Klucha0

Wspolzylam 2x bez zabezpieczenia 19.01, 20.01 zaczely bolec mnie jajniki i bola do tej pory a 3 dni pobolewaja mnie piersi tzn dzisiaj juz nie bola prawie wogole robilam tet tyd po stosunku i wyszedl negatywny nie wiem czy test powinnam powtorzyc czy czekac na okres... 19.01 od rana mialam morfologie skierowanie od ginekologa i dostalam od pielegniarki jakas tabletke i po godz zrobila mi nastepne badanie jak myslicie jaka to byla tabletka czy mozliwe ze hormonalna bo badanie mialam robione zeby dobrac tab. anty. Dodam ze 8.01 mialam 3dniowe krwawienie Popostinorowe i nie wiem kiedy dostane teraz okres

Gdzie przeczytalas o negatywach Pre-testu?Ja robilam ten test juz okolo 4 razy i za kazdym razem wskazywal prawidlowo (robilam go z porannego moczu)

Juz nie wiem sama jestem skolowana:OTo nie moj 1 stosunek bez zabezpieczenia ale wczesniej nie zazywalam Postinoru, ktory mogl i bardzo wplynal na moj organizm przez wielka dawke hormonow...:(

Czyli moze sobotni bol jajnikow oznaczal i oznacza nadal owulacje...Przed owulacja sa plodne?

Czyli skoro powinnam liczyc to jako miesiaczke(krwawienie popostinorowe) to w dzien stosunku mialam 11 dzien cyklu tylko teraz czy to byl jeszcze dzien nieplodny.Ale ja mialam nieregularne okresy takze nie wiem czy powinnam brac pod uwage dni plodne i nieplodne

Salmah jajniki bola we wczesnym stadium ciazy:Omnie zaczely bolec okolo 12h po stosunku bez zabezpieczenia(sobota)i troszke pobolewaja do dzis nie wiem juz co powinnam robic...:(

Dziewczyno Konrada gdyby prezerwatywy przepuszczaly plemniki to nie nazywalyby sie srodkiem antykoncepcyjnym wedlug mnie niepotrzebnie sie zamartwiasz skoro jak napisalas z prezerwatywami bylo wszystko ok...Glowa do gory:)

3 stycznia wpadlam z moim chlopakiem(peknieta gumka)i wzielam 4h po stosunku Postinor nastepny po 12h tydzien pozniej zrobilam test i wyszedl na szczescie negatywny, dostalam krwawienie popostinorowe, ktore trwalo 3 dni.W piatek kochalam sie z moim chlopakiem 2x bez zabezpieczenia wytrysk mial na zewnatrz i od soboty mam bol jajnikow a okres mialam dokladnie miesiac temu zastanawiam sie czy ten bol jajnikow wystepuje w zwiazku ze zblizajacym sie okresem czy czyms innym...Wspolzyjemy dosc czesto i slyszalam ze to obniza jakos spermy i ewentualna ciaze.Robilismy juz kilka razy to bez zabezpieczenia i wszystko bylo ok.Zastanawiam sie nad tym bolem jajnikow czym moze byc on wywolany.Innych dolegliwosci nie posiadam (bole piersi itp) Niestety nie moge obliczyc dni plodnych i nieplodnych, poniewaz mam nieregularne okresy.Niby w sluzie przed wytryskiem pojawiaja sie plemniki, ale wtedy juz dawno bylabym w ciazy i kobiety stosujace stosunek przerywany tak samo...Prosze o porady i nie piszcie mi ze trzeba bylo nie wspolzyc bez zabezpieczenia bo rzecza ludzka jest popelnianie bledow...:)

Czyli bol jajnikow czym moglby byc wywolany zblizajacym sie okresem stosunkiem czy owulacja?Mysle ze najlepiej bedzie jak zrobie sobie test pod koniec tygodnia...Nie moge przestac o tym myslec:(Pod koniec lutego mam wizyte u ginekologa po wynikach z morfologii i chce zazywac tabletki anty. wtedy te chwile chyba odejda w zapomnienie i bede mogla zyc spokojnie...

3 stycznia wpadlam z moim chlopakiem(peknieta gumka)i wzielam 4h po stosunku Postinor nastepny po 12h tydzien pozniej zrobilam test i wyszedl na szczescie negatywny, dostalam krwawienie popostinorowe, ktore trwalo 3 dni.Przedwczoraj kochalam sie z moim chlopakiem 2x bez zabezpieczenia wytrysk mial na zewnatrz i od wczoraj mam straszny bol jajnikow a okres mialam dokladnie miesiac temu zastanawiam sie czy ten bol jajnikow wystepuje w zwiazku ze zblizajacym sie okresem...Wychodzi ze w piatek mialam dni nieplodne...:(Troszke sie martwie...

Zrobilam sobie dzisiaj rano test i nie jestem w ciazy:)Dostalam po paru godzinach krwawienie po Postinorze:)Dobrze ze juz wszystko wyjasnione...

Mam od 2 dni bole jajnikow czy to normalne po Postinorze?Prosze o pomoc:(

Teraz to juz wogole jestem troche przestraszona prawie kazdy chwali ten lek i mowi o jego 99% skutecznosci ja wzielam Postinor 4h po wpadce w srode i jak na razie mam tylko maly bol jajnikow do wpadki doszlo podczas dni plodnych zdecydowalam ze jednak lepiej bedzie jak zrobie test ciazowy dla pewnosci...Bardzo sie boje...:(

Ogolnie mam nieregularne miesiaczki ale mialam dni plodne

Nie w 100% nie ma zadnych pozostalosci prezerwatywy we mnie bo dokladnie taki sam kawalek nam sie oderwal z samego czubka prezerwatywy tylko teraz pozostaje mi pytanie czy ta prezerwatywa mogla zawierac plemniki ktore byly we mnie i jakos wplynac na dzialanie Postinoru juz nie wiem sama

Ja mam male pytanie wlasnie wysikalam kawalek prezerwatywy ktora pekla mojemu chlopakowi przedwczoraj oczywiscie jak wczesniej pisalam bralam 4h po stosunku Postinor nie wiem czy pozostajacy we mnie az do dzis kawalek prezerwatywy mogl jakos wplynac na moje zajscie w ciaze lub nie.Moze to glupie ale zastanawiam sie czy w prezerwatywie mogly i na pewno byly plemniki i czy Postinor je skutecznie zwalczyl...

U mnie wygladalo to tak ze bylam okolo tygodnia po skonczeniu sie okresu i pekla nam gumka i moj chlopak zdazyl spuscic sie we mnie.Czytalam ze podobno srodek ten przepisywany jest mlodym dziewczynom choc nie wiem czy to prawda ja mam jeszcze nie skonczone 18lat i zastanawiam sie czy Postinor na prawde podziala wzielam go najszybciej jak moglam i nie wiem czy mam robic test ciazowy...

Ja zazylam Postinor wczoraj okolo 4h po wpadce no i nastepna tabletke wiadomo po 12h i jak na razie wogole nie mam zadnych nudnosci, bolow jajnikow i tym podobnym...Zastanawiam sie czy powinnam robic test ciazowy czy nie bo okres powinnam dostac dopiero pod koniec stycznia.Czy Postinor jest 100% skuteczny?Zazylam go 1 raz w zyciu i mam nadzieje ze ostatni i wiele sie o nim dowiedzialam na lamach tego forum:)