łapa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez łapa
-
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bebiko strasznie sie pieni,juz przetestowałam. My uzywamy Humana od 10mies babnowe albo jabłkowe.Mowie wam rewelka.W Niewxie albo PSS mozna je dostac za ok 16zł.I sa z dodatkami wiec nie trzeba dawac kaszek.To bardzo syte mleka.Moj Filipek na 200ml spi cała noc.Sa tez ponizej 10mies o nazwie HUmana Plus.Takie dawałam mu wczeniej. A my z aniką bierzemy udział w kampani,promocji mleka Gerber.I tak własnie o nim piszemy.Ze sie nie pieni i jest w miare ok.Jak dla mnie mogliby przysłac mi to po 1 roku.Bo moj Filip tym po 6 mies sie raczej nie najadł.Musiałam mu dostypywac kaszki.A to mi wychodzi na to samo jak kupie mleko Humana. Ja osobiscie uwazam ze dzieci tak do 6 mies mozna jeszcze piersia karmic ale pozniej juz powinno sie przestac bo to mleko w piersiach nie jest juz wtedy chyba tak wartosciowe i raczej jako picie słuzy a nie tresciwy pokarm.A wiadomo ze dziecko intensywnie sie rozwija i potzrebuje po prostu porzadnie pojesc. Nie wiem czy mi sie uda wysłac ten post bo cos kafeteria nawala. -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Filip roku nie ma a tez wcina to co my i ogorkowa tez wiec sie nie martw.A najbardziej smakuja mu pierogi hihi Ide sie myc i spac bo padam na twarz. Miłej nocki -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
my tez mamy za soba mleko z cycka ;) i duzo innych mlek.Staneło na humana bo tylko tym sie najada Filip.On musi miec mleko dla tzw głodnych dzieci a mało firm takie produkuje. -
Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice
łapa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiula//kieł to zab oczny wiec spodziewaj sie najgorszego.Moja Zuzia jak jej szły te zeby dostawała histerii i drgawek.Ale jak jej juz wyszły wszystko przechodziło.I nic nikt,zaden lekarz nie wiedział co jest grane.Dopiero ja zorientowałam sie ze to jest zwiazane z tymi zebami.Wiele matek mi mowiło ze ich dzieci tez tak reagowały na te zeby.Jak przy powaznej chorobie.Ja niestety musiała małej dawac wtedy syrop na uspokojenie i troszke juz drugiego zeba przespała.3 dni były takie krytyczne a pozniej juz było ok. U nas zaczeło sie na dobre raczkowanie,wspinanie i stanie bez trzymania.Ale chodzic sam jeszcze nie chce. Poza tym Filipcio jest grzeczniutki,ładnie spi.Tylko czasem sie wkurza ;) no ale jest to do zniesienia.Ma lęk separacyjny wiec wszedzie a mną raczkuje,juz sie przyzwyczaiłam ze mam go zawsze przy nodze hihi. nas na razie choroby omijają odpukac puk puk. Ja sie zajełam juz swietami.Zrobiłam farsz do uszek i pierogów i jutro bede troszke lepiła.Pozniej sobie pomroze. Ale na wigilie idziemy do tesciów.W Boze Narodzenie bedziemy sami w domku wiec wtedy bedziemy sie obrzerac hihi. Miłej nocki -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
matita//ciesze sie ze mleko smakowało,ale badz tak dobra i napisz cos wiecej tzn np jak podoba Ci sie cena mleka,czy smak jest ok czy probowałas go,czy maly spi po nim,czy jest syte,czy sie nie pieni i jeszcze co tam ci sie podoba.Obie z anika bedziemy Ci wdzieczne. anika//ja Filipkowi dałam tak na probe jedno opakowanie,ale jakos specjalnie nie odczułam roznicy miedzy Gerber a Humana bo akurat daje własnie to.Nie pieni sie jak np Bebiko,ale jak dla mnie jest rownie wodniste.A np Humana jest jakies takie gestsze i chyba jednak bardziej syte a dla mnie to wazne a własciwie dla Filipka bo rzadziej je w nocy. I mogliby pakowac je w puszki bo to wygodniejsze w uzyciu jak dla mnie. Zeby oczne to trójki górne.maja pod oczami unerwienie i bardzo bolą jak rosną.Moja Zuzia dostawała histerii jak jej szły a u Filipa dopiero nas to czeka. martita//tak czytam ze dajesz małemu mandarynki.A ja sie ostatnio zastanawiałam czy moge dac Filipkowi.On tak patrzył jak ja jem ze az mu slinka leciała.Dałam mu do possania i az wzdychał z zachwytu.Zjadł mi chyba z kilka. Zuzia nie chciała nigdy cutrusów a on chyba bedzie lubił. Filipek juz spi,a ja usmazyłam grzyby do uszek.Jutro podsmaze cebulke i miesko i pojutrze chyba palne pare uszek do barszczyku. ja zrobie takie z mieskiem tez bo my te uszka zjemy w Boze Narodzenie jak bedziemy w domku a na wigilie jadziemy do tesciów. -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej Corka mojej kolezanki podtruła sie czadem/Ma 13l.Poszła rano pod prysznic i zemdlała.Cofneły sie spaliny w kominie.Dziecko było nieprzytomne 20min ponoc.Teraz neurolog ją bada ale wyglada ze na szczescie nic jej nie jest. Jezu jak to trzeba uwazac.I jaki duren wymyslił piecyki w łazienkach gdzie nie ma okien ? Wspolczuje tej kolezance,alez musiała najesc sie strachu.Wydarła ją z łazienki i wołała na klatce pomocy ale oczywiscie zaden sasiad nie wyszedł.Dopiero po 10 min z 4 pietra sasiedzi zlecieli. Jak dobrze ze ja nie mam piecyka w łazience. A ona na dodatek ma drugą roczna corke. Mowiła ze nie wie co sie działo z małą przez te 20 min nim przyjechała karetka.Taka była w szoku ze zapomniała o małej. Moj maly dzis grzeczniutki nawet.Teraz chyba sie juz budzi po wieczornej drzemce. A za oknem sypie i sypie. -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Amerka//to jak juz lepiej dawaj mu teraz duzo probiotyków,np.lakcid.Musi odbudowac całą flore w przełyku i jelitach. A tak w ogole to wam powiem ze nauczcie pic dzieci kefir.U nas to lekarstwo na wszystko. Filipek juz wypija po kilka lyzek dziennie.Nie mamy kłopotow z kupką,i innymi chorobami jak dotad. Zuzia moja uwielbia wrecz kefir,maslanke itd.I chorowała mi tylko raz w zyciu na zapalenie oskrzeli.A lekkie zaziebienia czy angina przechodzona jest bardzo łagodnie. Ja kupuje takie zwykłe,proste kefiry w butelce albo jak uda nam sie dostac zsiadłe mleko prosto od krowy.My sami tez lubimy pic kefir i uczymy tego tez dzieci. Do tego jeszcze trzeba uczyc jesc kasze i to najlepiej jaglaną.I własnie ja zamierzam juz Filipkowi ją dawac.Tak na sypko ugotowac i dac do miseczki i niech je ile chce.Narozwala oczywiscie no ale wole to nic choroby pozniej. A ja własnie odpoczywam przy kawie po porannym sprzataniu. Pomidorowa sie gotuje,pranie pierze. Czekam bo ma przyjsc kolezanka na kawke a pozniej mamy jechac po nasze corki do szkoły. Filip spi.A tak ogolnie to jest bardzo meczacy.Cały czas za mną oczywiscie raczkuje i nic tylko mama.Ma chyba ten lęk separacyjny. Wieczorem to jestem juz tak padnieta ze o 21 ej wczoraj juz zasnełam. A jeszcze ciagle po głowie chodzą mi zakupy swiateczne i co ugotowac itd.Ogolnie jeden wielki stres. -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
eva// tak mi sie przypomniało ze jak Zuzia miała zapalenie spojówek kazali mi kupic ziele swietlika i tym myc oczka.I jeszcze zwykła letnia torebka z herbaty pomaga -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mi mama mowiła ze tam w Anglii mrozy niespotykane od kilkudziesieciu lat. Nawet wojsko ponoc ludziom pomaga.Akurat moja mama jest chora i lezy. Chyba beda sie musiały inne narody przyzwyczaic do zim jak w Polsce hihi. Ciekawe czy w styczniu tez tak bedzie ? bo maz z synem leca do mamy i boimy sie zeby im biletow nie przekładali.My mamy w tym roku ferie w polowie stycznia wiec moze byc roznie. Dzis na swieta przyleciała moja siora i mowi ze w Luton juz sypało znowu sniegiem. A wy Miki kiedy przylatujecie? czy wy autkiem? -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to chyba przez ten bol glowy -
Hej Ja tez mialam objawy jak wy.Puchłam,zle sie czułam ,myslałam ze mi cały dół wypadnie.O humorze i nastrojach nie wspomne.A brzuch jak w 5 mies ciazy. Poszłam do gina dał mi Yasmin.Odmiana całkowita.Pozniej przestałam brac bo chciałam drugie dziecko.Dziecko sie urodziło i po jakis pol roku znowu zaczeło sie.Teraz jestem znowu na Yasmin i juz jest ok. Niestety mam tez torbiel na jajniku. Sprobuje tez ten lek mastodyn zobaczymy jak podziała.
-
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ja myslałam ze tylko moj Filip taki duzy :) Buciki jak chcesz to mam kozaczki chłopiece rozm 22 i takie kapcioszki z abs tez 22 lub na ang miare na 12mies -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o kurcze to ja musze małemu paste kupic i mu zeby czyscic juz pastą A jaka tao jaka ? bo nie moge doczytac? -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Mikołajki udane aczkolwiek krotkie bo tylko 2 godz trwały.Zuza dostała wór słodyczy a w domu oczywiscie dostała zabwki.Filipek jeszcze za mały na mikołaja ale za rok pewno juz cos dostanie.W tym roku dostanie prezety od chrzestnych i dziadków. martita wysle Cio zaraz maila. Filip juz sie sam podnosi w łozeczku i tak sobie dynta i stoi hihi a na podłodze to nic tylko sie wspinac na łozko i po czyichś nogach.No i jak sie go za raczki trzyma do gory to zapiernicza do przodu ze az miło a najczesciej do przedpokoju nie wiedziec dlaczego.Upodobał sobie to miejsce. Ja mam dzis wymyslaną specjalnie przeze mnie zapiekanke na obiad.A jutro przyjezdza tesciowa wiec mało mnie bedzie na necie bo musze dotrzymywac jej w gadce :) -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
martita//chetnie wysle Ci paczke mleka na sprobowanie.Napisz mi adres na maila.To jest Gerber 2 a moj Filip juz uzywa tych po 10 albo po 1 roku. Niestety dostalam takie a nie inne ze streetcomu.Chetnie Ci wysle a pozniej mi napiszesz czy smakowalo i takie tam inne info. anika//Ty sie kochana tak nie reklamuj bo jak wpadniemy do tego Krakowa to sie nie opedzisz. Ja to chetnie z dziecmi bym pojechala ale w lecie zeby im wlasnie Kraków pokazac i byc moze jak masz warunki to moglabym jedna nocke przenocowac.. Ja ide dzis z Zuzią na Mikołaja do domu kultury.Paczki tylko ze słodyczami ale za to zabawa bedzie przednia -
Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice
łapa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. Dosc mam wszystkiego dziewczynki.Wlasnie siedze i popijam zubrówke z sokiem jablkowym i chyba sie dzis upije Cale poprzednie dwa tyg to jeden wielki stres.Jak nie kregoslup chory to mlody narozrabial to Zuza mnie wkurza to jeszcze Filipek cos tam i maz i ja itd.A dzis jakos musze odreagowac bo juz jestem spieta na maxa. Dzis jeszcze wybralismy sie z mezem i malym na zakupy butowe.Maz do tej pory chodzil w adidasach i nie mial zimowych butow /poprzednie mu sie na amen rozwalily/ Maly w wozku,pogoda na -1st .Wzielam na w razie co folie do wozka i o opatrznosci niestety sie przydała.Po pol godzinie spaceru po miescie tak strasznie zaczął sypac snieg ze ja ledwo na oczy widzialam.A musialam jeszcze pedzic po corke do szkoly z tym wozkiem. Jak bylam juz w szkole pot lał mi sie po plecach.Musialm dzwonic po meza zeby z miasta wracal i pchal wozek bo takie sie straszne zaspy zrobily. A moje dziecię Filipek przez ten caly czas smacznie sobie spal pod folią. Na obiad dzis byly jedynie pierogi z wczoraj bo taka bylam umeczona strasznie. Dzis mi przyszlo mleczko Gerber2 ze Streetcomu. Cos mnie tam lubią bo to juz moja 3 kampania w krotkim czasie. Pewno ostatnia hihi. Uzywala ktoras z was tego mleczka dla dzieciaczków ? Moze mi napiszecie jakie efekty? Moge wam wyslac próbki tylko proszę o adres na maila.elaebela@wp.pl Filip coraz lepiej radzi sobie z raczkowaniem.Zamowilam mu na allegro takie rajtuzki z abs zeby sie na panelach nie slizgal.Strasznie one drogie 45zl ! Mam nadzieje ze za chwile zacznie juz sam porzadnie raczkowac albo chodzic i skonczy sie rączkowanie i marudzenie. Oj cos czuje ze trzeci drink dziala hihi, chyba juz pojde bo zaraz pogubie literki i nic nie zrozumiecie. Dobrej Nocki wszystkim -
Czesc. Ja wychodze nawet jak jest -10 ale jak nie ma wiatru.Jak jest tak bardzo zimno to ide z Filipkiem na pol godzinki wkolo bloku i albo go trzymam na rekach albo za raczki i pozwalam mu troszke podreptac po sniegu. Hartujcie dziewczyny dzieciaki.Przez pol godzinki na -10stopniowym mrozie nic im nie bedzie.Nasmarowac buzkie,ubrac na cebulke i na polko. A co zrobicie jak np dziecie zachoruje a bedzie -20st ? przeciez chodzby do auta i do lekarza trzeba bedzie z nim isc. I wtedy takie mrozne powietrze dla niezahartowanego dziecka bedzie szkodliwe na krtań. Ja tak hartowalam Zuzie.Co dzien 3 godz spaceru jak bylo do -5 a ponizej -5 juz po godzince lub pół. I mam zdrową silną dziewuche ktora tylko raz w zyciu miała zapalenie oskrzeli i raz w zyciu brała antybiotyk. W domu jak jest + 21st pozwalam chodzic w samych skarpetkach i krótkim rekawie.Poza tym nigdy zbytnio nie podgrzewałam picia.Uwazam ze dziecko powinno pic napoje o temp,pokojowej.Organizm musi sie przyzwyczajac do róznych warunkow. Teraz Zuzia jest w szkole a tam sa rozne warunki.Raz zrobią przeciag,raz sie rozbieraja np na wf,piją napoje ze sklepiku i nikt im ich nie podgrzewa to wyleca na pole nieubrani itd.I mała nie choruje,a chorowac w szkole i opuszczac ją to bardzo zle. U mnie dzis jest -1st wiec Filipek bedzie na spacerze ok 3 godzin.Cieplutko ubrany na cebulke w wózku w spiworze na pewno nie zmarznie.No i wyjde z nim ok południa kiedy jest najcieplej A teraz własnie smacznie spi.
-
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie. Witam. My dzis sie zakopalismy w sniegu.Dobrze ze do szkoly zdazylam zawiezdz dzieciaki. Filip nic tylko chodzic trzymany za rączki a mnie boli od tego kregosłup.Ale za to dzis było cieplej niz wczoraj i maz z małym był na sankach chwilke.Chyba jednak Filipkowi do gustu sanki nie przypadły bo sie dziwnie krecił. Dzis tez moj synio pierwszy raz wcinał pierożka.Alez mu smakowało,nawet musiałam uwiecznic to na zdjeciu.Pił tez kefirek.Mam nadzieje ze go jutro za bardzo nie obsypie po nim. Dzis postanowilismy juz po mału wysprzedawac rzeczy po Filipku.Na pierwszy rzut poszedł fotelik do auta i chodzik Wystawiłam wszystko na allegro i mam nadzieje ze sprzedam bo nie mam gdzie tego trzymac. Zamowiłam nawilzacz powietrza.Strasznie sucho w domu odkad hulają kaloryfery. -
alez u mnie zawierucha brrrrrrrrrrrrrrrrr.Ciekawe czy damy rade jutro dzieci do szkoły odwiezdz ? Moje dzieciaki juz spią,tzn Filipek spi od jakiejs godziny tylko raz zapłakał bo cos mu sie przysniło. dzis udało mu sie przyraczkowac do kuchni a jak sie go za raczki trzyma to idzie do przodu ze az miło.Zuza własnie sie pluska i o 20ej juz do spania. Młody oczywiscie przepisuje zeszyty maz go w tym pilnuje a ja zaraz mykam pod prysznic,pozniej seriale i tez spac.Rano o 5 pobódka. Zycze wszystkim ciepłej nocki.
-
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
alez u mnie zawierucha brrrrrrrrrrrrrrrrr.Ciekawe czy damy rade jutro dzieci do szkoły odwiezdz ? Moje dzieciaki juz spią,tzn Filipek spi od jakiejs godziny tylko raz zapłakał bo cos mu sie przysniło.Ale jak mamusia przytuliła to słodko znowu zasnał.A Zuza własnie sie pluska i o 20ej juz do spania. Młody oczywiscie przepisuje zeszyty maz go w tym pilnuje a ja zaraz mykam pod prysznic,pozniej seriale i tez spac.Rano o 5 pobódka. Zycze wszystkim ciepłej nocki. -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ostatnia i pierwsza :) Ja mam dzis ciezki dzien.Przed chwila wkurzylam sie na malego.Sam nie wie co chce.Na rekach zle na podlodze jeszcze gorzej,jesc nie,spac nie i tak caly czas cos chce a co to sam nie wie.W koncu polozylam go do lozeczka i tam ryczy.Juz na wstepie dnia mam dosc Niech on juz raczkuje normalnie albo chodzi bo ja oszaleje.Jak chce na rece to nie usiedzi tylko tak sie wygina ze szok i tak jakby chcial na podloge a jak go tam poloze to ryczy. I jeszcze ta paskudna pogoda :( od rana leje jakis marznacy deszcz i chlapa taka na dworze normalnie przyjdzie dzis oszalec.Niech mnie jeszcze wkurzy Zuzia i reszta do chyba komus przyleje. -
Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice
łapa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. Filipinka//z moim Filipkiem to samo kable i szuflady sa cudowne ! W chodziku na najwyzszym poziomie to sie tak przechylał na bok ze juz raz spadł i musielismy mu obnizyc na dół a dzis było wstawanie na kolanach taty i upadek głowa wprost na chodzik i mamy pierwszego guza. I bardzo podobnie do twojego zamiast raczkowac to sie czołga hihi. Cos tam probuje z tymi nozkami ale zapomina ze jak raczki ida do przodu to i nozki musza i zaraz lezy na brzuszku i juz sie zniecheca i wrzask i tak cały dzien. Pogoda fatalna wiec dis spacerkow nie bedzie ale wczoraj bylismy na wsi i maly w wozku 3 godz spal.Lubi widocznie mrozne powietrze. Jutro ide do pediatry bo mi go cos na buzi sypie. basiak/wiesz tez bym sie wkurzyła i tez mialam raz taka sytuacje tyle ze z Zuzią i wlasnie tez zmienilam jej pediatre.Niestety ta znowu dzieci zdrowe przyjmuje tylko dwa razy w tyg wiec jak mi cos trzeba to tez musze czekac.Masakra jakas z tymi lekarzami. My mamy w domu klopoty z synem meza.30jedynek klamstwa,oszustwa i wagary.Zaczelo sie gimnazjum :( Caly dom podminowany przez jedno gimgówno.Zla jestem na niego.Bardzo mnie obrazil do tego stopnia ze maz dal mu za to w pysk. Oj mowie wam az sie boje co bedzie dalej i boje sie jak to bedzie jak moje dzieci beda w gimnazjum.mam nadzieje ze bedą madrzejsze -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ja Filipkowi smaruje cały czas pupcie Sudocremem i jestem zadowolona bo mu ani razu sie nie odparzyła a jak kiedys po antybiotyku mojej Zuzi sie odparzyła to własnie sudocrem ją uratował,ale zaznaczam od razu ze ja mam angielski sudocrem.Raz tez kupilam w BHS jakis inny podobny krem i tez byl dobry.Wlasnie mi sie konczą i zamierzam poprosic mame o dosłanie.W porównaniu z polskimi cenami opłaca sie wielce.Za 200g ja tam place Ł1 a u nas za taki duzy musialabym daz z 40zl.Poza tym niewspolmiernie inna jakosć.A tak swoją drogą to dlaczego cholera w tej Polsce jest tak wszystko przerabiane ,gorsze.? Proszki do prania najlepiej z Niemiec wozic,ubranka dzieciece i nietylko z UK i Włoch u nas to moze jedynie jedzenie lepsze chodz juz teraz tez ciezko znalezdz bez dodatkow chemicznych. Filipka ciagle cos sypie.Juz od dwu dni nie daje mu wcale nabiału a dzis wieczorem znowu miał krostki na buzi.Ciekawe czy to od powietrza suchego. Bede musiała kupic nawilzacz.Dałam mu 5 kropelek zyrtecu i jak kładłam go spac to miał gładką buzke.Jutro rejestruje sie do pediatry i we wtorek zapytam co jest grane.Moze lekarka znajdzie odpowiedz chodz watpie :) Nauczyłam sie juz ze jak sama metodą prob i błedów czegos nie wyklucze to lekarz raczej mi nie pomoże. My bylismy dzis na wsi.Fajne i świeże powietrze.Mały spał w wózku na polku 3 godz. -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
duzo zdrówka dla chorowitkow i Miki 100lat dla córuni na urodzinki Przepraszam ale przez te kłopoty zupełnie nie zwrociłam uwagi ze maleńka ma juz roczek -
Szczesliwe mamusie 2010 r
łapa odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tesciarka// to Ty nauczycielką jestes? Ja wiem ze on miłosci i uwagi potrzebuje i ze to wszystko własnie przez jego matke ktora go zostawiła.No ale popatrzmy realnie.Ja ich wszystkich traktuje równo,wierzcie mi.Jego ani ni wyrózniam ani nie ganie.Tak samo co do swoich dzieci.On ma ode mnie naprawde duzo miłosci. Ma braki bo nie wie jak to jest miec mame,jak to jest miec obowiazki,jak to jest zyc w rodzinie itd.Pomału uczymy sie tego.Ale na Boga przez to wszystko nie moze nie odrabiac zadań !!! to jest głowny problem.W szkole nie pisze na lekcjach.Ma prawie puste zeszyty.Jak sprawdzilismy z innymi zeszytami.Co dzien są zadania a on ich nie wpisuje w zeszyt i potem w domu mowi ze nic nie ma do odrobienia.Tylko komputer i gg i nic wiecej. Tak nie moze byc !!!! i zadne tłumaczenia typu ze teskni za mamą ze ja mu mało miłosci daje , i takie tam inne nie uzasadniaja takiego postepowania. Wczoraj jak bylam na rozmowie u pedagog szkolnej tak samo sie wyrazała.Owszem jest problem natury emocjonalnej zwiazany z mamą ale ten problem trwa juz 4 lata i bedzie tak chyba dalej bo jego matka nie wroci do Polski bo tam za granica ma znowu innego faceta/ tu w Polsce zostawiła drugiego meza i 5 letnią dziewczynke,kolejne biedne dziecko/ Prosiłam by pedagog załatwiła nam psychologa.Musi mu to ktos wytłumaczyc ze on tym zachowaniem mamy do siebie nie sciagnie a wrecz odwrotnie odpycha ją bo ona kłopotow nie chce.Musi mu ktos wytłumaczyc ze mamy nie zmieni i ze ona jest juz taka ze bedzie tylko na chwile,on musi to po prostu zaakceptowac. Mysmy mu dawali wiele szans bo takie jedynki to nie pierwszy raz ale te oszustwa i wagary to juz przesadził i teraz ma juz szlaban na wszystko i koniec zaufania.Jest kontrolowany jak moja 7 letnia córka.Rano sprawdzamy co niesie do szkoły,odprowadzamy go do klasy,pozniej monitorujemy powrot do domu a w domu niestety nauka.Rozrywką jest dla niego wyniesienie smieci,posprzatanie łazienki,i ksiazka przygodowa. I takie nasze postepowanie podziela tez pedagog wiec chyba nie postepujemy zle.Musimy go pilnowac bo sie stoczy.A pretekstem bedzie brak miłosci matki.Tak byc nie moze i wszystkiego tym sobie tłumaczyc nie mozna. Ech..... ciezko ciezko. Dobrze ze mam z kim tu o tym pogadac. Tak mi czasem smutno jak sobie mysle ze musze sie zajmowac cudzym dzieckiem bo go matka olała . A moja Zuzia tez sie buntuje dlaczego ja cały czas tylko sie z nim ucze a z nią mało siedze. I tak to rodzi sie kolejny problem.Strasznie trudne sytuacje przed nami. Maz to na 8 godz pojdzie do pracy i przynajmniej tam sie chwile wyluzuje ,a ja w tym wszystkim od rana do nocy i wierzcie mi łeb mi juz peka i mozg sie pali.Mam ochote rzucic to wszystko i isc w gdzies w cholere.Bo niby jakim moim obowiazkiem jest zajmowac sie cudzym dzieckiem ? Powinnam sie zbuntowac i podac te babe do sadu zeby jej prawa rodzicielskie odebrali. A na koniec pewno nikt nawet głupiego dziekuje mi nie powie. Z resztą juz usłyszałam ze jestem taka a nie inna za to ze wkładam w to serce.:( mam nadzieje ze moje dzieci takie nie bedą. U mnie dzis sypie smieg.Juz jest biało. Mały spi a maz w pracy.Jak wroci lece kupic sobie buty zimowe bo nie mam. Zuzia pojechała na wycieczke ze szkołą,az sie boje jak w taki snieg dojadą.
