mamulka32

koko-blizniaki to tez chlopcy? bo sie gubie:( koko-ja lubie najbardziej po owulacji sa takie pelne

koko-kobieta fajniej wyglada jak ma duze piersiczki hehe

koko-wlasnie ja tez nie pamietam:P to bylo tak dawno!!! koko w jakim wieku masz synow?

tak koko,zgadzam sie z toba:) to juz mezczyzna prawie wczoraj prosilam chirurga ktory go operowal,aby uratowal klejnoty rodzinne :P lekarz sie smial i obiecal koko-cos mnie jajnik boli lewy,tak kluje moze tak byc? ja juz jestem przewrazliwiona ale ostatnio te nerwy i duzo chodze

kokus-ucaluje go:) wczoraj jak weszlam z nim na blok,lezal na lozku,to go tak te kobiety obstapily on nosi wlosy jak beckham,taki irokez wiec one do nniego-jaki beckham a jaki przystojny:) wiec promienialam z dumy ma tak piekne oczy,doslownie czarne,az zrenic nie widac no i niestety juz sie kolo niego dziewczyny kreca:P ale co sie dziwic,jak on sie doroslym kobietom podoba:)

bega kiedy masz termin@ nie wiem czy czytalas ,ale ja mialam termin na 11-12 maj,a we wtorek popoludniu robilam test oi wyszly dwie slabe kreski ja jestem jednak zdania aby lepiej sie nie katowac i zrobic bete u mnie 20zl czyli koszt 1,5testu a jaka pewnosc

bega ja tez ten sluz mialam raczej w srodku a sikanie czeste to byl tez jeden z objawow o czym juz pisalam sluz taki wlasnie gesto-rzadki bega zrob test

nastko-musisz porozmawiac z corkami jak przyjada jakis jest rego powod na pewno szansa na nauke i prace jest lepsza tam choc u nas juz tyle ludzi wyjechalo

jestem z adasiem dobrze,opuchlizny nie ma,jutro lub pojutrze do domku na razie lezy dobrze ze wszystko sie skoncztlo ok:) bardzo wczoraj pomogla mi moja ciocia,ona jest tam instrumentariuszka,nie asystowala,ale bylam z nia na bloku operacyjnym i chodzila i zdawala mi relacje wiec czas zabiegu szybko minal:) bega-ja tez mialam bolace piersi ale jakos inaczej,byly bardziej miekkie juz po kilku dnich zauwazylam i pomyslalam ze to dziwne ze moze zaskoczylam??? a sluz przed terminem@,byl wlasnie taki jak mydlo w plynie ja to okreslilam aguni-jako troche gesty pomieszany z plodnym hehe begus moze zaskoczylas? u mnie tez nie bylo syfka

koko wlasnie cos nerwowo zaczynam te ciaze:( kokus-tescik moze lezec,nie zepsuje sie:P kokus wez pod uwage ze ty planujesz corke a to chyba jednak trudniej trafic niz synka

dzwonilam przed chwila do adasia-bo juz po obchodzie i mowil ze nic mu nie napuchlo,ma saczek i jak dobrze pojdzie to jutro wyjdzie:D bega-u mnie dzis sliczna pogoda

dziewczynki-dziekuje za troske:) ja pije teraz kawke jelitka przestaly mnie prawie bolec bega-czujesz juz ze sie zbliza?@

z samego ranca:) z synek wszystko ok zabieg trwal z 20 minut,wybudzil sie juz po okolo 20min caly czas byla ze mna moja ciocia,takze bylo mi razniej jakie on smieszne rzeczy opowiadal:P no wiadomo,to efekt narkozy lekarze byli pod wrazeniem ze sie tak szybko obudzil,nawet nie zwracal moj synus kochany,taki dzielny!!! zareagowalam w pore,bo za kilka dni mogloby dojsc do skrecenia jadra i wtedy byloby po klejnotach rodzinnych tym bardziej ze go to raz troszke bolalo,raz nie chirurg dzieciecy powiedzial ze czasem tak bywa w okresie dojrzewania ze to sie skreca,ale juz sie nie odkreci,wiec trzeba to wyciac potem jade do adasia,ale to po obchodzie dzwonilam teraz do niego i czuje sie dobrze,juz go nie boli:) na razie

dziewczyny ja rycze moj synek starszy ma miec zabieg o 19.00 od wczoraj bolalo go jadro poszlam do pediatry a on skierowanie do szpitala do hirurga dzieciecegol usg-wykazalo skrecenie przyczepka dlaczego mnie tak zycie po dupie kopie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja tak sie boje narkozy dobrze ze bedzie mu asystowac mojej mamusi siostra,ona jest instrumentariuszka i akurat ma zmiane dzwonilam do niej teraz przyjechalam,do domu,wezme mu telefon i pizamke,kupie cos do picia i jedzenia tak sie boje...

nastko-tez jestem zdania ze to wymaga konsultacji z psychiatra hehe wyobraz sobie co ja przezywam jak moj maz jedzie samochodem tak daleko do pracy?! wiele bym dala aby tego nie miec,albo choc w mniejszym stopniu to bardzo wykancza psychicznie!!!!

dziewczynki ja lece

aguniu wiem jak to wyglada pewnie pomysl super:D:D:D moze polaczysz hobby z zarobkiem!!! aguniu jestes odwazna i to ogromnie istotne ze chcesz cos robic:) sprobowac zawsze mozesz i wystawic na allegro ta technika ma cos w sobie,mnie przypomina takie stare rzeczy do dziela mamusiu:)

agunia no widzisz jak to mozna mile spedzac czas w towarzystwie dziecka i kumpeli dobrze ze byla grzeczna agatka:) agus ja to znam ile razy mojemu malemu nie moge wytlumaczyc ze czegos nie mozna,bo sa jakies konsekwencje,niebezpieczenstwo] on to mi potrafi wiercic dziure w brzuchu hehe jak wraca moj maz to mam light w domku odpoczywam psychicznie u nas tez w nocy niezle dawalo

moni-gdzie jestes babo???? ja jeszcze na razie jestem,podgladuje was czasem potem musze isc pozalatwiac sprawy urzedowe,bo juz odkladam i odkladam

anastazjo-najwiecej to sie pewnie monika cieszy:D co do meza,to ja bym mu dala ranigast,ale nie wiem czy u was jest mi zawsze pomagal moze to jakas grypa zoladkowa sie zaczyna badz dobrej mysli,moze juz go przestal bolec

bega dziekuje za caluski pieknie:) begus ja uwazam ze i tak warto aby jechal,zawsze sie oswoi,lyknie troche nowinek moj syn tez nie jest drugim ronaldinio,ale gra mecze,jezdzi na turnieje,ba przywozi puchary najwazniejsze to to,ze nasze dzieci maja pasje nie biegaja Bog wie gdzie,nie broja,tylko zajmuja sie czyms co im przynosi satysfakcje:D ja jestem dumna ze moj synek trenuje,a nie jest mu latwo godzic gimnazjum z pilka on czasem wpada do domu po lekcjach-dobrze ze w ten dzien ma obiad w szkole,bierze spakowany plecak i na trening aby zdazyc a w niedziele nieraz wyjazdy na mecz,pobudka o 6.00 takze jestesmy dumne z naszych dzieci begus:) nastko-ja mialam takie bole od tygodnia,ale wczoraj nad ranem to juz byl kosmos to bole flakow,a nie zoladka

nastko-mi sie wydaje ze wtedy bylas mlodsza ja wiem sama po sobie ze kiedys jakos inaczej podchodzilam do wielu spraw jednak jest roznica miedzy monika a starszymi no i my sie starzejemy

anastazjo ja czulam tez nie raz nie dwa taki zawod niby nie chcialam jeszcze,ale jak sie spozniala@ to liczylam po cichu jeszcze troszke cierpliwosci kochana ty moment zajdziesz:) tylko musisz dzialac w te dni podne(jak ja) hehe

dzien dobry:) u nas tak slicznie sloneczko swieci!!! a w nocy byla taka burza-az strach enex-ja juz przeszlam przez ten zar przygotowan do przyjecia,no chyba mi jeszcze jedno zostanie;) -a z raczka to faktycznie dziwne,niby tylko przewrocenie,kurcze jakos musial ja wykrzywic oj oj anastazjo-pewnie jak poszukasz to znajdziesz cos tanszego i ladnego,troche popytalas i juz masz jakies namiary:) lili-co do ubranek,to nie moglam odmowic,wiem ze to wczesnie i do konca daleka droga,ale to bylo silniejsze niz ja hehe u mnie z flaczkami juz calkiem prawie dobrze dzis sie wyspalam po tej nierownej walce

przyszlam juz od kolezanki dostalam kombinezon bialy,przyda sie na zime na spacer troszke body i spioszki jakie te ciuszki sliczne i malusienkie:) dobranoc kochane