Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anna_śl

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anna_śl

  1. witam słodziaki! Olu zapewne na nic zda Ci sie ten slogan że wszystko będzie dobrze a Ty się nie denerwuj ale....uważaj na siebie i na tego skarba pod sercem...juz tak niedużo nam zostało...a ta \"menda\" kiedyś dostanie za swoje...wierz w to a będzie Ci lżej...ja zawsze powtarzam (jesli chodzi o teściową) że ja jej żle nie życzę ale żeby przeszła przez takie same pieko jakie mi zgotowała i będziemy kwita a ja zadowolona i uwierz mi teraz tak właśnie się dzieje a ja jak sobie o tym pomyslę to mam banan od ucha do ucha na pysku...wiem paskudna jestem ale nie przeszkadza mi to ;) aha dziś ponoć jest DZIEŃ TEŚCIOWEJ! wyciągać arszeniki z szafki i piec ciasta! chyba że ma sie super teściową (też takowe bywają) to do niej grzecznie z buziakiem... ja pranie i prasowanie zostawiam sobie na sam koniec, może za dwa tygodnie...proszek już dawno kupiliśmy jak wtedy co zaczełam plamić..ale było mineło... dziubaski życzę wszystkim spokojnego dnia bez stresu i żadnych dolegliwości... u mnie wielkiego lenia ciąg dalszy a mama mi powiedziała przez telefon że mam leniuchować póki mogę bo potem nie będzie kiedy... święta prawda...
  2. Brzuchata STO LAT! wszystkiego najlepszego, szybkiego i lekkiego rozwiązania i pociechy ze szkraba... wiecie co widzę że dużo z nas dostanie od losu prezenty na swoje urodziny.... marysia78 życze powodzenia..ja mam 30tkę 22kwietnia i chciałabym Kubusia przenosić ;) widzę że mój leń udzielił się innym a ciśnienie rzeczywiście spada na łeb na szyję, ja nawet się dziś zdrzemnełam popołudniu co jest ewenementem... duża bużka dla wszystkich!!!
  3. witam brzucholki! ja mam dziś wielkiego lenia...nic mi się nie chce...zrobiłam sobie jedynie bardzo króciutkie manicure bo paznokcie mi sie strasznie łamią, pomalowałam odżywką...za to włosy mam bujne jak nigdy..szkoda że to tylko tymczasowo... ;) wpadłam by życzyć WAM miłego dnia i podpisać liste obecności... duża bużka!
  4. witam popołudniowo.... 1967 no no pogratulować odwagi przy wyborze klapek, klapków no i pozazdrościć gustu ;) DODA pewnie takie by wzieła na porodówkę... byłam z Olą na spacerze, kupiłam czapusię dla Kubusia do tego welurkowego kombinezonika no i aptekę zaliczyłam...czyli koniec z zakupami na razie mam wszystko! prócz koszuli dla siebie (muszę odebrać w czwartek bo jest zamówiona), klapek/ów, stanika i szlafroka... miłego popołudnia, duża bużka! aha kupiłam sobie liście z malin do picia ale pani w zielarskim nie wiedziała nic o ich \"dobroczynnym\" wpływie na zmiękczenie szyjki czyli lipa...marcówki piją je nagminnie, od 38tygodnia można...
  5. gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz Alex81...........Ola.............26.......36.......02. 04........+10,5kg..N adamisia........Asia.......... .26.......36......03.0 4.....+13 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........36......03.04. .. .....+5kgChKępno ali-cja............Ala.............36...…...36.... . .04 .04.......+17kg kg..Alicja......Krakow Anna_śl...........Ania............29.......36........04.04.....+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......36..... .. 07. 04........+15kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......35........09.04. . ......+4,5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........33..........10.04.........+14kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ Motka..............Ania...........28.......34........14. 04.. ..…+16kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .35....... 14.04.......+11kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....35.......8.04... . ..+11kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......30.......18.04... ...+12kg...Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..18........19.04.. .......+2,5kg minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..33.......20.04...........+12 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..31..…...22.04...... ... +6,5 kg CH olcia00...........Ola.............26........33.......23. 04........+8 kg CH Adaś .... Kraków aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.........Gosia...........30.........33 ....... 27.04......+12 kg DZ Maja pikpik............Kinga...........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......28.......30.04. .... .. ....+10kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......32........30 .04.........+16 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........26........33........20.04 .. ......+ 12kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia........27.....30..........27.04.. ....+13kg CH....Kacperek... Oława k
  6. witam wiosennie dziewczyny! pogoda u nas na śląsku taka słoneczna, kolejny dzień który mobilizuje do działania ale ja mam to w nosie....przywiozłam wczoraj moją psiapisółkę no i dziś gdyby nie to że musiała iść do pracy to byśmy dalej klachałay jak najęte...siedziałyśmy w nocy póżno i od rana znów....mąż nam nawet nie \"przeszkadzał\" bo wiedział że do babskich pogaduszek nie ma co się wtrącać...niestey moja Beata wyjeżdża na stałe do Niemiec i tyle mi po niej...w czerwcu jedzie a ja pomimo tego że będzie mi strasznie smutno dopinguję ją do zmainy życia na lepsze... dziewczyny piszecie o tych róznorakich bólach, niedogodnieniach...ja jedynie mam problemy ze spaniem i tym że szybko się męczę no i mdłości ale tak to dobrze znoszę ciążę...WAM też tego życzę juz na finiszu... Olu też mam na 12marca wizytę u ginekologa...mam mieć usg no i badania dostałam całą listę bo ponoć wyniki muszą być do porodu \"świeże\"... idę dzic do apteki po resztę drobiazgów... duża bużka i miłego dnia!!! p.s mam nadzieje że te wichury nie narobiły u was większych zniszczeń...
  7. witam słodziaki brzuchate! ja wczoraj po nalocie gości przyjechała Dominika chrzestna z Anglii no i było wesoło...dziś mam troszkę lużniejszy dzień choć wieczorkiem tzn o 20tej jadę na lotnisko po moja psiapsiółkę bo wraca po miesiącu urlopu... nie widziałyśmy się póltora miesiąca bo ja wyjechałam na ferie z dziećmi a potem ona pojechała...ale się stęskniłam!!!nareszcie się nagadam szczerze i do bólu....teraz wykorzystuję chwilkę gdyż jestem sama, mąż zabrał dzieci na basen a ja siedze z WAMI w \"kafiarni\" i klacham.... Ola31 wszystko będzie dobrze! Alex81 uff ale narobiłaś mi stracha z tą operację brata....dzięki bogu wszystko dobrze! ali-cja noś małą jak najdłużej, a za operację odklepię parę zdrowasiek i będzie dobrze, musi być!!! minimisia czemu ubrałaś pomarańczowa sukienkę? chcesz wiosnę przywołać? wszystkie brzuchatki pozdrawiam niedzielnie.....duża bużka!
  8. Liliankas dużo zdrówka, spełnienia marzeń, szybkiego i łatwego porodu no i wszystkiego naj naj naj najlepszego !!!
  9. dzieńdobry brzuchatki! dostałam wczoraj ten welurkowy kombinezonik, jest prześliczny i taki słodki jak określiła to moja Olcia..byłam wczoraj z Ola na zakupach i kupiłam jej specjalną termoaktywną kurtkę i bieliznę do jazdy konnej, dziś jedziemy do stadniny bo juz zapominam jak Deborah wygląda...oczywiście tylko Ola jeżdzi, ja czyszczę i siodłam jej konia o ile jeszcze dam radę... postanowiłam jakoś "wynagrodzić" dzieciaki za to że sa takie jakie są.... odnośnie przeziębień...tfu tfu jakos mnie omineły w tym roku a WAM "pociągające smarkacze" życzę dużo zdrówka !!! bakterie w moczu ..lepiej nie lekceważyć, po co mamy sobie bardziej zaszkodzić i zamiast bakteri w moczu dostać zapalenia pęcherze lub dróg moczowych...przeżyłam to osobiście jak byłam w liceum (sikałam krwią) i wierzcie mi wolałąbym urodzić tuzin dzieci pośladkowo niż jeszcze raz zachorować na nerki...dbajcie o siebie i uważajcie! piszecie o materacach, ja mam z trawy morskiej...ale ja mam niestandardowy bo do kosza wiklinowego... mamę nie całakiem in cognito witam ciepło...a humory każda z nas tu przechodzi..raz idzie się górą raz doliną a ten topik ja uważam za psiapsiółkowe kółko wzajmnej ciążowej adroacji i wsparcia.... Ola31 cały czas trzymam kciuki za powodzenie Waszej sprawy... agoosia Tobie też ale skoro nic nie piszesz to konfilikt u brata zażegnany...mam nadzieję.. zmyakm dzieciom robic śniadanie, duża bużka i miłego dnia!!!
  10. dzień dobry słodziaki!!! troszkę uspokoiłyście mnie z tym kombinezonem ale myślę że ten grubszy nie kosztuje majątek i jak mi się go uda wylicytować za jakieś małe pieniądze to sie nie zmarnuje choćby nawet tylko miał poleżeć w szafie... też mam takie nagłe drgawki (bardzo słuszne i trafne ) określenie... ale jestem spokojna bo widze że to jest normalne... z tym zapałem to ja też tak mam że rankiem jak wstanę to bym świat do góry nogami poprzestawiała a potem mi przechodzi, zresztą najadłam się ostatnio tyle strachu że staram się nie zwracać uwagi na to co jest niezrobione...inaczej olewka totalna... moje dzieci juz od listopada oszalały na punkcie Kubusia, myślałam że będą zazdrosne o zakupy dla niego a tu mile się zaskoczyłam zarówno Ola jak i Dominik sami na zakupach wyszukuja czegoś dla tego srajtka...to wzruszające... zmykam na targ dziewczyny, zyczę wszystkim brzuchatym słodziakom miłego dnia! duża bużka
  11. Alex81 wszystkiego najlepszego,łatwego i szybkiego porodu, spokojnego i zdrowego dzieciaczka no i dużo zdrówka [ kwiat ] piszecie o smoczkach, ja też zamierzam kupić tak jako asekurację choć moja Olcia smoka ciągała do roku a Dominik wolał swój kciuk i też żadnych wad zgryzu ani przebojów z odstawieniem nie było... odnośnie laktatora, jestem zdania że taki awaryjny w razie potrzeby wystarczy...bynajmniej ja taki kupuję... http://www.allegro.pl/item314067186_laktator_reczny_tani_i_poreczny_.html wczoraj kupiłam jeszcze na allegro kombinezonik z welurku http://www.allegro.pl/item316247245_kombinezon_z_weluru_sliczny.html a mam zamiar jeszcze kupić taki troszkę cieplejszy, http://www.allegro.pl/item310400562_kombinezon_early_days_0_3_mies_nowy.html jakie jest Wasze zdanie na ten temat? mówią kwiecień plecień bo przeplata troszkę zimy troszkę lata.... piszecie też o tych energicznych wygibasach naszych maluchów... miejmy nadzieje że jak teraz się wyszaleją to po porodzie bedą spokojniejsze bo mnie jak Kubuś nieraz kopnie to aż zaboli nie mówiąc już o tym jak skacze po pecherzu co się wtedy dzieje... ;) brzuchate słodziaki za oknem leje deszcz ale ja życzę WAM miłego dnia, duża bużka !
  12. chciałam WAM posłać kwiatki w podziękowaniu ale jakoś mi to nie wyszło.... no cóż zawsze miałam antytalent plastyczny ( kwiatek )
  13. dzień dobry dziewczyny! na samym początku chciałam wszystkim podziękować za słowa otuchy i troskę, jesteście kochane wirtualne towarzyszki brzuchatej doli i niedoli... Ola31 (kwiat) 1967 (kwiat) Isa22 (kwiat) agoosia (kwiat) alex81 (kwiat) Suzanke (kwiat) TPM (kwiat) ali-cja (kwiat) marysia78 (kwiat) pigi15 (kwiat) Motka (kwiat) Brzuchata (kwiat) minimisia (kwiat) no i oczywiście duża bużka dla wszystkich!!! ale ja najdałam się starchu, boziu przepłakałam całe piątkowe popołudnie i noc,najbarzdiej przytłaczało mnie to że w żaden sposób nie jestem w stanie tego zmienić co sie działo z moim ciałem, bałam sie o Kubusia, o jego życie, dzieciaki też przeżyły taki stres...moje kochane \"dorosłe\" dzieci...przez trzy dni byłam w szpitalu na obserwacji i takie różowe plamienia na tym etapie mogą nam sie przytrafiać ze względu na zmiany hormonalne zachodzące w przygotowującej sie do porodu szyjce macicy,a skrzepki były rezultatem mikro pęknięć ścianek pochwy, u mnie było to związane z makabrycznym ciśnieniem ( bali się że łożysko się odklei ) i silnym stresem którego jak wiecie ostanio mi nie brakuje. Tak się przestraszyłam wizją wcześniejszego przyjścia na świat Kubusia, że wczoraj jeżdziłam po sklepach i dokupywałam wszystko co potrzebne, prócz pampersów... mam nakaz leżenia i zakaz ruszania choćby małym palcem ;) wizyty u ginekologa mam teraz co tydzień, no i byłam zapisać się do pani psycholog bo sama sobie ze sobą nie daję rady, nie potrafię tego szystkiego ogarnąć jakoś logicznie... tak więc dziewczyny pomimo tego iż jesteśmy na finiszu proszę dbajcie o siebie, każdy dzień malucha w naszym łonie jest na wagę złota dla dobra Skarba... życzę wszystkim miłego, pogodnego i spokojnego dnia!!! raz jeszcze duża bużka dla wszystkich!
  14. dziewczyny zauważyłam na wkładce malutkie skrzepki krwi i wkładka jest różwa....boziu to nie może być to!
  15. witam brzuchatki! gdzie WAS wszystkie wywiało? ja na usunięcie znamiona musze poczekac do 14maja bo teraz nie mogę mieć żadnego zabiegu... a już myślałam że pozbęde sie tego paskudztwa...no cóż cierpliowść jest cnotą... ja znów wpadłam w dołek ale wierzę usilnie że jak Kubus się urodzi to wniesie on w nasze zycie iskre nadzieii na lepsze jutro... zaczynam sobie zdawac sprawe jaka jestem uciążliwa dla mojej rodzinki, jestem nie do wystrzymania! po dzieciach krzyczę,z mężem się nie umiem dogadać i spirala się zawęża...winę za to zwalam na ten mój już dwutygodniowy ból głowy któy mnie skutecznie unicestwia do tego ta pogoda, zero słońca! dobrze że WY jesteście SŁOŃCA kochane! duża bużka miłego dnia!
  16. efcia2978 mam świetny kontakt z bratową, mam nadzieję że tak juz zostanie na zawsze...pamiętam jak mówiłam bratu w listopadzie (gdy Ewcia poroniła) że mój Kubus miał byc u nich a brat powiedział że jego miejsce jest właśnie tam gdzie w tej chwili jest czyli pod moim sercem...by uczcić pamięć brata Ewa zostanie matka chrzestną dla mojego szkraba... brat zginął i został pochowany na mazurach, ja mieszkam na śląsku i nawet nie mogę iść do niego, porozmawiać...muszę poczekać do lata by tam pojechać... Efcia skąd ty bierzesz tyle siły by nas pocieszać...jestem pełna podziwu dla twojej postawy...
  17. efcia 2978 tak mi przykro, przeżyliśmy to samo..przeżywamy.. piszesz tak jakbyś była moja bratową... mój brat zginął 13grudnia 2007 w wypadku, wracał z pracy do Ciebie własnie do swej żony, swojej ukochanej Ewci... byli małżeństwem pół roku bo od 26maja2007... strasznie mi go brakuje, tych sygnałków na komórkę, sms\'ów, rozmów, zdawkowego cześć siorka...jak się czujesz? jestem obecnie w 8miesiącu ciąży...miałysmy z bratową razem na wakcje bawic dzieciaczki lecz ona swoje straciła... ja mam już dwójke \"starych\" dzieciaków lecz na tego szkraba, ma być Kubuś Damian... czekam z wielką nieciepliwośćią, nadzieją że pozwoli nam wszystkim choć na moment dostrzec iskrę nadzieii na lepsze jutro...jutro bez Ciebie aczkolwiek wiem że Ty zawsze już będziesz z nami...mamie powtarzam że zawsze będzie miała nas dwoje...Ciebie i mnie tylko ty już jesteś w lepszym świecie... braciszku tyle bym dała byś choć na chwilke przyszedł do mnie, przyśnił się....nieraz było między nami żle, kłóciliśmy się biliśmy jako dzieci ale wiem że jeden za drugim by w ogień poszedł... mówią że człowiek twardszy od kamienia i przetrzyma wiele ale braciszku tak mi Cię brakuję!!! łzy się same cisną do oczu, Kubuś się wierci pod sercem a twój brak tak bardzo boli...tak bardzo boli... mówią że siła w Bogu ale czy on tak naprawdę istnieje skoro zabiera tych któych tak bardzo kochamy? zabiera nam kawałek serca, cząstkę nas samych..po co?!
  18. dzieńdobry brzuchatki! ja znów mam etap obściskiwania w ramionach toaletora, uff dobrze że to już pomalutku końcówka... byłam z mężem na targu po jabłka i podczas podchodzenia pod górkę aż mój slubny zdziwił się że mi tak ciężko się chodzi...czasem nie warto zgrywać za wszelką cenę kobietki silnej, takiej która zawsze da sobie radę bo potem gdy będzie potrzebowała pomocy to ją bliscy zlekcewazą...rada dla WAS dziewczyny! poudajmy czasem takie słodkie blondynki...one mają lżęj w życiu niż kobiety silne... nie urażając naturalnych blond mamusiek! ja wpadłam na chwilke bo zaraz jadę do dermatologa a potem do kliniki umówic sie na usunięcie tego znamienia. 1967 ciśnienie zawsze miałam podwyższone nawet przed ciążą (jestem obciążona genetycznie) a w ciąży strasznie sfiskowało... piszecie o problemach z koncentarcją i zapominaniu, ja tak mam od jakiegoś czasu ale myśle że to wina stresu, zdarza mi się nie umieć czegoś nazwać patrząc na dany przedmiot lub zacinam się w rozmowie...odnośnie manny na mleku, ja ponownie jestem na etapie mleka i sucharków na śniadanie, obiad kolację... zmykam bo się spóżnię a musze dojechac do Katowic, duża bużka i miłego dnia!
  19. dzieńdobry brzuchatki! ja znów mam etap obściskiwania w ramionach toaletora, uff dobrze że to już pomalutku końcówka... byłam z mężem na targu po jabłka i podczas podchodzenia pod górkę aż mój slubny zdziwił się że mi tak ciężko się chodzi...czasem nie warto zgrywać za wszelką cenę kobietki silnej, takiej która zawsze da sobie radę bo potem gdy będzie potrzebowała pomocy to ją bliscy zlekcewazą...rada dla WAS dziewczyny! poudajmy czasem takie słodkie blondynki...one mają lżęj w życiu niż kobiety silne... nie urażając naturalnych blond mamusiek! ja wpadłam na chwilke bo zaraz jadę do dermatologa a potem do kliniki umówic sie na usunięcie tego znamienia. 1967 ciśnienie zawsze miałam podwyższone nawet przed ciążą (jestem obciążona genetycznie) a w ciąży strasznie sfiskowało... piszecie o problemach z koncentarcją i zapominaniu, ja tak mam od jakiegoś czasu ale myśle że to wina stresu, zdarza mi się nie umieć czegoś nazwać patrząc na dany przedmiot lub zacinam się w rozmowie...odnośnie manny na mleku, ja ponownie jestem na etapie mleka i sucharków na śniadanie, obiad kolację... zmykam bo się spóżnię a musze dojechac do Katowic, duża bużka i miłego dnia!
  20. witam ponownie! napędziło mi dziś moje ciśnienie niezłego stracha 170/110 puls 108, dzwoniłam do lekarki bo juz miałam wizję jak mi sie odkleja łozysko...na szczęscie po lekach, wziełam podwójna dawkę ciśnienie spadło a ja nie musiałam jechać na dyżur...trzęsłam się jak galaretka na wieść o tym jak ananas wyszedł z puszki (rekalama Biedronki) potem spacer i bedąc na codziennych zakupach, kupiłam M jak mama, jest tam bardzo fajny artykuł odnośnie ZZO w sposób prosty obalane sa mity na jego temat. Przeczytałam juz gazetę od deski do deski, polecam innym mamuśkom... buziaki dziewczyny!
  21. dzień dobry Brzuchatki! chciałam się tylko przywitać i zyczyć miłego dnia, pozdrawiam ciepło... bużki
  22. gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz Alex81...........Ola.............26.......32.......02. 04........+8,5kg..N adamisia........Asia.......... .26.......34......03.0 4.....+13 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........32......03.04. .. .....+3kgCh ali-cja............Ala.............36...…...32.... . .04 .04.......+13 kg..Alicja Anna_śl...........Ania............29.......33........04. 04......+9kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......34..... .. 07. 04........+14kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......34........09.04. . ......+4,5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........30..........10.04.........+10kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ Motka..............Ania...........28.......31........14. 04.. ..…+12kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .32....... 14.04.......+9kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....31.......16.04... . ..+10kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......30.......18.04... ...+12kg...Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..18........19.04.. .......+2,5kg minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..27.......20.04...........+8,5 kg DZ polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..26..…...22.04...... ... +3 kg CH olcia00...........Ola.............26........31.......23. 04........+7,5 kg CH Adaś .... Kraków aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.............Ewa............30......30 ....... 27.04.........+10 kg DZ pikpik............Kinga...........23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona........ .29.......28.......30.04. .... .. ....+10kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......30........30 .04.........+14 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........26........33........20.04 .. ......+ 12kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia........27.....30..........27.04.. ....+13kg CH....Kacperek... Oława k. Wrocławia
  23. gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz Alex81...........Ola.............26.......32.......02. 04........+8,5kg..N adamisia........Asia.......... .26.......34......03.0 4.....+13 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........32......03.04. .. .....+3kgCh ali-cja............Ala.............36...…...32.... . .04 .04.......+13 kg..Alicja Anna_śl...........Ania............29.......33........04.04......+9kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......34..... .. 07. 04........+14kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......34........09.04. . ......+4,5kg Staś..Toruń Anna_śl...........Ania............29.......33........04.04......+9kg Kubuś Ruda Śl. Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........30..........10.04.........+10kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ Motka..............Ania...........28.......31........14. 04.. ..…+12kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .32....... 14.04.......+9kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....31.......16.04... . ..+10kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......30.......18.04... ...+12kg...Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..18........19.04.. .......+2,5kg minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..27.......20.04...........+8,5 kg DZ polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..26..…...22.04...... ... +3 kg CH olcia00...........Ola.............26........31.......23. 04........+7,5 kg CH Adaś .... Kraków aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.............Ewa............30......30 ....... 27.04.........+10 kg DZ pikpik............Kinga...........23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona........ .29.......28.......30.04. .... .. ....+10kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......30........30 .04.........+14 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........26........33........20.04 .. ......+ 12kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia........27.....30..........27.04.. ....+13kg CH....Kacperek... Oława k. Wrocławia
  24. witam BRZUCHATKI!!! dziewczyny jesteście KOCHANE!!! dziękuję za wszystkie ciepłe słowa... ja juz po wizycie u ginekologa, wszystko OK kilogramów nie przybyło tylko te paskudne ciśnienie mam nadal wysokie, kutwa...nastarszyła mnie troszkę ginekolożka...ale Kubus rośnie i to podziałałao na mnie jak balsam na duszę...w pracy byłam zawieżć L4 i wypiłam herbatkę z szefostwem, a reszta ekipy wymacała mój brzuch za wszystkie czasy...przestali jak ich postraszyłam że to jest zarażliwe, hahah miałam ubaw! potem pojechałam na zakupy do szmateksu, kupiłam sobie ładną czarną kurtkę za bagatela całe 16zł!, w której dochodzę do kwietnia...zmyakm się chwilke pobyczyć bo znów głowa mi pęka! pozdrawiam cieplutko i zyczę spokojnego popołudnia, duże bużki!!!
  25. witam dziewczyny! ja nadal walczę z migreną zatem samopoczucie jak i reszta u mnie jest do du... do tego wszystkiego miałam w weekend przejścia z tatą i mam dość! czemu tak jest że jedna bieda nigdy nie dokuczy tylko jak się pier... to wszystko naraz, jestem na skraju wyczeprapania psychicznego i chyba bedę musiała skorzystać z pomocy psychologa... 1967 PIGI15 ja też jestem stowrzeniem które lubi przestrzeń i świeże powietrze a mąż jakby mógł to spał by w saunie...dlatego ja śpie z córcią i to tylko pod kocem a latem śpię pod prześcieradłem .... Ola31 uważaj byś od nadmiaru wolnego czasu na L4 nie zwariowała tylko tak naprawdę odpoczeła! wszystkie inne brzuchatki pozdrawiam i życzę miłęgo dnia!
×