łapa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez łapa
-
Życzę wszystkim dziewczynom i ich maluszkom, dużo zdrówka,ciepełka i spokoju na Świeta. TRzymajcie sie zdrowo i cieplutko.
-
Ciesze sie ze pomogłam. U mnie dzis okropna zimnica i wieje straszelny wiatr. Na dodatek od wczoraj odczuwam dziwne bóle w podbrzuszu i tak jakby mi cos uciskało na kiszke stolcową i w ogole na cały dół. Mam nadzieje ze wytrzymam jeszcze miesiac i sie nie ropakuje za wczesnie. Maluch mi sie chyba wczoraj przekrecał i siadł na jelitach bo mam okropelne gazy poprzedzone bolami brzucha. Siedze wiec sobie w domku i nie wychodze bo sie boje A jak tam wasze samopoczucie? Odezwijcie sie
-
Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkoś pyta: - Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie ? Lekarz: - W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka. - A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka ? - Leżysz pan koło nory i wyjesz !
-
cos na wesoło: i gdzie wy wszystkie jestescie??? zamarzłyście??? Przyjeżdża Kaczyński z wizytą do Benedykta. Jest miło i sympatycznie Benedykt pyta: B: A jak tam u Was po wyborach ? K: Wszystko w jak najlepszym porządku Ojcze św. Wyborcy zadowoleni, szczęśliwi. Mówią że takiej Polski chcieli. Ojciec Święty pokiwał głową uśmiechnął się i pokazał Kaczorowi 6 palców. B: A jak tam u Was z bezrobociem ? K: Doskonale Ojcze Święty. Jest tak dobrze że młodzi ludzie już zaczynają wracać do kraju z emigracji. Zarobki super, pracodawcy gwarantują doskonałe warunki zatrudnienia. Ojciec Święty znów pokiwał głową uśmiechnął się i pokazał Kaczorowi 6 palców B: A co w szkolnictwie ? K: Wspaniale. Minister sprawdził się doskonale. Dzieciaki zadowolone chcą nawet w sobotę i niedzielę chodzić do szkoły. Ojciec Święty pokiwał głową uśmiechnął się i znów pokazał Kaczorowi 6 palców. Wizyta się zakończyła Kaczyński wrócił do Polski i swych obowiązków. Jednak sprawa pokazywanych 6 palców nie dawała mu spokoju. Wybrał się więc do Glepma i pyta: K: Prymasie byłem u papieża opowiadałem mu co w kraju, a ten na każdą moją odpowiedź pokazywał mi 6 palców. Co to znaczy? G: Jak to, ty katolik i nie wiesz że chodzi o 6 przykazanie: Nie cudzołóż. K: Nie cudzołóż? A jak to się ma do mnie? G: A co miał powiedzieć NIE P*****L!!? Syn rozwiązuję krzyżówkę i przy jednym z haseł prosi ojca o pomoc: - Tato, szpara u kobiety na "P"? - Poziomo czy pionowo? - Poziomo... - To będzie "pysk" Mam nadzieje ze nikogo nie obraziłam. Do McDonalda wchodzi małżeństwo staruszków (ok. 90 lat). Babcia siada przy stoliku, a Dziadek idzie zamówić zestaw (pepsi, hamburger i frytki). Dziadek siada przy stoliku, bierze dwa kubeczki i patrząc nalewa do nich równiutko po połowie, następnie bierze frytki i robi dwie równiutkie porcje, następnie wyjmuje nożyk i kroi równiutko hamburgera na pół. Całą tą sytuację obserwuje student, żal mu się ich zrobiło podchodzi i mówi: - Przepraszam, że przeszkadzam, ale może kupić państwu drugi taki zestaw? Babcia: - Bardzo pan uprzejmy, ale dziękujemy, jesteśmy małżeństwem od 70 lat i my się tak wszystkim po równo dzielimy. Student odchodzi, ale zauważa, że babcia siedzi cichuteńko, a dziadek się zajada. Podchodzi znowu i pyta: - Dlaczego pani nie je? Babcia na to: - Czekam na zęby. 80-latek chce się kochać z żoną. - Ale tylko z prezerwatywą - zaznacza żona. - Przecież w twoim wieku nie grozi Ci ciąża - przekonuje mąż. - Ale salmonella od starych jaj tak! Rodzice Jasia uprawiali sex w pozycji na pieska. Nagle w drzwiach stanął Jasio. - Kurde, muszę wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji - pomyślał tatko. - A ty, niedobra! Ty...! - ryknął tatko i zaczął walić mamci klapsy w pupę. Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz...! A Jasio krzyczy: - Super tatko, super! Wyruchaj jeszcze kota, żeby mnie nie drapał!
-
mari-posa// moze chodzi o taką szklaną buteleczke z patyczkiem zakonczonym wacikiem? Uzywa sie to np do pobierania wymazu z gardła albo nosa. Ponoc teraz bardzo duzo matek zaraza noworodki paciorkowcami i własnie w ostatnim miec ciazy robi sie wymaz w tym kierunku. Ja mam miec taki wymaz w styczniu na wizycie ale moja gin robi go sama i ja nic za to nie płace ani nie musze kupowac ampułek. Byc moze Twoja gin nie ma jałowych ampułek chodz to dziwne.Najlepiej zadzwon i zapytaj w jakim kierunku ten wymaz,jesli jak mowie to zapytaj czy takie cos jak do wymazu z gardła bedzie ok? Ja zis bylam na WIELKICH swiatecznych zakupach. Choinke zywa juz mam. MM włsnie pojechał po gruz do doniczki zeby jakos stała. Poza tym było kupowanie produktow na placki i sałatki. Cos tam od poniedziałku bede po mału robiła. Umeczyłam sie strasznie. Poza tym okropelny u nas mróz -20zt i mozna zamarznąć,Kregosłup i nogi straszelnie mnie boolą. Cisza tu u nas na topiku.Pewno wszystkie cos pichcicie. A u mnie pieknie pachnie choinką :) Miłego wieczorku
-
oj :( to bedziesz sama na sylwestra. Ja tez tak kiedys miałam. Zostałam sama z malenką roczną córeczka bo były maz tez był za granicą. A obok mnie sasiedzi urzadzali huczne zabawy. Siedziałam w fotelu z dzieckiem bo bidulka spac nie mogła przez hałas i ogladałam tv. Musze niestety na chwile dzis wyjsc. W mojej klatce sasiedzi urzadzili sobie palarnie. Nie wiem dla czego nie pala sobie w domach tylko wystaja na klatce. Ten smród przechodzi mi przez drzwi do mieszkania i poza tym jak przechodze przez klatke to cała smierdze. Musze isc do administracji zeby napisali o zakazie palenia. Strasznie mnie to wkurza wrrrrr Poza tym pojde sobie do Rossmana po proszek i popatrze jeszcze na kosmetyki dla malenstwa,moze cos wybiore
-
Witam Zimno u mnie brrrrrr. -20st. MM zawiózł dzieciaki do szkół bo ja sie troche bałam jechac dzis autem. Zapowiada mi sie wiec dzien siedzenia w domciu. Co do wagi naszych maluszkow to mysle ze wazą one tak róznie dlatego ze tak na prawde to nie wiadomo w którym my jestesmy tyg ciazy. No same sie przyznajcie przed sobą ze nie do konca wiecie kiedy tak na prawde miałyscie ostatnią miesiaczke. Poza tym i tak liczy sie te dwa tyg do tyłu. Jak wychodzi 30tyd ciazy to jest naprawde 28 zapłodnieniowy. Moim zdaniem to liczenie terminu porodu od 28-dniowej miesiaczki to pomyłka. Ja miałam w pierwszej ciazy 36dniowe cykle i termin porodu przesuna mi sie o prawie 3 tyg. Wyszło ze przenosiłam dziecko do 43tyg a tak na prawde to był normalny termin. Duzo tez zalezy od genów. Jak mama delikatniepisząc duza i tata tez to dziecko nie bedzie malutkie. A moze odziedziczyło cos po dziadkach? Nie martw sie wiec madzia590. Moze Twoja niuncia bedzie delikatną filigranową dziewczynką a nie jak Otylia Jedzejczak wielką babą hihi. Najwazniejsze ze wychodzi ze rozwija sie dobrze i jest zdrowa Pozdrawiam i zycze miłego poranka
-
Czesc dziewczyny. Coraz gorzej spie. W nocy łapie mnie straszelna zgaga. Oddycham jak parowóz i w ogole to czuje sie jak stara baba. Oby jeszcze do stycznia przetrwac. Zimno straszelne u mnie. -10st. A ja musze dzis na małe zakupy wyjsc i do MOPS doniesc dokumenty do rodzinnego bo sie paniom przypomniało rychło w czas ze cos im brakuje. Na szczescie mam autko wiec nie bede duzo chodziła. Kupiłam wczoraj kilka małych akcesoriow dla maluszka: sol fizjologiczna do mycia oczek,gruszke do noska,waciki itp.Zupełnie zapomniałam ze nie mam takich drobiazgow. Zastanawiam sie tez jakie kupic pieluchy,pampersy czy z innej firmy? Widziałam takie w Rossmanie dla maluszkow i nawet tanie,ale czy one sa dobre?
-
Dziekuje za miłe komentarze na NK :) A cóz to za mama ktora spac nie moze i o tak poznej pisze porze? ja mam małe zamieszanie w domu. Zjechała smieszna rodzinka na swieta i przywlekli sie do nas wczoraj. Pytaniom o samopoczucie moje nie ma konca . No ale na szczescie własnie pojechali do tesciowej. Dopiero w wigilie sie znowu spotkamy.Duzo ludzi,wesoło ale tez mecząco. Moje malenstwo dzis od rana sie smiesznie rozpycha.Wyglada to tak jak w filmach SF- obcy pod skóra hihi. Nawet sobie to nagrałam. Biedaczek musi tam miec na prawde mało juz miejsca
-
Witajcie. Moje malenstwo bryka dzis od rana wesoło.Chyba czuje ze o 15ej bedzie na wizji hihi. Wczoraj wieczorem i dzis rano niestety miałam przykre zdarzenia. Najpierw wydawałoby sie powazni dorosli ludzie,nagle oznajmili mi ze sie wyprowadzaja z mieszkania ktore im wynajmuje,oczywiscie pozostawiajac długi. A dzis lekarka w przychodni odmowiła mi przyjecia mojej córki. Musiałam złozyc skarge do kierownika i NFZ. Troche jestem tym wszystkim poddenerwowana. Mam ogromna nadzieje ze o 15ej zobacze zdrowego i slicznego Filipka i ze dowiem sie ze wszystko jest w porzadku. Pisałam wczoraj o kolezance ktora jest w Anglii i tam rodzi. Własnie sie dowiedziałam ze w poniedziałek urodziła sliczną ,zdrową córeczke,wazącą 4200kg. Rodziła w prywatnej klinice a poród trwał 2i pol godziny. Dali jej znieczulenie bo porod zaczal sie niespodziewanie a miała zaplanowana tam cesarke. Jak ja jej zazdroszcze.Ona juz cieszy sie córeczką a ja jeszcze musze te ok 3 mies sie meczyc. No ale to w sumie przyjemna meka. Pogoda fatalna wiec siedze w domu. Ponadto czekam na pryw wizyte do córki.
-
no to mnie uspokoiłyscie. Myslałam ze cos nie tak. Te dzieciaczki powinny rozwijac sie o trymestr szybciej. 9Mies to długo jak na człowieka,no ale jak pomysle o słoniu ..... ;) mysle ze gdyby ciaza rozwijała sie 7 mies i nastepował poród tez by dobrze było bo ostatnie 3 mies to najczesciej męka. Ale tak juz jest i nic tego nie zmieni wiec musimy przetrwac dla dobra nadszych maluszkow zeby były piekne i zdrowe
-
czy któras z was ma mdłosci? Jakos tak od kilku dni nie mam w ogóle apetytu i czasem mam mdłosci. Nie chce mi sie wymiotowac ale czuje taki dziwny dyskomfort w zoładku. Nie mam podwyzszonego cisnienia ani bardzo spuchnieta tez nie jestem,wiec nie jest to zatrucie ciazowe chyba.Ale mimo to dziwnie sie czuje. Acha, I te misie z allegro "kup Misia" są swietne!! własnie przyszły. Jak macie czas to zapolujcie na aukcji na nie. Do 22 grudnia codziennie jeszcze jest aukcja.No i cel szczytny a kasy nieduzo. Ja mam Zyzia i Zuzie. Mój Filipek z brzuszka ma juz pierwszego misia :)
-
Witajcie. Ja tez jestem słabiutka :) Dzis juz wprawdzie nie mam takich skurczy jak wczoraj, ale strasznie boli mnie kregosłup.Nie moge sobie przez to miejsca znalezdz. Dzis moja rodzinka znowu na obiadek nie dostanie nic dobrego. Jakis marny makaron z serem i tyle. Zazdroszcze tym co maja mamy i tesciowe obok siebie i mogą one im pomóc.Ja samiuśka jestem. Mama i tesciowa daleko. Czekam na czwartek jak na zbawienie.Moze juz bedzie dokładnie wiadomo kiedy bede miała cc.No i oczywiscie znowu podglądne Filipka. A o dotykaniu brzuszka i innych rzeczach których nie lubimy mowili dzis w Dziendobry TVN . Kupilam na aukcji allegro" Kup Misia",Zyzia dla Filipka i Zuzie dla córki. To pierwsza zabawka dla mojego jeszcze nienarodzonego synka.
-
Czesc dziewczyny. Dzis pol nocy cos nie spalam. Jak sie obudzilam o 3 na siusiu tak do tej pory nie spie. Ja tez mam twardy brzuch i czasem jak dłuzej pochodze to tez mam wrazenie wypadniecia czegos ze srodka.Ale mysle ze to normalne, w koncu malec juz duzy no i naciska na wszystko. Tak ze Joannazet mysle ze nie masz powodów do zmartwien zwłaszcza ze to juz koncówka ciazy ale na wszelki wypadek jak radzi pani ze stycznia udaj sie do lekarza i to jak najszybciej. Ja tez miałam kiedys rozne watpliwosci i poszłam wtedy do gina zupełnie innego niz do tego co chodze,i poprostu popytałam o wszystko.Zadawałam duzo roznych moze czasem głupich pytan ale za to duzo sie uspokoiłam. I chodz to moja druga ciaza to jestem bardziej zielona niz wczesniej i bardziej sie boje. Upławy to normalka pod warunkiem ze nic nie piecze i nie swedzi. Ja dzis samiuska w domu.Dzieci postanowiły pojechac do babci /wiecie MIkołaj ;) / MM w pracy a ja chyba wybiore sie na małe zakupy,chodz pogoda fatalna :( Pochodze troszke po sklepach w niedalekiej odległosci od domu,bo tez co chwilke biega siusiu. Tak po cichu licze ze moj malennki ułozył sie juz prawidłowo i stad to parcie na pęcherz.
-
A ja własnie spotkałam sasiadke z klatki która w listopadzie urodziła. Wczesniak w 7 mies.,miała atrucie ciazowe. CC jej robili w tym szpitalu co mnie maja robic i strasznie narzeka. Przestraszyła mnie. Ona twierdzi ze moze to dla tego ze jest stara. Stara- 41l ma No a ja 36 wiec niewiele mniej.To bede miała teraz nowy strach w sobie. Cały czas towarzyszy mi jakas podswiadoma mysl ze cos bedzie nie tak :( smutno mi
-
Witam. Wczoraj zle sie czułam,ale juz mi na szczescie przechodzi. te tabl Isla rzczywiscie pomagają. Ciesze sie ze to tylko bol gardła i troszke osłabienia a nie cos bardziej powaznego. W czwartem mam wizyte u gin. Juz sie nie moge doczekac,znowu zobacze Filipka na USG. Musze tez wypytac o dokładny termin rodzenia bo mm musi zrobic sobie z miesiac wolnego a szykuje mu sie nowe zlecenie i nie wiadomo co z tym robic. Pogoda do bani wiec siedze w domciu i nigdzie nie wychylam nosa Miłego Dnia
-
Dopadło mnie :( a tak sie broniłam. Boli mnie gardło,mięśnie i ogólnie jestem osłabiona. Temperatury na szczescie nie mam. Ssam jakies tabl Isla pije duzo herbatki i staram sie lezec. Ale obiad musi ktos zrobic i dziecko do przedszkola i z zawiezdz. Taki juz los.Niestety nie ma kto pomoc a mm musi byc w pracy. Badania jednak wyszły mi dobrze,w moczu jedynie bardzo liczne bakterie. Dzwoniłam do pani doktor kazała kupic czopki dowcipne z wit c i uzywac. Wizyta dopiero 10go. ide polezec. Pozdrawiam
-
Witam. ja dzis od rana mam zabiegany dzien.Dobrze ze mam autko i nie musze chodzic wszedzie na piechotke. US wymiana dowodu itp. Jeszcze musze opakowac prezent mikołajowy dla córci bo w piatek juz w prtzedszkolu Mikołaj jej go wreczy. Na dodatek znowu kłopot z pasierbem i musiałam przejsc sie do jego szkoły. Badania oczywiscie tez byłam zrobic.Jutro beda wyniki. Dzis była jakas inna pielegniarka,chyba swiezo po szkole no i mam małego krwiaka. Byłam króliczkiem doswiadczalnym ;) Nózki bolą strasznie i kregosłup tez.
-
a tyle jest programów o szanowaniu kobiet w ciazy, szkoda tylko ze one jakos efektu nie dają :( Powinni stworzyc w necie liste gdzie mozna byoby wpisywac instytucje,sklepy itd w których własnie nas nie szanują.Wtedy moze to cos by dało.Przeciez ja nosze w brzuchu prawie 10 mies. przyszłego podatnika który pozniej na czyjąs emeryture bedzie pracował. Naprawde swiadomosc Polaków i zacofanie sa przerazajace. Dobrze wiedziec Blask ze nie jestem sama ze swoimi pogladami.
-
iskierkaa// mnie przy pierwszym dziecku tak do konca 2 miesiaca wystarczył sam rozek.Dzidzius po urodzeniu lubi byc lekko scisniety,to mu ponoc przypomina warunki jakie miał w brzuchu. Pozniej juz układałamcórcie do spania pod kołderką ale na bardzo plaskiej podusi albo całkiem bez poduszki.Szczegolnie w nocy. W dzien mała spała na lezaczku albo w wózku. teraz planuje podobny schemat.Dodatkowo mam fotel Sako to tam maluch tez bezpiecznie polezy. Alez ciepełko :) az sie chce na dworze siedziec. Pochodziłam odrobinke po miescie ale juz coraz bardziej sie mecze,bola mnie łydki. A na dodatek strasznie nie znosze spojrzen wrednych ludzi ktorzy tak patrzą jakby nigdy nie widziałay kobiety w ciazy albo jakby to była zbrodnia wyjsc w tym stanie na zakupy. Nawet kolezanka mnie dzis spotkała i pyta zdziwiona dlaczego ja dzwigam jabłka i łaze po miescie? No kurcze wkurzyłam sie na nią .Kilo jabłek to nie ciezar a łaze bo nie jestem przeciez chora i całkiem dobrze sie czuje.
-
Siemka. A co tu dzis taka cisza? Weekendzik u mnie udany ;) Ponadto upiekłam makowca, ale lekko mi sie nie udał / pekl cholernik :(/ Dzis zamierzam udac sie na mały spacerek przez miasto. Jutro bede robiła badania.Zobaczymy co tam z moją anemią
-
Film- bajka bardzo fajny polecam. Kino super.Mała stwierdziła ze takiej niespodzianki nigdy jeszcze nie miała.Jest przeszczesliwa,miała cole i popcorn i jakies gadzety z filmu. Pozniej były zakupy w Tesco obiadek i zabawa na placu zabaw w markecie. Ja jestem padnieta,wrociłysmy dopiero ok 16ej. pewno padne jak przecinek do spania. MM ma jutro urodziny a za dni dwa imieniny,powinnam mu sprawic niespodzianke,wiecie o czym mowa ;) no ale dzis to chyba nie dam rady. Za to mamy znowu wolny weekend bo dzieciaki u swoich drugich rodziców,wiec bedzie pełny luzik. Zycze miłego weekendu. :)
-
Witam. Ja na dzis zaplanowałam sobie wyjazd z córcią do kina na ten film o reniferku,dzis premiera. Za chwilke wyjezdzamy. A pozniej jakies zakupy chyba jak zdaze. Pozdrawiam i miłego dnia zycze
-
Witam. Co do becikowego to ja na pewno chodz rodze w lutym i obowiazuje mnie przepis ze po 10 tyc nie bede musiała przedstawic zaswiadczenie. U mnie panie z MOPS nie wiedzą nic o takim przepisie,juz sie dowiadywałam, wiec chce czy nie zaswiadczenie miec musze. A jesli chodzi o zaswiadczenie to idz madziu do jakiegos pryw gina albo do rodzinnego i on takie Ci wystawi.To nie musi byc od lek prowadzącego. Na pewno jakis lekarz znajdzie sie i wystawi ze od 10 tyg ciazy byłas pod jego opieką.Trzeba jedynie troszke pokombinowac i niestety pokłamac. Takie juz to nasze po.....panstwo mamy. My mamy problem z dekoderem enki. Nie działają nam kanałay HD. Olewka z tv całkowita.Złozyłam reklamacje ze dekoder cos rabniety.Od znajomych wzielismy inne dekodery tej sieci i u nas działają. Zobaczymy co dalej. Strasznie rozbolał mnie kregosłup :( i fatalnie w nocy spałam. Niestety musze wytrzymac ból, a dzis dodatkowo musze isc do ZUS. Na szczescie mam tam kolezanke i bede załatwiona po tzw znajomosci. Badania bede robiła gdzies po 1 grudnia i cos czuje ze anemia murowana.Zrobiły mi sie czarne wory pod oczami. Tak na wszelki sama aplikuje sobie jedną tabl. ascoferu profilaktycznie oczywiscie w porozumieniu tel ze znajomym lekarzem.
-
Przestrzegam przed kupnem N TV mamy z nimi same kłopoty. Dekoder z opcjami HDMI nie działa a w biurze obsługi poprostu nas olali.na dodatek nie wiedza sami gdzie maja swoje autoryzowane serwisy. MAKABRA !!! Co do becikowego i wizyt u lek prywatnych to my tu na forum mozemy jedynie o tym popisac i dac upust nerwom,nic wiecej nie zrobimy. Oni tam w rzadzie i tak zrobią co chcą i nikt nie wezmie pod uwage ani naszych ani zdań innych ludzi. Ja mam dzis znowu kłopot z pasierbem. Znowu nas okłamał. :( Zupełnie nie wiem co z nim robic i jak go oduczyc tych klamstw. Czasem wierzcie mi mam ochote po prostu go zlać.Prośby,grozby ,kary i tłumaczenia nic nie dają.Zupełnie nie wiemy jak do niego dotrzec. Mój maluszek w brzuszku dzis chyba biega. Tak smiesznie czuje jego ruchy,szybkie i króciutkie jakby biegł na krotkich dystansach :( Bardzo lubie te wizyty u lek i podgladanie go na USG.Juz nie moge sie doczekac kolejnej wizyty. Jak znowu nie zapomne to nagram sobie na tel a pozniej w domu pewno godzinami bede go ogladała.
