Anna_śl
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anna_śl
-
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam słodziaki !!! ja już przewróciłam do góry nogami połowę mieszkania, rano ujrzałam troszkę słońca i od razu jakoś lżej i milej zrobiło mi się na duszy i wziełam się za porządki choć, jak myłam podłogę to troszkę brzuch mi już przeszkadza, będe musiała przerzucić się na kolana...hahhaha Isa 22 nic się nie martw wszystko będzie dobrze !!! najgorsze to martwić się na zapas.... ja czasem zapominam o tym że jestem w ciąży... muszę się wam tak po cichu pochwalić że ostatnio niemam już takich mdłości...owszem zamdli mnie czasem ale nie jest to takie dokuczliwe jak wcześniej...w końcu to juz 5miesiąc ...a wy kochane jak się czujecie? jak wasze nastroje i humory? duża bużka i życzę miłego dnia!!! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam słodziaki!!! Renia to chyba będzie panienka skoro nie chciała byle jakiemu facetowi pokazać co ma między nóżkami hahah obojętnie co aby było zdrowe prawda? Ola 31 no to byłby wspaniały prezent na mikołaja...musisz tylko jeszcze do niego list napisać...kto wie może spełni twe marzenie... agoosia odmiana już jest i będzie bo przybędzie wam nowy członek rodzinki...a co Bóg dał to tylko on tam u góry dobrze wie.... minimisia kiedyś nie było usg i ludzie wyczekiwali z wielką nadzieją na tego małęgo człowieczka co sie urodzi a dziś możemy jeszcze zanim sie urodzi znać płeć... sama jestem ciekawa...i o ile lekarz sam się nie wygada to ja się wproost nie spytam czy mam córcię czy synka... alex biegiem do łóżka i się z niego nie ruszaj...może to czas na to byś nadrobiła zaległości w czytaniu, lub w tym co lubisz a zawsze Ci brakowało czasu na tą czynność...ja mogę podsyłać domowe obiadki...sama jestem w domu i szaleję w kuchni z czego bardzo sie cieszę...a te miesiące miną Ci bardzo szybko, tylko kochana nie załamuj sie wszystko będzie dobrze!!! MUSI BYĆ!!! to ja CC idż kochana do lekarza, dla świętego spokoju...może wystarczą ciepłe okłady i masaż lubego ale lepiej skonsultuj to... Isa 22 gratuluję pierwszych ruchów...wspaniałe uczucie prawda? też zastanawiałam się nad imieniem Maja ale tylko przez moment..zawsze mówiłam że jak mi się \"trafi\" jeszcze dzidziuś to imiona miałam przygotowane choć inni nie podzielają mojej fascynacji tymi imionami...kij im w oko....ja nadal mam mdłości cały czas...ale przywykłam do tego... adamisia...najlepiej spytaj lekarza kiedy masz zrobić USG...nie martw się na zapas, wszystko będzie dobrze... 1967 fajnie nas nazwałaś....KINDER NIESPODZIANKI...hahaha ja mam już dwie pary ciążowych spodni...inaczej ani rusz a brzusio okrągłe..podoba mi się... ali-cja nie masz co marwtić się na zapas, zawsze znajdzie się w pobliżu nas ktoś życzliwy kto chętnie Ci pomoże, córka już się zaoferowała...ale mamy skarby w naszych domach choć czasem nie zdajemy sobie z tego sprawy...prawda? a teściową wytnij z życiorysu tak jak ja zrobiłam z moją i żyje mi się bardzo dobrze a jej zawsze okazuj swoją wyższość i tęp w sposób bardzo dyplomatyczny to zło konieczne...a mama może miała zły dzień, przejdzie jej i Cie przeprosi w końcu sama jest matką i wie co znaczy nosić pod sercem nie tylko Aniołka ale i całą troskę o jego dobro...piszesz o swoich łydkach...mi wczoraj przez cały dzień drgała powieka boizu jakie to było denerwujące ale dziś już jest dobrze bo chyba bym szału dostała Mysiczka pomyśl co będzie pózniej, ja pamiętam że mój mąz przy synu a rodził się 28grudnia to mi buty zapinał, a nieraz szłam do wpół rozpiętymi...pewnie że dwóch facetów będzie miao rażniej w domu, te same sporty, te same zabawki, może i te same zainteresowania choc te (w przypadku moich dzieci) zmieniają się z roku na rok no ale...muszą spróbowac wszystkiego by wiedzieć co chcą w życiu robić w naszym zakichanym obowiązkiem im to udostępniać... ja byłam z moim Dominikiem wczoraj u Alergologa i miał robione testy, na szczęście na psy ani konie nie jest uczulony ale za to na roztocza kurzu...szok...kto by pomyślał...pytałam pani doktor co mam robić jak postępować (nie mam w mieszkaniu ani dywanów ani wykładzin, u dzieci w pokojach są jedynie szyfonowe lambrekiny i pseudozasłonki jedynie ozdoba, zamiast zasłon rolety) a ona na to że mam zachować zdrowy rozsądek i dbać o to by w domu było jedynie czysto ..na co mój Dominik rzucił hasło...mama ma bzika na punkcie porządku, biega albo z odkurzaczem albo ze szmatką...pani doktor w śmiech a ja mało nie spaliłam się ze wstydu...nie jestem pedantką ale lubię mieć zadbany, czyty dom tzn mieszkanie...sprawia mi przyjemność, dbanie o rodzinkę, dom...dziś jadę do laryngologa bo ucho mnie pobolewa a nigdy nie było okazji iśc do niego, do tego gardło od tygodnia szwankuje i może to być jakieś zakażenie bakteryjne...zobaczymy co powie...dziś będzie szybki obiad czyli ryba, surówka i zupa od wczoraj...sorki ale i tak się rozpisałam..jak ktoś chce przepis na jakieś niedzielne ciasto niech da znać...bużki i miłego dnia!!! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny proszę powiedzcie czy na badaniu USG będziecie chciały znać płeć dziecka? ja mam za dwa tygodnie USG i z jednej strony chciałabym wiedzieć a z drugiej strony ten Okruszek jest dla nas niespodzianką i chciałabym by tak pozostało do chwili gdy ujrzę go na tym świecie... kurczaki ale mam problem....hahaha pewnie ze mnie macie niezły ubaw....cichutko marzę o córci Alicji ale moja kobieca intuicja mówi mi że będzie synuś Kubuś... jak u was jest z imionami macie już jakieś propozycje? może koło tabelki obok kilogramów napiszemy imiona? pozdrawiam raz jeszcze... -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam słodziaki ! całą noc u nas padało a ja nie mogłam spać...mam ostatnio problemy ze snem w nocy za to w dzień mogłabym spać na stojąco... jakoś \"dziwacznie\" przechodzę ciążę...dziękuję za wszystkie słowa otuchy dotyczące teściowej, jak już powiedziałam dla mnie to zło konieczne i osoba bardzo \"tępa\" no ale cóż widać i takie muszą chodzić po świecie, wola Pana... dziś na obiad mam żeberka, już są zalane marynatą z ziół (pieprz, papryka słodka,zioła prowansalskie, olejem i odrobinką musztardy), a zupa chyba pomidorowa ale o tym zadecyduja dzieci jak wstaną... pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam słodziaki !!! tyle się wczoraj \"naprodukowałam\" i wszystko znikło...szok... teściowa to u mnie temat zamknięty, wraz z wyjściem za mąż za jej syna...moi rodzice byli przeciwni ślubowi ale czego nie robi się dla miłości...najpierw miałam problemy z donoszeniem ciąży, potem poród pośladkowy no i moja Olcia cudem żyje...dostała 5punktów Apgar, miała podejrzenie niedotlenienia mózgu i ostra niewydolność nerek...na co moja teściowa zareagowała w szpitalu na porodówce...\"jak sobie wyobrażam że jej syn będzie downa chował to się grubo mylę\" ja dostałam szoku, lekarze ją wyrzucili z odziału a ja z życiorysu...dla mnie to zło konieczne które przy każdej wizycie tępię i okazuję swoją wyższość bo dzięki Bogu moja Olcia jest jedną z trzech najlepiej sie uczących dzieci w klasie, jest nadzwyczaj sprawna fizycznie do tego jest moją najukochańsza córką na świecie... na szczeście teściowa po śmierci teścia znalazła sobie przydupasa i jest nad morzem i niech jej się tam wiedzie najlepiej pod słońcem... dziewczyny ja już dostaje obłędu z tymi mdłościami, są o wiele gorsze niż wymioty bo otwieram lodówkę naciąga mnie, szykuje dzieciom do szkoły sniadanie to samo, robię obiad tak samo...i zauwazyłam że mam uderzenia gorąca a ciśnienie mam w normie bo mierzę 3razy dziennie (lekarka kazała bo przed ciążą miałam wysokie a teraz mi skacze)... i albo zmuszam sie do jedzenia albo wstaję wściekle głodna o 4nad ranem, sama z siebie się śmieję i na siebie denerwuję... dziś pierwszy raz tak solidnie mnie brzuch zabolał, ale wiem że to mięśnie się rozciągają (znam ten ból doskonale z treningów). dziś gotuję zupę grochówkę z kiełbaską pokrojona w kostkę i majerankiem (oczywiście wywar robię na kości wędzonej) no i na drugie mój mały mężczyzna chce \"normalne\" kotlety zatem z piersi z kurczaka w zwykłej panierce, do tego purre z ziemniaczków i kapusta kiszona (gotowana, wodę zlewam i dodaję skwarki z boczku). słodziaki kończę bo widzę że się znów rozpisałam, pozdrawiam wszystkich i do usłyszenie potem... miłego dnia! duża bużka -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam słodziaki w ten poniedziałkowy ranek !!! mam nadzieję że wszystkie \"niepokojące\" bóle juz ustąpiły i kolejny tydzień z naszymi Maluszkami zaczniemy w spokojnej, miłej atmosferze... ja odkryłam że jak się czymś solidnie zdenerwuję, to albo robi mi się niedobrze albo zaraz muszę się położyć, robie się jakaś nie do życia i koniec.. i wiecie co? zaczął mi się podobac taki sposób obrony mojego organizmu na stres....mam zaoszczędzone nerwy ja odczuwam Maluszka coraz mocniej, a moje dzieciaki wczoraj gdy im mówiłam że Maluszek zaczyna już słyszeć, \"rozmawiały z nim\" boziu jakie to było wzruszające...Olcia zaczeła mu śpiewać a Mimik głaskał brzusio....miałam łzy w oczach... byliśmy wczoraj u babci męża na wsi jakieś 150km od nas, mąż im zakomunikował nowinkę a babcia pogratulowała i chyba sie cieszyła...natomiast mąż się wygadał że powiedział też swojej matce na co ja z zapytaniem jak zareagowała a on na to że zaczeła płakać ja się go pytam z radośći a on na to że nie, że ona wie że teraz sobie nieporadzimy....pomyślałam o ty franco...w życiu nam w niczym nie pomogła, dzieciom do tej pory nawet lizaka nie kupiła a wie lepiej czy mnie stać na trzecie dziecko czy nie...to motyka jedna...franca złośliwa że to nam sie trafił Maluszek a nie jej ulubieńcowi (bratu męża, są ze sobą chyba ponad 10lat, trzy po ślubie i nie mają dzieci hahahah) boziu że takie małpy muszą chodzic po świecie to szok...ufff ulzyło mi.. dziś mam w planie zrobić naleśniki z białym serem, i bakaliami, do tego zupa krupnik... staram się robić takie pożywne zupy gdy za oknem jest zimno i taka szaruga bo wiem że dzieciaki się rozgrzeją i przez jakiś czas będą syte... naleśniki na słodko zawsze robię na mleku, nie mieszam pół na pł z wodą...a nadzienie...40dkg białego sera drobno miksuję, dodaję żółtko,2 łyżki masła i cukier, na koniec rodzynki, orzechy, daktyle...są pycha niby takie byle coś a dobre... słodziaki pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam słodziaki !!! kołysanka prześliczna, wzruszająca... ja miałam wczoraj dzień pełen wzruszeń i mimowolnych łez, płakałam całe popołudnie na wpsomnienie tych któzy odeszli do \"lepszego świata\" było mi strasznie smutno...ale to było wczoraj... dziś już jestem po zakupach, za chwilkę będę piekła córci torta i zrobię \"ciasto\" Rafaello...oczywiście wyściskałam już córcię dzisiaj z samego rana, wycałowałam...ależ ja jestem z moich dzieci dumna! to chyba jak każda matka.... człowiek goni nie wiadomo za czym, prześgia się w tym \"wyścigu szczurów\" a tak naprawdę nie docenia tego co ma u swego boku...ja jak na razie mam dwoje \"szatanów\" w anielskim wcieleniu, w drodze jest trzeci Maluszek...dziś po raz pierwszy pani kasjerka w zaprzyjażnionym sklepie tak mimochodem spytała o brzuszek...to miłe...czyli już musi ładnie być zaokrąglony...dla mnie jest malutki... kochane a teraz przepis...nic specjalnego bo kotlety z piersi kurczaka tyle tylko, że zamiast panierki z bułki tartej ja panieruje je w jajku i płatkach kukurydzianych (kupuję najzwyklejsze płatki CORN FLAKES i rozgniatam je ręką na talerzu), kotlety są dobre bo \"inne\" do tego surówka z kapusty kiszonej,jabłka, marchewki i cebulki...a zupka będzie żurek śląski z szynką i pieczarkami..pycha na kości wędzonej robię wywar, doprawiam vegetą, wrzucam pokrojoną w drobną kostkę szynkę (lub każdą inną wędlinę, mogą być skrawki lub końcówki), do tego dodaję uprzednio drobno posiekanie i uduszone na pateli pieczarki, wkrajam ziemniaczki i wlewam domowy żurek (kupuję go na targu u siebie u sprawdzonego pana), wszystko doprawiam maggi....jest pycha... jak widzicie u mnie muszą być codziennie dwa dania, a i tak po rodzince tego nie widać...hahaha zawsze mówię że lepiej ich ubrac niż żywić...a teraz mzykam do mojego \"królestwa\" szaleć... życzę miłego dnia! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mniamisia ja mam ponad 30 książek kucharskich, z czego więcej niż połowa to przepisy na różne maszkety (słodkości), ale nigdy nie gardzę nowymi przepisami.... Ola31 nie ma za co mnie podziwiać , każda z nas ma jakiś talent, coś ulubionego....jak się nie mylę to Ali-cja dzierga coś na drutach czy szydełku , druga zatraca się w zbieraniu aforyzmów, trzecia (jak Ty) mozolnie rozlicza nas z cyferek... a ja po prostu uwielbiam pichcić...właśnie wróćiłam z zakupów i zabieram się za placki.. bużki ... -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam słodziaki w kolejny ponury dzień, alez mi brakuje tego słońca do tego męczą mnie wymioty i moja migrena...podejrzewam że to jest połączone ze sobą a ze względu na Maluszka nie chcę brać żadnych leków nawet gdy lekarz powie mi że są \"bezpieczne\"... byłam dziś na badaniach krwi, moczu, a potem na cmentarzu pomyłam groby, zawiozłam do pracy L4 oczywiście zostałam wyściskana i \"zagłaskana po brzuchu\" na śmierć, wypiłam herbatke i chwilkę poplotkowałam... dziś na obiad mam mięsną wersję placków ziemniaczanych, bo chodzą za mną od tygodnia....zatem przesmażam mięśo mielone na ptaelni bez dodtaku tłuszczu, potem gdy on się już wytopi z mięsa zlewam go a mięcho wrzucam do uprzednio startych, doprawionych ziemniaczków, dodaję żółtko i łyżkę mąki pszennej....i są rewelacja mój mąż się nimi zajada że hoho... a na pierwsze danie zupka kapuśniak z kiszonej kapusty bo niepamiętam kiedy taką jadłam... skoro jestem w domu to mogę \"dopieszczać\" moją rodzinkę, zatem na deser będzie \"oszukany\" sernik na zimno z brzoskwiniami... paczka okrągłych biszkoptów, 2 serki homogenizowane, 2 galaretki czerwone i 2 żółte, puszka brzoskwiń. Galaretki czerowne rozpuszczam w 0,5litra wody i jak zaczną teżęć dodoaję serki i miksuję, wykładam na wyłożone na blaszce biszkopty i wstawiam do lodówki, w międzyczasie rozpuszczam żółte galaretki i jak masa z serkami w lodówce dobrze się \"zsiądzie\" wierzch dekoruję brzoskwiniami z puszki lub każdymi innymi owocami prócz kiwi i zalewam tężejącą galaretką (nie płynną bo dekoracja z owoców się uniesie)...to na dzisiaj... ufff zjadłam w międzyczasie bułkę z masłem i pomidorem i jak na razie jest OK...wierzcie mi te nudności i wymioty potrafią tak człowieka wymęczyć że odechciewa się wszystkiego...zmykam na zakupy a potem będę pichcić na jutro biodrówkę w ziołach, jakąś zupkę i będę piekła ciasto dla cioci bo zawsze po wizycie na grobach rodzinka się spotyka właśnie u niej w domu i przy kawie i cieśćie wspomina tych którzy odeszli do \"lepszego świata\"...noooo a w piątek urodziny córci i przygotowania do sobotniej imprezki, juz się cieszę na to \"szaleństwo\" w kuchni.. pozdrawiam cieplutko i życzę wszystkim Mamuśkom miłego dnia! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
albo podam WAM przepis....na pyszne placki z jabłkami i bananami... przygotowujemy ciasto na naleśniki (troszkę gęściejsze) tj. 2szklanki mąki tortowej, 2 jajka, szklanka mleka lub więcej według potrzeb, do tego na tarce jarzynowej ścieram dwa duże jabłka i dodaję drobno pokrojone w kostkę 2 banany, oczywiście porcja podana jest dla 4osób... no a zupa dziś była pomidorowa z ryżem bo tak mnie naszła właśnie ochota....pozdrawiam ciepło i życzę miłego popołudnia... -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam sodziaki!!! dzień zaczełam od powstrzymywania wymiotów co i tak po lekkim sniadaniu (kromka chleba i niecały serek wiejski) co i tak nic nie dało bo spędziłam 15minut w ubikacji aż mój syn się przestraszył i spytał czy dzwonić po lekarza... na wizycie byłam wczoraj dostałam L4, dzidzia rośnie a co za tym idzie brzuszek zaokrągla się choć i tak dzidzia siedzi mi na biodrach, tak jak było to w przypadku córci gdzie do końca ciąży nikt \" z obcych\" nie wiedział że jestem w ciąży, na wymioty nie ma rady, powinny były już dawno ustąpić ale widać taka moja natura i mam duże wahania hormonów w szybkim czasie stąd te wymioty...spodnie mam już dzinsy ciążowe, wczoraj dostałąm od mojej mamy co było dla mnie wielkim szokiem...chyba dopiero teraz zaczeła się cieszyć z wnusia bądż wnusi bo wczoraj były spekulacje na temat kształtu brzuszka...hahah miałyśmy z mamą dobry ubaw i taki dobry kontakt ze sobą, pierwszy raz od niepamiętam kiedy... wybaczcie ale dziś nie dam WAM żadnego przepisu bo bardzo mi niedobrze...na samą myśl o jedzeniu... życzę wszystkim Mamuśkom miłego dnia! duża bużka -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wychodzę za założenia...\"nie rusz gówna niech nie smierdzi\" zatem pomijam złośliwą wypowiedż \"pomarańczki\" wolę być szczęśliwą hipopotamicą niż wysuszoną pustą długonogą blond pięknością z sieczką zamiast mózgu... Aż mi ulżyło.... Alicja płakać nie zamierzam bo są nieraz ku temu poważniejsze powody a stresować też się nie zamierzam bo to ma zły wpływ na Kubusia... 1967 ja kupuje tylko taki pakowany w te pudełeczka trójkątne z otworem, dzięki za radę odnośnie smaków, ja wolę wszystko ostre i pikantne, bardziej wyraziste w smaku... Suzanke tak powinno być by się wymieniać nie tylko radami na mdłości, marudzeniem na nasz los ale także dzielenie się takimi bzdetami jak przepisy... dziewczyny jak wizyty u ginekologa? moja przełożona na poniedziałek bo coś tam wypadło mojej lekarce...w zamian za to posprzątałam mieszkanie.... życzę miłego wieczorku! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
właśnie zajadam się szpinakiem z serkiem lazur, ja dałam niebieski ale wiem, że jest jeszcze zielony i nie wiedziałam który do tego szpinaku jest lepszy. mniam pychota!!! Mysiczka dla synka najważniejsze sa teraz prezenty i goście...WSZYSTKIEGO DOBREGO!!! a torty dla dzieci robię na ich urodzinki i na dzień dziecka.... to ja CC ja też jestem bardzo leniwa ale gotowanie sprawia mi przyjamność zatem dla mnie to coś bardzo miłego a nie przykry obowiązek lub dla innych zyciowa konieczność...a pichcenie dla mnie to tez sposób na nerwy tak jak i sprzatnie gdy mam na coś lub kogoś \"kable\" to sprzatam bez opamiętania wtedy domownicy wiedzą że lepiej zejść mi z drogi...gotowaniem i sprzątniem odreagowuje stres...choć nie powiem nieraz wyciągam z zamrażarki wcześniej przygotowanego \"gotowca\", lubie mieć zapasy w razie czego.... tak więc zmykam na wizytę do lekarki, pozdrówka! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam słodziaki!!! nareszcie piękne sońce za okenm, aż chce się żyć i coś robić, z racji tego że weekend jestem w pracy dziś czeka mnie wielkie gotowanie... mnie nadal mdli i sama mam już wilkie nerwy na siebie bo nie wiem czemu tak mam?! powiem dziś o wszystkim swojej ginekolog na wizycie, oczywiście podzielę śię z wami wrażeniami z wizyty... dziś na życzenie mojego syna będą \"grube kotlety\" czyli popularne kotlety mielone....z pieczarkami (uprzednio drobno pokrojonymi i przesmażonymi na patelni) i startym żółtym serem...mięso, zółtka, bułkę, cebulkę i przyprawy, mieszam z pieczarkmi i serem, formuję kotleciki, obtaczam w bułce tartej i smażę... są pycha ser się roztapia, pieczarki nadają \"lekkość\" kotletom, do tego surówka z kapusty chrzanowej, mniam mniam.... widzę że tą makrelą rozgorzała dyskusja...oczywiście do wszystkiego trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem ale gdzieś tam wyczytałam w \"mądrym\" czaspoiśmie, że w wędzonych rybach może kryć się niebezpieczna listeria...w serach pleśniowych - niebezpieczna pleśń, a w surowym mięsie i jajkach - salmonella mi się świadomie zdarzyło zjeść ser pleśniowy lazur a i makrelę również, tatar też... pamiętam 10lat temu nie wiedziałam o tych \"zakazach\" i jadłam przez całą ciąże te rzeczy, i zaróno córka jak i syn są zdrowi...córka jest w trójce najlepiej się uczących dzieci...a z synem jak to z facetami różnie bywa raz dobrze raz gorzej test napisze... do wszystkiego trzeba podchodzić z dystansem a \"pomarańczka\" swoje złote rady niech zachowa dla siebie... duża bużka i miłego poranka życzę wszystkim mamom i maluszkom... -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gosiek69........Gośka..........38.......17.........02.04 . .......+4kg Alex81...........Ola..............26......17.........02.04........-2,5kg adamisia........Asia............26.......17.........03.04... ....+4kg ali-cja...........Ala.............36.......17.........04 .04...... ..+1kg Ola31............Ola.............31......17..........07.04....... +4kg agoosiaa........Agnieszka....22.......15.........09.04.. ..... .+0kg Kaśka31.........Kasia..........31.......14........ 09.04.........-2kg Anna_śl..........Ania............29.......16........09.04.........+4kg echo1978.......Aneta..........29......15.........11.04.. .... ..+2kg Mysiczka30.....Ola.............30......15........ 10.04.........-3 kg chanel 5.........Marlena.......21.......14....... 13.04.........+0kg Motka...........Ania............28.......15....... 14.04.........+3kg Renia905........Renata........26.......16....... 14.04.........+3kg rosar.............Ania...........26...... 12........16.04.........+0kg gregia...........Justyna.......25.......10....... 18.04.........+0kg 1967.............Iwona.........40 ......13.........18.04........+2kg mag26...........Magda..........27......14........19.04.. .......+2kg minimisia....... Agnieszka.....26.......15.......20.04.........+3kg viki444...........Wiolka.........29.......13......20.04 ........+3kg to ja CC.........Anka...........25.......12.......22.04.........- 1kg a2_el.............Magda.........20.......10.......23.04. ... . ...+2,5kg weryka..........Ania............30.......12.......23.04. .. ..... +3kg aniawd...........Ania............29......13....... 24.04.........+1 kg Bogdanka........Ania............26......10.......25.04.. .. . ...+1kg Isa22.............Ewa............29.......14....... 27.04.........-0,5kg pikpik........Kinga...............23........12.......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona..........29........12.......30.04. .... .. .+2 kg -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam słodziaki !!! gdzie Wy się wszystkie podziałyście? wczoraj prócz jednej osoby nie zastałam nikogo... smutno mi się jakoś zrobiło... dzisijaszy dzień zaczełam również od obściskiwania toaletora, jest mi potwornie niedobrze...już sama nie wiem co o tym myśleć, z Maluszkiem wiem że wszystko jest dobrze bo czuję jego ruchy, ale jest mi niedobrze nawet w chwili gdy popijam miętę...troszkę się tym niepokoję, i na wizycie powiem lekarce o tym... na dzisiejszy obiad polecam zupę pieczarkową z grzankami (bułkę najlepiej wczorajszą kroję w kostkę i rumienię na patelni na rozgrzanym maśle, nie zapominając o stałym mieszaniu bo grzanki się szybko potrafią przypalić), kotlety schabowe z ananasem i zółtym serem (smążę je normalnie, a pod koniec smażenia na mlutkim ogniu, na każdy kotlet kładę plaster ananasa z puszki i plaster żółtego sera, wszystko się ładnie przykrywa topniejącym serkiem, a kotlet pod wpływem ananasa jest bardzo soczysty), do tego ziemniaczki i surówka (kiszona kapusta, marchewka,jabłko, cebulka,odrobina oliwy i sól i pieprz)...smacznego troszkę mi te mdłości przeszły ale piję 3 szklankę mięty od ranka... dziewczyny jak to jest z tymi szkołami rodzenia?, ponoc aby mąż mógł brać udział w porodzie musi wcześniej uczęszczać na zajęcia w szkole rodzenia? namawiam męża na wspólny poród choć oboje mamy mieszane uczucia co do wspólnego rodzenia ale jest jeszcze tyle czasu by wszystko przemyśleć...a jak to jest u WAS? już postanowione jakie to będą porody? życzę wszystkim miłego poranka, duża bużka! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
WSTAWAĆ SŁODZIAKI !!!! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam słodziaki! jak miło siedzieć w piżamie gdy inni śpieszą się do pracy w taki paskudny dzień..... odnośnie depilacji, ja się \"tam\" nie gole tylko przycinam nożyczkami, a przy porodzie córki 10lat temu ogolono mnie i zrobiono lewatywę która dla mnie była koszmarem, zaś przy synie już bez lewatywty, ale to co się działo potem na łóżku podczas parcie było dla mnie bardzo żenującym i krępującym przeżyciem dlatego teraz przed porodem sama zadbam o siebie i zrobie lewatywę. Mysiczka dziś polecam na obiad barszcz czerwony (moje dzieciaki go uwielbiają) i krokiety z makrelą wędzoną cebulką i jajkiem...są pycha pod warunkiem że ktoś lubi eksperymenty tak jak ja ;) jedna makrela wędzona, 2-3 jajka, cebula, łyżka majonezu i przyprawy,ciasto na naleśniki przygotuj na wodzie bez mleka, usmaż w miarę cienkie... potem nałóż farsz, zawiń, obtocz w jajku i bułce i zrumień na patelni...są pycha zarówno na zimno jak i ciepło... tyle tylko że my będąc w ciąży musimy wystrzegać się wędzonych ryb i serów pleśniowych, nie zapomnij o tym...dla siebie możesz zrobić rybkę smażoną w ziarnach słonecznika lub sezamie...mniam ja preferuję tyllko ryby białe takie jak panga, grenadier, ryba maślana...postaram się miarę możliwości dziennie podać Ci choć jeden przepis na obiad i deser, daj znać co wolisz czy ciasta które trzeba piec czy szybkie desery?...pomimo mej zasadniczości i konserwatywnych poglądów czasem stać mnie na odrobinę szaleństwa kontrolowanego...przepadam za śląską tradycyjną kuchnią..muszę się wam pochwalić że sama przygotowywałam obie komunie dla 30osób...jedynie i córka i syn mieli zamawiane torty z tego względu gdyż był to \"prezent\" od jednej z przyszywanych ciotek (mojej psiapsiółki, której mama jest cukiernikiem).. słodziaki ja wczoraj i dziś znów miałam bliskie spotkania z toaletorem strasznym...dlaczego?...może macie jakiś sprawdzony sposób, mięta nie pomaga... słodziaki odezwę się póżniej, pozdrawiam cieplutko i życzę miłego poranka! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wstawać słodziaki!!! wiem, że na dworze paskudna pogoda ale ja już wróciłam z zakupów, zaliczyłam też targ i wcinam świeże śliwki i kwaśne jak diabli pomarańcze (przed ciążą nie cierpiałam ich!), dopiero teraz przestało mnie mdlić, tak myślę że z tymi mdłościami to już mi zostanie do końca ciąży, taki mój los... Alex81 chłop tak samo jak kot zawsze spadnie na cztery łapy a poza tym złego licho nie bierze! nie znam tego z autopsji, oboje z mężem jesteśmy abstynentami co do picia alkoholu i palenia papierosów ale znam to z domu rodzinnego gdzie tata sobie nieraz pozwalał na picie...zawsze wracał do domu gdzie czekała na niego zmartwiona mama z ciepłym jedzeniem i sposobem na kaca.... Ali-cja ma rację...nigdzie chłopu nie ma tak dobrze jak w domu... Mysiczka znasz już płeć Maluszka czy tak jak u mnie masz babską intuicje odnośnie płci... wszystkie piszecie o jakiś kursach...mam pomysł, może każda z nas napisałaby parę słów o swojej pasji lub o zainteresowaniach? myślę że to dobry pomysł, jak sądzicie? ja mam trzy pasje, dwie z nich odkąd pamiętam a są to karate zaczynałąm jako 8latka a skończyłam gdy doznałam kontuzji mając 22lata, teraz przelałam ją na mojego syna którego wożę dwa razy w tygodniu do Zabrza akido...druga z pasji to konie które kocham i ubóstwiam za ich ufność i charakter...mamy swoją klacz któa ma na imię Deborah no i jej synka Czarnego Anioła, trzymamy ją w stadninie w Orzeszu, teraz nie mogę jeżdzić konno ze względu na ciąże ale zaraziłam miłością do koni moją córcię, brała udział na Hubertusie...ależ ja jestem z nich dumna....a trzecie pasja to kulinaria, tę pasję odkryłam będąc już panią w \"swojej\" kuchni, uwielbiam gotować i piec rozmaitości oczywiście modyfikując za każdym razem przepisy, zawsze wyjdzie coś dobrego...moim \"konikiem\" są ciasta... ale się rozipsałam, sorki..życze wszystkim słodziakom miłego przedpołudnia! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
słodziaki i ja idę do swojej lekarki 29 pażdziernika, haha ale zbieg okliczności.... Mysiczka do pracy chcę chodzić do końca tego roku czyli do 7miesiąca, ale chyba jednak nie dam rady i pójdę na L4, którego nie chcę brać ze względu na to że w domu dostałabym szału, a tak wychodzę \"do ludzi\" muszę sie ubrać umalować ale jak tylko żle się poczuję idę po zwolnienie, w pracy jest nas 23 osoby i mam kierownictwo w swoim wieku zatem nie przeszkód w porozumiewaniu się.. odnośnie tego, że ciąża w czymś nas ogranicza lub potem dzieciątko..owszem czasem są takie myśli tzn i tak i nie...przed zajściem w ciąże gdy tylko pomyślałam o dziecku zaraz schodziłam na ziemię myslami o tym że jestem już zbyt wygodna, leniwa, mam odchowane dzieci które mnie w niczym nie ograniczają bo zawsze potrafię znależć czas dla nich i dla siebie a teraz gdy mam Kubusia (kobieca intuicja odnośnie płci) pod sercem, wiem ile radości ten szkrab wniesie w moje życie, traktuję tą ciąże jako dar od Boga (choć nie jestem dewotką) i jako najpiękniejszy prezent od losu na moje 30urodziny..22kwietnia...no a wcześniej jako prezent na Zajączka ;) ale się rozpisałam...bużki! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieńdobry słodziaki!!! ale paskudna pogoda za oknem... dobrze że mam WASZE towarzystwo, moje ciążowe psiapsiółki... widzę że tematem L4 poruszyłam wszystkich i nawiązała się ciekawa dyskusja. która niektórym z nas jak można zauważyć przestawiła priorytety...i o to chodziło....kobieta szczęśliwa, spełniona jest wspaniałą matką, dobrym pracownikiem a najważniejsze godną osobą... ja pracuję w systemie 12godzinnym, dwa trzy dni w tygodniu, wiem że to niedozowolone w ciąży ale robię sobie częśte przerwy i mam oparcie we współpracownikach. co do jedzenia to ze mną coś chyba jest nie tak, nieraz zmuszam się do jedzenia a nieraz dostanę takiego wilczego apetytu, że aż sama się boję o swój żołądek... Maluszka czuję parę razy na dzień a co do płci to jestem przekonana że będzie Kubuś...korci mnie nieraz spytać na usg o płeć a z drugiej strony chccę by to była niespodzianka do końca... Mysiczka ja też byłam przekonana, że trzecie dzieciątko nie wchodzi w grę dopóki nie dowiedziałam się że noszę w sobie życie...i tylko przez piersze pięć sekund podczas oczekiwania na wynik testu byłam załamana, a potem nastała trwająca do tej chwili euforyczna radość, pomimo wszystkich i wbrew wszystkiemu... duża bużka słodziaki, miłego dnia! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
słodziaki witam ponownie.... czytam was czytam i widzę jak niektóre z nas powielają pewien schemat....dotyczący zwolnienia z pracy w ciąży....mnie jak tylko poinformowałam ich o ciąży wyganiają na L4 bo pani kierownik jest zdania że ciąża to taki błogosławiony stan gdzie przyszła mama powinna zbierać siły do zajmowania się potem nowonarodzonym maluszkiem, lub w przypadku kolejnej ciąży do poświęcenia tego czasu dla tego malucha który jest już na świecie..... nie sądzcie że jesteście niezastąpione....nie ma takich ludzi! a każda nas wie ile znaczą dla dziecka chwile z mamą w domu...a naprawde nikt nie doceni Waszego poswięcenia dla pracy, tego że chcecie być w porządku... najważniejsze jest samopoczucie nas MAM i tych maleńkich dziubasków co rosną pod naszymi sercami, nie ma niczego ważniejszego!!! Mysiczka przy trzeciej ciąży poczujesz ruchy Maluszka tak szybko jak ja... a teraz dziewczyny rewelacja....powaliło mnie z nóg....w naszej rodzinie będą dwa Maluszki...jeden mój na moje 30urodziny w kwietniu a drugi w czerwcu na urodziny mojej bratowej.....mówiłam wam że bratowa już raz poroniła i była bardzo załamana a teraz cicho sza do 12tygodnia.... życzę im wszystkiego dobrego i klepię zdrowaśki! ale się rozpisałam, mykam na basen na gimnastykę! duża bużka, miłego wieczoru! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzień dobry słodziaki!!! troszkę mnie nie byłoa to za sprawą zawodów córci a potem porządków za jakie się wziełam od soboty, dzis mam wszystko zrobione na błysk i spokojnie przy kawie mogę WAS poczytać... ja czuję Maluszka cały czas i jestem spokojna, do lekarza idę w przyszły piątek a dziś mykam na basen na gimnastykę, chyba czuję przypływ energii po tych osotanich miesiącach ciągłego zmęczenia, do tego ta pogoda....aż chce się żyć.... dziubaski życzę wszystkim dużo zdrówka i miłego dnia!!! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam słodziaki w ten piękny mrożny i słoneczny poranek...aż chce się żyć...dziś mam w planie mycie okien, pomalutku jedno okno na dzień tak by się nie nadwyrężyć i jakoś doprowadzę swoje mieszkanie do porządku bo przez ostanie 3miesiące bałam się... Maluszek daje znać o sobie ale nie jest to tak że czuję go cały dzień tylko raz za jakiś czas i nie sa to \"bąbelki\" a takie inne nie do określenia ruchy. co do smaków to ich nie mam aczkowliek jak juz sobie ją przyerządzę to mi się odechciewa, mąż mi dokucza że jestem zmierzła jak baba w ciąży hahah...,wczoraj podczas spaceru dzieciaki zgodnym chórem orzekły mama brzuszek Ci rośnie a mi się zrobiło tak lekko na sercu, mam kochane dzieciaki, jestem z nich takla dumna....z siebie też powiem nieskromnie, że jestem dumna bo pomimo tego że dałam już dwójece dzieciom życie i całe swe serce to znalazło się miejsce jeszcze dla jednego Maluszka.... pozdrawiam cieplutko i wszystkim łśodziakom życzę miłego dnia!!! -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
Anna_śl odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
adamisia........Asia............26......15..........03.04... .....+2kg ali-cja...........Ala.............36.......15.........04 .04...... ..+1kg Ola31............Ola.............31......14..........07. 04....... +1,5kg agoosiaa........Agnieszka....22.......14.........09.04.. ..... .+0kg Kaśka31.........Kasia..........31.......14........ 09.04.........-2kg echo1978.......Aneta..........29......13.........11.04.. .... ..+1kg Mysiczka30.....Ola.............30......14........ 12.04.........-4 kg chanel 5.........Marlena.......21.......13....... 13.04.........+0kg Motka...........Ania............28.......12....... 14.04.........+2kg Renia905........Renata........26.......12....... 14.04.........+1kg rosar.............Ania...........26...... 12........16.04.........+0kg gregia...........Justyna.......25.......10....... 18.04.........+0kg ........................................................ ...................... Anna_śl..........Ania............29.......14...... 09.04.........+2kg minimisia....... Agnieszka.....26.......12.......20.04.........+2kg to ja CC.........Anka...........25.......12.......22.04.........- 1kg a2_el.............Magda.........20.......10.......23.04. ... . ...+2,5kg weryka..........Ania............30.......11.......23.04. .. ..... +4kg aniawd...........Ania............29......12....... 24.04.........+2 kg Bogdanka........Ania............26......10.......25.04.. .. . ...+1kg viki444...........Wiolka.........29.......9........28.04 .... ....+0kg Suzanke.........Iwona..........29........9........30.04..... .. .+0 kg