzie... kupilam jakies pierniczki w skelpie i tak mieta smierdza ze nawet moj pies ich tknąc nie chce. a mojemu mezulkowi uwalila sie dzisiaj rybka na kolacja-to co reklamuja \"pomysl na cos tam\'\" w tej smietanie. chce to to dostanie ja sie tego nie tkne. trzeba sie mu podlizac zeby cosik postawil dzisiaj :-)

Krejzol-nie martw sie nic, ja tez mam 2 [ietra :-) w sumie 15 pomiszczen,,, u ojca musze sprzatac, on wynajmuje pokoje wiec wypada zeby bylo posprzatane, a dzisiaj jakos rodzinka wyjechala to musze posprzatac chca czy nie. Tyle dobrze ze juz wyprasowalam wszytskie szmatki :-) Andrzej... hmm.... nie siedze na innych topikach ale czemu kazdy sie tak jedzie? zastanawia mnie to troche... Krejzol dobre,dobre, sama sie zdziwilam ze takie mocne:-) Rozpracowalam do konca juz te glosniki i musze kupic karte dzwiekowa na usb, zeby wszytskie mi graly, normalnej nie kupie bo musialabym kompa rozkrecac a mam gwarancje, a w serwisie za ta karte powiedzieli mi 4 razy tyle co kosztuje w sklepie. i drugi minus musialabym sie pozegnac z kompem na 2 tygodnie, bo do serwisu we wrocku go biora.

Moje wakacje to nie wakacje... jakbym pojechala na jakies zadupie na jakis m-c to bym odzyla, 3 dni na wegrzech bylam tylko ale fajnei bylo. Ale mam syfiasta muze na kompie...:-/

Nike18 witam, pozwole sobie w imieniu krejzol napisac ze jak najbardziej mozesz:-) Ja dzisiaj od rana sprzatam-mialam taki zamiar, ale kupilam glosniki na llegro i musze je rozszyfrowac. jak n arazie tylko 2 podłaczylam:-) i sa zajebiscie glosne:-) ide dalej sprztac bo kuzyn dzisiaj u nas spi :-) :-) :-) :-) :-)

Mi sie bardziej podobaja sportowe, kiedys mialam honde, jakies 3 m-ce temu sprzedalam, wtedy jeszcze mialam duzo kasiorki i w hondzie bylo pozmieniane co tylko sie dało. Sprzedalam ja jakies 3 m-ce temu bo mialam dosc wysłuchiwania ze sa 4 auto w domu, (a 5 osob mieszka, z czego ciotka to inwalidka i nie wychodzi zdomu). ze po co plaic oplaty jak i tak nigdzie nie jezdze. uwierzcie, jak ja sprzedalam to sie pobeczałam....:-/

Off... ja raczej stoje na ziemi i zmoimi zarobkami to niestety ale na razie to nawet o takim audi nie marze.... http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3164113

Musze sie wyzalic---- zachorowałam normalnie na ta fure http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3082582 Ehhh... polowy mi brakuje jeszcze i mysle skad tu wykombinowac.... pewnie za jakies 2 lata uzbieram.... ale cos wymysle. Chyba.... i jeszcze choruje na quada... ostatnio sie wozilam po takich lasach... Marzenia.......

Krejzol gdzie mi sie wcisnelas??? :-)

Off,,, gdzie mieszkasz? ? ? ja mam do krakowa tez ok 50-60 i do zakopaneg o ok 80 km

co wyhaczylam..... zajebista biała marynarke, spodnie.. spodni opisac sie nie da. ciemno zielone, bojowkowe, długosci rybaczek. duzo kieszonek, paseczkow i innych bajerow. i bluzeczke brazowa, z odkrytymi ramionami, i tylko w tym miejscu co idza ramiaczka od stanikow jest paseczke cienki, na prawym rekaiwe z cekinow takie kolko wyszyte i z tego idzie kilka takich sznureczkow z koralikami, bardzo ladna. kiedys dawno temu znajoma mi przywiozla spodnie. na poczatku jak je zobaczylam to mi sie w ogole nie spodobaly, a teraz to moje ulubione na disco itp. czarne, swiecace-ale nie takie wiesniackie, zapinane z tylu na zamek i w pasie jest taki basek z taka klamra duzo trojkatna, na tej klamrze sa wszytse takie perelki jakby:-) zajefajne tylko farbia jak cholera!!

Ita nie wiem jak ty, ale ja mam pewne uprzedzenie do tych mebli z brw, kupilam sobie polke pod tv, po 2 m-cach szugladach sie rozyspała, a dokładnie te szynki co sa w srodku, tak ze teraz mi ta szuflada wisi i jej sie domknac nie daListwa ozdobna ciagle wypada mi z tych kołków... Kupilam tez sobie sypialnie,,, lozko sie połamalo-tylko te deseczki co sa pod materacami, spac sie na nim nie dało bo tak skrzypialo. maz poskrecal sie jakimis srubkami, blaszkami(do podlogi i do sciany), i jest ok. polki kolo lozka z tej samej firmy tez lipa, szuflady sie nie domykaja, chyba ze wlaniesz w nie z calej sily..... Nie polecam...ale przyznac musze ze maja ladna meble, tylko tyle

Czesc wszystkim... Z kuzynem... hmm... nijak :-/ Wczoraj jak przyjechal na ta kawke do mnie do pracy, to akurat zaraz moj mezulek z kumplami sie zwalił. troche sie zdziwil na widok swojego kuzyna. Zeby nie bylo podejrzane on siadnął z nimi i pili jakies piwka, a pozniej moj maz wyciągnął ich nad rzeke:-( Co mnie dziwi... moze wy mi to wyjasnicie... Jak nikogo nie bylo to gadałam z nim normalnie-w koncu na kawke przyjechal, a mieszka ode mnie jakies 25 km. I jak wychodzili to kazdy sie cos odezwal a on nic..? wstydzi sie czy co ??? a dzisiaj juz o 6 rano dostalam smsa od niego. Wczoraj mojemu wspanialemu mezowi kazalam sie pakowac, ale gdziezby on podniosl dupe i sie spakowal. postawilam mu warunki, ma niecale 2 tygodnie, jak nic ze soba nie zrobi to ma sie wynosic! Uwierzcie mi ze chyba gorzej nie moglam trafic. kazdy mi tu gada jaki on to przystpjny, pomocny i w ogole... taaa.... wszystkim by do dupy wszedł a w domu kompletnie nic nie zrobi. a ja ta najgorsza jestem. takie uroki... ale mam nadzieje ze to sie zmieni... W sobote jak bylam w pracy poznalam takiego chlopaczka, bylismy umowieni na 12 w nocy, a ze ja padłam wczesniej to lipa, ale i tak bym nigdzie z nim nie poszlam itp, wczoraj tez przyjechal i dalej sie chcial umowic-a powiem wam ze fajny jest. jak moj maz tak sie zachowuje , to ja sobie powiedzialam ze bede robic to samo. Ja tez jestem na dietce, tylko jakos mi to opornie idzie...:-) ale i tak jestem dumna z siebie, kiedys wazylam 74, teraz 62:-). chciałabym 59 kg wazyc.........:-)

Off dyskoteka dopiero w sobote,,, mam nadzieje ze wszyscy pojada, nie jade tylko z nim, w sumie na dzisiaj mam uzbierane 9 osob-czyli na jedno auto... hmm.. moze jeszcze kogos namowie ale z kierowca ciezko jest, cholercia, napisal mi esa ze jest w pracy... to chyba nici z kawusi,,,;-/ wszytsko wam tu opisze co sie bedzie działo:-)

Ziobro na razie cisz i spokoj, ciekawe czy na ta kawke przyjedzie... Dzisiaj 2 smski mi przyslal ale jeszcze nie odpisalam... no a w sobote jedziemy na dyskoteke - bez meza :-) Ja sobie wlasnie wloski prostuje a za chwile musze isc posprzatac u taty i u siebie pranie poprac i do pracy,,, Pogoda w koncu sie u mnie poprawila, słoneczko grzeje od rana:-)

Stawiam wszystkim kawusie.... DzIeN DoBrY