tequilka22
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tequilka22
-
nie napisalam czemu nie zostaje, papierochy mi sie skonczyly i musze jechac do sklpeu, a maz auto myje i musze czekac... on to ma obled z tym autem. 2 razy w tygodniu myje.... masakra,
-
Off,, ja robie w barze, niby bar jest na mnie, ale tylko formalnie. w barez robi jedna dziewczyna po 8 h dziennie, a ja reszte godzin siedze, zazwyczaj dwa dniw tygodniu cale, i codziennie po 3 h... i tyle mi sie uzbiera.
-
ita wyslalam ci na maila
-
[URL=http://imageshack.us]http://img442.imageshack.us/img442/8218/p8140090640x480xn9.jpg Shot at 2007-08-14
-
http://img442.imageshack.us/my.php?image=p8140090640x480xn9.jpg
-
ita zrobilam zdjecie zobacz http://img442.imageshack.us/img442/8218/p8140090640x480xn9.jpg
-
ita ja mam zajebiste lustro w przedpokoju :-) takie w ksztalcie litery s, i ona nie jest zamontowane na scienie tylko na tekiej jakby formie takiego samego ksztaltu jak lustro tylko wieksze. zajebiscie to wyglada i kazdemu sie podoba
-
ita nie wydaje mi sie,,, ale na razie ze tak powiem badam grunt i zobaczymy,,,
-
z bratowa to bylo dziennie po 30 smsow, wyrzucilam go z odmu, przepraszal ze juz nie bedzie pisal z nia i dalej to samo, kasowal wszytsko z telefonu, a ona to jest taka szmata.... wyparla sie wszytskiego, brata mojego robi w balona, Z nim sie nie da powaznie porozmawiac. W zaden sposob, jak zacznie cos gadac to po 5 minutach ze mu sie juz nie chce rozmawiac a wczoraj co mi powiedzial to myslałam ze umre z wrazenia. musialam wyjsc z domu zeby przy nim sie nie smiac. Powiedzial cos w tym stylu ze jak ja bym odpuszała to po pół roku bylby dla mnie jak miód, a ja mu ze tak oczywiscie, przez pol roku robil bys sobie co chcial, ja bym siedziala cicho a po tym czasie ty bys wymyslil inna bajeczke... bo tak by bylo... Co do tego kuzyna to ja nie chce nie wiadomo czego, po prostu chce miec swoje zycie bez niego, zeby nie myslal ze nie mam z kim gdzies wyjsc tylko z nim , odizolowac sie troche.,, wiecie co mnie smieszy.. jak on mi to mowi ze ja jestem taka i taka ze ze mna sie zyc nie da, a jak tylko gdzies idziemy to jakby mnie mogl to na smyczy by mnie prowadzil, ostatnio w barze jak robilam to usiadl przy barze jakis chlopak, zaczal cos gadac czy bylam gdzies na wkacjach czy sie ucze itp, a moj maz wiertał mi dziury na pólki w barze i jak slyszal ze ten koles ze mna gada to na caly glos z drugiego konca baru \"zona przynies mi napoj\",. , na dyskotece nawet samej mnie do kibla nie pusci, a juz nie mowie jakby ktos chcial mi cos powiedziec albo zagadac, m-c temu na dyskotece stalam przy barze , maz za mna, koles jakis spytal sie mnie co pije, ja mowie ze kamikadze, postawil mi, wypilam jednego kieliszka, maz jak to zobaczyl wylał te kieliszkii kupil mi nowe kamikadze :-)
-
Off u mnie jest tak ze z mezem juz nie wytrzymuje.... i to sie ciagnie juz od roku, przynajmniej raz w m-cu kaze mu sie pakowac a on sie tylko glupkowato smieje. ciagle tylko gada ze moj ojciec jest taki i taki, ze ja tylko morde dre, jak np o cos sie doczepi do mnie i chce cos powiedziec to ten zaraz wychodzi, to mowie mu ze jakby siedzial na dupie to bym sie nie darła... za duzo tego bylo.... do konca zycia bede mu wypominac moja bratowa co zrobil,,, i mam nadzieje ze ktoregos pieknego dnia sie obudze i go sama spakuje, i ze to bedzie dla mnie bezbolesne :-)
-
U mnie wyjatkowo chyba pogoda sie poprawia, slonko powolutku przed chmurki zagląda...
-
OFF heh,, wolałabym nie.... :-) Od rana piszemy smsmki.. niby o dyskotece kto pojedzie itp, ale zawsze cos :-) najgorsze jest to ze moj maz z nim pracuje w jednej firmie :-)
-
do czego zmierzałam z tym wszytskim.... zajebiscie sie czuje. Innaczej niz zawsze,,,,:-)
-
on mi za duzo numerow wyciał w ciagu 3 lat... o wiele za duzo, nie ufam mu wogole, czasami go poprostu nienawidze!!
-
ita jestes ? ? ?
-
hey,,, pamieta mnie ktos tu jeszcze?? obiecuje jutro rano wpasc do was i napisac wiecej :-)
-
ja jestem... :-/ ale jakos zadnych checi nie mam, glowa mnie boli tragicznie a masz jeszcze tyle roboty!!!!!
-
mam pytanko do was odnosnie internetu ? z jakich sieci macie ? i ile płacicie ? chce sobie zmienic, teraz mam neostrade i płace ok65 zł, i troche za duzo jak da mnie to jest... Ma ktos z was radiówkę?
-
Wstałam i od samego rana jestem zła,,, sniło mi sie ze byłam znowu na Wegrzech...:-/ Bardzo chciałabym tam pojechac jeszcze jeden raz, ale w tym roku to pomarzyc moge. W przyszłym chyba tez. Moj meżus zrobił taki interes ze bym mu nakopała w 4 litery. Napalił sie zeby kupic bmw- on y był chory jakby nie miał długow. Dał gosciowi zadatek 800zł, spisali umowe na ten zadatek ze w razie nie kupienia samochodu zadatek przepada. No i nagle w pracy mu wyszło ze musi kupic drugiego busa do przewozu ludzi... Ja na 2 m-ce musze robic na te 800 zł... ehhh..szkoda gadac. Nie odzywam sie do niego juz 2 dzien. Pierwsze jak jechalismy na te imieniny to wyszło ze kupił sobie nowe głosniki do auta i dał za nie 150 zł. Wszytsko by było ok, gdyby nie fakt ze dwa dni wczesniej nie dał mi na prąd bo twierdzil ze nie ma. Ktos tu dobrze napisał ze do facetów powinna byc istrukcja obsługi :p
-
Hey hey... ja wrocilam po wczorajszych imieninach u kuzyna... w sumie bylo ok, ale myslalam ze tam zwariuje, po mojej lewje stronie siedzial jakis koles a po prawej dziewczyna i tak sobie dogryzali ciąglie az sie to nudne zrobiło. No i moja dietka padła po wczorajszym dniu....ale zastanawiam sie nad dalszym sensem diety, bo nie dosc ze juz wszytskie spodnie mi wisza na dupie, to jedne ktore sa idelane tez zaczynaja mi wisiec, a kasiorki za bardzo nie mam zeby w nowe inwestowac :-/ Witam nowe osobki :-) Ja sie przebieram i ide z psem pobiegac :-)
-
Ziobro u mnie z tipsami to zalezy od mojej weny, jak mi sie nie chce, to robie normalne i maluje na french, a jak mam natchnienie to zalewam rozne kwiatuszki i inne pierdołki. ale zazwyczaj robie zwykłe, i maluje jakies wzorki. Mi tez rosna szybko paznokcie, ale ze wzgledu ze obgryzam :-/ i nie moge sie tego oduczycto robie sobie tipsy :-)
-
Ziobro z tymi palcami nie bylam u doktorka bo normalnie nie mam czasu!! a u nas sie dopchac do dermatologa to trzeba stac w kolejce z 3 godziny jak nie wiecej, a o prywatnym moge pomarzyc. czesto mi sie tak dzieje, po tygodniu lub dwoch wszytskow wroci do normy, juz nawet to lepiej wygląda, smaruje to mascią z witaminą A i jem witamine a i e. na zgieciach tych 2 palców podejrzewam z czegot o jest, kiedys jak bylam malutka moj brat mi polozyl zelazko na rece i mam blizny, i w tyc miejscach ta skora mi tak złazi.... a na opuszkach to nie wiem.... jakis m-c temu szorowalam piekarnik jakims zelem do przypalen i normalnie mi dziury na dwoch palcach srodkowych wygryzło, zagoiło sie, pozniej zrobiła mi sie taka twarda skora tam, dostalo sie powietrze i skora zaczela schodzic.... dzisiaj sobie zrobie tipsy to przynajmniej tymi opuszkami nie bede dotykac tak wszystkiego:-)
-
taaa... ja jak kiedys chcialam kupic zmywarke to tylko sie nasłuchałam od niego....:-/
-
ja juz mam dosc, jem mało, dużo sie ruszam i nic.... waga rano pokazała 62,6, ale wiem ze jakbym zjadła normalny obiad to zaraz by mi przybylo na wadze. Moja ciotka dostala od lekarza jakas diete nisko tłuszczowa, jak przeczytalam ta diete na jeden dzien to mowie jej ze ja tyle mam na 3 dni, a ten jeden dzien to tylko 1200 kcal. musze sie tej ksiazeczki od niej pozyczyc:-)) a teraz lece z psem na spacer i po fajeczki do sklepu bo brakło :-)
-
Hey.... Anka ja mam troche podobnie , mojego meza nie w domu od rana-przyjezdza wieczorem, i idzie spac. nawet nie ma z nim kiedy pogadac. jak ma wolny dzien to zaraz do mamusi na caly dzien jedzie i tak zawsze. nie zdazylo sie zeby mial wolny dzien i siedzial w domu. Ostatnio pojechal sobie do brata, a ja musialam w domu malowac kamienie, bo juz chyba pol roku były przyklejone na scianie i nie pomalowane. Pomieszczenie małe było i tak sie strułam ta farba... Non top mnie wymiotowała, biegunka .... fee.... taki to pozytek z mezów.... Ja juz dawno sobie uswiadomilam ze lepiej by bylo mi samej, nie musialabym go wysłuchiwac. ostatnio tata przepisal na mnie dzialalnosc gospodarcza , duzo bylo i jest tego załatwiani, przepisywania licznikow za prad i wode na mnie i ktoregos dnia caly dzien nie bylo mnie w domu, mąz wrocil i z morda ze syf jest w domu, mowie mu ze zycze mu zeby zakładał kiedys działalnosc. a on jak zawsze :ty to w sekundzie znajdziesz wyjasnienie. albo to : mam jakies cholerne uczulenie na rekach. z dwoch palcy na srodku mi schodzi skóra, jest cała popekana, jak zegne palca bardziej to sie krew leje, na opuszkach 2 palcow tez nie mam skory i tez czasami sie krew leje. i pewnego dnia bylo duzo naczyn do mycia, a ja nie moge z tymi rekami ich umyc bo boli jak cholera. poprosilam jego zeby je wymył to usłyszałam ze gowno mi sie dzieje i ze jest takie cos jak rekawiczki...... samo zycie!!!!!!