POKA

no ja to piórko już nie jestem :( bo teraz juz ponad 61 kg :( czarna rozpacz:( całe zycie wage miałam 50kg nawet jak po porodzie przyszłam to miałam 53kg a teraz( tragedia ,dupsko jak torpeda ,opony od tira :( nawet w kostkach przytyłam:D jedynie to z cycków sie cieszę ,bo wkoncu jakieś miarowe są:D:D:D

mamulka= ja wazyłam 50 kg i przytyłam w ciąży 20kg to dopiero byłam wielka :D uda to mi sie zacierały w kroku:D:D:D

moniś= a ja to juz nie wiem czy w dp bo i tak z nich nici:( dzisiaj dopiero sie kapłam jak ktoś spytał który to dc że to już 9 a ja jutro do gina ide to sie wypytam co sie da:)

moniś= nie zakumałam ,myślałam że dziecko na urodziny by sie urodziło:D no tak powinnam @ miec 3.05 a ja z 4.05:D no ale na cudowne poczęcie to raczej nikła szansa:D

Mamulka= no to super:D jesteś wielka:D to znaczy będziesz WIELKA :D:D:D

moniś = kochana , małpa będzie o czasie bo prób nie było i chyba nie będzie:) a ja dopiero urodziny mam w czerwcu:D

I ja też:D

moniś= papa :D:D:D ja też ide co robić ,bo juz mnie mdli z głodu:D papa

moniś = nie przebije tylko przetka:D:D:D

o moni= dobry dała:D

koko= tak ja robie taką sałatkę :) jest pycha:)

Powiem tak =jestem tak na nie ze aż trudno w to uwierzyć:( jutro ide do nowego lekarza ,może on coś mądrego powie. Ja w dni owu działam i też nic więc coś jest nie tak i po prostu jestem tym już zdołowana:( dlatego nie mam ochoty na nic:(

mamulko= ja wiem ze trzeba spróbować,ale jakoś tak odwaci brak:( moniś= powiem tak ,nie mam juz ochoty nawet na spontany ,jak to ładnie ujełaś:(

mamulko= tak to florystyka:) kurcze zazdroszcze ci tej wiary w siebie:D też bym tak chciała:D ja to raczej nie moge sie na nic zdecydować:(

koko= kochana dziś 9dc ale nie mam ochoty na jakie kolwiek próby .

Moniś= a tak sie jakoś złożyło, że albo nie wiedziałam co pisać ,albo mnie nie było:( ale jestem z wami jak tylko czas pozwala:) od jutra do 5.06 zaczynam praktyki z kursu i rano mnie nie będzie bo są od 8-do 14.30

Cześć dziewczynki:D Dana= GRATULACJE niech sie córcia zdrowo chowa:D MISIU= Synuś jest SUPER MAMULKO= GRATULACJE ciesze sie razem z tobą Enex= Przykro mi z powodu twojego kuzyna,był jeszcze taki młody:( WITAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNKI

Ja też życze miłego dzionka

Dziewczynki dziękuję wam wszystkim ,za ciepłe słowa i wsparcie jesteście kochane niestety u mnie wpadki chyba nie mają miejsca , bo my nigdy sie nie zabezpieczaliśmy i nie zabezpieczamy. a termin do gina mam dopiero na 12.06 ,gdyby mi coś było to bym sie zdążyła przekręcić:( mtślałam że pójde jeszcze do niej ,bo ona robi odrazu usg dopochwowe a w większości gabinetów nie ma usg:(

mamulko= jesteś kochana:D zresztą jak wszystkie tutaj dziewczynki:D teraz mi sie wydaje ze to że mam jedno dziecko i przez tyle lat nie wpadłam ,to może tak już ma być ,może to mi jest pisane:( trudno sie pogodzić z tym ze nie moge mieć dzidziusia:( jestem zmęczona tym czekaniem,nic nie jest w stanie mnie przekonać ze sie kiedyś uda,dla mnie to jest ostatni dzwonek:( zawsze chciałam mieć 2 dzieci , tylko zawsze było jakieś ale:( jakieś obawy , a teraz kiedy postawiłam wszystko na jedną karte ,okazało się ze z dzidzi nici:( jestem zdołowana na maxa:( ale nie będę już smęcić wam ,bo sie wam udzieli:(

Witam dziewczynki:) no niestety @@@@@ i jeszcze raz@ przyszła z zegarkiem w ręku:( Tak jak pisałam kiedyś ,mój czas sie skończył:( teraz zajme sie kursem bo wkońcu sie udało załatwić kogoś tam do prowadzenia i od 10.05 zaczynam:) po kursie ide do pracy już na 100% i wezmę się za siebie bo zdziadziałam w domu i przyda sie jakaś dieta:D nie myślałam ze kiedykolwiek będę musiała sie odchudzać:D. przykro mi ze nie wyszło z tą dzidzią :( miałam takie plany:) ale to chyba za póżno sie zabrałam za to rodzeństwo dla miska:( no cóż:( oczywiście będę tu z wami i tak bo sie do was przyzwyczaiłam i bez was było by mi smutno:( mam nadzieje że sie wam wkońcu uda:D:D:D trzymam za was kciuki:D

cześć dziewczynki:) u mnie totalna nerwica więc @ stoi za dzwiami:( ino patrzeć jak zapuka:( mam juz mega doła i mam wszystkiego dość:(

moniś = to papa

no tak to bardzo MNIAM:D:D:D ja tez to lubie i na samą myśl już jestem głodna:D ale o tej porze to grzech jeść:D