kaha_30

Co masz za sprzęt w domciu Czwóreczko,ja mam od roku gazelle ale to takie wielkie ze zaczyna mnie drażnic bo nie mam gdzie jej wcisnąc jak goscie przychodzą.Niestety mam małe mieszkanko i z tego taki efekt.

to widze ze tylko ja jestem dzisiaj poszkodowana brakiem słoneczka i xyzed

Hellooooooooooooł zołzunie,u mnie miało byc słonce juz od dwóch dni i co ,,du.a nie ma ,pada i pada,albo na godzinke dwie przestanie,a u mojego męza słońce ja sie tak nie bawie.

ale ja głupiutka ,o boziu pisałam wam ostatnio że szukam takiego fajnego kawałka z radia ,w końcu go znalazłam ,haha najlepsze jest to ze jak go słuchałam w radiu to nie zrozumiałam żadnego słowa a jak teraz zobaczyłam tekst to jest mnóstwo słów bardzo zrozumiałych po angielsku ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj,tak to jest jak sie nie zna języka ,a to link to tego utworu http://michalmike.wrzuta.pl/film/vXzpS32G0f/morandi_-_save_me_tlumaczenie_polskie_napisy

dobry wieczór zozolki

zmienie temat Co do dnia chłopca. Jak mój mąż był w wojsku to dostał w same walentynki przepustke,ja biedna nie spodziewałam sie go ,o 12tej zadzwonił ze przyjedzie no i stwierdziłam ze urządze mu obiado-kolacje z okazji walentynek.A więc że spagetti było przy innej oakzji musiałam wymyslic inne danie na szybko.Zrobiłam potrawke z piersi kurczaka z pysznym sosikiem,do tego warzywa na patelni ,kupiłam mrozonke bo sa dobre i duze kawałki,i ryż ,takie alla chińskie danie ,do tego kupiłam pół wytrawne czerwone wino,no i oczywiście zrobiłam po kolacyjny deser, lody czekoladowe i smietankowe do tego owoce , wafelki w kształcie serduszek posypke kolorowa i oczywiście bita śmietana .Zrobiłam ta kolacje ,poxniej zrobiłam godzinke przed jego przyjazdem deser wcisnelam je do zamrazalki przed jego przyjsciem zeby za duzo nie widział,co do nastroju w pokoju a wiec kupiłam pare baloników i swieczek w kształcie serduszka ,balony powiesiłam na lampie a świeczki dałam na stół ,żeby było bardziej w deche spojrzałam na kwiaty w wazonie które kupiłam kilka dni wczesniej dla pocieszenia.Były to róze wziełam same listki i porozwalałam je po całym stole było ich duzo,na to połozyłam swieczki serduszkowe i dwie długie swiece oczywiscie czerwone i talerze ,wyciagnełam tez kieliszki do wina, butelke wina tez postawiłam i zeby było smieszniej ja mam pięc poduszek serc od najwiekszej do najmniejszej dałam je wszystkie na kanapę,uwierzcie efekt bombowy zamknełam drzwi od pokoju i czekałam.................Przyjechał,,, juz w drzwiach wyczuł że cos pichciłam .Jak wszedł do pokoju to go zamurowało.Było mu głupio ze on nic dla mnie niema,ale to nic trudno sie mówi.Pomyslałam .Cieszyłam sie że on sie cieszył.Zjedlismy wypilismy pare lampek wina.Było bosko . Napisałam to wam bo może cos z tego wybierzecie na dzien chłopca ,na pewno odpadaja balony i swieczki w kształłcie serc ale reszta czemu nie. Po jakiejs godzince dałam lody .A potem były podziekowania,hmmmmm.......do łózka wzielismy jeszcze lampke wina i oczywiście bita smietanę .Na tym koniec he he

jejku tez bym chciała dostac jajko z niespodzianką ,fajnie,,,

ale co do ludzi,znajomych rodziny jest bardzo pomocny jakby mógł to by we wszystkim pomógł ,tu gdzies pojechac tu cos załatwic nie kiedy jestem na to zła bo ja jak cos chce to prosic,sie i prosic ale wystarczy ze ktos zadzwoni że potrzebuje pomocy ,najczęsciej ktos z rodziny to nie ma sladu po nim......

chodzi mi o to ze nazwałam np.mojego męza samolubem bo nie kiedy sie zachowuje jakby tylko chciał brac a nie tez dawać,co do uczuc.Wydaje mi sie że mama go troche nie tak pokierowała bo on był sam dmuchali na niego chuchali ,ciągle dostawał to co chciał ,nigdy nie musiał nic dac od siebie ,teraz to wychodzi zero romantyzmu w nim ,nie pomysli o jakiejś drobnostce co by mnie uszczęsliwiła .Kiedys rozmawialismy na ten temat to mi powiedział"to powiedz mi co bys chciała to ci kupie"ale nigy nie pomysli np.będąc gdzies w sklepie o jaka ładna rzecz kupie ją mojej zonie.Nigdy.Jak jedziemy do marketu po jakies pierdołki typu pasta do zebów pianka do golenia,szampon ,to jak on wybiera to ja musze zobaczyc powąchać ocenić ,ale jak ja coś wybieram i prosze go o rade to on mówi nie wiem jak ty uważasz..........dziwny jest pod tym wzgledem

Jezu ten gościu w tym swiecącym gangolu wygląda jak typowy lowelas . Po zdjęciach widac że bardzo siebie kocha i tylko siebie.Nie warto sie z takim wiązać.

coś wiem na ten temat bo mam syna jedynaka jak na razie i męza jedynaka i teściowa jedynaczke tragedia ,same samoluby.

tez sie troszke męczyłam bo o 8rano dali mi kroplówke na wywołanie 0 10tej przebili wody płodowe a urodziłam o 15tej też mnie bolało nie powiem ale nie żeby kogos ugryźć albo krzyczeć,ja wzielam sie na sposób szybkiego oddychania ,bardziej mnie bolało te ciecie bo dwa razy musieli bo mój syn to kolos był 4 kilo szeroki w barkach był .Ale jakos go zdołałam wypluć.

irrenko napisałam mojego brzdąca Jestem i szczęsliwa i załamana .Cholera jasna jestem szczęsliwa bo moja psiapsiółka zadzwoniła do mnie przed 10minutami ,że w końcu urodziła córeczkę ma na imie Lena i waży 3900 a długa 56cm,podobno duza fajna czarnulka.Tak sie ciesze a najlepsze jest to ze 7 lat temu urodziła tez córeczke w 1 dzien wiosny a dzisiaj 1 dzien jesieni,he he dobre Co do załamania to ,szokłam sie tym ze drugi poród a mówiła że tak ją cholernie bolało że krzyczała co wczesniej tego nie zrobiła nawet podrapała i ugryzła jedną siostrę położną,jaćka a mówiłam jej ze jej pomoge i bede z nia przy porodzie to sie uparła ze da se rade ,a przez telefon mi powiedziała ze szkoda ze do mnie nie zadzwoniła,Achhhhhhh Kurcze myslałam ze jak raz sie urodziło to juz drugi raz wiadomo o co chodzi i bedzie lepiej a tu taki klops. Stwierdziłam po tym telefonie ze chyba nie odważe sie na drugie dziecko...

jeeeeeeeeeee nagroda,,, ciekawe co wygrałam,hmmmmm pomyślmy Może dwu tygodniowy pobyt w SPA he he ale ja głupia,dzisiaj sie mnie żarty trzymają jak tylko z rana przeczytałam od irrenki stopkę,a teraz kochani uciekam po mojego brzdaca do szkoły bede poźniej papatki

widzisz Piotrusiu ty nie masz super fury(przynajmniej nie wiemy czy masz),, tak jak twój znajomy a zobacz jak do ciebie dziewczyny lgną .Taki wiem u faceta to tylko wpływa pozytywnie na dziewczyny,bo wydaje mi sie ze myśli sie juz innymi kategoriami .Opiekuńczy ,wiedzący czego chce,szukający odpowiedzialnego związku.Hmmmmmm ale sie rozmazyłam hihi. No chyba że sie mylę.....

irrenko ,na pewno dam ci znac mam tylko nadzieję ze nie bedzie bolało..............;-)

jaki dżentelmen prawdziwy facet,,,,faktycznie to działa,,fajne

gg1416251 nie uciekajjjjjjjjjjjj,przydałby sie nam jeden rodzynek na tym temacie...

irrenka nie wiem to bedzie "mój pierwszy raz" he he

http://www.delecta.pl/1661.php

he he sexy lady udana jesteś ,fajny tekst do GG

GG1416251 a może ta twoja była dziewczyna po prostu nie dorosła jeszcze do takiego etapu w zyciu ,jaki jej chciałeś zaoferować,poczucie bezpieczeństwa,stabilnośc. Może nie była ciebie warta.

Uni boziu mój dziecko ty taka młodziutka jestes ,mów mi mamo ;-)

witam wszystkie dziewczyny,przepraszam ze sie wczoraj nie odzywałam ale cholery jedne mieli awarie ,i nie miałam netu od wczoraj 21 do dzisiaj 10rano,Jezu,myslałam ze mnie szlak trafi jedyne okno na świat mi zamkneli a ja to jak nałogowiec na necie siedze.Cholery jedne dzisiaj tam do nich pojde ich opieprze co oni sobie nie myślą....................;-)

widze że tu nie ma żadnej kobity z moich stron(śląsk)