Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

łapa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez łapa

  1. oj Mav zebys Ty wiedział co ja umie jeszcze robic.Młotek i srubokret to dla mnie nie nowosc.Myslisz ze jak meza nie ma w domu a cos sie popsuje to on wraca szybciutko z roboty i naprawia? łapie za tel,dzwonie i maz mnie instruuje co mam i jak robic. Płytki tez z nim układałam zeby było szybciej,malowałam sciany,wierciłam wiertarka jak chciałam miec obrazek a maz nie chciał,skrobałam sciany ze starych farb i jeszcze kilka innych rzeczy. W UK na przykład duzo kobiet pracuje w budowlance
  2. :D kotko zajeb.....wahadełkiem czasami fachowcy sa bombowi.Nam za to kanalizacja zatyka sie co chwila.Wywala nam to całeszambo co chwila w innym miejscu.I mimo ze maz juz pod całym domem rury wymienił na nowe to znowu cos na podwórku pozatykało.Dzis "norki" czyli kanalarze przyjechali i była akcja.Cała ulica sie zeszła zobaczyc co sie dzieje :D radziły chłopy,radziły i całe g uradziły:P osiedle budowane w latach 70tych i to czynem społecznym młodych zołnierzy.Tak wiec cholera wie co tu jest.Na pewno czesc rur idzie prawie ze pionowo,czegóz wiec mozna wymagac
  3. no,kto wie,moze zwiejemy.Toz po 30stce kobieta dopiero zyje hahaha
  4. racja racja,tylko skad kasa? jakbym miała z 500tys to na bank budowałabym nowy i to parterowy.Bo jak mi przyjdzie na starosc wózkiem po schodach hulac to masakra :D No ale wybór miałam raczej znikomy wiec jest co jest i jakos musze z godnoscia zapierniczac po schodach i naprawiac usterki :)
  5. nie mam pojecia jak sie gosc zowie,ale tak samo smiszny jak jas fasola .Stare filmy i czasami mozna sie posmiac z glupoty
  6. kotko jesli rzeczywiscie napoleonski to sliczny musi byc,bo jesli w sensie ze stary to ja mam takowy włąsnie od roku i awaria za awarią:( co mnie juz wkurzac zaczyna.A miał byc taki swietny dom
  7. nie ogladałes nigdy "w krzywym zwierciadle"? jak zakładał lampki na dom niejaki pan Griswold.Toz to co roku na swieta leci jak Kewin
  8. no przecie Mav pisałam ze podałabym maila
  9. o kotka czyli nowy domek? domek czy mieszkanko?
  10. hhahaha Mav jak Griswold :P w "krzywym zwierciadle"
  11. a dom jeszcze Sarcia treba przystroic,choinke przed domem,okna.Ale to juz działka mezusia.Ja bede tylko dyrygowała :P
  12. no jakze Mav nie mogłabym Cie zabrac. taki tylko niesmialy pomysł poddałam.Jak nam pomaranczki zycie zatrują to zawsze jest jakas perspektywa miłej naszej rozmowy gdzies indziej,bez wredot :P Niestety jak pisałam na innym topiku do uprzykrzenia pisali wiec sie schowałysmy w bezpiecznym miejscu
  13. oj Sarcia ja to mam ze swiatecznych przygotowan jedynie liste zakupów i plan robienia uszek w te niedziele.Na razie jestem jeszcze w tzw proszku. Ale od niedieli lub poniedziałku zacznie sie dziac hihi Jeszcze zeby maz mogł bywac czesiej w domu:O ale to dop moze w czwartek nastapi
  14. nie chciałam rozwalic a wszystkich zabrac w bezpieczne miejsce i prosze sie mnie nie czepiac bo sie obraze i bedzie foch :P
  15. ha panuje panuje to choróbsko,synek moj cos tak z lekka mi tez haftował ale juz mu przeszło.mam taka nadzieje przynajmniej:O
  16. mamnadzieje ze sie objem na swieta bo cos ostatnio przez te palce i noge to mis smak odebrało i nawet mi sie pare kilo schudło:D ale nadrobie na swieta,u tesciowej szczegolnie :P
  17. a gdzie tam ogladam,zaczytałam sie w kafe Witaj kotko witaj Sarciu no mam przeboje jakies zawsze z tymi lekarzami,jeden jedyny gin to jakis taki normalny,reszta to konowały i tyle w temacie. a Geslerowa to mi smaka zawsze robi tak wieczorem,zjadła bym cos :P
  18. hejka a co to Housa ogladacie? A ja juz nie mam gipsu.Noga jeszcze opuchnieta i sina ale juz jakos funkcjonuje. Niestety bez klotni z durna lekarka sie nie obeszło.Ze tez ja zawsze na jakiegos idiote lakarza trafie. Mowie jej ze mi w tym gipsie niewygodnie,ze mnie obciera w piete i gniecie w palce a ona sie uparła ze mam miec 3 ty i dop po nowym roku sciagac.No debilka.I ze na włąsne zadanie moge jedynie sciagnac,No wiec sciagnełam.Nawet nie popatrzyła na noge.Poszła sobie do domu.A pani co mi sciagała dała mi nozyce i miałam z nią to rozcinac.Powiedziałam ze nie umie i ze to nie moja robota.To jak kazała mi trzymac gips za kare upier....mnie w palca.I jeszcze oj mowi ale sobie ją pozyczyłam:P Jeszcze lekarka w godzinach przyjec sobie gdzies polazła i poltorej godziny czekalam na babe.Jezu co za lekarze.Maz zrobił wielką awanture bo przeciez bylismy tam z malym dzieckiem.Napisał skarge i czekamy na wyciagniecie konsekwencji.G..no im zrobią jak zwykle no ale sie wkurzyłam. I jeszcze sie durna pyta kto panią skierował do chirurga z ta noga,to sprawa ortopedy.Przeciez matolica ma napisane na skierowaniau kto,to cos fuknełą pod nosem i tyle.Mi tez sie to wydawało od rzeczy ze ze swichnieta noga do chirurga Oczywiscie do zadnego normalnego ortopedy dostac sie teraz nie moge bo dop po nowym roku. A po nowym roku to sie zagoi i bedzie po wszystkim. ech,,,,,mowie wam brak słow na tych lekarzy. po 22ejto ja chyba juz zasne bom umeczona. Takwiec czekam jeszcze na kogos chetnego do miłej rozmowy:)
  19. wstawac wstawac.!!! Gadaciedo pozna o bzdurach z jakimis ludzmi dziwnymi a potem nie ma kto wstac i potowarzyszyc miprzy kawie :) :P Ja sie nie przejmuje jakims takim dziwnym gadaniem.Raz jak bylam w ciazy weszlam na temat własnie o ciazy i urodzeniu dzieci w okreslonym czasie.gadałysmy sobie miło o swoich dolegliwosciach ciazowych i zyciu ogolnie az tu nagle własnie jakas pomaranczowa cholera zaczeła nam zakłocac spokoj i wyzywac nas od macior itd. Niestety proby ignorancji spełzły na niczym i musiałysmy sie przeniesc na bardziej przyjazny i zahasłowany grunt.Tam sobie teraz spokojnie siedzimy i gadamy i nikt nam juz nie przeszkadza. Pomyslcie moze warto.Jesli zechcecie podam namiary na meila i sie umowimy co i jak. A ja dzis mam kolejna z serii awarii w domu.Zatkałą sie kolejny raz kanalizacja.Od rana "Norki" :P przetykają rury. ech...stary dom to nie to co nowy Około południa mam wizyte u lekarza i mam nadzieje miec w koncu sciagniety ten gips.I jeszcze wizyta z dzieckiem u lekarza bo w noc wymiotował. Duzo mam dzis zaplanowane.Maz musi wszedzie mnie zawiezdz bo sama eszcze nie moge prowadzic auta. Miłego dnia dlawszystkich i mam nadzieje do zobaczenia wieczorem
  20. znowu cisza :) ja dzis leze.Noga mi puchnie nie wiem czemu i boli.Albo z abardzo ja przeforsowałam albo co Jutro amm do lekarza isc ale jak tak dalej pojdzie rozwale ten gips w nocy sama albo na pogotowie pojade. I ogolnie zle sie czuje. Rano swieciło słonko a teraz juz plucha.:(
  21. u nas sie porobilo ja mam noge w gipsie ale kicam na niej jak tralala hahahah jeszcze do czwartku a pozniej juz mi mam nadzije zdejma ten "bucik" Dziur juz w gipsie narobilam bo mnie swedzi ta noga i nie bylo jak sie podrapac. Maz odrobinke mi pomaga zebym polezala ale wiadomo ze jak jest w pracy musze radzic sobie sama. My prezety robilismy sobie na 6 grudnia,pod choinke juz nie. Poza tym dzien leci za dniem,pogoda okropna bo leje,dzieci zdrowe.
  22. hej kropka zostaw mu to Moja corka ma tez klopoty ze zebami.Jak jej wyrywali dolna mleczną jedynke to przezylysmy obie szok,na glupim jasiu jej to msieli rwac.Bedzie dorosły bedzie umiał zniesc ból sam sobie wstawi co chce.Teraz sa przeciez slizne implanty
  23. ja sie juz dziewczynki pozegnam.Miłej nocki wam zycze i ochoczego wstawania rano:P dobranoc
  24. ja jeszcze 5 minutek kiedys jadłam u kogos chyba taki sernik ale sama ie umie zrobic Za to robie rewelacyjne pizzerinki,ale to na swieta niwypada :D
×