

Trzydziechaitroche
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Trzydziechaitroche
-
Witam Pannę Konopielkę:) Mam nadzieję, że infekcja da się pokonać;) Ja też jestem pracoholiczką, co przysparza mi kłopotów z mężem i niezadowolenia uczniów;) U nas już po obiadku - mężowi smakowało:) mnie również, mniam:)
-
Witam! Dziś odzywam się późno, bo cały dzień spędziłam z mężusiem. Byliśmy na urodzinkach - bezgrzesznie! (oczywiście ja:) ) Ćwiczeniowo jak zwykle - ruch wszedł na stałe do repertuaru:) --------------------------18-------kcal/d------2l-----ni ed ozwolone----razem kowolka..................5.........5..........5......... ..0..................15 kaja_kaf-----------------0----------1---------2--------- --0------------------3 Panna Konopielka-------3---------3---------4----------(-2)-------- ---------8 PRZEJETA-----------------5--------5----------5--------- --0-----------------15 bruxa1977----------------0-------- 0---------0-----------0------------------0 kowolka............................95pkt Panna Konopielka----------------68pkt PRZEJETA--------------------------88pkt lady_in_red-----------------------47pkt kaja_kaf---------------------------31pkt bruxa1977-------------------------30 pkt A gdzie podziewają się Panna Konopielka i R.48? :(
-
Najpierw pozwolę sobie na odrobinę luksusu i uzupełnię tabelki: --------------------------18-------kcal/d------2l-----nied ozwolone----razem kowolka..................3.........3..........3......... ..0..................9 kaja_kaf-----------------0----------1---------2--------- --0------------------3 Panna Konopielka-------3---------3---------4----------(-2)-------- ---------8 PRZEJETA-----------------4---------4---------4------------0-----------------12 bruxa1977----------------0-------- 0---------0-----------0------------------0 kowolka............................77pkt Panna Konopielka----------------68pkt PRZEJETA--------------------------79pkt lady_in_red-----------------------47pkt kaja_kaf---------------------------31pkt bruxa1977-------------------------19 pkt Dziewczyny, gdzie się podziewacie? U nas pogoda \"pod psem\" - od rana pada deszcz i jest szaro:( Cały dzień spędziliśmy z mężusiem w ciepłym domku, grzejąc się przy kominku - cudnie:) Oczywiście nie zapomniałam o postanowieniach i już o 11 przebiegłam na orbitreku 11km:) Jeśli chodzi o dietkę - lepiej być nie może, chyba już się przyzwyczaiłam. Jutro brykamy na imprezkę urodzinową i nie zamierzam skusić się na jakiekolwiek grzeszne potrawy:P A najpiękniejsze jest to, że przez najbliższy tydzień będziemy z mężusiem spędzać wspólnie czas - ja mam ferie, a on niespodziewanie dostał urlop:) chociaż, gdyby to był spodziewany wypoczynek, moglibyśmy gdzieś wyjechać:(
-
Witam niedzielnie:) U nas jeszcze leży śnieżek, ale wygląda na mokry:( Już po śniadanku:chlebek fitness style 50g + 2 plasterki piersi z indyka + pół pomidorka - pycha, polecam:) Witamy w naszych szeregach nowe dzielnie walczące:) tu naprawdę można się zmotywować!
-
Ależ tu cicho:( Ale, jeśli wszędzie było tak ładnie jak u nas, to całkiem zrozumiałe:) Piękna sobota. Najpierw wyskoczyliśmy z mężusiem do centrum handlowego i trochę pogrzeszyliśmy (zakupowo). Później korzystaliśmy z zimy: biegając, tarzając się i spacerując, a raczej galopując z psem:) Teraz popijamy herbatkę leśną i oglądamy filmik:) --------------------------18-------kcal/d------2l-----niedoz wolone----razem kowolka..................1.........1..........1......... ..0..................3 kaja_kaf-----------------0----------1---------1--------- -0-------------------2 Panna Konopielka-------2---------2---------2----------(-1)-------- ---------5 PRZEJETA-----------------3---------3--------3----------- -0------------------9 bruxa1977----------------0-------- 0---------0-----------0------------------0 kowolka............................70pkt Panna Konopielka----------------60pkt PRZEJETA--------------------------74pkt lady_in_red-----------------------42pkt kaja_kaf---------------------------25pkt bruxa1977-------------------------19 pkt Lubię te tabelki, zawsze to zwiększenie samokontroli :)
-
Przede wszystkim witam nowe uparte Kobietki:) Przeczytałam posty i nieskromnie stwierdzam, że jeśli chodzi o rygory w drugiej tabelce, to jestem absolutnie bezgrzeszna:) A teraz się pochwalę: waga pokazuje 83kg:):):) --------------------------18-------kcal/d------2l-----ni edoz wolone-----razem kowolka..................1.........1..........1......... ..0..................3 lady_in_red--------------0---------0----------0--------- -0-------------------0 kaja_kaf-----------------0----------1---------1--------- ---0------------------2 Panna Konopielka-------1---------1---------1-----------0---------- ---------3 PRZEJETA-----------------1---------1--------1---------- -0-------------------3 bruxa1977----------------0-------- 0---------0-----------0------------------0 kowolka............................70pkt Panna Konopielka----------------55pkt PRZEJETA--------------------------57pkt lady_in_red-----------------------31pkt bruxa1977-------------------------19 pkt kaja_kaf---------------------------19pkt
-
Hej! Zaraz biegnę na szkolenie (pieszo:) ), dziś u nas była awaria wody,więc na obiadek jadłam chudy twaróg z dżemem:) pycha! Za wczoraj dopisuję 9 punktów:marsz, brzuszki i orbitrek. Jutro ostatni dzień w pracy, więc częściej będę na forum i trochę Wam ponudzę :P lady_in_red-----------------------31pkt kaja_kaf---------------------------10pkt Panna Konopielka----------------41pkt PRZEJETA--------------------------49pkt kowolka............................68pkt bruxa1977-------------------------19 pkt
-
lady_in_red-----------------------16pkt kaja_kaf---------------------------3pkt Panna Konopielka----------------41pkt PRZEJETA--------------------------40pkt kowolka...........................53pkt bruxa1977-------------------------19 pkt LADY! Gratulacje!
-
Chyba powinnam zmienić nick na Padnięta:( Nie mam wolnej chwilki:( Wczoraj zaliczyłam 46 minut na orbitreku, pół godziny marszu i 40 brzuszków. Oprócz tego pracowałam do 19:( Ale dziś zjadłam już dietetyczny obiadek i zaraz zabieram się do pracy, a później za trening. I co najważniejsze - jeszcze tylko 2 dni do pracy i ..............................FERIE!
-
Witam między kolejnymi obowiązkami. Właśnie dotarłam do domku, zjadłam zupkę i zaraz biegnę na kolejne lekcje:( Wczoraj maszerowałam 40 minut (staram się rozsądnie używać samochodu), zrobiłam 30 brzuszków, na orbitreku 46 minutek. Do tabelki dopisuję więc 7 punktów. Ciągle lekko mi na duszy i ciele, chociaż cierpię na brak wolnego czasu, ale \"PER ASPERA AD ASTRA\" :) ady_in_red-----------------------16pkt kaja_kaf---------------------------3pkt Panna Konopielka----------------33pkt PRZEJETA--------------------------32pkt kowolka...........................53pkt bruxa1977-------------------------10 pkt Dietkowo bezgrzesznie:)
-
lady_in_red-----------------------11pkt kaja_kaf---------------------------3pkt Panna Konopielka----------------21pkt PRZEJETA--------------------------25pkt kowolka...........................20pkt bruxa1977-------------------------1 pkt Uzupełniłam tabelkę i aż trudno mi uwierzyć, jak się zmobilizowałam, już 44 minuty dziennie brykam na orbitreku, a do tego brzuszki i spacerek:) A od jutra znów do pracy. Ale 5 dni i.........ferie! :):):)
-
Już jestem:) Po spacerku, obiadku i wizycie u babci:) Przede mną jeszcze orbitrek i milusi wieczorek z mężusiem. Ach, udało mi się nie skusić na pączki i faworki babcinej produkcji.
-
Oj, pogoda rzeczywiście pod psem, a ja zaraz jadę na zakupy:( Póki co, zaliczyłam 30 brzuszków. Fajnie tak po babsku ponarzekać:) A o dzidzię jeszcze się nie staraliśmy, a teraz, kiedy mamy odpowiednie warunki, to mój żołądek fiksuje:(
-
Ja przeczytałam i bardzo się cieszę, że do nas wracasz, bo choć Cię nie znam osobiście, to darzę dużą sympatią. Ja też, w drugiej połowie roku planuję postarać się o dzidziusia:) Ale, podobnie jak Ty, chciałabym stać się szczęśliwą ciężarną, zadowoloną ze swojego ciała i mającą prawidłowe nawyki żywieniowe. Dlatego pracuję nad sobą, dzięki Tobie:) A teraz, razem wszystkim będzie łatwiej! Głowa do góry:) :) :)
-
Drogie Siostry w odchudzaniu! Gdzie jesteście :( Ja odwiozłam mężusia do pracy (biedaczek), zjadłam 100g chudego twarogu z 20 gramami niskosłodzonego dżemu, a na drugie śniadanko 2 kromki wazy:) Trzymanie dietki już przestało być kłopotliwe i to jest pierwszy sukces. Uzupełniam tabelkę o wczorajszy ruch. Odezwijcie się! lady_in_red-----------------------11pkt kaja_kaf---------------------------3pkt Panna Konopielka----------------15pkt PRZEJETA--------------------------13pkt kowolka...........................20pkt bruxa1977-------------------------1 pkt P.S. A gdzie podziewa się ta, która zainspirowała mnie do walki - R48? :(
-
A za mną kolejny trening - 39 minut:)Teraz kolacyjka dla męża i sycę się weekendem:)
-
Witam, właśnie zjadłam bardzo dietetyczny obiadek (już późno) i zasiadłam do komputerka. Dzisiejsze popołudnie spędziłam przemierzając Szczecin - oglądałam ubranka, które za 2, 3 miesiące sobie kupię:), oczywiście w rozmiarze mniejszym niż 40:P Dziś założyłam długo nienoszone spodnie i okazało się, że rozmiar 44 już na dniach odejdzie w siną dal:) Myślę, że dzisiejszą przebieżkę po sklepach mogę zaliczyć jako godzinny soacerek:) a teraz krótka prasóweczka i koło 19 orbitrek.
-
Lady, dopiero przeczytałam o Twoim sukcesie - gratulacje!
-
Ależ tu cichutko, chyba wszyscy ćwiczą. Uciekam na trening.
-
Konopielko! Przyjmowanie komplementów nie bez kozery uważane jest za sztukę:) Wszystko, co obserwujesz, absolutnie Ci się należy i powinnaś przyjmować to z radością, bez cienia poczucia winy! Nie oszukujmy się, powierzchowność jest ważna i nic tego nie zmieni, w końcu między innymi dlatego spotykamy się na tym topiku;)
-
Na Wasz topik trafiłam już troszkę lżejsza:), wcześniej walczyłam sama, ale z Wami jest łatwiej i przyjemniej:)
-
Konopielko, masz \"namacalny\" dowód na sens Swoich starań - gratuluję! :) Mnie udało się nic nie zjeść i namówić wujka na złożenie orbitreka, więc jutro rozpoczynam trening. A wczoraj mąż powiedział, że schudłam, bo to w sumie od 20. grudnia już 6 kilo:)
-
Każdy kilogram to sukces, oczywiście mam na myśli stracone kg:)
-
Witaj Kaju! Głowa do góry, z nami na pewno dietka da efekty:) Martwi mnie tylko, że od wczoraj dziewczyny nie pojawiają się, ale to pewnie z powodu weekendu.
-
Cicho się zrobiło:( Gdzie jesteście dziewczyny? Jak weekendowa walka z zachciankami? Wstałam dziś o 6 :0 i zrobiłam porządek z cała papierkową robótką:) Później zważyłam się i ..... nagroda - kolejny kilogram mniej - pysznie :)