Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

łapa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez łapa

  1. aaaa i zapomnialam dodac ze coreczka lekarzy juz dzis narozrabiala.Ciagnela za wlosy Julke,kolezanke z lawki Zuzi i kopnela chlopaka.Pani ja do konta postawila a ta ponoc jej wywalila jezor ;) no to sie zaczyna.Zuzi jeszcze sie nie czepila ale jakby co kazalam jej skarzyc pani i mnie a ja juz sie z ta mala i jej rodzicami policze,mnie tam niestraszne ze to lekarze,mam to mowiac brzydko w d....
  2. My własnie wrocilismy do domku.Mała zadowolona.Musialam zabrac Filipka ale u mnie to standard,ja bez niego ani rusz a on beze mnie hihi. Ugotowalam szybko krupniczek /chłopaki bedą marudzic bo kasza a oni kaszy nielubią./a w czasie jak gotowalam dzieci mi pozasypialy hihi.Zdzieram je o 6 to teraz odsypiają. Wychodzi u mnie po mału sloneczko.Oby sie wypogodzilo bo mam dosc deszczu a i po Zuzie bede wtedy z Filipkiem wozkiem jezdzila
  3. My własnie wrocilismy do domku.Mała zadowolona.Musialam zabrac Filipka ale u mnie to standard,ja bez niego ani rusz a on beze mnie hihi. Ugotowalam szybko krupniczek /chłopaki bedą marudzic bo kasza a oni kaszy nielubią./a w czasie jak gotowalam dzieci mi pozasypialy hihi.Zdzieram je o 6 to teraz odsypiają. Wychodzi u mnie po mału sloneczko.Oby sie wypogodzilo bo mam dosc deszczu a i po Zuzie bede wtedy z Filipkiem wozkiem jezdzila co do glutenu to ja nie bede dawała rad bo ja dalam Filipkowi pierwsza glutenowa czyli pszenna kaszke jak mial 4 mies.U niego sie przejelo bez problemu.Ale na mnie sie nie wzorujcie bo ja ide ang trybem zywieniowym i robie wiele rzczy inaczej
  4. ano cos mi sie wciskało jak pisze ł ale jak idzie na forum to jest ok wiec juz spoko. My własnie wrocilismy do domku.Mała zadowolona.Musialam zabrac Filipka ale u mnie to standard,ja bez niego ani rusz a on beze mnie hihi. Ugotowalam szybko krupniczek /chłopaki bedą marudzic bo kasza a oni kaszy nielubią./a w czasie jak gotowalam dzieci mi pozasypialy hihi.Zdzieram je o 6 to teraz odsypiają. Wychodzi u mnie po mału sloneczko.Oby sie wypogodzilo bo mam dosc deszczu a i po Zuzie bede wtedy z Filipkiem wozkiem jezdzila
  5. ano cos mi sie wciskało jak pisze ł ale jak idzie na forum to jest ok wiec juz spoko. My własnie wrocilismy do domku.Mała zadowolona.Musialam zabrac Filipka ale u mnie to standard,ja bez niego ani rusz a on beze mnie hihi. Ugotowalam szybko krupniczek /chłopaki bedą marudzic bo kasza a oni kaszy nielubią./a w czasie jak gotowalam dzieci mi pozasypialy hihi.Zdzieram je o 6 to teraz odsypiają. Wychodzi u mnie po mału sloneczko.Oby sie wypogodzilo bo mam dosc deszczu a i po Zuzie bede wtedy z Filipkiem wozkiem jezdzila
  6. cos mi tu jakis znak sie właczył prze ł i ą jak to wylaczyc wiecie ?
  7. cos mi tu jakis znak sie właczył prze ł i ą jak to wylaczyc wiecie ?
  8. a moja szkolnica dostała kanapke i tez banana,no i soczek do picia.Ciekawa jestem jak dzis bedzie w tej szkole ? Ja sie bardziej stresuje niz ona. Od 7.30 ma juz lekcje i o 10.50 dzis wychodzi. Filipek własnie mi spi wiec pozniej pojedziemy po nia. Pogoda paskudna,leje jak cholera
  9. tesciarka//a czego Ty uczysz? moze jakis porad bedziesz nam udzielała hihi
  10. moja uczennica juz w szkole a własciwie to niedługo po nia pojade o 10.50 dzis wychodzi.Rozmawialam rano z pania.przemiła babka.Mowilam jej o talencie teatralnym mojej Zuzi i bardzo sie ucieszyła ze bedzie miala kogo brac do wystepow szkolnych. A ja sie zabieram za gotownie zupki.Niestety dzis z mrozonki
  11. ja własnie skonczyłam podpisywanie ksiazek i zeszytow i wszystkiego innego do szkoły.Popakowalam i sprawdzilam ze sto razy i padam ze zmeczenia. Miłej nocki zycze
  12. kiedys było na 8 rano ale ze dzieci duzo to przesuneli pol godzinki do przodu.Ale za to o 11 albo 12 bedziemy juz w domu a jak na popoludniu to dopiero po 16ej by wychodziła.Ja jednak wole na rano a i z wstaniem u nas nie ma raczej kłopotu.Mała juz spi a wstaje tez wczesnie.Nasz rytm dnia zaczyna sie odkad budzi sie Filip czyli gdzies ok 5-6 rano a zasypiamy przewaznie ok 22-23ej.Nie ma wiec kłopotow z rannym wstaniem. Własnie ja tez zaraz ide sie myc i spac bo jestem wykonczona.Przyznam sie wam ze rano przed szkołą to mialam biegunke z nerwów,a teraz jeszcze siedzialam i podpisywalam ksiazki i zeszyty i wszystko inne i ze sto razy sprawdzalamczy wszystko ma co ma nakazane jutro przyniesc. Zmeczona jestem psychicznie strasznie.Dla mnie ta szkoła to okropny stres.A maz sprawdza własnie młodego. Zycze spokojnej nocki
  13. My juz w domku. Pani na pierwszy rzut miła.Starsza taka i widac ze troszke trzyma dyscypline.Zuzia ma znajoma Julke.To nasza była sasiadka.Ogolnie widac ze rodzice sami młodzi i mili.Niestety trafiła nam sie tez jedna "czarna owca" to taka coreczka lekarzy psychiatrow ktora bardzo pozno im sie trafila,ma 25letnich braci.Ogolnie dziewczynka jest do szpiku zmanierowana a o rodzicach nie wspomne,straszne dziwolagi.Justynka potrafi bic dzieci.pluc i wyzywac,znamy ja juz z przedszkola.I moze z nią byc problem. Dzis juz zrobila afere bo przyniosła rozek ze słodyczami jak na slasku i zaczeła czestowac wszystkie dzieci a przez to klasa spozniła sie na spotkanie z dyrekcją.Widac ze wychowawczyni nie bardzo to pasowało no ale jeszcze dzis nic nie mowila.Mysle ze ustawi ich pozniej do pionu.Chyba własnie dlatego dali ją do jej klasy bo nasza pani słynie z niesamowitej organizacji i dyscypliny.Oczywiscie musialam jeszcze dokupic pare zeszytow bo brakło jakis tam specjalnych ale ogolnie jest OK. Jutro pobodka 6.30 o 7 wyjazd i na 7.30 juz lekcje. Zuzia jest raczej zadowolona,no ale to dopiero 1 dzien zobaczymy co dalej.
  14. My juz w domku. Pani na pierwszy rzut miła.Starsza taka i widac ze troszke trzyma dyscypline.Zuzia ma znajoma Julke.To nasza była sasiadka.Ogolnie widac ze rodzice sami młodzi i mili.Niestety trafiła nam sie tez jedna "czarna owca" to taka coreczka lekarzy psychiatrow ktora bardzo pozno im sie trafila,ma 25letnich braci.Ogolnie dziewczynka jest do szpiku zmanierowana a o rodzicach nie wspomne,straszne dziwolagi.Justynka potrafi bic dzieci.pluc i wyzywac,znamy ja juz z przedszkola.I moze z nią byc problem. Dzis juz zrobila afere bo przyniosła rozek ze słodyczami jak na slasku i zaczeła czestowac wszystkie dzieci a przez to klasa spozniła sie na spotkanie z dyrekcją.Widac ze wychowawczyni nie bardzo to pasowało no ale jeszcze dzis nic nie mowila.Mysle ze ustawi ich pozniej do pionu.Chyba własnie dlatego dali ją do jej klasy bo nasza pani słynie z niesamowitej organizacji i dyscypliny.Oczywiscie musialam jeszcze dokupic pare zeszytow bo brakło jakis tam specjalnych ale ogolnie jest OK. Jutro pobodka 6.30 o 7 wyjazd i na 7.30 juz lekcje. Zuzia jest raczej zadowolona,no ale to dopiero 1 dzien zobaczymy co dalej.
  15. My juz w domku. Pani na pierwszy rzut miła.Starsza taka i widac ze troszke trzyma dyscypline.Zuzia ma znajoma Julke.To nasza była sasiadka.Ogolnie widac ze rodzice sami młodzi i mili.Niestety trafiła nam sie tez jedna "czarna owca" to taka coreczka lekarzy psychiatrow ktora bardzo pozno im sie trafila,ma 25letnich braci.Ogolnie dziewczynka jest do szpiku zmanierowana a o rodzicach nie wspomne,straszne dziwolagi.Justynka potrafi bic dzieci.pluc i wyzywac,znamy ja juz z przedszkola.I moze z nią byc problem. Dzis juz zrobila afere bo przyniosła rozek ze słodyczami jak na slasku i zaczeła czestowac wszystkie dzieci a przez to klasa spozniła sie na spotkanie z dyrekcją.Widac ze wychowawczyni nie bardzo to pasowało no ale jeszcze dzis nic nie mowila.Mysle ze ustawi ich pozniej do pionu.Chyba własnie dlatego dali ją do jej klasy bo nasza pani słynie z niesamowitej organizacji i dyscypliny.Oczywiscie musialam jeszcze dokupic pare zeszytow bo brakło jakis tam specjalnych ale ogolnie jest OK. Jutro pobodka 6.30 o 7 wyjazd i na 7.30 juz lekcje. Zuzia jest raczej zadowolona,no ale to dopiero 1 dzien zobaczymy co dalej.
  16. szkolnik łapa zaraz na msze idzie po błogosławienstwo hhihihii A moj Filipek tez dzis csła noc przespał ale od 7 do 6.maz wczoraj mowi do niego ze moglby tak przespac caluska noc no i posłuchał hihi wystarczy poprosic :)
  17. wstawac!!!!!! do szkoły !!!!!! POBÓDKA !!!!!! co tylko ja juz na nogach?
  18. wstawac!!!!!! do szkoły !!!!!! POBÓDKA !!!!!! co tylko ja juz na nogach?
  19. wstawac!!!!!! do szkoły !!!!!! POBÓDKA !!!!!! co tylko ja juz na nogach?
  20. Filipek juz wykapany spi.O 5 rano pobodka wiec ja dzis chyba tez sie wczesniej poloze,ale czy zasne ? U mnie na wieczor wypogodziło sie i oby tak było tez jutro bo smutny to bedzie taki deszczowy pierwszy dzien szkoły. Własnie skonczyłam prasowanie białych bluzek.teraz trzeba jeszcze wyszorowac dzieciaki i spac.
  21. Tak,to ubranka od Miki.Juz sie nie martwie ufffffff. Pisała ze w sierpniu wysle no i są w sierpniu,ostatniego sierpnia hihi Byli u nas młodzi z wesela,przyniesli plackow i sałatek ale sie objadłam
  22. Wiecie....jakas paczka mi przyszła.Chyba ja durna niepotrzebnie sie denerwowalam i myslałam ze mnie Miki oszukała.Kurcze jak to te ubranka to az mi wstyd,przeprosze ją ze tak pochopnie oskarzałam. Ale paczke dop po 16ej odbiore
  23. o rany jak duzo za wynajem !!!! Ja u siebie w Jarosławiu na podkarpaciu 1200zł biore za wszystko tzn 500zł sam wynajem a za reszte płace rachunki,za mieszkanie 3 pokoje +kuchnia i łaz z ubikacja 61m
  24. eva to wasza szkoła juz dzis? my pozniej pojedziemy do mojej kolezanki na chwile.Daje jej ubrania po mojej Zuzi bo ma taką 3 lata mlodsza coreczke,a poza tym to my juz rodzina bo ona jest chrzestna mojego Filipka.Dzis deszczowo wiec na ploteczki trzeba troszke pojechac hihi
  25. pierwsza !!!! POBÓDKA !!!!!! My juz na nogach od 5 jak zwykle. Leje i zimno brrrrrrrrrrrrrrrrrrr :( Jutro szkoła,alez sie boje.Wprawdzie młoda trzaska ksiazki jak tralala ale boje sie jak to bedzie z innymi dziecmi,zeby nie znalazły sie takie co beda jej dokuczały bo ona nie umie sie bronic i strasznie to przezywa. Zacznie sie tez to nieszczesne gimnazjum.Młody bedzie znowu kłamał a na dodatek jeka wejdzie juz całkiem w ten głupi wiek to przyjdzie nam z nim oszalec.No i zeby tylko nie wpadł w jakies szemrane towarzystwo.Maz cały czas w pracy i jak zwykle wszystko bedzie na mojej głowie. Ale syna meza postanowilam brzydko mowiac olac.On ma matke ktora na dodatek jest juz w Polsce wiec niech sie nim zajmuje.Ja mu dam jessc i wypiore,tyle.BO nawet jak sie bede zyłowała to i tak nikt tego nie doceni i złamanego dziekuje nie powie.Dlatego nie wtracam sie do nioego
×