kasztaanka

Hej dziewczyny. Wczoraj byłam na USG i wszystko wyszło w normie. Widzieliśmy poszczególne części ciała, nóżki, stópki, rączki, pęcherz no i serduszko oczywście. BAdanie trwało ok 20-25 min. Nie było, żadnbego problemy z podglądaniem dzidzi, dlatego okazało się, że mamy dziewczynkę;D Jestem przeszczęśliwa, że mogłam zobaczyć dzidzie i przyznam, że największe wrażenie zrobił ten scan na mnie. Bo to już taki maleńki człówiek jest. I buziunie widzieliśmy i nosek. Położna w porządku, wszystko komentował co robi, a przede wszystkim co widzimy;D Chodziłam z przyklejonym uśmiechem całe popołudnie wczoraj i nie potrafiłam tego opanować. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić szczęścia trzymania takiej kruszynki już w rękach. Także Różyczka nie martw się. Jednak potem, wieczorem, już w łóżku napiłam się parę łyków wody z butelki i się zaczęła jazda. nie wiem czemu, ale przyszedł bół brzucha niedoopisania, poczułam się słaba, jakbym miała zemdleć. Kilka wizyt w toalecie i zaczęło się rozwolnienie. Więc nockę miałam z głowy. W sumie rozwolnienia nie miałm, bo juz nie miałam czym, ale trochę się przeraziłam jak zobaczyłam krew. Nie wiem co się stało. JAk zjadłam kanapkę nad ranem, to sie trochę uspokiło, teraz zjadłam drugą i na razie nie biegem do kibelka. Myśłała żeby jechać na ostry dyzur, ale mam umówiaoną wizyte na 11 z położna, więc zobacze co ona powie.

Grays popatrz dobrze w róznych sklepach, na ebuy, bo widziałm kojce dużo tańsze. NAwet z Polski są chyba za ok 70 funtów. W Polsce koleżanka kupiła na allegro za 200zł, a u nas... I taki wybór kolorów na allegro, że az głowa boli. Szkoda, że u nas takiego wyboru nie ma. http://cgi.ebay.co.uk/o-ECZKO-KOJEC-KO-YSKA-LAMPKA-WIBRA-Po-KA-TRAVEL-COT-/110643474699?pt=UK_Baby_Nursery_Furniture_ET&hash=item19c2dd710b#ht_3886wt_1139 Ja też planuję kupno, tylko jeszcze trochę poczekam. Kupujesz dodatkowy materacyk żeby było sztywniej? Bo ja się zastawiam, bo tak miekko tam troche

Co do herbatki, to ja właśnie kupiłam dzisiaj herbatke PG decaf, ale Tetley też jest. A teina, to inna nazwa dla kofeiny. Poza tym herbatka roibos/red bush tez nie ma kofeiny, wiec jak ktoś pije duzo herbtay, to te sa wskazane w ciązy, żeby ograniczyć ilośc spozywanej kofeiny, która podobno nie jest jakos szczegołnie grozna. Ja w kazdym razie pije sobie rózne herbatki, bo takie lubie, choc w ciazy nie pije już tak czesto zielonej i czerwonej, raczej sporadycznie. Kasienka a mierzyli serduszko, sprawdzali komory, sprawdzali przepływy lub robili echo serca? Bo wiem, że to wszystko można sprawdzac tylko nie wiem czy tu to robia? I USG robił lekarz czy położna, bo mnie do tej pory robiły połozne, ale czytałam gdzieś, że nie zawsze sa kompetentne, żeby omówić z Tobą wyniki. Nie wiem o co chodzi z tym Dobrej nocki

Dziewczyny, myślę że koleżanka nie miała nic złego na myśli sugerując inny wątek. Pewnie trochę jak ja nie wiedziała co właściwie można napisać, bo cięzko pocieszyć kogoś w takiej sytuacji. Bo chyba nie ma takich słów, które ten ból ukoja. Ja nawet nie potrafie sobie wyobrazic takiej sytuacji. A podzielenie się z osobami, które przeszły utrate ciązy, byłoby bardziej pomocne. Nie oznacza to jednak, że nie może zostać z nami. Więc jeśli koleżanka ma ochote sie odezwać do nas jeszcze, to zapraszamy. Bądź dzielna i jak widzisz, jestesmy z Tobą.

Tak, pewnie masz rację, że 6 tyg. Jakoś nie mogę tego wszystkiego spamietac. DObrze, że mam wszystko pozapisywane. Szczęśliwa jak dostaje więcej. JA też tak chce ;D JA mam połówkowe w poniedziałek. I koncze wtedy 20tc i jak na razie nie czuję jeszcze ruchów. Ale brzuszka tez duzego nie mam. Troszke się martwie, ale już się nie moge doczekac. Znów zobaczyć małego, choć pewnie podrósł od ostatniego scanu;D Podobno ten scan trwa dłużej, więc bede mogła sie napatrzeć do woli Hurra!!

No właśnie czytałam wypowiedzi mam, że niby napisane że od 0+, ale że takie noworodka nie wsadzały. Może to były przewrażliwione mamy;D a może taki typ hustawki. Nie wiem ... Też myśle o takiej, tylko nie wiem co one robią i która najlepsza. Kilka mozna wykorzystać jako krzesełko dla starszych. Dlatego pytam Was mamuśki o zdanie Kasienka nie rozumiem, ale czy tobie płaci firma dodatkowo na macieżyńskim. Bo normalnie przysługuje ci 90% przez chyba 9 tyg, a potem 33tyg tylko ustawowe 125 funtów, więc to nie jest pensja. Może w Twoim przypadku, firma cos dorzuca... W każdym bądz razie je na Twoim miejscu bym złożyła, bo może się okazać, że należy Ci sie coś, nawet marny "grosik", ale to uprawnia Cie do innych benefitów. A wysłanie mpapierów nic Cie nie kosztuje. Sprawdzałaś linka, którego Ci wysłałam, żeby to wstępnie przeliczyć?

Podobno z tymi huśtawkami to różnie bywa, ale słyszałam że dzieciaczki, te bardzo malutkie, to tak nie bardzo w wtym mogą leżeć, a przynajmniej nie za długo. Wy tez macie takie odczucia? I co najbardziej się przydaje w takich siedzonkach, bo jest przeogromny wybór, od leżaczków po róznrgo typu huśtaweczki.

Proponuję "pomarańczowej" koleżance się zaczernić, jesli ma ochotę dołączyć do forum. I zmienic nicka, bo ten mało ciekawy;P Dodam tylko jeszcze raz, że wklejam to co znjadę, a każdy niech sobiewybiera co mu pasuje i odpowiada. Każdy ma swój rozum i niech z niego korzysta. Ja się tylko robię kopiuj/wklej:D Co do załatawaiania i przyznawania benefitów potwierdzam, że każde biuro czy urzędnik podchodzi do jednej i takiej samej sprawy w inny sposób. Więc najlepiej wysyłać, dosyłać i być przygotowanym na czekanie. Bo tak to działa. Jeden kolega dostał, któryś z taxów, nie pamietam który po 2 latach. Oczywiście z wyrównaniem, ale jednak. Każdy przypadek jest inny i próbują zniechecic co poniektórych. KASIENKAA to jeszcze zależy od twoich wpływów, ale na pewno wrto złóżyć wniosek. Szczególnie jak dzidziuś bedzie, bo wtedy inaczej to licza niz przy waszej dwójce. O ile dobrze pamietam, to przy jednym dziecku możecie miec ok 55 tys rocznie (nie pamietam dokładnie) razem. Jak chcesz to sprawdz wstepnie na tej stronie http://taxcredits.hmrc.gov.uk/Qualify/DIQHousehold.aspx ale to nie bedzie to samo, bo nie masz jeszcze P60 za ten rok. Ja podawałam za zeszły i wyliczyli mi ile dostane do kńca tego roku podatkowego, czyli za 1,5 miesiąca.

Część rzeczy, które są na liście można znaleźć w sklepach polskich, a część po prostu znaleźć odpowiednik angielski. Wklejam całą, może komus sie przyda. Zakupy w Polsce - krem , mydełko i oliwka Bambino - podobno nie uczulają - maść majerankowa - flegamina - czopki Viburcol N - na ząbkowanie - Aphitin - na pleśniawkę 20% płyn - nadmanganian potasu - na ranki i odparzenia - Cebion - witamina C dla niemowląt - Tantum Rosa - Esputicon - na kolki i wzdęcia - Klorane Bebe - żel na ciemieniuche - Clotrimazol - 1% krem - Dentinox N - żel - Alantan Plus - krem - Infacol 0,04g/1ml zawiesina - Bepanthen 5% - maść - tran w tabletkach dla mamy karmiącej - Corsodyl - na zapalenie dziąseł na mamusi - rajstopki - jeśli chłopiec bo tu to przeważnie różowe i żółte - skarpetki antypoślizgowe - nie widziałam tu nigdzie dla maluszków - herbatka Hipp z kopru włoskiego - zawsze taniej niz w polskim sklepie - gaziki jałowe - płyty z piosenkami , bajkami po polsku

No z tym child taxem to chyba jest podobnie jak z child benefitem, że mozesz sie starac jak już dziecko sie urodzi. Tak mi sie wydaje. Ale dokumenty wrto mieć wypisane wcześniej, zeby pozniej tylko wpisac date urodzenia i wrzucic doskrzynki, żeby skrócic czas oczekiwania. A od 11 kwietnia wchodzi ta ustawa, że tylko na pierwsze dziecko przysługuje 500 funtów, więc dziewczynki z kwietnia, byle przed 11 urodzic. A jeśli chodzi o listę, to wkleiłam taką jaką znalazłam na sieci, a wiadomo każda mamuska ma inne potrzeby i gusta, wiec wybierze, to co jej potrzebne.

robiłam kalkulacje, ale jakoś nie bardzo wiem o co chodzi, bo podaje child tax przysługuje (podałam że dziecko sie juz urodziło), ale mniejszy niz element childcare, a pod work tax nie ma nic, bo mniejszy niz ten element. Oczywiście nie byłam w stanie uwzglednic, mniejszych zarobków, z powodu maciezynskiego, ale na orginalnym wniosku pewnie mozna to zaznaczyc albo przynajmniej podać szacunkowa kwote za nastepny rok.

Wklejam liste potrzebnych rzeczy dla mamy i dziecka. Nie jest idealna, może mieć braki, ale można sobie ją ulepszyć według własnych potrzeb. Pomyslałam, że mamom z kwietnia się może przydać, bo zakupy w toku. MAMA 1.Staniki do karmienia x 3, 2.Pantofle, 3.Koszula nocna do karmienia x2 do szpitala, 4.Szlafrok do szpitala; 5.Skarpetki x2 (ponoć stopy marzną przy porodzie); 6.Majtki jednorazowe po porodzie x 2 paczki, 7.Podpaski a lepiej Wkłady poporodowe bella, 8.Herbatka koperkowa na kolkę u dziecka, 9.Herbatka pobudzająca laktację; 10.Wkładki laktacyjne do stanika, 11.Krem przeciw rozstępom. 12.Maltan maść do pielęgnacji brodawek, bez spłukiwania (sprawdzone i dobre); 13.Mydło lub płyn do higieny intymnej - Biały Jeleń oraz Tantum Rosa do mycia rany poporodowej; 14.Kosmetyki; DZIDZIUŚ 1.Łóżeczko 2.Materac 3.Przewijak i Wanna 4.Wózek 5.Parasolka do wózka i pościel do wózka 6.Pościel do łóżeczka 7.Powleczenie na pościel x 2 8.Karuzela nad łóżeczko (ewentualnie) 9.Leżaczek 10.Fotelik samochodowy (0-13kg) 11.Smoczki x2 12.Butelki x2-3 różnej wielkości; 13.Szczotka do butelek 14.Odciągacz pokarmu, Podgrzewacz do butelek (niekoniecznie) 15.Kocyk cienki do domu 16.Kocyk grubszy, większy na spacery 17.Gruszka do noska bądź sprzęt do odciągania wydzieliny 18.Nożyczki do paznokci 19.Miękka szczotka do włosów 20.Ręczniki kąpielowe z kapturem x3 (minimum) 21.Pieluchy tetrowe x 10 22.Pieluchy flanelowe x 5 23.Chusteczki nawilżające dla niemowląt 24.Termometr 25.Pieluchy jednorazowe (Pampersy) 26.Rożek x 1 27.Spirytus do przemywania kikuta pępkowego (są również gotowe płatki nasączone spirytusem) 28. Śpiworek do spania 29.Patyczki do uszu z ogranicznikiem 30.Sól fizjologiczna (oczy) 31.Oilatum lub mustela olejek do kąpieli (www.mustela.pl); 32.Szampon lub mydło do mycia włosków; 33.Krem do pupy (Bepanten 30ml lub mustela 50ml) 34.Niezależnie od kremu do pupy Sudocrem; 35.Krem do twarzy np.Bambino; 36.Proszek lub płyn lub płatki do prania (specjalne dla niemowląt) 37.Body długi rękaw x 6 38.Body krótki rękaw x 4 39.Śpiochy x 3 40.Pajacyki x 4 41.Czapeczki cienkie x 3 42.Skarpetki x 3 43.Rękawiczki niedrapki x3 44.Czapka na dwór x 2 45.Kombinezon + rękawiczki (w zależności od pory roku, oczywiście) x 1 46.Śliniaki x 2 47.Ewentualnie sztuczne mleko(mała puszka) np.Bebilon 1 w razie braku pokarmu lub opóźnienia laktacji; 48.ceratka na materac 49.śpiwór do wózka (w zależności od pory roku) Niezbędne akcesoria: Ubrania: 3-4 koszulki bawełniane w rozmiarze 56-62 4-5 sztuk body w rozmiarze 56-62 3 kaftaniki bawełniane w rozmiarze 56-62 4-5 par śpioszków w rozmiarze 56-62 4 pary skarpetek bawełnianych lub frotte 2 czapeczki bawełniane po kąpieli 1 grubsza czapeczka np. z polaru 2 pajacyki bawełniane, frotte lub welurowe ubranko na wyjście ze szpitala i na spacery (zimą kombinezon, latem cieplejszy pajacyk) rękawiczki Pielęgnacja: *wanienka * stelaż do wanny * leżaczek do kąpieli * okrycie kąpielowe frotte * oliwka * puder * mydełko * chusteczki nasączone oliwką lub mleczkiem kosmetycznym * krem do twarzy i ciała * krem na odparzenia -Sudocrem -krem przeciw odparzeniom Nivea -krem witaminowo-ochronny do skóry pośladków Mustela * bezpieczne patyczki higieniczne * bezpieczne nożyczki * termometr do pomiaru temperatury ciała i wody do kąpieli lub pokarmu * 15 - 20 sztuk pieluch tetrowych (jeśli na co dzień będziemy używać pieluch jednorazowych) * 3-5 pieluchy flanelowe * wkładki i ceratki do pieluszek * wata bawełniana * sterylne gaziki * spirytus 70 % * sól fizjologiczna * szczoteczka do włosów * aspirator do nosa * pojemnik na wodę (do przemywania pupy) Karmienie: * butelki 250ml * butelki 125ml * szczotka do mycia butelek i smoczków * smoczki uspokajające (0-3 miesięcy) * smoczki na butelkę do płynów (0-3 miesięcy) * smoczki na butelkę do mleka (0-3 miesięcy) * podgrzewacz do pokarmu * sterylizator do butelek

Zgadza się dziewczynki, CHB dostaje każdy, ale dopiero jak sie pobiera Child tax (który przysługuje jak masz niskie zarobki) to wtedy można dostać te 500 funtów. A spytam czy ktoś pobiera, któryś i wie jakie to sa kwoty, bo ja nie mam pojecia zupełnie. Wiem, że kazdy może miec nieco inne kwoty. I wiecie może, jak mało trzeba miec wpływów, żeby przyznali Ch Tax?

Wiatamy nową koleżanke MY4 fajny wózeczek, tylko nie ma gondoli, więc dla mnie odpada. A;le wydaje mi sie że się przerabia na gondolke ze spacerówki. Przewijak widziałm w Mothercare, wydaje mi sie ze za 24 funty, ale nie pamietam. Ten co można połozyc na łóżeczko, usztywniany od spodu i z koleczkami.

Ja proponuję powturną wizytę u lekarza. naciskaj na badanie z krwi bHCG, które po takim czasie da Ci 100% pewność. Choc myślę, że jeśli Twoje testy nic nie wykazały, ani u GP, to prawdopodobnie nie jesteś w ciązy. Ale lepiej się upewnić i nie stresować. A w razie czego porobić badania czemu ci się ten okres spóżnił tyle. Jak byłam ostatnio oglądac wózki to podejrzałam ten Silver cross 3D i szczerze przyznam, że mnie nie przypdał do gustu. Faktycznie jest nieduży porównując z innymi, które tam stały, ale jak to mój mąż stwierdził, trochę tak jakby miał się rozlecieć. Te inne silver crossa były ciekawsze, ale to kwestia gustu i tego co kto potrzebuje.

Anitia ja to mam od prawie początku ciąży i wiem, że u mnie to tylko jelita lub żoładek, bo takie inne to jest od dzieciaczka. Też chciałam czuć ruchu już dawno, bo to takie piękne uczucie (przynajmniej na początku). Ale takie bulgotania to czaej przelewająca się zawartość ukł pokarmowego ;D szczególnie tak wcześnie. Ale nie bój się, też się doczekasz, przyjdzie czas. Mnie się wydaje, że poczułam drobne ruchy (3-4) jednego wieczoru i było to inne uczucie od tych bąbelków. Ale czekam na prwdziwego kopniak, którego nie da się już pomylić z niczym innym. Wiecie może od kiedy mąż może poczuć takie ruchy dotykając brzuszka? Bo jakoś nie wyobrażam sobie że poczuje te drobne na początku. Czytałam w jakiejś "mądrej" książce, że niby od ok 25 tc. Czy któraś z was ma jeszcze jakieś doświadczenie w spodniach ciązowych?

Z tym grantem to chyba jednak pradwa, że całkowicie wycofali. http://www.hmrc.gov.uk/hipg/what-is-it.htm

No właśnie szukałm jakiejś stronki, ale nie mogłam znaleźć. Ceny bywają różne, do 400-450 funtów ze wszystkim można znaleźć nowy. http://www.bikesandprams.co.uk/product.php?xProd=2874&xSec=1049 Napiszcie co sądzicie

Ja jak się martwiłam 2 tyg temu (mój 17tc) czy wszystko w porządku, to poszłam do położneji powiedziałam, że się martwię i ta przyłożyła jakieś urządzenie (chyba Doppler) i sprawdziła bicie serca bez problemu. Więc wystarczy chyba powiedzieć, że by się chciało sprawdzić czy wszystko w porządku, albo czasem troszkę naściemniać. tak na prawdę do 20 tc dopóki ruchów nie czuć to skąd my bidne mamy wiedzieć co się tam dzieje na dole?! Co do wóżków, to spotkałam w sklepie kobitkę i zagadnęłam ją o wóżek, bo poznałam go z ebuy. powiedziała, że zadowolona i w ogóle, ale gongoli nie używała, bo jej dziecko nie chciało lezeć w niej. A niedługo i tak kupuje parasolkę bo już za toporny ten wózek. Bo faktycznie taki spory, koła pompowane chyba i tak wyglądał, jakby nie dało się swobodnie przejść nim ulicą. A ja właśnie tego typu chciałam wózeczek. Sama nie wiem co robić i czego szukać. Mój obecny faworyt jest dość lekki bo ok 10-11kg chyba i na prawdę jak go prowadziłam, to tak lekko, jak spacerówkę troszkę. Ale sama nie wiem..

co do wózka silver cross to są w różnych rozmiarach, że się tak wyraże. Takie miałąm wrażenie jak widziałam kilka na żywo. I właśnie te 3d to są chyba te mniejsze. Więc może tak być, że szybciej wyrastaja. Ja się zastanawiam jak to jest. Jak mam wydać tele pieniedzy ok 300-450 funtów na wózek (z gondolą), ale za rok kupić i tak zwykła spacerówke, bo ta bedzie za mała, za cięzka, za toporna do samochodu itp to jaki jest właściwie sens. Bo tak trochę jest z tymi dużymi wózkami, a dziecko już waży swoje jak ma roczek. Ja na pewno chce kupić z gondolą ze względu na kręgosłup dziecka, który powinien miec w miarę twardo i płasko. Pamietam jak mój brat miał taką wielofunkcyjną spacerówkę perperego to ta "gondolka" była strasznie płynna i miękka w środku. Ja ze wzgledu na moje problemy z kręgosłupem, jeszcze przed ciążą, chce zafundować dzidzi prawdziwa gondole.

NO właśnie jak to jest z tym proszkiem? W Polsce wszyscy używają jakiś specjalnych proszków dla dzieci lub płatków. Czy te bio to są po prostu anty alergiczne? I czy każdy bio- Ten kocyk to nie jest jakis gruby, ani duży 80X80 mniej więcej, taki żeby przykryć dziecko w łożeczku albo w wózku. Ja właśnie chciałam w różnych rozmiarach, żeby nie zawijać dziecka 3 razy.

A tak na poprawienie nastroju, kupiłam wczoraj w Asda kocyk dla dzidziusia za 5 funtów z kubusiem puchatkiem. Był jasnykremowy, różowy lub niebieski, ale ja oczywiście wzięłamten jasny, bo przecież jeszcze nie wiemy... Nawet jak już będziemy wiedzieć to jakoś nie jestem zwolenikiem kupowania wszystkiego różowego lub niebieskiego. W każdym razie kocyk jest z jednej stronie jakby polarek albo raczej delikatny miś, a z drugiej bawełenka w jakieś wzorki. Pomyślałam że się przyda do czegoś, albo żeby dziecko na tym położyć albo nakryc latem bo nie jest grube, albo zawinąć, sama nie wiem.

No właśnie dlatego my mamy polsko-angielskie imiona wybrane. Tzn takie, które występują w obydwu językach, a jedynie pisownia ewentualanie inna. Dla dziewczynki mamy Izabella, Gabriela, mnie się podoba Roksana, tak troszkę nietypowe, ale występuje i w Polsce i w Anglii. Mój mąż ma nietypowe imię i musiał niestety je dopasować do "angielskich standardów" po to żeby byli wstanie je wypowiedzieć. Więc jest to troszkę przykre, że część ludzi może nie wymawiać poprawnie lub przekręcać imię mojego dziecka. Jest to takie troszkę zatracanie własnej tożsamości, własnego "ja". Po prostu jeśli mogę tego uniknąć, to to robię. Poza tym dobrze jest sprawdzić czy imię pasuje do nazwiska. A tak na prawdę to jest to sprawa gustu, co nam się podoba co nie. Więc mam nadzieję, że nikogo nie obraziłam.

Ewa imiona, które wybrałaś mnie jakoś nie specjalnie się podobają. to znaczy nie dla dziecka chyba. My planujemy zostać w Anglii i musimy wybrać takie, żeby nie było potem problemu, wystarczy, że nazwisko mamy trudne. Wybraliśmy Alexander dla chłopca i to już dawno, tak nam się jakoś spodobało obojgu i nawet nie było rozmowy na ten temat, tylko jakoś tak zapadło. Teraz jak coś innego zaproponuje dla chłopca to jest ciągle veto. A jeśli chodzi o imiona świętych to jest ich trochę więcej, jeśli jest to dla Was ważne, musicie tylko trochę pogrzebać. My imiona, które się pojawiły w naszych rodzinach, od razu skreślamy. Nie chcemy nikogo wyróżniać, ani dziecka naznaczać;D

Dużo miłości wdzisiejszym dniu i i przez cały rok z okazji dzisiejszego święta!!! Jeśli chodzi o datę, to ja też miałam bardzo regularne okresy, ale mimo to date porodu mam z USG w 12tyg , która różni się od tej z 6tc o 5 dni. A dotego wszytystkie kalendarze internetowe (polskie i angielskie) podają date 13-14, a położna tym swoim "kólkiem" co to wylicza podała mi 16. Więc już jest różnica pomiędzy dwoma datami z kalendarza. Dlateo ja biorę to środkową datę- najbezpieczniej- 18.07. I tak trzeba być przygotowaną 2 tyg wcześniej.