Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kaprys13

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kaprys13

  1. No i dostało mi się ze wszystkich stron :( Ale macie racje :( Nie wiem co się popieprzyło, bo wczoraj rano 67, a po tych boleściach i minimalnym wczoraj jedzeniu - dziś rano stanęłam na wadzę - byłam pewna, że poleciała w dół - a tu 70 !!!!! Dziewczyny co jest grane ? Ratujcie, poradżcie co robić? Sobota/niedziela rozsypka + nogi jak balony, nie widać kostek, ale tyle? Nie jem nadal nic smażonego, tłustego, ziemniaków prawie wcale, pieczywa minimum, słodyczy wcale - słowo honoru! Kufa mać ! Piję duuuużo jak dla mnie zielonej i czerwonej herbaty. A w środę to była zupka ogórkowa na chudym mięsku i bez śmietany. Czy to mogło podrażnić wątróbkę? Jak mi nie pomożecie to się załamię !!!!! Robię rachunek sumienia i nic nie przychodzi mi do głowy takiego grzesznego !!!!1
  2. No i dostało mi się ze wszystkich stron :( Ale macie racje :( Nie wiem co się popieprzyło, bo wczoraj rano 67, a po tych boleściach i minimalnym wczoraj jedzeniu - dziś rano stanęłam na wadzę - byłam pewna, że poleciała w dół - a tu 70 !!!!! Dziewczyny co jest grane ? Ratujcie, poradżcie co robić? Sobota/niedziela rozsypka + nogi jak balony, nie widać kostek, ale tyle? Nie jem nadal nic smażonego, tłustego, ziemniaków prawie wcale, pieczywa minimum, słodyczy wcale - słowo honoru! Kufa mać ! Piję duuuużo jak dla mnie zielonej i czerwonej herbaty. A w środę to była zupka ogórkowa na chudym mięsku i bez śmietany. Czy to mogło podrażnić wątróbkę? Jak mi nie pomożecie to się załamię !!!!! Robię rachunek sumienia i nic nie przychodzi mi do głowy takiego grzesznego !!!!1
  3. Jameczko - zdecydowanie odradzam robienie czegokolwiek trwałego z włosami w czasie okresu. Piczenie ciast to istotnie przesąd. Jednak w organiźmie kobiety zachodzą w tym czasie zmiany, które maja przecież wpływ na cerę, gospodarkę wodną..... niektórym przetłuszczają się szybciej włosy. Zresztą fryzjerki same przewżnie nie decydują się na trwałą i farbę. Ja kiedyś nie powiedziałam i potem różnica istotnie była - no cóż włos jest wtedy delikatniejszy reaguje intensywniej.
  4. No tak w końcu i mi ktoś przykopał :) Chudy..... - tak ! Zdaję sobie sprawę, że : Pojedynek o to, by nie przytyć przez święta - wygrałam Zakład o kilogram tygodnio - uwaliłam. Od razu cisną mi sie na usta tłumaczenia: bo dziecko, bo problemy, bo okres, bo handra, bo .....dupa ! Nie ma usprawiedliwień !!!! Miał być kilogram tygodniowo, waga stoi ! Po wczorajszych boleściach dziś dużo zielonej i czerwonej herbaty. Cortinka - dziękuję Ci za te wpisy z Twoim menu, bo mam chwilowy zastój myślowy i będę Cię chyba \"papugować\". A swoją drogą to masz super efekty :) BRAWO !!! Jeśli chodzi o wyjazd do Wrocka - to narazie tylko pomysły i wszystko zależy od rozwoju spraw i jak podejdzie do tego spotkania klient. Ale fajnie byłoby chociaż dać Ci całuska :)
  5. Obserwatorka - biedulinka bekająca :) Dlaczego wszystkie nas dopadaja różne choróbska ? Ja kochaniutkie spadam, bo musze zawieźć wyniki EEG, odebrać opinię itd..... Nie wiem jak to zrobię, bo umieram
  6. Obserwatorka - biedulinka bekająca :) Dlaczego wszystkie nas dopadaja różne choróbska ? Ja kochaniutkie spadam, bo musze zawieźć wyniki EEG, odebrać opinię itd..... Nie wiem jak to zrobię, bo umieram
  7. Jameczko - ja nie mam wogóle objawów kibelkowych, a rozsypka planowana na sobotę/niedzielę, więc kompletnie nie wiem co jest grane - może od nerki ? Szef kazał mi iść won do lekarz, ale teraz to w naszej przychodni jest tylko jedna szarlatanka :( a mój szef zawyrokował: i tak trafisz w takim stanie do lekarza, jak nie teraz to wieczorem na ostry dyżur :) dowcipniś :) A Corti - może trafi mi sie wizyta u klienta: 1. ul.Grota Roweckiego 2. Oława ul.Kutrowskiego Jak oceniasz możliwości komunikacyjne tych dwóch miejsc ?
  8. Zapomniałam o chudym czwartku ! Ale jak widzę - nie tylko ja :( No cóż, ja się melduję : waga nadal beaz zmian, ale myśle, że po rozsypce odnotuję kolejne sukcesy w odtłuszczaniu :) Corti - ale objawienie ! Zapomniałam o istnieniu rybek innych niz śledzie :) - tuńczyk mniam mniam, rybka z warzywami w pomidorach...... Narazie jednak umieram..... Boli mnie brzucho tak zajebiście, że nie mogę się ruszyć !!!!! Dziewczyny powiedzcie co jest grane ? Od splotu słonecznego do samego dołu, boki aż do kręgosłupa !! Jejku tak jakby mnie ktoś przecinał piłą elektryczną - ostry ból - jak wstaję to mam taki skurcz, że idę jak Dzwonnik z Notre Dame, zgięta w pół. Raczej nie żołądek bo nie mam sranka żyganka bekanka. Boże najgorze w boku (lekko z tyłu) po prawej stronie. Nospy i ibiprony nie dały prawie nic !!!!!!!! HELP !!!!!!
  9. Witajcie Laseczki Witaj Chudy Ogierze. Jak z Ciebie taki zapalony biegacz i dbasz o kondycję to nie powinieneś być chudy tylko dobrze zbudowany. No to jak? Masz jakieś mięśnie na ciałku, czy tylko chyde żyły? Nie gniewaj się ale sam sprowokowałeś takie zdania :) Jamka nawiązała do pizzy i MacDonalda, a ja do genetyki :) Moja mama jest bardzo puszysta, ja na dodatek mam tarczycę do wyrzucenia, biorę pigułki anty i hormony endokrynologiczne. Rok temu, gdy tarczyca oszalała, przytyłam 20 kg w ciągu roku - lekarz powiedział, że przy takich uwarunkowaniach genetycznych i tego typu chorobie będę tyła i nic na to nie poradzę. A jednak - pozbyłam się ponad 13 kg i napewno na tym nie koniec !
  10. Corti - ja jestem przed rozsypką i już to odczuwam, bo mam spuchnięte rączki, nóżki, brzusio wystaje, na busi syfków więcej niż piegów........ oj ! być kobietą....... Czuję się jak pies gończy, bo wsadzam nosa we wszystkie zakamarki w poszukiwaniu czegoś pyszotnego. Na całe szczęście tylko na poszukiwaniach się kończy ale ciężko jak cholerka na duchu. Jestem bardzo zmęczona i ciągle nie wyspana. Mam kryzys jedzeniowy, bo gania mnie łakomstwo, ale z drugiej strony nie mogę jeść co 2-3 godzinki jak dotąd, bo oczka same lecą do czekoladek itp... Chyba muszę na czas tego dołka znależć konkretną i szczegółową dietkę: co, gdzie, jak i kiedy? Nie lubię takich form, ale chyba to będzie najlepsze rozwiązanie. Corti - podpowiadaj mi co planujesz na następny dzień to może coś od Ciebie zciągnę ? A może któraś z odchudzaczek mi pomoże? Narazie jem oczami ale tak mi jakoś ble..... a jutro pewnie się okaże, że waga stoi w miejscu. Dupa dupa dupa będę płakała :(
  11. te dietę kosmonautów masz tu http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=999944&id_f=12 temat \"od 3 wrzaśnia ..... a potem 1000kcal\"
  12. Witajcie dziewuszki moje kochaniutkie :wink: Nie było mnie wczoraj w \"kafejce\", bo cały dzionek spędziłam w Centrum Zdrowia Dziecka. Potem odsypiałyśmy z córcią nie przespane noce, bo miała EEG we śnię, więc przygotowywałyśmy się by możliwe było uśnięcie na zawołanie w gabinecie :) Corti - dzięki za ciepłe słowa. Sprawiłaś, że bułeczka zjedzona na śniadanko ma ciężar kamienia - wyrzut sumienia :twisted: Jamka - mam mieszane uczucia na temat \"dać spokój czy nie\". Ja gdyby nie fakt, że byliśmy małżeństwem, ma pełne prawa rodzicielskie i Pati nosi jego nazwisko - najchętniej wymazałabym go z mojego życia. Zrezygnowałabym z tych 500 zł. aby tylko móc rzeczywistość i codzienność przeżywać bez cienia jakim była znajomość z... Jestem gotowa zrezygnować z alimentów w zamian za \"reset\" wszystkich danych. Ale niestety nie ma takiej możliwości. bluevelvet - rozgość się u nas :) w czwartek jest okazja by poznać się lepiej :evil: Obserwatorka - a co to za chorowanie? biegusiem ! po zdrówko biegiem marsz :)
  13. Cortina - Ty złośnico :) uszy odmrozić ? no dobra ! to ja nie bedę już krakać i wywoływać wilka z lasu, ale coś czuję wirtualnie, że teraz to zacięłaś się jak cholera :) role się odwróciły :) teraz ja sie zastanawiam co jeszcze tkwi w tym Twoim postanowieni :twisted: Jamka - jasna cholera - jak ja bym chciała Ci cos poradzić i jakoś pomóc !!!!!!!!! ten mój ex to Patrycji mówił, że ja to za jego pieniądze ubieram i po to mi są alimenty potrzebne. Moi znajomi skwitowali takich \"tatusiów\" A, co on myśli, że jak dziecko w promocji dostał to utrzymanie będzie gratis?\" Jeśli jesteś zadbana i elegancka to świadczy dobrze o Tobie. Poza tym Ciebie (nawet gdyby to miało byc solarium fitnes i lot do Paryża po waciki) może utrzymywać mąż. Obowiązek utrzymania dziecka leży na barkach nie tylko matki ale i \"plemnikodawcy\". Nie mówię tu o ojcach z prawdziwego zdarzenia tylko o tych co mają dzieci z promocji. Ojej !!
  14. Historia trzech ósemek :) 1. Boli, rosnie, boli, jakakolwiek spółdzielnia - byle szybko. Stomatolog wyrokuje, że tylko chirurgicznie, ale pracuje w szpitalu wiec przyjmie (na lewo) - płatne po cichu. 2. Boli, ale cała szczęka, oko, może świnka bo puchnę, ucho - laryngolog-internista-skierowanie na ostry dyżur - chirurgia szczękowa. Na OSTRYM dyżurze - termin zabiegu za .... 2 m-ce. Lecę do stomatologa \"zakładowego\", padam na kolana, bo mam szczękościsk - ząbek w zawiasie paszczy :) !!!! \"Nie wyjdę, dajcie kajdanki - przykuję się do fotela - niech Pan rwie albo proszę mnie dobić !\" 3. Zaczyna boleć, jeszcze się \"cholera nie wyrżnęła\" - daje znaki.... Pantomogram - znowy w zawiasie i to w poprzek, ale namierzyliśmy ją, nie poddamy się..... Znieczulenie - język wisi na brodzie, radio gra Krawczyka, błysk skalpela, krew się leje, styku puku - skrzyp - chrup, na śliniaku - chusta chirurgiczna rozłożone nici, szfy, supełki i wypad z fotela. Jak zacznie pchać się na ten świat ostatnia ósemeczka - brykam do mojego Dentysty - walne się na fotel i powiem, żeby mi znowu \"zrobił dobrze\". Facet sika po nogacha, bo chodzę do niego na wymianę starych plomb z czasów podstawówki, ale ubytków nie mam. Jak wchodzę to móewię, że zamiast do masażysty przyszłam do niego i niech mnie obudzi jak zrobi dobrze - czyli skończy :)
  15. Historia trzech ósemek :) 1. Boli, rosnie, boli, jakakolwiek spółdzielnia - byle szybko. Stomatolog wyrokuje, że tylko chirurgicznie, ale pracuje w szpitalu wiec przyjmie (na lewo) - płatne po cichu. 2. Boli, ale cała szczęka, oko, może świnka bo puchnę, ucho - laryngolog-internista-skierowanie na ostry dyżur - chirurgia szczękowa. Na OSTRYM dyżurze - termin zabiegu za .... 2 m-ce. Lecę do stomatologa \"zakładowego\", padam na kolana, bo mam szczękościsk - ząbek w zawiasie paszczy :) !!!! \"Nie wyjdę, dajcie kajdanki - przykuję się do fotela - niech Pan rwie albo proszę mnie dobić !\" 3. Zaczyna boleć, jeszcze się \"cholera nie wyrżnęła\" - daje znaki.... Pantomogram - znowy w zawiasie i to w poprzek, ale namierzyliśmy ją, nie poddamy się..... Znieczulenie - język wisi na brodzie, radio gra Krawczyka, błysk skalpela, krew się leje, styku puku - skrzyp - chrup, na śliniaku - chusta chirurgiczna rozłożone nici, szfy, supełki i wypad z fotela. Jak zacznie pchać się na ten świat ostatnia ósemeczka - brykam do mojego Dentysty - walne się na fotel i powiem, żeby mi znowu \"zrobił dobrze\". Facet sika po nogacha, bo chodzę do niego na wymianę starych plomb z czasów podstawówki, ale ubytków nie mam. Jak wchodzę to móewię, że zamiast do masażysty przyszłam do niego i niech mnie obudzi jak zrobi dobrze - czyli skończy :)
  16. Obserwatorka - ja Ci bardzo współczuję tej ósemki :( wiem co to znaczy, bo już z trzema pożegnałam się w boooolesny sposób. Po wizycie na chirurgii szczękowej, na \"porost\" ostatniej zareagowałam szybciej. W mojej szczęce nie ma miejsca na te mądre ząbki, więc wirastają w \"zawiasie\" szczęki i na dodatek w poprzek. Rwanie chirurgiczne + kilka szfów = problem z głowy :)
  17. Babeczki Drożdżowe - mamy wielbiciela obserwatora :) Obserwatorka - przepraszam, za skojarzenia :) Chudy Ogier - w czwartek kontrola, więc chyba dopiero wtedy dowiesz się tego czego chcesz :) A tak swoją drogą - piszesz o nas książkę :) ????
  18. Witajcie dziewuszki :) Widzę, że troszkę tu u nas pusto :( Jameczka - trzymam kciuki (wszystkie 4 - reczne i nożne :) za Twije egzaminy :) Będzie super, tylko niuni szkoda, bo pewnie sie męczy :) Chudy Ogier - jak taki chudy (lepiej pewnie byłoby tak w sam raz) to nie koniecznie ogier :) ale za to widzę, że troszkę wścipski :) no cóż - skoro taki jesteś zainteresowany - ja mam odwagę przyznać się, że nie schudłam przez okres świąteczny tego kilograma. Ale i tak sądzę, że jak na taka porę - tyle smałokołyków jedzonych tylko raz w roku - to jest OK :) Wyzwałam Próbę na pojedynek i nie poległam :) Jednocześnie nie składam broni :)
  19. 2005 !!!!!!! Pozwolę sobie w imieniu naszej założycielki, koleżanek aktywnych i pasywnych, \"starych\" i nowych, grubszych i grubsiejszych.... ROZPOCZĄĆ SEZON 2005 :) OGŁASZAM TEN ROK - ROKIEM SPEŁNIONYCH MARZEŃ I DOTRZYMANYCH POSTANOWIEŃ :) UŚMIECHNIĘTYCH TWARZY I ZDROWYCH CIAŁ, ZADOWOLENIA I SPOKOJU. MOTTO NA ROK 2005 SPEŁNIONE MARZENIA I DOTRZYMANE POSTANOWIENIA :)
  20. Moje kochane Dziewuszki Ponieważ już za pare godzin rozpocznie sie kolejny etap w życiu każdej z nas, Zakończymy jedne i rozpoczniemy inne rozdziały w życiu, Popełnimy kolejne obietnice, Wzniesiemy wizje nastepnych planów... Życzę Wam wszystkim, byście potrafiły : spojrzeć z dystansem na sprawy dnia codziennego, uronić łezkę wzruszenia, uśmiechnąć się na widok biedronki. W nadchodzącym Roku poczujcie lekkość ciała i duszy. Spełnią się te życzenia jeśli tylko zastosujecie specjalną miksturę, na którą przepis zdradzam Wam z radością :) PRZEPIS NA GUMISIOWY SOK, CZYLI RECEPTA NA DOBRY NOWY ROK :) Bierzemy 12 miesięcy, oczyszczamy dokładnie z goryczy, małostkowości i lęku, po czym kroimy każdy miesiąc na 30 lub 31 części tak, aby nie zostawić ni okruszka zapasu na następny rok. Każdy dzień przyrządzamy osobno z jednego kawałka pracy oraz dwóch kawałków pogody i humoru. Do tego dodajemy trzy duże łyżki nagromadzonego optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarenko ironii i odrobinę taktu. Następnie całą masę polewamy dokładnie dużą ilością miłości. Gotową potrawę przyozdabiamy bukietem uprzejmości i podajemy codziennie z radością oraz z filiżanką dobrej, orzeźwiającej zielonej herbaty...
  21. Z tego zaaferowania zapomniałam........... barszczyk czerwony+buraczki=efekt murowany choć czasem opóźniony :) hi hi Kibluję w pracusi, ale przynajmniej poczytam czy tu ktoś dziś zajrzy:) A nasze nowinki to gdzie się podziały?
  22. Przepraszam Cortina. Nie chciałam tak ostro, ale jak przeczytałam, że Ty dziewczynko tak szarżujesz...... ja przecież miałam tak samo. Głodówka, obżarstwo, głodówka, obżarstwo itd. Nawet jeśli jadłam jogurty, owoce... te \"dozwolone\" to i tak mój brzucho się buntował, a organizm wariował... Po takim najedzeniu było żyganko .... Na całe szczęście trwało to króciutko bo coś mnie palnęło w mózgownicę. Wybacz Corti, ale teraz to ja przemawiam do Ciebie jako ta bardziej doświadczona ..... więc słuchaj mnie tak jak ja dotąd Ciebie.
  23. chodziło mi o moje początki bulimii - sorki
  24. Cortina - do jasnej cholery !!!!!!!!!!!!!!!! Chyba Ci przypierniczę w to chude dupsko !!!!!!!!!!!!! Albo się katujesz bo nie jesz, albo wpieprzasz jak prosiaczek ? Babo głupia !!!! A nie pomyślałaś, że my tu jesteśmy troche jak naczynia połączone ? Do jasnej cholerki, bo sie wypiszę ! Byłaś jedną z pierwszych, która postawiła mnie do pionu, a teraz tak dezerterujesz? taki mi i pozostałym dajesz przykład? Może się pogniewasz, ale mówię co myślę - ja takim zachowaniem doszłam do początków, więc TY CORTINA ZBASTUJ !!!!! Jak dalej pójdzie to będziesz obejmowała kibel zamiast srtoić miny przed lustrem w wystrzalowych portkach rozmiar 36 !!!!!!!!!!!!!!! Nie tylko ze względu na Ciebie ale i na siebie. Jak zaczniesz znowy obżerać się na maxa to ja pewnie też i ch.. strzeli te wszystkie wyrzeczenia i sukcesy. Na wszelki wypadek żegnam Was czule. (reanimacja kompa).
  25. Hejka Cortinka :) Ale fajowo wygląda ten nasz \"miernik\". Przyznaję Szanownej Cortinie medal za pomysłowość :) Ja ze swej strony obiecuję dołożyć wszelkich starań by wynik na \"-\" był coraz okazalszy. Niech nowe czytelniczki - odchudzaczki :) czują się do tego również zobligowane :) Dytko i Obserwatorka - o tym sklepie ze staniczkami było trochę na temacie o ujędrnianiu persiątek. Ale nikt nie napisał ile taki "sprzęcik" tam kosztuje?
×