Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

łapa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez łapa

  1. hej. Choinka ubrana,barszcz zrobiony,jedna sałatka bigos i kapusta z grochem.Jeszcze została mi sałatka sledziowa i kulki-ziemniaczki.Placki kupione,odstałam dzis swoje za nimi. Filipek własnie zasypia a ja zeby sie nie tłuc i go nie obudzic robie sobie chwilke przerwy na kawusie i makowac,a co!!! Życze Wam wszystkim spokojnych Świąt,dużo zdrówka dla was a przede wszystkim dla dzieciaczków.No i dobrej wyżerki życze :) WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!!!!
  2. Dzieciaki i Swieta : Niedziela 12 Grudzień 2010 16:22 Ze dzieciaki przekrecaja i smieszne rzeczy z tego wychodza wiedza wszyscy, ale dzis z okazji zblizajacych sie Swiat wklejam znalezione w sieci koledy wg dzieci: POST NA FORUM: Bóg się rodzi, OCTU LEJE... tak sobie dziś wyśpiewywała moja córka (lat 6). Wesołych Świąt!! FORUM TEŻ TAK MA: ***"Ono w żlobie nie ma tronu i berła nie zdzierży" - miała 3,5. ***Pan niebiosów OBRAŻO-NY! - To była czterolatka ***"Bo uboga była, rondel z głowy zdjęła " to z przedszkola moich córek A z "Metra": "Gdy śliczna panda" ***mój spiewa "Bóg się rozchodzi" "wstancie batleje" ***Bóg się rodzi, Moctruch leje... - tak mój ślubny śpiewał jako dziecko Maryja panna, dzieciątko piaskuje - mój malutki braciszek w wieku ok 3-4 lat ***"Gloria, Gloria, Gloria i kasety wideooo" ***I mój ojciec, kiedy jako ministrant zaśpiewał "Aniołowie się radują, pod niebiosa wyskakują". ***a moj 8 letni syn: Bog sie rodzi, moc truchleje, i nic wiecej sie nie dzieje... ***Moja 3-latka wyspiewywała: "Hejze ino dyny dyna, narodził sie Bóg dziewcyna" ***Mała feministka mi rośnie: "Bóg jest kobietą" ***Sama jako dziecko "Bog sie rodzi moc kuleje" ***Moja córka 3,5: "pała na wysokości" ***Moj syn - niecałe 6 lat - zaśpiewajmy kolędę o rzepie! ja: o rzepie?? odpowiedz: tak, 'ŻE PAnna czysta..." ***6 letni siostrzeniec: ....bała sie wysokości.... ***moja koleżanka juz jako dorosła taką kolędę zaśpiewała: Przybyli pasterze pod okienko. Hej ! i dopiero przy tym hej ! zreflektowała się, że cos jest nie tak ***Dzisiaj w Betlejem ... wesoła dziewczynka brudna By moja córa w wieku 5 lat ***Kiedy małym pacholęciem byłam i paciorek wieczorem odmawiałam, to familia krztusiła się za drzwiami ze śmiechu, gdy poważnym głosikiem mówiłam: "..i przyjdź kurestwo twoje" ***"Przybieżeli do Betlejem papieże"...córka, lat 6 ***Moj brat: Przybiezeli dobre kleje... ***"Archanioł bo rzyga bryją " (Archanioł Boży, Gabryjel..." "Spuście mannę ziemskie niwy babce" (Spuście nam na ziemskie niwy Zbawcę)
  3. Dzieciaki i Swieta : Niedziela 12 Grudzień 2010 16:22 Ze dzieciaki przekrecaja i smieszne rzeczy z tego wychodza wiedza wszyscy, ale dzis z okazji zblizajacych sie Swiat wklejam znalezione w sieci koledy wg dzieci: POST NA FORUM: Bóg się rodzi, OCTU LEJE... tak sobie dziś wyśpiewywała moja córka (lat 6). Wesołych Świąt!! FORUM TEŻ TAK MA: ***"Ono w żlobie nie ma tronu i berła nie zdzierży" - miała 3,5. ***Pan niebiosów OBRAŻO-NY! - To była czterolatka ***"Bo uboga była, rondel z głowy zdjęła " to z przedszkola moich córek A z "Metra": "Gdy śliczna panda" ***mój spiewa "Bóg się rozchodzi" "wstancie batleje" ***Bóg się rodzi, Moctruch leje... - tak mój ślubny śpiewał jako dziecko Maryja panna, dzieciątko piaskuje - mój malutki braciszek w wieku ok 3-4 lat ***"Gloria, Gloria, Gloria i kasety wideooo" ***I mój ojciec, kiedy jako ministrant zaśpiewał "Aniołowie się radują, pod niebiosa wyskakują". ***a moj 8 letni syn: Bog sie rodzi, moc truchleje, i nic wiecej sie nie dzieje... ***Moja 3-latka wyspiewywała: "Hejze ino dyny dyna, narodził sie Bóg dziewcyna" ***Mała feministka mi rośnie: "Bóg jest kobietą" ***Sama jako dziecko "Bog sie rodzi moc kuleje" ***Moja córka 3,5: "pała na wysokości" ***Moj syn - niecałe 6 lat - zaśpiewajmy kolędę o rzepie! ja: o rzepie?? odpowiedz: tak, 'ŻE PAnna czysta..." ***6 letni siostrzeniec: ....bała sie wysokości.... ***moja koleżanka juz jako dorosła taką kolędę zaśpiewała: Przybyli pasterze pod okienko. Hej ! i dopiero przy tym hej ! zreflektowała się, że cos jest nie tak ***Dzisiaj w Betlejem ... wesoła dziewczynka brudna By moja córa w wieku 5 lat ***Kiedy małym pacholęciem byłam i paciorek wieczorem odmawiałam, to familia krztusiła się za drzwiami ze śmiechu, gdy poważnym głosikiem mówiłam: "..i przyjdź kurestwo twoje" ***"Przybieżeli do Betlejem papieże"...córka, lat 6 ***Moj brat: Przybiezeli dobre kleje... ***"Archanioł bo rzyga bryją " (Archanioł Boży, Gabryjel..." "Spuście mannę ziemskie niwy babce" (Spuście nam na ziemskie niwy Zbawcę)
  4. Dzieciaki i Swieta : Niedziela 12 Grudzień 2010 16:22 Ze dzieciaki przekrecaja i smieszne rzeczy z tego wychodza wiedza wszyscy, ale dzis z okazji zblizajacych sie Swiat wklejam znalezione w sieci koledy wg dzieci: POST NA FORUM: Bóg się rodzi, OCTU LEJE... tak sobie dziś wyśpiewywała moja córka (lat 6). Wesołych Świąt!! FORUM TEŻ TAK MA: ***"Ono w żlobie nie ma tronu i berła nie zdzierży" - miała 3,5. ***Pan niebiosów OBRAŻO-NY! - To była czterolatka ***"Bo uboga była, rondel z głowy zdjęła" to z przedszkola moich córek A z "Metra": "Gdy śliczna panda" ***mój spiewa "Bóg się rozchodzi" "wstancie batleje" ***Bóg się rodzi, Moctruch leje... - tak mój ślubny śpiewał jako dziecko Maryja panna, dzieciątko piaskuje - mój malutki braciszek w wieku ok 3-4 lat ***"Gloria, Gloria, Gloria i kasety wideooo" ***I mój ojciec, kiedy jako ministrant zaśpiewał "Aniołowie się radują, pod niebiosa wyskakują". ***a moj 8 letni syn: Bog sie rodzi, moc truchleje, i nic wiecej sie nie dzieje... ***Moja 3-latka wyspiewywała: "Hejze ino dyny dyna, narodził sie Bóg dziewcyna" ***Mała feministka mi rośnie: "Bóg jest kobietą" ***Sama jako dziecko "Bog sie rodzi moc kuleje" ***Moja córka 3,5: "pała na wysokości" ***Moj syn - niecałe 6 lat - zaśpiewajmy kolędę o rzepie! ja: o rzepie?? odpowiedz: tak, 'ŻE PAnna czysta..." ***6 letni siostrzeniec: ....bała sie wysokości.... ***moja koleżanka juz jako dorosła taką kolędę zaśpiewała: Przybyli pasterze pod okienko. Hej ! i dopiero przy tym hej ! zreflektowała się, że cos jest nie tak ***Dzisiaj w Betlejem ... wesoła dziewczynka brudna By moja córa w wieku 5 lat ***Kiedy małym pacholęciem byłam i paciorek wieczorem odmawiałam, to familia krztusiła się za drzwiami ze śmiechu, gdy poważnym głosikiem mówiłam: "..i przyjdź kurestwo twoje" ***"Przybieżeli do Betlejem papieże"...córka, lat 6 ***Moj brat: Przybiezeli dobre kleje... ***"Archanioł bo rzyga bryją " (Archanioł Boży, Gabryjel..." "Spuście mannę ziemskie niwy babce" (Spuście nam na ziemskie niwy Zbawcę)
  5. kurcze tak sobie własnie popatrzyłam na archiwum stron prawie rok temu pisałam wam ze rodze,Jezu jak ten czas leci http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4248783&start=2070
  6. no własnie....czy wasze dzieci to tez takie sępy na jedzenie jak moj Filip ? Jak tylko ja czy ktos z rodziny cos je to on leci i chce zeby mu dac i to nawet wtedy kiedy go tyle co nakarmie.Boje sie zeby nie był gruby potem,ale czasem az zal nie dac tak prosi tymi swoimi słodkimi oczyma :)
  7. hej, Moj Filipek na szczescie do łazienki idzie za mna tylko jak jestesmy sami.Ale ja wtedy nie kapie sie bo by płakał.On ma mniej wiecej ustalony rytm dnia,pory drzemek i jedzenia.I jak rano ok 8.30 spi to ja wtedy ide sie myc,a jak musze cos waznego złatwic daje go do kojca,tam sobie krzywdy nie zrobi.Poza tym wszedzie przyraczkuje i zazwyczaj tam gdzie ja tam on. Dzis szybko zasnał.O 17ej.Jutro wiec pobudka o 4-5 rano. Ogolnie jest jakis dziwny.I kicha.Chyba to zwiastun jakiegos chorobska. Dałam mu juz profilaktycznie wapno i witaminkino ale jak sie bedzie miało cos rozwinac to na pewno sie rozwinie. A moze po prostu był zmeczony.Dzis musiałam go na siłe obudzic bo zasnał a ja musiałam jechac po Zuze do szkoły.Nie miałam wyjscia.Płakał troche i moze jest niewyspany. Ja mam jutro meza w domu.Ma wolne az do poniedziałku.Za to pon i wtorek pracuje az do 20ej wieczór a pozniej juz znowu wolne. Ja mam juz zrobiony farsz na uszka i pierogi ale dzis nie miałam weny.Bede jutro robiła
  8. dobena. probowałas jakis kropelek do noska albo w spraju ? nasivin czy cos? I jeszcze tym odciagaczem wyciagaj czesto.ja mam jeden z fridy a drugi merida.Oczywiscie mały płacze przy wyciaganiu i sie wygina ale wole to zniesc i troszke go pomeczyc niz zeby mu to spływało na płucka.
  9. Bebiko strasznie sie pieni,juz przetestowałam. My uzywamy Humana od 10mies babnowe albo jabłkowe.Mowie wam rewelka.W Niewxie albo PSS mozna je dostac za ok 16zł.I sa z dodatkami wiec nie trzeba dawac kaszek.To bardzo syte mleka.Moj Filipek na 200ml spi cała noc.Sa tez ponizej 10mies o nazwie HUmana Plus.Takie dawałam mu wczeniej. A my z aniką bierzemy udział w kampani,promocji mleka Gerber.I tak własnie o nim piszemy.Ze sie nie pieni i jest w miare ok.Jak dla mnie mogliby przysłac mi to po 1 roku.Bo moj Filip tym po 6 mies sie raczej nie najadł.Musiałam mu dostypywac kaszki.A to mi wychodzi na to samo jak kupie mleko Humana. Ja osobiscie uwazam ze dzieci tak do 6 mies mozna jeszcze piersia karmic ale pozniej juz powinno sie przestac bo to mleko w piersiach nie jest juz wtedy chyba tak wartosciowe i raczej jako picie słuzy a nie tresciwy pokarm.A wiadomo ze dziecko intensywnie sie rozwija i potzrebuje po prostu porzadnie pojesc. Nie wiem czy mi sie uda wysłac ten post bo cos kafeteria nawala.
  10. Filip roku nie ma a tez wcina to co my i ogorkowa tez wiec sie nie martw.A najbardziej smakuja mu pierogi hihi Ide sie myc i spac bo padam na twarz. Miłej nocki
  11. my tez mamy za soba mleko z cycka ;) i duzo innych mlek.Staneło na humana bo tylko tym sie najada Filip.On musi miec mleko dla tzw głodnych dzieci a mało firm takie produkuje.
  12. Kasiula//kieł to zab oczny wiec spodziewaj sie najgorszego.Moja Zuzia jak jej szły te zeby dostawała histerii i drgawek.Ale jak jej juz wyszły wszystko przechodziło.I nic nikt,zaden lekarz nie wiedział co jest grane.Dopiero ja zorientowałam sie ze to jest zwiazane z tymi zebami.Wiele matek mi mowiło ze ich dzieci tez tak reagowały na te zeby.Jak przy powaznej chorobie.Ja niestety musiała małej dawac wtedy syrop na uspokojenie i troszke juz drugiego zeba przespała.3 dni były takie krytyczne a pozniej juz było ok. U nas zaczeło sie na dobre raczkowanie,wspinanie i stanie bez trzymania.Ale chodzic sam jeszcze nie chce. Poza tym Filipcio jest grzeczniutki,ładnie spi.Tylko czasem sie wkurza ;) no ale jest to do zniesienia.Ma lęk separacyjny wiec wszedzie a mną raczkuje,juz sie przyzwyczaiłam ze mam go zawsze przy nodze hihi. nas na razie choroby omijają odpukac puk puk. Ja sie zajełam juz swietami.Zrobiłam farsz do uszek i pierogów i jutro bede troszke lepiła.Pozniej sobie pomroze. Ale na wigilie idziemy do tesciów.W Boze Narodzenie bedziemy sami w domku wiec wtedy bedziemy sie obrzerac hihi. Miłej nocki
  13. matita//ciesze sie ze mleko smakowało,ale badz tak dobra i napisz cos wiecej tzn np jak podoba Ci sie cena mleka,czy smak jest ok czy probowałas go,czy maly spi po nim,czy jest syte,czy sie nie pieni i jeszcze co tam ci sie podoba.Obie z anika bedziemy Ci wdzieczne. anika//ja Filipkowi dałam tak na probe jedno opakowanie,ale jakos specjalnie nie odczułam roznicy miedzy Gerber a Humana bo akurat daje własnie to.Nie pieni sie jak np Bebiko,ale jak dla mnie jest rownie wodniste.A np Humana jest jakies takie gestsze i chyba jednak bardziej syte a dla mnie to wazne a własciwie dla Filipka bo rzadziej je w nocy. I mogliby pakowac je w puszki bo to wygodniejsze w uzyciu jak dla mnie. Zeby oczne to trójki górne.maja pod oczami unerwienie i bardzo bolą jak rosną.Moja Zuzia dostawała histerii jak jej szły a u Filipa dopiero nas to czeka. martita//tak czytam ze dajesz małemu mandarynki.A ja sie ostatnio zastanawiałam czy moge dac Filipkowi.On tak patrzył jak ja jem ze az mu slinka leciała.Dałam mu do possania i az wzdychał z zachwytu.Zjadł mi chyba z kilka. Zuzia nie chciała nigdy cutrusów a on chyba bedzie lubił. Filipek juz spi,a ja usmazyłam grzyby do uszek.Jutro podsmaze cebulke i miesko i pojutrze chyba palne pare uszek do barszczyku. ja zrobie takie z mieskiem tez bo my te uszka zjemy w Boze Narodzenie jak bedziemy w domku a na wigilie jadziemy do tesciów.
  14. hej Corka mojej kolezanki podtruła sie czadem/Ma 13l.Poszła rano pod prysznic i zemdlała.Cofneły sie spaliny w kominie.Dziecko było nieprzytomne 20min ponoc.Teraz neurolog ją bada ale wyglada ze na szczescie nic jej nie jest. Jezu jak to trzeba uwazac.I jaki duren wymyslił piecyki w łazienkach gdzie nie ma okien ? Wspolczuje tej kolezance,alez musiała najesc sie strachu.Wydarła ją z łazienki i wołała na klatce pomocy ale oczywiscie zaden sasiad nie wyszedł.Dopiero po 10 min z 4 pietra sasiedzi zlecieli. Jak dobrze ze ja nie mam piecyka w łazience. A ona na dodatek ma drugą roczna corke. Mowiła ze nie wie co sie działo z małą przez te 20 min nim przyjechała karetka.Taka była w szoku ze zapomniała o małej. Moj maly dzis grzeczniutki nawet.Teraz chyba sie juz budzi po wieczornej drzemce. A za oknem sypie i sypie.
  15. Amerka//to jak juz lepiej dawaj mu teraz duzo probiotyków,np.lakcid.Musi odbudowac całą flore w przełyku i jelitach. A tak w ogole to wam powiem ze nauczcie pic dzieci kefir.U nas to lekarstwo na wszystko. Filipek juz wypija po kilka lyzek dziennie.Nie mamy kłopotow z kupką,i innymi chorobami jak dotad. Zuzia moja uwielbia wrecz kefir,maslanke itd.I chorowała mi tylko raz w zyciu na zapalenie oskrzeli.A lekkie zaziebienia czy angina przechodzona jest bardzo łagodnie. Ja kupuje takie zwykłe,proste kefiry w butelce albo jak uda nam sie dostac zsiadłe mleko prosto od krowy.My sami tez lubimy pic kefir i uczymy tego tez dzieci. Do tego jeszcze trzeba uczyc jesc kasze i to najlepiej jaglaną.I własnie ja zamierzam juz Filipkowi ją dawac.Tak na sypko ugotowac i dac do miseczki i niech je ile chce.Narozwala oczywiscie no ale wole to nic choroby pozniej. A ja własnie odpoczywam przy kawie po porannym sprzataniu. Pomidorowa sie gotuje,pranie pierze. Czekam bo ma przyjsc kolezanka na kawke a pozniej mamy jechac po nasze corki do szkoły. Filip spi.A tak ogolnie to jest bardzo meczacy.Cały czas za mną oczywiscie raczkuje i nic tylko mama.Ma chyba ten lęk separacyjny. Wieczorem to jestem juz tak padnieta ze o 21 ej wczoraj juz zasnełam. A jeszcze ciagle po głowie chodzą mi zakupy swiateczne i co ugotowac itd.Ogolnie jeden wielki stres.
  16. eva// tak mi sie przypomniało ze jak Zuzia miała zapalenie spojówek kazali mi kupic ziele swietlika i tym myc oczka.I jeszcze zwykła letnia torebka z herbaty pomaga
  17. mi mama mowiła ze tam w Anglii mrozy niespotykane od kilkudziesieciu lat. Nawet wojsko ponoc ludziom pomaga.Akurat moja mama jest chora i lezy. Chyba beda sie musiały inne narody przyzwyczaic do zim jak w Polsce hihi. Ciekawe czy w styczniu tez tak bedzie ? bo maz z synem leca do mamy i boimy sie zeby im biletow nie przekładali.My mamy w tym roku ferie w polowie stycznia wiec moze byc roznie. Dzis na swieta przyleciała moja siora i mowi ze w Luton juz sypało znowu sniegiem. A wy Miki kiedy przylatujecie? czy wy autkiem?
  18. Hej Ja tez mialam objawy jak wy.Puchłam,zle sie czułam ,myslałam ze mi cały dół wypadnie.O humorze i nastrojach nie wspomne.A brzuch jak w 5 mies ciazy. Poszłam do gina dał mi Yasmin.Odmiana całkowita.Pozniej przestałam brac bo chciałam drugie dziecko.Dziecko sie urodziło i po jakis pol roku znowu zaczeło sie.Teraz jestem znowu na Yasmin i juz jest ok. Niestety mam tez torbiel na jajniku. Sprobuje tez ten lek mastodyn zobaczymy jak podziała.
  19. a ja myslałam ze tylko moj Filip taki duzy :) Buciki jak chcesz to mam kozaczki chłopiece rozm 22 i takie kapcioszki z abs tez 22 lub na ang miare na 12mies
  20. o kurcze to ja musze małemu paste kupic i mu zeby czyscic juz pastą A jaka tao jaka ? bo nie moge doczytac?
  21. Witam. Mikołajki udane aczkolwiek krotkie bo tylko 2 godz trwały.Zuza dostała wór słodyczy a w domu oczywiscie dostała zabwki.Filipek jeszcze za mały na mikołaja ale za rok pewno juz cos dostanie.W tym roku dostanie prezety od chrzestnych i dziadków. martita wysle Cio zaraz maila. Filip juz sie sam podnosi w łozeczku i tak sobie dynta i stoi hihi a na podłodze to nic tylko sie wspinac na łozko i po czyichś nogach.No i jak sie go za raczki trzyma do gory to zapiernicza do przodu ze az miło a najczesciej do przedpokoju nie wiedziec dlaczego.Upodobał sobie to miejsce. Ja mam dzis wymyslaną specjalnie przeze mnie zapiekanke na obiad.A jutro przyjezdza tesciowa wiec mało mnie bedzie na necie bo musze dotrzymywac jej w gadce :)
  22. martita//chetnie wysle Ci paczke mleka na sprobowanie.Napisz mi adres na maila.To jest Gerber 2 a moj Filip juz uzywa tych po 10 albo po 1 roku. Niestety dostalam takie a nie inne ze streetcomu.Chetnie Ci wysle a pozniej mi napiszesz czy smakowalo i takie tam inne info. anika//Ty sie kochana tak nie reklamuj bo jak wpadniemy do tego Krakowa to sie nie opedzisz. Ja to chetnie z dziecmi bym pojechala ale w lecie zeby im wlasnie Kraków pokazac i byc moze jak masz warunki to moglabym jedna nocke przenocowac.. Ja ide dzis z Zuzią na Mikołaja do domu kultury.Paczki tylko ze słodyczami ale za to zabawa bedzie przednia
  23. Hej. Dosc mam wszystkiego dziewczynki.Wlasnie siedze i popijam zubrówke z sokiem jablkowym i chyba sie dzis upije Cale poprzednie dwa tyg to jeden wielki stres.Jak nie kregoslup chory to mlody narozrabial to Zuza mnie wkurza to jeszcze Filipek cos tam i maz i ja itd.A dzis jakos musze odreagowac bo juz jestem spieta na maxa. Dzis jeszcze wybralismy sie z mezem i malym na zakupy butowe.Maz do tej pory chodzil w adidasach i nie mial zimowych butow /poprzednie mu sie na amen rozwalily/ Maly w wozku,pogoda na -1st .Wzielam na w razie co folie do wozka i o opatrznosci niestety sie przydała.Po pol godzinie spaceru po miescie tak strasznie zaczął sypac snieg ze ja ledwo na oczy widzialam.A musialam jeszcze pedzic po corke do szkoly z tym wozkiem. Jak bylam juz w szkole pot lał mi sie po plecach.Musialm dzwonic po meza zeby z miasta wracal i pchal wozek bo takie sie straszne zaspy zrobily. A moje dziecię Filipek przez ten caly czas smacznie sobie spal pod folią. Na obiad dzis byly jedynie pierogi z wczoraj bo taka bylam umeczona strasznie. Dzis mi przyszlo mleczko Gerber2 ze Streetcomu. Cos mnie tam lubią bo to juz moja 3 kampania w krotkim czasie. Pewno ostatnia hihi. Uzywala ktoras z was tego mleczka dla dzieciaczków ? Moze mi napiszecie jakie efekty? Moge wam wyslac próbki tylko proszę o adres na maila.elaebela@wp.pl Filip coraz lepiej radzi sobie z raczkowaniem.Zamowilam mu na allegro takie rajtuzki z abs zeby sie na panelach nie slizgal.Strasznie one drogie 45zl ! Mam nadzieje ze za chwile zacznie juz sam porzadnie raczkowac albo chodzic i skonczy sie rączkowanie i marudzenie. Oj cos czuje ze trzeci drink dziala hihi, chyba juz pojde bo zaraz pogubie literki i nic nie zrozumiecie. Dobrej Nocki wszystkim
  24. Czesc. Ja wychodze nawet jak jest -10 ale jak nie ma wiatru.Jak jest tak bardzo zimno to ide z Filipkiem na pol godzinki wkolo bloku i albo go trzymam na rekach albo za raczki i pozwalam mu troszke podreptac po sniegu. Hartujcie dziewczyny dzieciaki.Przez pol godzinki na -10stopniowym mrozie nic im nie bedzie.Nasmarowac buzkie,ubrac na cebulke i na polko. A co zrobicie jak np dziecie zachoruje a bedzie -20st ? przeciez chodzby do auta i do lekarza trzeba bedzie z nim isc. I wtedy takie mrozne powietrze dla niezahartowanego dziecka bedzie szkodliwe na krtań. Ja tak hartowalam Zuzie.Co dzien 3 godz spaceru jak bylo do -5 a ponizej -5 juz po godzince lub pół. I mam zdrową silną dziewuche ktora tylko raz w zyciu miała zapalenie oskrzeli i raz w zyciu brała antybiotyk. W domu jak jest + 21st pozwalam chodzic w samych skarpetkach i krótkim rekawie.Poza tym nigdy zbytnio nie podgrzewałam picia.Uwazam ze dziecko powinno pic napoje o temp,pokojowej.Organizm musi sie przyzwyczajac do róznych warunkow. Teraz Zuzia jest w szkole a tam sa rozne warunki.Raz zrobią przeciag,raz sie rozbieraja np na wf,piją napoje ze sklepiku i nikt im ich nie podgrzewa to wyleca na pole nieubrani itd.I mała nie choruje,a chorowac w szkole i opuszczac ją to bardzo zle. U mnie dzis jest -1st wiec Filipek bedzie na spacerze ok 3 godzin.Cieplutko ubrany na cebulke w wózku w spiworze na pewno nie zmarznie.No i wyjde z nim ok południa kiedy jest najcieplej A teraz własnie smacznie spi.
×