Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anna_śl

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anna_śl

  1. alex81 zrobisz jak uznasz za stwosowne.....ale pasy wszelkiego rodzaju ściągające odradzam, rozleniwaija mięśnie które nie pracują prawidłowo i może zostać ci jeden wielki flak zamist zgrabnego brzuszka.... Oskar przesliczny
  2. Isa22 czytając to miałam łezki w oczach...piękne i takie prawdziwe to opowiadanie... agoosia narobiła mi smaka tymi truskawkami i spałaszowałam całe pół kilo sama! dzieci musiały sobie otworzyć drugie opakowanie, zrobiłam im ze smeitanka i cukrem...mniam a nie przepadam za truskawkami, kobieta zmienna jest... Ola31 kutwa czemu niektórzy zawsze maja pod górkę? trzymaj sie dzielnie i nie daj zwariować, nie miały te piguły kiedy strajkować?! ja wróciłam właśnie z centrum, kupiłam Olci buciki i sobie też sandałki tak dla poprawy humoru na lato ale baleronki mam teraz zamiast kostek...szok! mag26 nie chcę Cie straszyć ale moja Olę próbowali na porodówce obrócić metoda Brachta ale i tak rodziła się pośladkowo, do tej pory ma cały świat właśnie tam czym rodziła się ...w du....jest indywidualistka jak matka... dla wszystkich dziewczyn duża bużka, zmykam na obiad...
  3. ale fajnie...zaczełyśmy 200 stronę!!! naszego topiku...
  4. dzień dobry BRZUCHATKI i MAMUŚKI! dwupak w standardzie.... mąż musiał mi wczoraj zabrać opakownaie Rennie bo zeżarłabym!!! całe. W nocy i od rana nadal mnie męczy i suszy, koszmar jakiś... to ja CC Aniu ponoć u was biało i zarazem czarno, jakas potężna awaria prądu...trzymaj sie dzielnie i wiosennie...narobiłaś mi smaka z ta makrelą ale powstrzyamm się ze wzgledu na gigantyczną zgage... Ola31 słońce nic nie piszesz o Jasiu, pytałam jak się aklimatyzuje? pewnie już teraz na spokojnie do wszystkiego podchodzicie mając go przy sobie... ja też mam do szpitala w czwartek, to już będzie u mnie 41 tydzień, ale spytam dokotrkę na wizycie czy mogę poczekac w domu do poniedziałku bo nienawidzę szpitali...zresztą mam wizję że ide urodzić i zaraz wychodze z Kubusiem do domu a tam trzeba leżeć 3dni! Pigi15 Dorota jak dziś samopoczucie? odezwę się póżniej, miłego poranka WAM życzę... kochane
  5. wpadłam tylko się przypomnieć...dwupak... Ola31 ładne brzusio....niziutko juz maszz ten brzuszek... cierpliwości słońce... reszcie życzę miłego wieczorka!
  6. ach kochane błagam WAS poradzćie coś na zgagę męczy mnie juz drugi dzień, mleko odpada (jeszcze gorsza zgaga), migdały nie pomagają, a ja dostaję cipca....ratujcie plizzz z góry dziękuję! buzka denim GRATULACJE!!!
  7. dzień dobry DWUPAKI! chyba że przez noc coś się zmieniło?!...ja spać nie mogłam w nocy, a od rana brzuch mnie pobolewa ale tak jak na okres czyli standard...zero skurczy...Kubuś chyba czuje że za oknem (brzuchem) zimno i czeka na lepszą pogodę... wczoraj po południu latałam z moją Olcią za butami i wiecie do jakiego wniosku doszłam?że jak szukasz czegoś konkretnego to nie ma a w sklepach taki wybór...a ludzi to jak mrówek...i wróciłyśmy z niczym, dziś jadę z nią po szkole do centrum Katowic to może cos kupimy, potem zebranie u Dominika w szkole bo jedzie 14 maja nad morze na Zieloną Szkołę a wieczorkiem do szpitala na konsultacje u anestezjologa...w czwartek Ola ma zebranie i widzicie same jak na razie nie mogę rodzić ;) rozumiem zmęczenie ciążą co poniektórych z nas, jak byłam wieczorem z Alexem na spacerze spotkałam \"sasiadke\" która ma termin na 15kiwetnia i jak zobaczyłam jej zmęczoną twarz i usłyszałam zrezygnowaną rozmowę to dotarło do mnie,ze pomimo tego co mnie spotkało w czasie ciąży jestem szczęściarą...bo w miarę (niektórzy się dziwią jak) normalnie funkcjonowałam i funkcjonuje bedac na finiszu, nadal jeżdże samochodem i mam siłe i chęć na wszystko to co robię... podziwiam inne ciężąrówki, które żle znoszą swoje ciąże...zatem czapka z głów! dziubaski zmykam bo już i tak napisałam elaborat... miłego dnia!
  8. jestem kochane nadal w duecie....wczoraj sprzatałam jak dzika,piekłam ciasta, myłam podłogi na kolanach, prałam 7automatów w tym koce, posciel i inne i cooooo?! nic mnie nie ruszyło jedynie ból krzyza i kolan ze nie mogłam sie przekrecić w nocy z boku na bok tak mnie bolał...dzis rano byłam z moja Olą na zakupach na szaber placu w Katowicach, obkupiłam ja na wiosnę a teraz jedziemy do Silesi po buty bo do nowych rzeczy nic jej nie pasuje...czuje się dobrze choć czuje jak ciśnienie mi skacze ale biore leki i jestem spokojna... aggosia masz rację po tygodniu od terminu wysyłają do szpitala ja mam termin staweinia się w czwartek ale pojade w piątek, mąz weżmie urlop od poniedziałku to myślę,że urodzę już wtedy...wszyscy dzwonią się dopytują co jest miłe a zarazem frapujące... ciekawe co u denim? pigi 15 Dorota jak ty się czujesz? z tymi skurczami, przeszło? Ola31 Olu jestem spokojna bo dla mnie to już trzecie dzieciątko, podchodze do tego wszystkiego z dystansem...boję się nieziemsko ale co ma być wola Boga...a jak tam Jasio? wszystkie mocno ściskam i ciepło pozdrawiam....ROZPAKOWUJCIE SIĘ!!! bo jak się patrzy na te zdjęcia szkrabów to serce ze wzruszenia ściska...
  9. 1967 Iwona boziu juz jutro będziesz miała Lukrecję przy sobie....ach nic tylko pomarzyć...ładnie tak bez kolejki? no ale w końcu uprzywillejowana jesteś... marysia78 wpuścimy Iwonę przed nas? Ola31 Olu cierpliwości...na kazdą z nas przyjdzie kolej... pigi15 Dorota kupiłaś tą nianię? agoosiaa jak nie wiesz co zrobić z kartą to podeślij ją do mnie... Suzanke i Liliankas fajne podejście do terminu porodu...
  10. pomarańczko dziękuję, dzis po południu odbieram wyniki i zobaczymy co powie w poniedziałek anestezjolog...dwójkę moich starszych dzieci rodziłam bez ZZO i przezyłam to i tu pójdzie jakoś...nie zastanawiałam się nad znieczuleniem ale jeśli to bedzie super... pigi15 dzięki Dorotko za miłe słowa...w ciaży nie ma co sie wstydzic brzuszka i to jest super... marysia78 rozpakowuj się... adamisia lecę zobaczeć zdjęcia Karolka...
  11. wpadłam powiedzieć DZIENDOBRY! zmykam na badania, troszke jestemdziś jakaś podenerwowana albo podniecona (zapomniane uczucie :( ) agoosiaa dziś wypada mi termin porodu wg OM a zatem czekam...czekam...czekam.... pozdrawiam i życzę miłego dnia!
  12. posłałam maila ze zdjęciami, życzę dobrego odbioru i nocnych koszmarów na mój widok... dobranoc...
  13. odnosnie mojego pytania dot.L-4 ja miałam zwykłe zwolnienie nie zasiłek rehabilitacyjny i może dlatego tylko mi przysługuje do terminu porodu a WAM na innych warnunkach...ale jutro jadę do lekarza pierwszego kontaktu i biorę L4, kicham im w koncu urlop macierzyński nalezy się matce a nie DWUPAKOWI... u mnie w szpitalu ZZO jest bezpłatne na życzenie rodzącej, warunek to badania tej krzepliwośći i wcześniejsza konsultacja anestezjologiczna...ciekawe czy ja przy swoim ciśnieniu dziś 150/100 po Dopegyt\'cie 3x1 załapie się.... choć teraz mam brać ten lek co 6godzin! w nocy też...przez cała ciąże nie myslałam o znieczuleniu ale jeśli ma mi pomóc urodzic to czemu nie, może wówczas beda milsze wspomnienia narodzin Kubusia.... lecę na pocztę zobaczeć Nikodema....a za moment mój mąż podrzuci wam moje zdjęcia na pocztę bo ja jestem komputerowa blondynka....
  14. dostałam eska od Motki Nikodem już jest na świecie... GRATULACJE!!!
  15. Motka trzymaj sie dzielnie i daj znac po wszystkim....
  16. jestem kochane, jestem nadal 2w1... termin wg OM mam na jutro ale wszystkie usg mówiły o 9 kwietniu...dziś mam wizytę u ginekologa, jade jeszcze z L4 do pracy a moja nieobecność tak jak u Iwony była spowodowana mega zakupowymi zapasami...no i wróciłam zupełnie padnieta, do tego szalałam w kuchni z bigosem, fasolką i roladami tak by nie martwić sie jak wróce ze szpitala o obiadki jakbym nie miała siły albo weny ugotować rodzince tak więc i zamrazarka pełna... adamisia GRATULACJE!!! marysia78 kochana ja grzecznie czekam na swoją kolejkę, pamietaj TY jestes przede mna.... zmykam pod prysznic, i do lekarza...odezwe sie jak wrócę! duża buzka i miłego dnia !!!
  17. pigi15 sorki słońce za pomyłke....to przez gorączkę... 1967 Iwona czyżby żart prima apilisowy... Brzuchata urodziła?! zaczeło się rozpakowywanie.....hurra!!!
  18. adamisia........Asia............26.......40.....03.0 4.....+17kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........39.....03.04. .. .....+7,5kgChKępno no i jeszcze tabelka...kilogramy bez zmian, a odnośnie bóli brzucha to też mnie pobolewa jak na okres a wczoraj wieczorem i dziś rano to myslałam, że Kubuś urodzi mi sie przez skórę, tak się rozpycha i mnie na wszystkie modele rozciąga...miłe ale czasem az bolesne doznanie... Anna_śl..........Ania............29.......40........04.04......+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......40..... .. 07. 04........+18kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......39........09.04.. ......+5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Brzuchata.......Baśka..........27........38........09.04 .......+ 14 kg CH . Wrocław Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........35..........10.04.........+17kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ olcia00...........Ola.............26........35.......13. 04........+9 kg CH Adaś .... Kraków Motka..............Ania...........28.......38........14. 04....…+18kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .39....... 14.04.......+14kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....38.......8.04... . ..+14kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......38.......18.04... ...+10kg..Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..37........19.04.. .......+15kg DZ minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..34.......20.04...........+14 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..36..…...22.04...... ... +9 kg Rufin Szczecin aniawd...........Ania............29......36....... 24.04......….+13kg DZ Isa22........Gosia..........30........37 ....... 27.04......+13,5 kg DZ Maja pikpik............Kinga..........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......34.......30.04. .... .. ....+15 kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......36........30 .04.........+18 kg DZ Laura Warszawa Asiulek81.........Asia...........27........30..........2 7.04.. ....+13kg CH....Kacperek denim............Ania............21........37..........1 5.04.......+?kg DZ Tosia Opalenica Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 ...11.03.... 21.40 ..... 3200g.....56cm...... cc Alex81*Oskar * 38 ...17.03 ..................4270g.....58cm......cc Gosiek69*Wiktoria*38...19.03...............3000g.....54c m......cc
  19. melduje się nadal w DWUPAKU! choć może się zdarzyć że Kubuś zrobi nam psikus na PRIMIA APIRILIS hahaha marysia78 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!! w końcu nie co roku obchodzi się 18tkę... ;) ja nadal zasmarkana, kaszląca, chrypiąca ale nie biorę antybiotyku, boję się o tego małego srajtka...to juz koncówka ciąży... #denim# ja też byłam u kosmetyczki na hennie brwi i rzęs, no i u fryzjera tak by nie starszyć na porodówce...kosmetyczka jednak odmówiła czyszczenia twarzy i umówiłyśmy się za 6 tygodni po połogu jak się hormony unormują jako tako... #ola31# jeśli tylko masz ochote wskakuj przede mnie... #1967# ja też nadal jeżdżę samochodem, dzien w dzień a wczoraj sąsiadka sie spytała czy zamierzam gdzieś w aucie na autostradzie urodzić ;) #pigi15# z tym malowaniem paznokci to sie jednak wstrzymaj...ja tez słyszałam żeby lepiej mieć niepomalowane na porodówce... wizyte u ginekologa mam w czwartek choć zauwazyłam, że chyba poprzez ten paskudny kaszel brzuch mi się bardzo widocznie obniżył, zobaczymy czy dociągnę do terminu czyli piątku...choć śniło mi się, ze Kubuś urodził się 13kwietnia w niedzielę...13lipca urodził się mój brat a 13 grudnia zginął...myslę że to jakiś znak od brata ten sen... pozdrawiam wszystkie DWUPAKI I MAMUŚKI!
  20. melduję się w dwupaku! ja tylko na chwilkę bo dopadło mnie zapalenie oskrzeli i łażę z gorączką takim kaszlem jakby mi miało płuca rozerwać, boję się że przez to szybciej urodzę a chciałabym go ponosić do terminu, cały brzuch mi narywa przy kaszlu a nie potrafię go powstrzymać..kutwa pozdrawiam i życzę miłej niedzieli! słonecznej niedzieli...
  21. ali-cja moja połozna mówiła o tej witaminie K z lekarką i ponoć tak jak ktos napisał jest to jeden wileki test konsumencki przeprowadzony na naszych maluszkach...witK zalecana jest wczęsniakom bo u nich jest zwiększone prawdopodobieństwo wystąpienia krwotoków wewntrzynych...a co do zdrowych dzieci urodzonych w terminie z dobra waga nie ma jakichkolwiek medycznych wskazan do podawania witaminyK
  22. witam DWUPACZKI! i MAMUŚKI! pogoda piękna ale ja załapałam od wczoraj dołka i jakos takoś mi dziwnie smutno, tęskno i żle...dziś była msza za brata i byłam z dziećmi... pani MAGISTER gratulacje! 1967 jestem tego samego zdania co agoosia i ali-cja, grunt to by nie dostać szmergla na punkcie psa czy innego zwierzaka...nasz Alex ma swoje posłanie ale ono służy jedynie jego zabawkom ;) ma fotel w dużym pokoju i tu z regóły przebywa, śpi z nami w łóżku...sama wychowałam się prawie w stajni i psiej budzie i nie jestem ani alergikiem, ani astamtykiem ani cudakiem (tak mi sie wydaje) Ola31 trzymam kciuki za pomyślny przyjazd i powitanie Jasia...ja z moim yorczyskiem smoczyskiem idę do fryzjera jutro...w końcu każdy musi być piękny i zadbany na powitanie nowego członka rodziny...hahahha adamisia czyżbyś pojechała na porodówkę bez naszej wiedzy? pogoda piękna, życzę miłego dnia!
  23. Brzuchata ty innych kobitek mną nie strasz, nie jestem potworem a jak któraś ma ochotę to akurat w tej kolejce ustapię miejsca potrzebujacej...hahaha 1967 trafnie określiłas stan naszych golonych, intymnych części ciała... ja usiadłam w brodziku mam duży i głęboki posatwiłam lusterko i jechałam z tym koksem...usmiałam się przy tym nieziemsko...dorosła baba a taka nieporadna...
  24. wróciłam z targu...mam truskawki sztuczne bo sztuczne ale wygląd i smak mają podobny...do tego koszyk kiwi kupiłam a nie cierpię a juz zjadłam a razcej pochłonełam trzy sztuki! pigi 15 posyłam Ci mnóstwo słonecznych uśmiechów i gorących tulasków, wystarczy? uważaj na siebie...i co ma byc to będzie... Liliankas ty łobuzie, trzymam mocno kciuki i życzę powodzenia!!!na targu pewnie bym niezły cyrk odwaliła gdybym załozyła sobie nogi gdzieś wysoko na jakaś latarnię...nie umiem siedzieć bezczynnie a na nadciśnienie mam leki 3x1...co ma być to będzie...a spacer przy takiej pogodzie to czysta przyjemność... Ola31 ja mam takie ciśnienie non stop wczoraj na wizycie było 155/105...wiem że w ciąży trudno sie upominac o swoje prawa ale to koszmar! ja jak jest taka sytuacja lub jak widzę jak stoi jakiś przedtswiaciel farmaceutyczny to grzecznie go uprzedzam że takie sprawy proszę załatwiać po godzinach przyjmowania lub po mojej wizycie bo przede mna nie wejdzie...tak samo jak pacjentki przyjmowane przez lekarza prywatnie bez koljeki bo one płacą w są uprzywilejowane...a ja to co z księżyca się wziełam pytam...za mnie płaci NFZ gdzie odprowadza sie moje wypracowane składki. Olu na szczęscie to już końcówka ciąży i takich przykrości...bużka Brzuchata czekaj grzecznie w kolejce na swoją kolej...jak na razie lecimy według terminów z tabelki...
×