dizzy.ok

Hello, Dzień Dobry :) Jakaś dzisiaj zgaszona jestem przez tą pogodę ( u mnie pada i jest pochmurno) Asia, na zdjęciu te rozjaśnione super wyglądają, taki balejaż Ci się zrobił:P No ale jak mówisz, że w realu nieciekawie to wierzę:) Liwusia, muszę iść jeszcze do innego salonu się zapytać:) Narazie poczekam, aż paznokcie urosną i zobaczę jak się lakier pomalowany utwardzaczem trzyma. Ale i tak się wybiorę na manicure i żel :) przed październikiem:)

hello Ja do Krakowa mam jakieś 70 km:P ale jakby co to Kraków mi pasuje, bo i tak w miarę blisko:) A jak nie to kiedyś Myszkę namówię jak będzie na wykładach w S-c :P no i Figaa też ma blisko:P heh Asiu jesteśmy ciekawskie :);):) noi jak już rozjaśnisz, czekamy wszystkie na foty:) Lati ja też tulam bardzo bardzo mocno:) Ja się wkurzyłam i pomalowałam paznokcie lakierem, bo ten żel to za drogi, a poza tym trzeba w jednym dniu manicure a w drugim dopiero żel i mi się już odechciało :)

Ostatnio mnie Paweł zaciągnął to Dąbrowy na taką dobrą pizze:) musieliśmy co prawda przez autostradę przebiec, a potem jakimiś łąkami i wyszliśmy na jakieś zadupie... ale pizza przepyszna:) Mykam spać :);):) To Dobranoc i do jutra :)

Myszka a Twój P. mieszka w Dąbrowie Gorniczej czy gdzieś dalej? No ale i tak do Myszkowa tak strasznie daleko nie jest:)

Hello Ja się jakoś dziwnie czuję, żebym się tylko nie pochorowała, bo od poniedziałku do pracy. Jutro rano jak nie pojadę do Pawła , to idę sobie zrobić paznokietki :) Też zaraz mykam do łóżeczka, może mi do jutra przejdzie to dziwne samopoczucie:)

Hey :);):) Ja myślę, źe to jest takie pokolenie, one poprostu nie są nauczone, że można odejść od męża, rozwieść się i mieć święty spokój!! Wiem, bo teściowa mojej siostry, ma męża alkoholika i problemy z nim związanie (ostatnio wziął pożyczkę na 3000 i wszystko oddał kumplom i musi teraz spłacać, a jedyny ich dochód to jego emerytura) i nawet przez chwile nie pomyślała o rozwodzie... Ja zaraz mykam do sklepu, a potem do fryzjera obciąć włoski, bo już nie wyglądają :)

ja też mykam do łóżeczka bo zimno mi strasznie:) to do jutra i kolorowych snów

W ogóle cieszę się dziewczynki,że Wam się włoski moje podoobają :) pytanie brzmi czy mój P. coś zauważy nic mu na razie nie mówię :P Muszę iść jeszcze ściąć włosy do mojej fryzjerki bo ta ścięła troszkę i nieciekawie , dlatego zdjęcia samego kolorku:)

Monia dzięki :) A co do blondu to może ma racje, bo moja fryzjerka też tak mówiła, ale powiedziała, że najjaśniejszy blond z miedzianymi pasemkami plus moje farbowane powinny dać ładny efekt, bo ten blond nigdy nie wyjdzie taki jaśniutki jak ktoś ma rude farbowane włosy :) Ale mi właśnie o taki efekt chodziło, to może ciut jaśniejszy mógł by być :)

Ewcia, powinny jej się kręcić, bo moja siostra ma kręcone i Zbyszek (mąż siostry) podobno też:) ale jak będzie to zobaczymy za parę lat:)

Powinny dojść za niedługo :)

Myszka nie zapomniałam :) Mam Cię już na liście więc nie będę zapominać:) Ale teraz mogłam o kimś zapomnieć, bo musiałam z pamięci, bo czasami mi w tym głupim Outlooku nie pokazuje listy, mam nadzieje, że dojdzie bo zdjęć Martynki nie zmniejszałam:P

Hejo Myszka no nieciekawie masz z tą siostrą...jak by mnie takie coś denerwowało, przecież ona ma pretensje o to,że Twoja mama jest szczęśliwa...ech Zaraz Wam poślę fotki Leti gratulacje, super że zdałaś i masz to wreszcie z głowy:):):) A co do mojej ukochanej instytucji WKU:P to mojego P. się strasznie czepiają:P ale oboje doszliśmy do wniosku, że lepiej, żeby teraz odrobił już to wojsko, bo teraz jedynym wyjściem, żeby go odroczyli jest nasz ślub, a to dopiero jak skończę studia czyli za jakieś 2,5 roku

Hello Dziewczynki :) Byłam dzisiaj u fryzjera na balayage:P Wyślę wam potem fotki samej fryzury i Martynki troszkę, tylko muszę pozmniejszać, bo nie chce żebyście krzykały:P a za chwilę wychodzę z mamą:) Szkoda, że nie wyszły jaśniejsze, bo za krótko trzymałam, a to przez to ,że zadzwonił ten facet co mam iść pracować i musiały mi wcześniej zmyć, bo jemu inna godzina nie pasowała. No ale jak zarobię to pójdę znowu to powiedziała,że zrobimy jaśniejsze i już będzie ładniej widać:) tym bardziej że zapłaciłam 45 zł Co to jak miałam pisać...acha Asia fryzurkę ładną sobie wybrałaś:):):) Też mi się takie podobają, ale nie na moje włosy, bo jak bym miała tak bardzo wycieniowane z góry to bym wyglądała jak paź, kiedyś tak mnie ścięła niestety:P Aguu... ja też nic nie poradze, na Twój problem, ale myślę tak jak Ewa, że musicie spróbować i tyle:) też nie miałam takich problemów

Witam Wiem, że mnie długo nie było, ale do dzisiaj miałam Martynę i nie wiem czy ona jest jakaś nadpobudliwa, bo normalnie przez te wszystkie dni nie miałam nawet czasu kompa włączyć. A przecież Madzia i Ewa mają dwójkę i są tu z nami :) na bieżąco. Martyna jak tylko włączyłam kompa to się darła o krecika, bo ogląda bajki na kompie... Mam zdjęcia małego potworka, to przy okazji kiedyś ze swoimi Wam prześlę:) A ja idę do pracy od września, zarobić na \"wacik\"i, bo to tylko trzy godziny dziennie w sekretariacie:) no i tylko we wrześniu Jutro idę z gościem obgadać co mam robić:)ale to praca w szkole języka ang. i mówił, że odbieranie tel zapisywanie tych ludzi co się tam przy przyplątają i podpisywanie faktur:) będę pani sekretarka :P Słucham piosenek, które dostałam na maila i wszystkie mi się podobają, takie taneczne:):):) Myszka doczytałam, że Twoja mama i tata P. są razem:) moim zdaniem super, zresztą mówiłyśmy, że będą razem:):):) Dzisiaj nareszcie śpię sama

Hello Byłam z mama na mieście i upał straszny u mnie też:P Oj Dziewczyny doskonale Was rozumiem z tym wchodzenie do klatki. Ja jak wchodzę to po boku jest zejście to piwnicy, potem muszę czekać na windę i zawsze się boję, że jakiś pijak się przy pląta:P A na moim piętrze muszę przejść koło zsypu który na szczęście jest teraz zamknięty, a i tak się boję jak otwieram kratę do domu:P Figusia też miałam kiedyś taką windę towarową z drzwiami to zanim weszłam to kopałam żeby się otwarły te drzwi drugie jak były zamknięte, bo zawsze miałam schizy, że ktoś tam jest:)

Figuś też myślałam,że ty jedynaczka Moja siostra dzisiaj nam podrzuca Martynę:P ale ja jadę do P. na moja siostrę nie mam co narzekać, ale denerwuje mnie to, że czasami myśli, że ona jest najważniejsza i wszyscy muszą się jej podporządkować;)

Witajcie Wszystkie smutne tulam mocno i tak jak Clasic przyłączam się do zdania innych dziewczyn :) Madzia, mam na dzieje, że to czym się smutasz szybko się wyjaśni i będzie wszystko ok :* Naprawdę nie masz powodu, żeby się odchudzać, świetnie wyglądasz, ale wiem jak to kobitki mają, ze swoją wagą.... Gosia masz już tego maila od Leti jak nie to prześlę?? Teorka pisz co się stało, na pewno nie wysmiejemy, bo każdy się boi czegoś innego:)

Dobrnełam do końca :) Od 11 siedziałam u kumpeli:) Gosia powiedz siotrze, żeby się ubrała tak jak na wesele, moim zdaniem nie musi jakoś specjalnie :););) Aguuu siostrzeniec ciacho, już moje sprytne oko wychaczyło go na tym pierwszym zdjęciu . Też bym za nic w świecie nie wsiadła na tego młota, ale podziwiam Ciebie:P Robiłyśmy z kumpelą knedle i nawet nam wyszły, teraz mi mama dokucza że ja gotuje obiad jutro:P

Ja też już mykam spać :) Dobranoc i do jutra

hello Nie było mnie, bo poszłam do siostry po buty, zamawia na allegro a potem są za małe na nią,,,,noi dobrze, bo są dobre na mnie:P oto one:) jak dla mnie śliczne:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8395c75c4d861240.html Oryginalne z kangaroosa za 15,50:P Angi :( tulam Cię mocno i tak jak mówisz najważniejsze, że już nie cierpi Twój wujek :( Mój dziadek też zmarł na raka rok temu i było mi ciężko, ale wiedziałam, że strasznie się męczył w szpitalu... Liwusia no to jednak Ci gin przepisała tabsy :)

Hello Teorka jak Ci się poczta odmuli to też poproszę o piosenki:) tamte mi się podobały, wszystkie poszły na telefon...a ta piosenka Davida tak fajnie brzmi jak się idzie i się jej słucha:) i żeby nie było że nie komentuje maili:) Monia, Natalka taka malusia, Martyna nigdy taka nie była, zresztą co sie dziwić jak ważyła 4 450 i 58 cm:P Anika....wow ile zabawek, fajnie tak:) Kiedyś właśnie spotkałam kumpelę i kupowała maskotkę, zamiast kwiatów na wesele. Super pomysł moim zdaniem, bo z kwiatami to zawsze problem:-) Angi ładnie Ci w nowej fryzurce, no i powodzenia w poszukiwaniu pracy:)

Widziałam to o tych dzieciach właśnie w wydarzeniach i nie mogę pojąć dlaczego dzieją się takie rzeczy....

Doczytałam;) Wróciłam od Pawła :) po udanym seksie, niestety musiał być przerywany, bo zapomniałam tej jednej tab w trzecim tygodniu i wolałam nie ryzykować;) Teorka ja myślę, że na piczyce nie umrzesz:P przemyj to wodą utlenioną i powinno być ok:) Ja też myśle nad balayage i chciałabym sobie zrobić żelowe paznokcie, bo swoje mam dość długie i mocne i tylko żel położyć na swoje własne i podobno nawet miesiąc cały mogą ładnie wyglądać:) No ale to wszystko we wrześniu:)

Ojoj pieprzykowa kłótnia:) Ja też mam w chuj małych pieprzyków, a duże się robią na szyi jak byłam mała miałam dwa, a teraz mam 5, z czego jeden taki wystający. Na biodrze mam :) i na piczce też mam takie większe. Cała jestem w pieprzykach...:) Mam jechać do Pawła a mam lenia w dupie jak zwykle. Co do tel to jak mam w Orange abonament całe 50zł do wykorzystania i mi jak narazie to pasuje...w czerwcu następnego roku kończy mi się umowa i myślę nad plusem, bo cała rodzinka i P. mają w plusie i moglibyśmy wreszcie mieć darmowe rozmowy ze sobą