Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alis42

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alis42

  1. Wpadłam ,aby zyczyc Waszym piszącym dzieciakom POŁAMANIA PIÓRA U mnie zaczął się ramont ,kurzu wszędzie na palec ,koce ,folie wiszą na drzwiach ,aby trochę tego złapac .Myslalam ,ze juz tego nigdy nie będę przerabiac ,a tu znow wiercą,kują. Hanisiu ,znam te postanowienia o odchudzaniu ,ciągle to postanawiam:)ale myslę,ze TY nie musisz -laska z Ciebie ;) Z foto tak wynika.Wspolczujcie mi ,bo wiercą niemiłosiernie ,własnych mysli nie słychac!
  2. Witajcie ! żyję,ale jakie to zycie... Popijam herbakę miętową,bo cięzko mi jakoś ,chociaz dzis spacer zaliczony.Jutro do pracy ,ale chociaz tydzien roboczy będzie krotszy ,najgozej się rozkręcić.pozdrawiam alicja
  3. Wesołego Alleluja! Oznajmiam ,ze zyję,ale ledwo.ledwo.. Obżarstwo to straszna sprawa. Moja rodzinka udrzemuje gdzie się da ,mąż przed kominkiem ,mama u się ,dzieci jakies bajki a ja po drzemce .Cieszę się,jak TY Hańciu ,ze u siebie i sama,bez gości .Leżę-bo chcę,piszę do WAS bo mam czas,a tak zawsze jakies ograniczenia .Myslę,że do jutra nie zjem nic ,winka jedynie chlipnę sobie.Zajączek przyniósł mi super kowbojki ,skora i len -cudne ! Slę całuski ,świętujcie
  4. Witaj Teoryjko,miło Cię poznac Widze ,ze szalenstwa swiąteczne u Was na całego.Ja jeszcze jutro w pracy,wiec jakos mało mi swiątecznie .A zreszta jak popatrzę na moj salon ,czekający na fachowców ,to swiętowac sie nie chce! Poledwicę wołową mam kupioną ,zrobię steki ,drugiego dnia schabik peklowany i bez szalenstw. Ale WY święujcie ,slijcie fotki,Teoryjko Slij tez jakies fotki .Buziaczki ,pędzę z maluchami na angielski
  5. jezeli schab ,to tylko peklowany .Nie wysycha wtedy,jest soczysty .Pieke nie w rekawie ,na blaszce i na oko ,w zaleznosci od wielkosci kawałka .Pychota
  6. CZołom Babeczki Dziękujemy z synusiem ;)za urodzinowe życzenia,przezyłam konder -bal ,nic juz nie jest straszne! Prasowanie czeka ,mnie len trapi ,dzieciska szaleją na rowerach i nie w głowie im nauka . A do konca roku ,nie wiele ,oj nie wiele.! Ale do wakacji blisko i to jest pocieszające:)
  7. Wpadam tylko się przywitać wczoraj miałam pełną chatę gosci ,dziś ciąg dalszy dzamprezki-kinderbal.!Chata bedzie zagrozona ,7 dzieciaków pełnych energii:) Ale co tam!przezyjemy!9 lat temu ,moje młodsze dziecię miało 2 godziny za mnie ,uspioną,lekarze recznie rodzili łozysko. Dzisiaj ma 9 lat i jest tz \'\'mamin-cyckiem\'\' i niech ten stan trwa jak najdłuzej. Miłej niedzieli.
  8. Na pęcherz dobry Furagin +vit c lub urosept i to szybko zaapikowane.Miła zapalenie pęcherza ,to wiem.Siku co sekunda i to z łzami bo pali i piecze.Ale po lekach szybko poszło w sina dal. Jezeli chodzi o remoncik ,teraz to pryszcz! w porównaniu z tym co było.LAT 6 bez mała remontowalismy dom nasz,mieszkając jednoczesnie.Kto przezył chocby wymanę okien to ma jakies pojęcie .My wymienilismy wszystko.Wyrywane były podłogi,wymieniane rury wodne ,gazowe,okna dawane w inne miejsca oraz wymieniane na nowe,dzwi .Na prawdę wszystko .Z domu zostały tylko stare ściany.Oczywiście szło to etapami .czyli ,są pieniądze robimy to .Poem oszczędzanie i robimy to .Sześc lat zycie w rozgrzebanym domu,z małymi dziećmi.Równoczesnie z wyrywaniem podłog w domu, ruszyła dobudowa nowej częsci domu .Gdzie człowiek nie spojżał tam jacys fachowcy chodzili.Szłam rodzic młodsze dziecko ,schodów nie było ,prowadzili mnie po kładce a ja ,hipopotam ,patrzyłam ,jak kładka się ugina!
  9. Witajcie dziewczynki Oswiadczam ,ze bigosów nie smażę ,ani zadnycz przygotowan do świąt nie czynię.W tym roku ,jak nigdy lajtowo.Ma to związek z remontem ,nie będę robic generalki na swięta a po stolarzach i malarzach po raz drugi .Nie ma głupich,kiedys bym tak zrobiła a teraz zycia .Posprzątam superowo ,jak skonczą mi się roboty w domu.Zaraz popędzę do ogrodu trawkę po zimie pograbić i dotlenić ją troszkę a mnie samej też taka tlenoterapia dobrze zrobi:) Pochodziłam wczoraj za ubraniami na komunię dziecka i nic oczywiscie nie ma .A to tylko miesiąc.!Ale powoli zaczyna się stresik.Tylko dziecko spokojne:)Bywajcie miłe kolezanki.
  10. Witajcie dziewczynki. Czytam i zastanawiam się,o jakim kraju Wy piszecie? NA śląsku zimno,wstrętnie wręcz ..Nie pada co prawda ,ale taki ziąb ,jakby śnieg miał spaść,BRRRR!:( Dzisiejszy dzionek spędziłam na szukaniu tapet ,pod kątem remontu .Katalogów mnóstwo ,a nic nie wybraliśmy ,bo jak kolor gra ,to kwiaty nie ..i nic nie zaakceptowaliśmy .A komunia synusia tuż,tuż. Hanisiu ,miłego imprezowania ,ja w przyszłym tyg mam w domu imprezę urodzinową dziecka i znów problem co ugotować,goście zawsze ci sami i trzeba kombinować.Macie pomysł na jakąś ciepłą kolację?Ratujcie Pozdrawiam wszystkie i slę całuski
  11. OJ ,Haneczko,widzę,że jakas pomarańczka wybitnie sobie Ciebie upodobała!?
  12. I znowu nie widziałam:( czy to było to ,co pisałaś?
  13. Witajcie Kobietki Mówcie prędko ,gdzie Hanisia wczoraj grała ,będzie też jakaś pwtórką?bom ciekawa:)
  14. Pozdrawiam ze Sląska ,śnieżnego Sląska ,dodam. Jestem wściekła ,śniegu tyle napadało ,jak przez całą zimę w sumie . Opony zimowe mam zmienione ,fatalnie się jezdzi .NA szczęscie mam trochę wolnego i przynajmniej jazda do pracy odpada. Necisko jak było na spektaklu?ciekawam bardzo wieści ze świata! Naszatkuoj,jak boli,jak boli:(....!!! kręgosłup.Wiem coś o tym ,sam co jakiś czas cierpię okrutnie .Jeżdzę wtedy na manualne nastawianie ,bo tak to można nazwać.Boli w czsie tych nastawień ,ze moj mężulo mowi ,ze pampersa trzeba miec..:) ale pomaga . Hanisia i Diarcia coś się lenią ,nie piszą nic .
  15. Neciuzazdroszczę Ci dzisiejszego dnia. zobaczyć Zebrowskiego i Liszowską,którą lubię za kobiece kształty,w dobie lansowanych wieszaków...To jest coś. Lubię wieś,nigdy nie chciałabym mieszkać w mieście ,jedyny minus właśnie to wyjscie do kina ,teatru to cała wyprawa.Ale czsem jedziemy do Cieszyna ,najbliższy teatr i odchamiamy się:)
  16. Melduję,ze żyję.Zaganiany tydzień miałam .Do wszystkich obowiązków doszły jeszcze codzienne wizyty u mamy w szpitalu .W srodę ma wyjść ,więc przynajmniej to odpadnie.Pododa brzydka ,zimno .deszczowo a zimowe rzeczy schowane!Trzeba za ogród się wziąść ,jakoś go ogarnąć ale doba musiałaby mieć duźo więcej godz.Myślałam ,ze dziś chociaz trawę pograbie ,to pogoda plany pokrzyżowała.Mam zamiar zrobić ośmiorniczki wg.Hanisi ,nie wiecie na której stronce przepis podała? Trzymajcie się dziewczynki Diarruś ,głowa do góry .Buziaczki dla wszystkich
  17. Hej Babeczki Gdzie się podziewacie?przecież nie będę tu sama siedzieć Meldować mi się. Czekam na Was
  18. a kyszpomarańczko, na innych forach pewno ciekawiej ,więc nie trać czasu na puste 40stki!
  19. Witajcie Babeczki Ale smacznie ,apetycznie sie u nas zrobiło,każda o jedzonku pisze ,a wszystkie sie odchudzamy;) No t idąc waszym śladem,informuję więc ,na obiadek miałam pyszniutką polędwiczkę +purre +szparagi=pychota Ciasto upiekłam w piątek ale nie doczekało niedzieli.Mała porcja jakas była...chyba;) U nas cieplutko,wiosennie wręcz ,a wczoraj zimno tak było,że myślałam iż kurtki zimowe przeproszę ,bo schowałam już je głęboko ,kozaki napastowane ,pełne gazet i z przerażeniem myślałam ,że zima wraca .Ale ona tylko straszyła ...mam nadzieję. Hanisko,krewetek takich nie konsumowałam .Pisałaś,ze krótko gotować 0k 3min,sos jaki?może być czosnkowy?ale po ugotowaniu co za tą skorupką?wybacz moją ignorancje ale zawsze jadam bez skorupek .A co proponujesz z ośmiorniczkami ,obecnie zamrożonymi ,zrobić? Poradz coś ,bo zalegają w lodówce. Kat Twój powalił mnie ...ja sama mam 3 dachowce,różne pozy przyjmują ale w umywalce...niewidziałam jeszcze .Jest urocza.!jaka to rasa? Całuję WAS wszystkie
  20. Czołem Miłe Kolezanki Nareszcie czarno ,swojsko i normanie . Nie jesteśmy -myślę ja ,przeciwne innym osobom ,nowym .Broń Boże .JA też dołączyłam pózniej ,już dziewczyny sie znały .Zostałam mile i ciepło przyjęta i zostałam .Mamy tu swoje małe problemy ,smutki ,radosci ,którymi się dzielimy . Babskie sprawy.NIE chcemy zajmować sie pewnymi sprawami ,bo po co..?nie zmienimy nic,nie interesuje nas polityka ,przynajmniej na tym forum,nie chcemy podchodów i fermentu. I wytykania kti ile wydaje,.Wydaje ,na ile go stać.A kazdy pije kiedy chce. Ja własnie czerwone ,wytrawne ,mołdawskie próbuję .Postanowiliśmy testować nowe ,bo zawsze bylismy wierni kadarce, egri ,a trzeba odkrywac nowe smaki.Naszata dla odmiany zniknęła,mam nadzieję,ze Net jednak do kompa sie dorwie .Trzymajcie sie Babeczki Miłe .Zobacze poczte,czy cos od Haniulki przyszło...PA Słońca
×