ammanda

witam popoludniowo!!! wlasnie wrocilam od dentysty i..... pije sobie kawke. moj zab pozostal na swoim miejscu ..narazie. nie bede opisywac szczegolow ale cos tam sie dzialo pod dziaslem.Wczoraj samo peklo i wyleciało i przestalo bolec. Antybiotyk pozostal no i plukanie... Jest dobrze!!! Do tego jeszcze ferie u dziecka , nie trzeba wstawac .!!! ...rano... Za oknem wiosna , koty naprodukowaly futra na zime a tu nici... Ja sie ciesze oszczedzam na ogrzewaniu i to duzo....

melduje sie.... jak minela niedziela? u mnie nawet sympatycznie.Herbatka u znajomych potem filmik w telewizji. ...jutro mam ciezki dzien.... odezwe sie.. Dzisiaj zycze dobrej nocki.

grazzo czemu jestes czerwona? ...witam i pozdrawiam...

melduje sie i ja... u mnie niestety deszczyk sobie pada... robie obiadek a po poludniu jedziemy na herbatke do znajomych.. zycze wam spokojnej i milej niedzieli...

cos tu pusto dzisiaj.Witam wszystkich .Boli mnie zab i juz umowilam sie na poniedzialek z dentystka.Niestety bedzie ..rwanie...bbrrrrrrrrr.Nie lubie i nie ukrywam ze sie boje.Mysle ze przezyje to jakos.Dzisiaj mam depreche i nawet nie mobe sie napic drinka bo dali mi antybiotyk....Usiasc i plakac...

skorpionku .. bardzo ci zazdroszcse ze mieszkasz na wsi.Mam dosyc duzego miasta i tesknie za cisza .Kolede mam juz za soba , przed chwila byl ksiadz , poswiecil , troch porozmawial , glownie z synami i juz poszedl.Ja zmykam na bobliski bazarek po zakupy.Slinka mi kapie gdy mysle o twojej watrobce...mniam mniam.

RE-ni zydze ci duzo cierpliwosci .To wspaniale co robisz. POzdrawiam

...napewno sie poprawie ,....odpowiedziala Ammanda....i poszla sobie na herbatke przed telewizorek.

hej Ammando...nie wicie tylko wiecie nie pptem tylko potem.Musisz sie poprawic.

Witam wieczorkiem!Zarzadzilam dzisiaj porzadki i okazalo sie ze wszyscy maja wazne sprawy.Zostalam sama na polu bitwy.Wicie co zrobilam ? właczylam sobie plyte Filipinek i dostalam turbodoladowania!!!!!! Ze spiewem na ustach ,szmata w garsci i odkurzaczem nawet szybko mi poszlo.Pptem jeszcze bylam w sklepie i w rossmanie kupilam sobie w \"nagrode\" szminke za cale....5 zlotych!!!! Ale rozpusta co? Jutro mamy kolede .a potem juz chyba rozbiore choinke bo aura juz wiosenna,chociaz lubie ten klimat ktory daja swiatelka na choince.Alle sie rozpisalam no...no...

.... mialo byc skorpionka...RE-NI domyslam sie ze z Twoja mamusia to cos przewleklego...podziwiam cie za pogode ducha i pozdrawiam.

witam.Najpierw do skoroinka.Te leki ktore bralas maja nie dopuscic do powstania migreny w przypadku jej wystapienia niestety juz nie dzialaja.Zalatw sobie ten migpriv i gdy tylko poczujesz ze nadchodzi rozpusc i wypij.Sory ze sie wymadrzam ale trzeba sobie pomagac.Moj syn tez od poniedzialku ma Ferie.We wtorek zdaje /syn/ 3 z kolei egzamin na prawojazdy.Musimy trzymac kciuki bo nie wiem co bedzie jak nie zda.napewno on sie zalamie i nie wiem czy bedzie chcial kontynuowac dalej.Pogoda u mnie okropna .Jutro mam kolede i chyba bede sama , kazdy gdzis wybywa.

smitty bylam na chwilke w NEW YORK-u wiesz roznica czasu ...hahahahahahaha

Skorpionku czy probowalas na migrene lek MIGPRIV to sa saszetki z proszkiem, dzialaja przeciw wymiotnie rowniez.Dla mnie rewelacja, niestety na recepte.Polecam.

do skorpiona.Znam migrene i moj syn tez.Pyralgina na to nie pomaga.Migrene zwalcza tylko aspiryna i to w duzej dawce.Sa profesjonalne leki na migrene , wszystkie na bazie aspiryny.Jesli pomaga ci pyralgin to dzieki Bogu nie jest to migrena.Witam serdecznie i pozdrawiam.Czytam pilnie i poznaje Was coraz lepiej.

Mrozik by sie przydal bo bedzie plaga robali , komarow , kleszczy...brrrrrrrrrrrrrrr.Nie pogrilujemy wieczorkiem bo nas zeżra.Ale u mnie kwitna stokrotki , tulipany juz wyszly z ziemi i hiacynty.Czy mrozik tego nie zniszczy?

dzieki kropka.Ja jestem po operacji tarczycy na szczescie nic nie bylo.Mialam rozrost tkanki gruczolakowej i wycieli mi wszystko.Jestem skazana na letrox do konca zycia,ale czuje sie dobrze.Mama sie boi bo jest po przejsciach i mysli ze to moga byc przerzuty.Wiecie jak to jest , kazdy sie boi tego najgorszego.

dalej nic nie wiemy bo wynik bedzie za kilka dni.Ale ten lekarz ktory robil biopsje powiedzial ze nie wyglada ten guzek zle.Czy moge spytac co jest LI-LI.Domyslam sie ze cos niedobrego?Moze sama zechce sz powiedziec?

Witam wszystkie raczki i nie tylko.Moja mama teraz o 16 idzie na biopsje i musze trzymac kciuki.Ciesze sie ze moge tu sie wyplakac i nie tylko.Z natury jestem pogodna inie placze .Odezwe sie pozniej.Pa.

Semi ja nie narzekam bardzo sie ciesze ze dostalam w spadku od dzieci stary komputer.Dzieki temu moge pisac do was.Przedtem nie bylo szansy.Teraz mamy wspolnie z mezem i tez czasami jest nam ciasno.Macie dobre serduszka bo zwierzatka w schronisku sa biedne.

Witam was wszystkie.Nie odzywalam sie ale juz naprawiam blad. nie pracuje jak wiecie od czasu do czasu dorywczo robie pedicure, odciski ,wrosniete paznokcie itp.Daje to pare marnych groszy ale nic poza tym.Ciagle szukam pracy.Dzieci mam dorosle /22i19/wiec nie wymagaja juz opieki.Mam 2 koty w tym jeden po strasznych przejscach.Kocham go bardzo z wzajemnoscia.Cierpie na brak stosunkow towarzyskich tak sie jakos zlozylo.Trzymalam kciuki za Li-la o 14.Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.Moja Mama jest po strasznych przejsciach nowotworowych .Bylo super dobrze.Teraz pojawilo sie cos niepokojacego w tarczycy.Jutro idzie na biopsje.Mieszkam 400 km od Mamy tym bardziej jest nam ciezko.Troche mi smutno.Ale moze bedzie dobrze.Papirochow nie moge na razie rzucic ,kazda wymowka jest dobra.

Oho...jaka tu cisza,wszyscy jeszcze w pracy?Grazza dlaczego juz rozebralas choinke?Mnie jest zawsze smutno ja trzeba ja rozbierac i zwlekam do konca.Co roku obiecuje sobie ze nigdy wiecej sztucznej i znowu ubralismy sztuczna.Ale to juz ostatni raz.!!!!Napewno!!!!!

Spiochy .Nie bede tu spiewac piosenek z dobranocek bo spiewam gdzie indziej.Musze czekac bo moj kochany kot Misio poszedl sobie gdzies i musze czekac az wroci.Napisze troche to rano sobie poczytacie.Mam dwoch synow.Starszy jest na 4 roku ekonomi Mlodszy szykuje sie do studniowki.Szukam pracy ale nie moge znalezc, troche wypadlam z rynku.Semmi jakiego masz psa?Ja mialam piekna suczke owczarek szkocki colli/lessi/.Odeszla do nas po 6 latach.Zachorowala na raka watroby.Odeszla sama , nie musielismy jej usypiac.Byla piekna, dostojna, prawdziwa dama w pieknym futrze.Miala 6 lat.Potem przywlokla sie kocia bida ktorej ratowalismy zycie.To wlasnie Misio.Wyglada jak misio panda,stad to imie Misio.Kotka lala ma 14 lat i nie lubi Misia.Toleruje go bo musi.Moja piekna suczka miala na imie...Amanda!Troche mnie juz bola plecy, wypije herbatke i ide spac.Do jutra.Bede po poludniu.

Semi dzieki.Mysle ze jestescie fajne babki.Dzisiaj dopadla mnie codziennosc ioplotla jak trujacy bluszcz.Cos z moja mama nie tak ale otym pprzy okazji.Grazza milo mi bardzo.Trudno mi spamietac te pseudonimy ,moze jest na to jakas metoda ale dopiero sie wszystkiego ucze.U mnie dziala tylko neostrada i podlaczyc ja do 3 komp. to nie lada wyzwanie dla mojego syna.Ale juz wszystko gra.Mysle ze szybko sie naucze. jestem nocnym markiem tluke sie po nocach.

jestem tylko musialam zmienic komputer bo mnie maz pogonil.Jest nas 4 sztuki 3 komputery i to za malo.