Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kaprys13

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kaprys13

  1. Nituchna - kocham Cię jak cholera !!!!!! Brawo :) !!!!! Czekałam na to !! Jestem z Ciebie dumna :) W takim razie ja jestem z gotowa :) Dziś zjadam ostatnie \"normalne\" posiłki. Kanapki w pracy i wieczorem knajpiane jedzenie na imprezie integracyjnej. Dziś 10.01.07 waga 75 kg Cel na koniec czerwca - 60 kg.
  2. Cześć Jameczko Cześć Babeczki czytające ale nie piszące Przeleżałam w wyrku 3 dni bo mnie jakieś cholerne smarki i kaszle dopadły. Dziś w pracy ale paczka chusteczek na wyczerpaniu. Czy to już koniec topiku ?
  3. Nituchna, wiem jak Ci musi być ciężko, choć nie wyobrażam sobie Ciebie \"grubszej\" niż na zdjęciach. Ale pisz i czytaj, bo smutno bez Ciebie. Reszta panienek też mogłaby się \"ujawnić\".
  4. Najpierw święta... Potem Sylwester.... Ale już chyba pora wracać !!!!! Dziewczyny, gdzie jesteście? Już nie chcecie sie odchudzać? Nie chcecie się dzielić radościami i wypłakiwać z problemów? Obserwatorka - wiem, że Ty na straży w pracy :) a jak nóżki po operacji?
  5. Hej Obserwatorka :) Od niedawna mamy w domu podłączonego kompa i internet i wogóle.. Potem kilka dni nieobecności w domu........ Ale teraz już mamy więcej czasu i w tym tygodniu powinnam już wysłać Wam fotki. A jak u Ciebie ? Jak Sylwek? Jak Święta?
  6. Witam w Nowym Roku :) Odsypiacie jeszcze zabawę ? Ja wybawiłam się i wytańczyłam. O godz. 06:05 chłopaki odegrali ostatni utwór :) mam takiego śpiocha !! Poszliśmy spać o 8, a wstaliśmy o 11, bo pociąg do domciu o 13. Rozejrzę się w pracy, bo poczta pęka w szfach i jeszcze tu zajrzę.
  7. Chciałam się pochwalić - mam już szafki w kuchni :) jeszcze bez szuflad i drzwiczek ale jednak ! O 2 w nocy skończyłam sprzątać i włożyłam oficjalnie patelnię do szafki :) ale radocha :) A Wy dziewuszki pewnie sprzątanie przedświąteczne i gotowanie....
  8. cześć Laseczki. Gdzie jesteście? Ja już mam serdecznie dosyć tego remontu i schodów. Codziennie robie kilka kursów na to cholerne 4 piętro, ale nie na pusto!!! Szafy, szafki, półki, torby i inne toboły. Na dodatek mam okres, jestem przeziębiona i wywaliło mi pod pachą węzeł chłonny - gula jak ta lala :( jestem zmęczona i nawet nie mam siły podszyć firanek.... a dzis dalej meble kuchenne i skręcanie komody i wyładunek ciuchów z worów na pawlaczu...... i dupa - nie mam siły.. ale jak sie budzę i patrzę na efekty to jest super...
  9. Oj Nituchna - nie będę się mądrzyć i wymyślać złotych sentencji.... ja pomimo, że troszkę schudłam też mam stresa, bo wiem, że wiele osób będzie mnie obserwować - wiele osób jest ciekawych na jaki \"nowszy model\" wymienił sobie M starą żonę :) a ona niestety 3 rozmiary szczuplejsza ode mnie :(
  10. Nituchna kochana - napewno w Twoją figurką nie jest tak źle. Masz przecież tę iskierke w oczach, która potrafi zdziałac cuda :) jeszcze pamiętam ze zdjęć :) A jeśli chodzi o imrezke Sylwestrową, to moja będzie znowu taka inna :) Mój pracuje tzn gra i śpiewa, więc on na scenie a ja przy stoliku \"zespołu\" hi hi - znowu zatańczymy jeden taniec na całą noc :) i nie wiado czy się wykosztować i wystroich, bo to będzie w jakiejś dobrej knajpie, czy raczej jako towarzysz zespołu - raczej skromnie - siedząco?
  11. Jestem :) 02.12.06 zaplanowaliśmy przeprowadzkę. Przesunęłam resztkę urlopu i napisałam podanie o 2 dni bezpłatnego... Wszystko super tylko serce nie wytrzymało tych nerwów i zasłabłam w pracy - kardiolog, EKG, holter itd. Zamiast urlopu wylądowałam na zwolnieniu. Dziś jestem pierwszy dzień w pracy. Na dodatek małej wyskoczyła jakaś gula pod brodą więc zaliczyłyśmy szpital i przerobiłtyśmy drogę małego pacjenta z nagłym przypadkiem w sytuacji gdy zlikwidowano ostre dyżury !!!!!!!!!!! Szok !!!!!!!!!!!! Narazie sytuacja opanowana, mieszkanie prawie wyremontowane i odnowione. Czekamy na meble kuchenne, a łazienkę i przedpokój zrobimy (najpierw zdemolujemy) dopiero w przyszłym roku jak liczniki gazowo elektryczne zostaną przeniesione na klatke schodową. Mamy jeszcze dużo rzeczy w kartonach, bo szafa i komoda przyjadą za 2-3 dni.... Ale u Patryśki w pokoju króluje kolor niebieski, u nas zielony (Duluxa - trawa morska), a w kuchni słoneczne żółtości :) Myślę, że odchudzanie tez będzie łatwiejsze - 4 piętro bez windy :) narazie spadam popracować - niedługo wracam :) tęskniłam za Wami :)
  12. ja dziś bez tabelki, bo nie mogę dokopać się do wagi - żyję na kartonach :(
  13. Mieszkanko przy Kasprzaka. Na kawę z Tobą i Dyduchną mam ochotę od dawna :) odezwą się jak dopadnę kompa. Napewno porobimy z M zdjęcia :)
  14. cyt. \"z tym, że jesteśmy małżeństwem\" ????????????????? czy my o czymś nie wiemy? styl? trudno opisać, ale ... chcę jasnych pastelowych kolorów, jak najmniej kontrastów. Wszystko po to by grać drobnymi dodatkami zmieniając styl i nastrój. Niestety w pokoju zostają meble z tej chatki a w nich jest sporo odkrytych powierzchni - półek. Ponieważ okna są piękne dzięki spadzistemu dachowi - firanki będą cukierkowe ale delikatne. Nie mam pomysłu na kuchenne, bo tam potrzebuje odsłonięty parapet na zioła w doniczkach :) może zazdroski ? Meble kuchenne będą naszego pomysłu - też jaśniutkie i delikatne. Jeśli chodzi o wykończenia to utrzymuję tendencję - mrożone szkło i matowane srebro. W kuchni też mało pierdół, żeby móc bez bazarowego wizerunku postawić ręcznie malowane butelki z oliwa czy sokiem - decoupage a zioła w doniczkach z osłonkami z własnoręcznie plecionej papierowej wikliny :)
  15. przeprowadzka w sobotę i tydzień urlopu, więc narazie jestem w pracy :( a z tym co Ci się udało to może ten strych?
  16. Nitucha kochana jesteśmy z Tobą. Szkoda, że tylko myślami :( Ale jak czytałam Twoją relację ze szpitala to mnie kurwica wzięła! Sory ale nie da sie tego inaczej opisać ! Ja rozumiem, że słuzba zdrowia jest zaniedbana i biedna ale chyba tymbardziej nie pracuja tam ludzie dla kasy tylko Ci co maja do tego powołanie i serce. Takie sprawy jak ten dzwonek żeby dziecko mogło poprosić o basen po kroplówce to niby drobiazg ale jaki ma wpływ na psychikę chorego malucha ! Ma sikać pod siebie? A lekarze? Mojej pokazała się kiedyś gula na nadgarstku. Poszłyśmy na ostry dużur a lekarz mi z grubej rury, że takie guzy na stawach to zmiany rakowe !!! Skurwysyn pieprzony ! Okazało się, że to problem z torebką stawową i narazie nie trzeba nic robić..może kiedys jak będzie przeszkadzać lub boleć.. A co przeżyłam ja i diecko, które było w trakcie rozmowy? Trzymaj się Nitucha - jesteście już w domku, masz małą pod opieką i wszystko będzie dobrze. A dieta ? To nie jest najważniejsze - są inne priorytety. Skup sie na dziecku. Zagladaj czasem wypłakać smutki - choć mam nadzieję, że już ich nie będzie......
  17. Laski kochane moje - gdzie reszta? Obserwatorka - odpoczywaj :) Ja zaczynam dziś pakowanie. Będzie problem z komunikacja, bo brak netu w nowej chacie (czasowo) i urlop :) ale porobię foty i potem Wam wyslę :)
  18. Obserwatorka - jak ja się cieszę, że jesteś w domciu ! Ale strasznie Ci współczuję samopoczucia :( Wiem co to bóle po zabiegu i długotrwałym leżeniu, ale Ty chyba jesteś w gorszej sytuacji z powodu znieczulenia. Jamka - fajnie, że praca sprawia Ci tyle frajdy. Nitka -gdzie jesteś? Jutro mam szkolenie całodniowe, więc nie wiem czy tu zajrzę. A od soboty przez kolejny tydzień wolne w pracy z powodu przeprowadzki i remontu. Kupiliśmy uz lodówę, kuchenkę i okap, farbę do sufitu i do kuchni ryling z oświetleniem tzn taką metalową rurkę do wieszania np kubeczków czy innych łyżek. Już wybraliśmy na 100% kolory farb. Dziś albo jutro zdecydujemy o kolorach szafek, drzwiczek i blatów kuchennych, a potem z tymi próbkami jedziemy po glazurę i wykładzinę. Blinguś masz racje ex był fiutem pod względem \"stosunków międzyludzkich\". Teraz czuję się doceniana i szanowana. Zaprowadziłam M do EMPIKU i pokazałam te wszystkie rzeczy do decoupage i gotowa tacę i metalowe pojemniczki do malowania.... Oglądał doradzał i oceniał co bedzie fajnie wyglądało w naszej kuchni a co postawimy w pokoju ... super Spadam do szefa z podaniami : o przesunięcie urlopu i o 2 bezpłatnego.
  19. DZIEWUCHY KOCHANE !!!! Biurokracja w Gminie jest potworna. Do zgody na zamianę mieszkania potrzebne są 3 narady odbywające się co 1-2 tygodnie.... ALE NIE TYM RAZEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zadzwoniłam do Gminy bo w tym tygodniu miała być pierwsza narada i ..................... Pani mi powiedziała, że dość już miałam problemów przy poprzednich formalnościach i tym razem trzeba było to \"nadrobić\" !!!!!!!!!!!!! Kobita przygotowała wszystko i załatwiła na jednym posiedzeniu !!!!!!!! W PONIEDZIAŁEK IDĘ ODEBRAĆ SKIEROWANIE DO ZAWARCIA UMOWY, POTEM DO ADMINISTRACJI PODPISAĆ UMOWĘ I ....... W NASTĘPNĄ SOBOTĘ PRZEPROWADZKA !!!!!!!!!!!!!! Dziewuszki ale jazda - moje szperanie po sklepach zamienia się w kupowanie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  20. Nitka - 168 *64(14.03) *64(23.03) *63,5(30.03) * ? (06.04) *63,5(20.04) *64,4(27.04)*66,1(11.05)*63,9(19.05)*63,5(25.05)*64,0(02.06)*63,7(09.06)* 64,3 (22.06)*67,0 (03.08)* 65,6 (10.08)* 66,7(17.08)*67,0(31.08)*65,3(14.09)*67,5(09.11) Tai - 166 * 58,5(14.03) *59,5(23.03) *59,2(30.03) *59,8(06.04) *61(1.07) *60,5(15.07) *62(4.08) *62,5(17.08) Mamba - 154 *64(13.04) *66,2(20.04) *64,5(04.05)*63,1(11.05)*62,1(18.05)*60,8(28.06)*63,9(03.08)*66,6(10.08)*65,9(17.08)*67,4(23.08)*65,6(31.08)*65,3(7.09)*66,4(14.09) *65,2(28.09)*67,2(19.10)*68,4(26.10)*69,1(02.11)*69(09.11)*69,4(16.11)*68,1(23.11) Msabu - 177 *73(14.03) *73(23.03) *72(28.04) *73(04.05)*72(25.05)*71 (22.06)*70(14.07)*69(20.07)*68(03.08)*70(22.09)*69.5(06.10)*70(19.10)* 70(26.10) Bling - 170 *75(14.03) *74,6(06.04) * 74,5(22.04) *74,6(27.04),*74,6(04.05)*75(18.05)*76(01.06)*75(08.06)*74(20.07)*71(03.08)*73(30.08) *74(26.10),*74(09.11) Jamka - 162 *53.5(16.03) *53,5(6.04) *52,5(14.04) *52,5(20.04) *52 (4.05)*53,0 (8.06) *53,2 (22.06) *53,0(30.06) *53,0 (20.07.)*53- 52,5 (28.07) *52.0 (5.08)*53,0(30.08) *55.0 (28.09) *53,5 (12.10) *52 (16.11) Obserwatorka - 176 *67,3(16.03) *68,3(23.03) *68 30.03) *67,9(6.04)*67,4(25.05)*66,5(1.06)****(nawet 70)****67,8(7.09)*67,4(19.10) Dytko - 164 *59,5(16.03) *60(23.03) *59,5(06.04)*58,7(14.07.06)*56(22.07.2006)*55(30.07.2006)*54(03.09.2006)*53(02.10.2006) Kaprys - 160 *79,5(06.04) *77(13.04) *76(20.04) *75(27.04) *75(04.05) *75(11.05) *74(25.05) *76(26.10) *73.5(09.11) *74(16.11) *73,5(23.11) Cortina - 160 *52(13.04) *53(20.04) *53(27.04)* 51 (19.05) Fajnie Mambuś, że się pokazałaś. Ciekawe jak Obserwatorka - nóżki jej naprawiają - bidulka... Nitula - daj znać. Jameczka się zameldowała i trochę nas uspokoiła, a Ty ? A Msabu i Tai ? Jeśli czytacie to chociaż wpiszcie przecinek ...
  21. Jameczko bardzo się cieszę, że Cię widzę :) a jeszcze bardziej, że masz zupełnie inne podejście do życia i do siebie niz wcześniej :) kłopoty precz :) Nitka - co z Tobą babolcu? Napisz choć jedno słówko :) Dydulka - umówmy się na przyszły tydzień - tak pod koniec to może Obserwatorka będzie mogła po szpitalu już wypić kawuśkę ?
  22. Hi Hi Hi no to pięknie - wydało się, że ja nie panuję nad kalendarzem :) sobota ? niedziela? wszystko jedno - ważne, że dzień wolny od pracy :) ja jestem bardzo za spotkaniem ale przyszły tydzień, bo w tym mam plan napięty jak struna - wczoraj z facetem od mebelków mierzyliśmy kuchnię i zrobiliśmy projekt, dostaniemy próbki drewna, drzwiczek i obicia - jak pani w gminie da cynk to leci kupić glazurę i kuchenkę i lodówkę. Rajd na Bartyckę - bydowlane sprawy - rekonesans w glazurze, potem wykładzina do Patrycji.... a jeszcze dziś szkolenie jutro wizyta u klienta - ale jazda :) Obserwatorka - trzymam kciuci, bo Ty zaraz idziesz \"naprawiać nogi\" A co z resztą - Blinguś przywołaj telepatycznie jamkę i tai i msabu i mambę i wogóle - a Corti? Zrobiłam koszyczek z wikliny papierowej - zajefajny - czekam aż wyschnie druga warstwa lakierobejcy i będzie fajna osłonka na doniczkę :)
  23. Obserwatorko kochana - tak misie zdaję tzn te pół kiloska to raczej woda, bo jestem przed okresem.... Dytko - widziałam Cię wczoraj w Arkadii :) wyszłaś z MPIKU, a ja grzebałam w lakierach do decoupage :) Zawsze lubiłam różne \"prace ręczne\".......druty szydełko, pędzel i inne. Niestety mój były mąż nie tolerował mojego dziergania na drutach, na jakieś malunki czy modelinki (nawet z dzieckiem) nie było pozwolenia, nawet ozdoby na choinkę to nie mogły być własnoręcznie zrobione. Ale teraz jest zupełnie inaczej. Mój Miś widzi, że takie rzeczy mnie odprężają i widzi iskierkę w oczach jak costam dłubię :) Jak szukałam pomysłów na meble i kolory - weszłam na forum rękodzieła :) no i mnie kompletnie wcięło !!!! Wczoraj zrobiłam osłonkę na doniczke z papierowej wikliny, Jak już pomaluję ją drugi raz to pstryknę fotki. Odkryła decoupage i jestem zakochana. Miś obiecał mi pod choinkę książkę. Mam w głowie 100 pomysłów na zmiany w drobiazgach, które dotąd raczej stały na uboczu, a bedą ozdobą. Poszukam fotek z forum, które mnie zainspirowały to Wam wyslę :)
  24. A ja Mambuśko kochana jak trafię w totka to chałupke kupię taką, żeby z takiej pięknej kuchni wychodzić na ogródek ziołowy..... a w salonie- jadalni cała ściana to wielkie okno na taras z ogrodem kwiatowym i glinianym piecem-grilem :) salon- jadalnia też w stylu prowansalskim ale kolor mebli drewno zielonkawe. Reszta pomieszczeń - czyli pokój dla dzieciora i gości oraz nasza sypialnia (więcej nie trzeba) to już inna para kaloszy..... możemy pomażyć....
  25. No właśnie ! Jak zobaczyłam wnętrza z linków Mamby to byłam zahwycona, ale to sa style i kolory, które podobają mi się do patrzenia nie do mieszkania. Oglądałam piękną kuchnię żółto zieloną, ale jak spogladałam na tę fotke cały dzień to miałam dosyć. Chodzi mi o to, że w takich miejscach gdzie często się przebywa i odpoczywa lub pracuje-gotuje - to musi być taki klimat i kolor, żeby nie przeszkadzał, nie przykuwał spojrzenia a tym samym nie nudził i nie męczył. Korytarze, pokoje gościnne - super jak z Mambusiowych lików. Ale wiecie co? Znalazłam zjebista rzecz i juz wiem na sto procent, że to wykorzystam - może na łazienkowe pierdoły, może jakieś kuchenne duperelki, ale najprawdopodobniej na upożądkowanie rachunków i kwitków, które teraz leżakują na regale i na osłonki doniczek ! PAPIEROWA WIKLINA !!!!!! http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,1111,34961076,34961076.html http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=1111&w=31866057&a=31901609
×