łapa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez łapa
-
rany Mav nie umie :o na facebooku mam zdjecia i jak ktos hce zobaczyc to nie mam nic do ukrycia Ela Jamrozik
-
anulka,tego jeszcze nie przerabialysmy ale dzieki za podpowiedz.Moja młoda dop co płynnie czyta to 2 klasa.Juz przeczytała dwie serie ksiazek i teraz ta trzecia-Mikołajek sie juz nam konczy.Pozniej cos o Karolci mowiła.Ona lubi takie zwariowane ksiazki
-
a ogolnie witam wszystkich wieczorową porą
-
no,na swoim profilu na facebooku dalam te zdjecia.Jesli ktos ma tam konto powinien zobaczyc ja w necie troszke taka nie kumata wiec nie wiem jak inaczej mam je pokazac
-
kiedys czytałam mase ksiazekaz mnie mama opieprzała a ja dalej pod kołdrą czytała,Ksiazki siesickiej były swietne,lubiłam tez historyczne A teraz juz od kilku lat czytam baki,basnie i bajeczki hahahahah najpierw córci czytałam duzo i na dobranoc i tak sobie a teraz synciowi bo córcia juz sama czyta.Chyba lubi czytac jak ja bo prosi o kupowanie jej ksiazek dla dzieci.Przerobilysmy juz hanie humorek i zuziade zołzik i jestesmy teraz ku koncowi mikołajka
-
http://www.facebook.com/?ref=tn_tnmn tu link do cudeniek z paieru jesli dobrze skopiowałam
-
Ewa miało byc
-
http://www.toys4boys.pl/ ta stronka jest fajna
-
Zuzyte to sa opony hahaha u mnie sie zrobilo zimno.zapalilam w kominku i w piecu.zmarzluch jakis taki jestem Wizyta u psychologa odbyta.pani chwali moją córke i zupełnie nie wie czego ci nauczyciele od niej chcą Obiadek zjedzony mąz nakarmiony bawi sie z dziecmi na gorze w pokoju.A ja mam luzik przu herbatce i serialu. Sztorm.Wiem o czym mowisz.Ja tez swego czasu szukalam prezetow dla dzieci.To co fajne to cenowo koszmarne a reszta to badziewie i oczywiscie dyskryminacja płci. Ale swojej córce kupiłam takie cos co jest podróbą wii.Taka mata z grami i cwiczeniami.Zastanawiałam sie jeszcze nad mikroskopem albo lunetą.Przewazyła gra bo moja córka potrzebuje duzo ruchu. Ja od dzieci i meza tez dostane wii ale juz oryginał/chyba/ bo juz 3 dzien zagladam do tej szafy i tak mi sie zdaje ze to to. Dwulatek dostanie malutkie zabaweczki a 14 latek kase oczywiscie jeszcze nie mam prezeciku dla mezusia ale mysle cos z akcesoriów winairskich kupic mam juz upatrzone w sklepie pare gadzetow. Ewa,
-
haha Sarko kochana własnie ze mieszkamw kraju i to na zadupiu zwanym podkarpaciem.Tu to w ogole masakra jakas.pełno meherów/celowy zapis bo tak mowila moja córka jak była mała/ i pełno swietojebliwych.Niestety najwiecej klopotow wszkoe wlasnie mojedzieci maja z takimi nauczycielami ktorzy za wszelka cene chca zrobic z moich dzieci anioły.Niestety sie nie da bo w domu milosci do Boga sie im nie wpaja.My to tacy agnostycy ni to wierzymy ni to nie. Z religia klopoty ma moj starszy synek a z komunią córunia bo sie mama buntuje by wydac 1000zeta na prezety dla ksiedza. Dochodza do tego klopoty z innymi bogobojnymi nauczycielami. Tak to niestety jest jak sie mieszka w zaglebiu ortodoksyjnego PIS-u a ja zrobilam obiadek/szybko nie ;) / i zaraz ubieram mojego dwulatka i zapierniczam po córcie do szkoly a pozniej na spotkanie z madra panią psycholog
-
moje dziecię sie przebudziło. Juz spi dalej ale ja znikam bo jestem padnieta.Dobrej nocy
-
no niezle,ja nie slyszalam.ale jak ona to zrobila? bo wiadomo ze fizjonomia meska nie pozwala na odbycie stosunku płciowego bez wzwodu :)
-
taka milosc do dzieci do rodzicow do rodzentwa to co innego to jest milosc inna i ona jest i juz ale miłosc mezczyzny do kobiety gdzie najpierw jest wzlot jak jasna cholera a potem bach w gębe i zdrada i inne swinstwa to jaka to miłośc?
-
to ja walne grzmotem od zwierzat nas rozni ze potrafimy powstrzymywac swoje instynkty kierujac sie rozumem .....hmm.... a gwałt? gdzie zachamowanie instynktu? gdzie rozum? jakos nie słyszałam by kobieta zgwałciła mezczyzne
-
róznimy,ale niektorzy niewiele niewazne,niepotrzebnie pruszylam temat.
-
jak sie kogos kocha to sie go nie krzywdzi.A krzywdzi nas nawet sam Bóg tworzac mezczyzne i kobiete tak roznych od siebie a majacych zyc ze sobą. Zawiodłam sie to malo powiedziane. Moim zdaniem milosci nie ma.Ludzmi jak innymi zwierzetami kieruja instynkty i jedynie rozum pozala nam na wiecej niz zwierzetom no,a teraz mnie zlinczujcie hahahahha
-
zakochana bylam,byłam.Ale w miłosc nie wierze
-
filozoficzne? ;)
-
a co to miłość?
-
no,tu tak jest od zawsze ponoc.My sie wprowadzilismy tu niedawnobo kupilismy ten dom.Ale poprz wlasciciel mowil ze sasiedzi z ulicy zyja w bardzo dobrej komitywie. Moj maz juz kilka razy na wodeczce byl u sasiadowa dzis bylo swego rodzaju przywitanie nas bo wodka byla u nas. Poza tym sasiedzi pomagaja sobie w opryskach roslin i kazdy dzieli sie czym ma. Mieszkam w takiej dzielnicy miasta gdzie sa same domki jednorodzinne i duzo uliczek. wiecie ja decyzje o rozstaniu z moim bylym podjelam z dnai na dzien.U nas byl konflikt pokolen,interesow,pogladow i mamusia.Tak bardzo mialam dosc wszystkiego i tesknilam za normalnym spokojnym zyciem bez klotni ze spakowalam goscia do auta i odstawilam mu je pod prace.Wymienialam w mieszkaniu zamki /bylo wylacznie moje/ i pa. Ale wziecie rozwodu zajelo mi az dwa lata.Jakos nie potrzebowalam go wczesniej
-
hej anulka a co tam sie dzis działo ze taki zły dzien? wyzal sie i bedzie ci lepiej. Ja juz w łozeczku.Dzieciaki spią i zaraz bede ogladala rodzinka pl tez sie dzis mocno napracowalam.Paliłam resztki lisci w ogrodzie i musialam jeszcze ogarnac juz na zime moje kwiay.Poza tym dzis bylsasiedzki dzien przycinania winogron.Kazdy z sasiadow ktory ma winogrona wyszedl dzis i wspolnie przycinalismy.Troche sie usmialam z moich sasiadow dziadeczkow i z ich nieudolnych prob podrywań co mlodszych kobiet w naszym gronie. A pozniej bylo u nas ognisko i wódeczka Przyznam szczerze ze jestem nieziemsko zmeczona
-
no dobra mykam spac. Dobrej nocki wam zycze
-
byc moze,to chyba zalezy od człowieka.Mnie slowa nie bolą.Sama naleze do osob bardzo wybuchowyc,ciskajacych piorunami i ku...jak sie wkurze.Nie raz zdazylo mi sie nie panowac nad tym co mowie,Tyle ze zarazpozniej mi przechodzi i przepraszam.Mnie trzeba po prostu taką zaakceptowac i olac moje złosci.Dlatego tez jesliby ktos mi cos powiedzial przykrego raczej nie biore tego do serca
-
ja tam mezów tez nie biłam ale czasem mam ochote przywalic komus.Nie raz ludzie zachowujasie tak irracjonalnie ze nic tylko chlasnąc z liscia.Dlatego rozumie facetow ze potrafia sie bic.Ale tylko wylacznie faceci.Damskich bokserow niecierpie
-
no to bedziesz mi pomocna jakie zdecyduje Saro. U mnie drzwi to sie do domu nie zamyka.Nasi znajomi to nawiedzają nas czesto wiec ze zbytem nie bede miala klpotu.Ale ja tez lubie sobie czasem cos łyknac z czego cieszy sie moj maz bo mowi ze przynajmniej na niego nie wrzeszcze jak on cos wypije. Ja lubie alkohol oczywiscie w rozsadnych ilosciach :D