Tasia123
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
jejku jak ja pamietam jak mój miał 7 cm:)super czasy:) ciaza jak przebiega bezproblemo0wo (moja taka nie była)to jest najpiekniejszy czas jaki moze byc.chociaz moja mimo ze na podtrzymaniu to było cos cudownego. a teraz rosnie płacze rozrabia.oczy musze miec dookoła głowy ale kochany dzidzius:)
-
to wyżej to oczywiście ja. oczywiście siie odchudzam i postanowiłam na innym forum sie udzielać oczywiście odchudzajacym . ale cosik mi nie wychodzi.
-
Witam wszystkie dziewczyny:) dawno miałam zajrzeć ale jakoś się nie składało:( ale teraz postaram sie zaglądać. przede wszystkim gratuluje fas-olka i ochotka ciążay:) trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku.. baa na pewno będzie:) i cóż cieszcie sie tym stanem bo to tak szybko mija. moj synek wczoraj skończył 10 miesięcy:) duzy zaczyna chodzić. trzyma się mebli i łazi łaziki jeden.a najbardziej go interesują kontakty i komputer..ach uroki... alice urlopik ach my tez mielismy jechac ale jakoś tak wyszło troche sie boje z małym w korkach stac :( moze bedzie okazja jak sie ociepli i mały troszke podrośnie:)
-
ochotka z ciąza to róznie bywa ja po slubie baardzo chciałam miec dziecko i rok sie staralismy i nic ale na prawde bardzo chciałam i strasznie sie dołowałam ze nie moge zajsc w ciaze poszłam do lekarza w kwietniu 2007 i mówie ze nie moge zajsc w ciaze a on mi zrobił USG i mówize torbiele które sie odnawiaja przeszkadzaja i ze moge nie zajsc w ciaze w ogóle a jezeli juz to bede sie musiała dłuuugo leczyc. no i pogodziłam sie z tym i przestałam o tym myslec. ale w ogole nie myslałam o dziecku i pod koniec czerwca zaszłam w ciaze ot tak:)) takze nie mysl o tym wyluzuj sie. a dzdzius na pewno sie pojawi:))
-
ja bym chciała zobaczyc napisałam wiadomosc na maila fas-olka :)
-
taa a to wyzej to ja literówke strzeliłam
-
Tasia123 dołączył do społeczności
-
żadna z kobitek sie nie znajdzie??? tylko ja i alice sie trzymamy:):):
-
a może jeszcze ożyje. moze sie koleżanki odezwią:) a może jakieś nowe przyjdą :) niech nasz topik nie upada ejjjjj:(
-
i topik upadł:(
-
Ja też bardzo serdecznie gratuluje:) fas-olka i jak zwykle czekamy na jakieś nowiny:)
-
Ja też pamiętam niezłe fazy cały tydzień przed naszym ślubem lało. a w piątek przed samym slubem był takie oberwanie chmury lało niesamowicie a wiatr okropny jaka byłam załamana a moje załamanie pogorszyło sie kiedy pojechałam na sale gdzie kucharki wszystko gotowały gdzie część sie chłodziła w lodówce a nam prąd wyłączyli. pamietam dzwoniłam co chwila żeby właczyli no i właczyli po 22 ale na szczęście wszystko było dobre nic sie nie popsuło kucharki jakoś przy świeczkach gotowały a i sala ustrojona...a w sobote wyszło piękne słoneczko :))
-
Ja też pamiętam niezłe fazy cały tydzień przed naszym ślubem lało. a w piątek przed samym slubem był takie oberwanie chmury lało niesamowicie a wiatr okropny jaka byłam załamana a moje załamanie pogorszyło sie kiedy pojechałam na sale gdzie kucharki wszystko gotowały gdzie część sie chłodziła w lodówce a nam prąd wyłączyli. pamietam dzwoniłam co chwila żeby właczyli no i właczyli po 22 ale na szczęście wszystko było dobre nic sie nie popsuło kucharki jakoś przy świeczkach gotowały a i sala ustrojona...a w sobote wyszło piękne słoneczko :))
-
może jeszcze sie uda moze sierpniowa sie odezwie w końcu:) a moze ochotka ???? no dziewczyny ruszamy dupeczki:))
-
wiesz wczoraj byliśmy u znajomych jedni maja chłopaka 7 mieisęcy słodki mój mąż wział go na ręce a on sie do neigo przytulił widziałam ze Tomusiowi sie oczka zaświeciły super widok !! a drudzy maja chłopaka \"wielkiego\" po prostu ma 6 tygodni no napatrzeć sie nie mogłam!!!! taki śliczny normalnie mam taką wielka ochotkę na małego bobaska:) łoj łoj:)
-
A powiem Ci alice ze jak sie przeprowadzimy już to ja bym bardzo chciała takiego ślicznego owczarka:) nasi znajomi maja takiego pomieszanego wilczura z owczarkiem nie wiem jak to nazwac ale ten pies jest po prostu sliczny wielki superowy pies. ale troszke mi szkoda kotków. i moja siostra też ma alerfie na koty nie wiem jak na psa ale od kotów dostaje okropne plamy. więc w domu są ale Sara musi brać cały czas jakieś syropki czy coś tam żeby nie wyskakiwały i zeby mogła sie z nimi pobawić a ze dziecko ma 7 lat to chce zwierzątko w domu:)