rudi26
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rudi26
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochane mam wiesci od balbinki:) dzisiaj o nej myslałam i własnie dostałam esa:) MICHAŁEK BALBINKI JEST JUZ NA SWIECIE!!!!!!!!!!!!!!! urodził sie o 15,50 wazy 3070 i ma 54 cm wzrostu:):):):) oboje z mamą czuja sie dobrze tylko jak zostało mi przekazane mame troche boli cipka ale chyba przezyje:):):):):P balbinko jeszcze raz gratuluje z całego -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
...i zmiana stopki:) ale ten czas leci:) ewa marchewa czekamy na wiesci od Ciebie:) Peppetti -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
do \"a ja druga\" juz kilka razy dziewczyny pytały o ewe bez odzewu.Jesli jest w ciazy to bardzo sie ciesze i szczerze gratuluje ale zarazem mi przykro ze ktos obcy ogłasza nam ta nowine:( a ty nie masz wogole taktu bo nie dosc ze piszesz anonimowo to jeszcze przekazujesz informacje ktore moze ewa jeszcze nie chciała przekazac. jaaaaaa szczerze mowiac ja tez na poczatku pomyslałam ze Ty to niebieska i raczej omijałam kontakt z Toba.Jesli jestes kims innym to bardzo sie ciesze i serdecznie Cie zapraszam do naszego grona:) Lidka dla Twojego aniołka takaja i szkocja uszy do gory dziewczyny to ze nie ma słonca to nie znaczy ze juz nie zaswieci Celavie wiem ze silna z Ciebie babka i nie poddasz sie i bedziesz walczyła dopoki nie ogłosisz nam ze na tescie ciazowym wyszły dwie kreski:) mocno trzymam kciuki:) Lidka zycze aby te ziólka szybko przyniosły efekty:) i jesli to tylko takie cierpienie ze sa niedobre a maja pomoc to mysle ze warto sie pomeczyc:) własnie tez zastanawiam sie co z sysunia:( witam nowe dziewczyny a czy ktos wie co z malenka i jej synkiem,lepeij juz?? teraz lece gotowac obiadek.pa. -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
eh Lidka sama wiesz jak jest z facetami ,jest ok a tu nagle tak Ci cos wypalą ze Ci sie zyc nie chce. Od tamtego czasu wszystko bylo ok do przedwczoraj:( Balbinka dziekuje Ci ,czasami mam wrazenie ze on sie wcale nie cieszy z tego ze bedziemy mieli dziecko i tylko probuje przystosowac sie do nowej sytuacji.Widocznie Krzyski maja swoja bajke do ktorej my nie pasujemy;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie. asiu ja wogole nie pije kawy wiec Ci nie pomoge;)ale wydaje mi sie ze nie powinna zaszkodzic jedna mała:) tyki super wiesci:) teraz przy przeprowadzce sie troche nameczysz ale pomysl sobie jak bedzie pozniej,jak w bajce:) balbinko chyba sie nigdy tego nie naucze bi ja zawsze bardzo szybko sie denerwuje i biore za bardzo do siebie to co ktos do mnie mowi i nie moge sie tego oduczyc. Od dwoch dni nie odzywam sie z K :( tak mnie wkurza ze mam ochote go zabic!! mam lezec a on miał mi pomagac wiec zrobił2 razy zakupy i juz jest po pomocy a teraz ma focha i ma wszystko gdzies wiec ja tez mam wszystko głeboko w d... chwilami mam ochote to wszystko rzucic bo mam serdecznie dosyc:( zapowiada mi sie ciekawy weekend. -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
......a wiec jeszcze nie ma laluni;) wiec czekamy na 7 pazdziernika:) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
malenka mam nadzieje ze wszystko bedzie ok:) no i z całego serca gratuluje:) jaaaaaaa czy Ty tez jestes ze styczniowek bo nigdy Cie tam nie widziałam i gratuluje ciazy:) ja tez sie zatanawiałam ostatnio co z sysunią,ciekaweczemu sie nie odzywa .Mam nadzieje ze to awaria neta .Sysuniu czekamy na Ciebie. Celavie to ja Ci nie zazdroszcze ja nigdy nie lubiałam chodzic na grzyby a tym bardziej pozniej je obierac brrrrrrr..... u mnie wszystko w normie :) moje dziecko sie tak rozpycha ze czasami mam wrazenie ze wyjdzie mo bokiem:) cisnienie w normie tylko z K mamy zgrzyty ale co zrobic.Zawsze sobie mowie ze bede jednym uchem wpuszczała a drugim wypuszczała tylko kiedy ja sie tego naucze:/ wogole ostatnio dziewczyny mało zagladaja asia b ,joaska pelaska ,tiki itd .Czyzby nie chciały byc juz nudziarami;) ciekawa tez jestem jak tam monikapie.Bede zagladała zeby sparawdzic czy juz jest mała lalunia;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o rany jak tu sie zrobiło pomaranczowo;) dziwnie sie czuje jak wypowiadaja sie pomaranczki z dobrymi radami i te ze złosliwymi. dzoli co do chrztu to ja tez uwazam ze nie powinno sie dziecka trzymac do chrztu jak sie jestw ciazy.Moja babcia kiedys mi o tym mowiła i jakos to jedno bardzo zapadło mi w pamieci. -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam nudziary:):):) wpadłam tak na chwilke bo jestem nudziara tak jak Wy i przyszłam pomarudzic:) u mnie ok ,brzuch narazie nie boli i cisnienie tez nie skacze wiec wszystko narzie wrociło do normy.Prawie caly czas siedze w domku i czasami tylko wychodze sie dotlenic i ide do sklepu po cos dobrego a ogolnie po zakupy chodzi moj Krzysiu:) balbinko powiedz 100kroci zeby zajrzała do nas my tu na nia czekamy i przeciez nikt jej nie zlekcewazy tylko dlatego ze z nami nie pisała ,jakby nie bylo to jest jedną z nas:) Ja tez uczestnicze na topicu \"styczen 2008\" ale bardzo rzadko bo jakos ten topic na ktorym zostałam na poczatku tak ciepło przyjeta jest blizszy memu sercu i tutaj bardziej mnie ciagnie:):):):) wiec nie pozbedziecie sie mnie i bede juz tutaj zawsze dopoki ten watek nie padnie bo jak przecytałam tu juz sa takie nudy i takie nudziary ze na pewno jeszce troche przetrwa:D jesli chodzi o wozki to ja mam upatrzony i kiedys nawet wklejałam linka. Tiki mnie sie ten wozeczek podoba ale jak dla mnie ma za małe koła i to mnie zniecheca mam wrazenie ze wtedy wozek jest mało stabilny ale wybor nalezy do Ciebie bo to Twoja ksiezniczka bedzie w nim jezdziła:) malenka trzymam kciuki zeby wszystko przebiegło szybciutko i ebys sie za bardzo nie umeczyła;) Peppetti i Dawna justy ciesze sie ze nadal do nas zagladacie i ze jestescie zsczesliwe:) Peppetti dzieki za fotke i komplement;) teraz juz mam duzo wiekszy brzuch i z dnia na dzien rosnie az nie moge uwierzyc:) i oczywiscie dolaczałam sie do zyczen rocznicowych:) Lidka dla Twojego aniołka Celavie masz racje musze wykorzystywac to ze jeszcze moge odpoczac bo nie wiem kiedy mi to znowu bedzie dane;) dzieki za troske ide teraz skonczyc obiad i troche polezec:) narazie nudziary;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Peppetti dzieki za wrzucenie mojej fotki do galerii:) i ciesze sie ze mijaja Twoje problemy z karmieniem i oboje jestescie szczesliwi:) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i jestem:) z maluchem wszystko dobrze chociaz napedził mi stracha bo jak lekarz badal tetno to nic nie bylo slychac a za chwile sie przewrocił i juz serca waliło jak dzwon:) co do moich uplawow to okazało sie ze mam grzybice:( nie mam pojecia skad i dziwie sie ze nic mnie nie swedziało ani piekło a uplawy miałam bezbarwne a przy grzybicy to raczej maja jakis kolor.Dostałam nystatyne . Natomiast jesli chodzi o ciesnienie to niestety mam bardzo chwiejne i lekarzowi nie bardzi sie podobało.Dzisiaj miałam 110/70.Powiedział ze jest za wysokie ale miesci sie w normie wiec mam sie nie denerwowac i bardzo duzo odpoczywac.Tak samo z bolami brzucha mam lezec lezec jeszcze raz lezec i zeby mi do glowy nie przyszły porzadki albo jakies wieksze zakupy.A tu taka piekna pogoda;( chcociaz od jutra juz ma byc po 15 stopni. Dziekuje Wam za troske :) a co do pimaranczowych wpisów to..... zreszta nie bede nic pisała bo szkoda nerwow a ja musze uwazac na cisnienie:P -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i jeszcze zmienie stopke.... -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc zajrzałam tylko zeby sie zameldowac ze zyje.Strasznie sie mecze ostatnio,niewiem co sie ze mna dzieje caly czas na zmiane biore nospe na bole brzucha i apap na bol głowy:( cała noc dzisiaj nie spałam a od 2 dni strasznie boli mnie glowa a jak przestanie glowa to boli brzuch ehhhh.Jutro wizyta wiec zobacze co powie mi lekarz.Jeszcze ostatnio zaobserwowałam ze mam takie wodniste upławy prawie przezroczyste,martwie sie czy wszystko jest ok i czy to nie wody sie saczą:( chyba do jutra zwariuje!!!! przepraszam ze nie pisze do kazdej ale prawie caly czas leze i nie mam sily tu siedziec i pisac.Chciałam tylko zebyscie sie nie martwiły. Teraz ide bo znowu boli mnie glowa. i ponawiam prosbe czy moze ktos przerzucic moja 1 fotke do galerii brzuszków? ta w czarnym kostiumie.Dzieki. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
rudi26 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc dziewczyny:) Ja tylko wskoczyłam aby pogratulowac 100kroci:):):) 100krociu bardzo serdecznie Ci gratuluje i wszystkie na \"planowaniu........\" bardzo sie cieszymy bo przez cały czas trzymałysmy kciuki:) teraz juz bedzie wszystko super bo Twoje szczescie jest juz w Twoich ramionach:) a reszcie zycze szybkich i bezbolesnych porodów. pozdrawiam. -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj te pomaranczki:/ tez czasami nie pomysla zanim cos napisza.Oczywiscie ze wszystkie wspolczujemy mozzarelli i jestesmy z nia caly czas ale tak jak juz zostalo napisane zycie toczy sie dalej,kazda z nas przez to przeszła i wiemy jak teraz sie czuje Mozarella i ona na pewno rozumie nas .Mam nadzieje ze nikt nie odbierze zle mojej wypowiedzi. Mozarelko sciskam Cie mocno Balbinko nie przejmuj sie i bardzo dziekuje Ci za wiadomosc o 100kroci to wspaniała wiadomosc:) tiki wierze ze juz jest Ci ciezko i niewygodnie ,ja sma choc mam mniejszy brzuch czasami czuje sie jak slon ale to wszystko dla naszych skarbów:) trzymaj sie dzielnie:) witam nowe forumowiczki u mnie tak sobie.Cały czas mam bole brzucha juz nie takie jak w czwartek ale mnie boli i musze brac nospe a do tego mam skoki cisnienia.Czasami siedze spokojnie i czuje jak mi sie cisnienie podnosi,robi mi sie goraco robie sie bordowa ,trwa to 2-3 minuty i wrca wszystko do normy.Juz czekam na ten wtorek i wizyte powiem to lekarzowi i zobaczymy co bedzie.Poki co caly czas leze. Dla zainteresowanych ,wrzuciłam na blooga 4 swoje fotki z wakacji,tam jest 17 tc aktualne wrzuce kiedy indziej ;) i mam prosbe jakby mogła ktoras przerzucic jakas jedna moja fotke do galerii brzuszków to była bym bardzo wdzieczna bo ja nie bardzo wiedziałam jak;/ musze isc bo znowu mi sie cosnienie podnosi.Kurcze co sie dzieje??????? -
ania20 dziekuje,na szczescie po drugiej nospie bol przeszedł i jak narazie nie wrocił a we wtorek mam wizyte to zaraz lekarzowi o tym powiem.Ale bardzo sie wystraszyłam ,juz szykowałam koszule i szlafrok do szpitala. Paula ja juz mam przyznany zasiłek.Ginek wypełnił mi formularz i zawiozłam do Zus po 7 dniach otrzymałam odpowiedz ze zasiłek mam na 4 m-ce wiec do porodu .Pozniej juz nic nie trzeba robic bo zus wysyła tez decyzje do zakładu pracy.Ja wszystkie paiery dostałam ze swojej pracy a nie wiem jak jest u Ciebie.U mnie wiedziałam ze mi przyznaja bo ja mam prace w systemie 12 godzinnym i cały czas na nogach a juz jestem po 1 poronieniu i w tej ciazy tez juz lezałam w szpitalu wiec chyba nie mieli watpliwosci. Dzisiaj jestem bardzo smutna bo na topicu \"planowanie i starania po stracie ciazy\" jedna dziewczyna dowiedziała sie ze jej dzidzi nie bije serduszko.Tak mi przykro bo spotkało ja to drugi raz:( Jeszcze mam pytanie czy ma ktoras z Was problemy z pekajacymi kacikami ust?? nie moge dac sobie z tym rady jak mi sie jedno zagoi to robi sie nowe i tak w kolko,chyba brakuje mi jakies witamunki. gratuluje wszystkim mamusia coreczek,synkow ,udanych wizyt i wogóle wszystkim tym ktore miały okazje do swietowania. Jesli chodzi o autko to ja mam opla tigre i jak bedzie maluch to nie bedzie zbyt porecznie ale zobaczymy.A co do wozeczka to ja mam taki na oku http://www.allegro.pl/item239235867__koliber_761_top_trendy_colection_2007_.html poki co podoba mi sie najbardziej ale jeszcze musze jechac go wyprobowac:) pozdrawiam Was mamusie i zycze miłego popludnia:)
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:(:(:(:(:( -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mozzarelko nie znam słow które dały by chociaz troszke ukojenia jednak cały czas myslami jestem z Tobą. Lzy same cisną sie do oczu:( -
witajcie. mam do Was pytanie,czy któras z Was ma problemy z bolami brzucha.Mnie od dzisiaj rana boli i wziełam juz nospe pomogła na chwile i znowu zaczeło bolec teraz wziełam jeszcze jedna nospe jak nie przejdzie to chyba pojade do szpitala.
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kurcze dziewczyny ale mnie dzisiaj boli brzuch:( wziełam nospe i troche pomogło ale teraz znowu zaczyna mnie bolec.To nie taki bol jak na @ tylko taki inny jakis sama niewiem jak go opisac.Moze macica sie rozciaga i dlatego bo w ostatnim czase bardzo mi wyskoczył brzuchol;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzien dobry:) własnie wrociłam z badan i jem sniadanko:) w nocy juz chciało mi sie jesc ale niestety nie mogłam i tak sie meczyłam do tej pory ale teraz juz jestem zadowolona bo zjadłam 3 bułki z jajeczkiem i szyneczka mniam... Joaska Pelaska mnie tez czesto pobolewa brzuch i wieczorami mi twardnieje.we wtorek mam wizyte to koniecznie musze mu o tym powiedziec.Na szczescie moje dziecko juz nie kopie mnie tak bolesnie ale i tak nie moge spac bo budze sie co chwile jak nie na sikanie to z powodu bezsennosci a jak juz usne to sni mi sie ze urodziłam dziecko i roznie raz jest dziewczynka a raz chlopczyk:) Jutro wybieram sie na podboj sklepów dla maluszka.Chce kupic chociaz ubranka do szpitala bo tak to mam duzo juz w szafie:) szkocja no to super ze wkoncu sie wyjasniło:) Peppetti bidulko cały czas cos ale na pewno niedlugo minie mika i tiki gdzie jestescie ????????? ide sie jeszcze polozyc bo az mnie głowa boli z niewyspania.Zajrze pozniej:) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc dziewczyny:) nie mam siły siedziec przy kompie i pisac:9 czasami czytam co piszecie ale ogolnie czuje sie słabo.Nie moge spac w nocy a ostatnio mały tak mnie kopał ze az sie popłakałam bo tak mnie bolało.Teraz znowu brakuje mi jakies witaminy bo pekaja mi kaciki ust i za kazdym razem kiedy sie zagoi znowu peka i tak cały czas.Jutro ide na badania i spuscic troche krwi moze poczuje sie lepiej a we wtorek na wizyte. Dostałam juz decyzje z zusu w sprawie przyznania zasiłku rechabilitacyjnego nawet szybko bo po 7 dniach i przyznali mi go na 4 m-ce czyli do samego porodu:) W pracy nic nie wyjsniłam bo niestety kart rabatowych chyba juz nie dostane a nawet nie wiem czy je chce a talony na swieta musze dostac bo to z socjalnego wiec naleza mi sie zadna marna regionalna nie moze mi ich odebrac i z tego sie ciesze:) Madzia super ze z dzidzia wszystko ok i serduszko bije jak trzeba:) tiki gdzie Ty sie podziewasz,odezwij sie. monikapie dzidzia zbliza sie na swiat duzymi krokami Peppetti bardzo sie ciesze ze jednak tylu obowiazków znajdujesz chwilke aby do nas zajrzec ide sie polozyc bo jutro musze wczesnie wstac na te badania.Dobranoc. -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
balbinko u mnie wpracy zawsze dziewczyny dostawały talony i karty rabatowe nawet jak były na zwolnieniu w ciazy pozniej były paczki i wogóle a odkad mamy nowa regionalna to wszystko znikneło bo to ona decyduje kto to wszystko dostanie i czy to jest sprawiedliwe????? w administracji w firmie mi powiedzieli ze kierownik regionalny podejmuje takie decyzje wiec jak ona zdecydowała ze mam tego nie dostac to administracja nie moze wkraczac w kompetencje bo ona ocenia moja prace tylko jaka prace jak ona mnie nie zna prawie wogóle.Podejrzewam ze pracodawca nie wie nawet o wielu rzeczach jakie sie dzieja ale ja znajde sposob zeby sie dowiedział i nie zostawie tak tego. Joka przepraszam Cie ale wczoraj z nerwow zupełnie nie zwrociłam uwagi wiec zycze Ci z całego wszystkiego co nalepsze ,duzo wytrwałosci i upragnionego bobaska:) lidka oj niedobrze ze jestes chora bidulko ale kuruj sie na pewno szybko przejdzie:) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
balbinka nam sie to nalezy bo jestesmy pracownikami tych firm tylko u mnie to jest takie widzimie sie mojej regionalnej bo nie polubiałysmy sie .Moja zmienniczka jest wg niej super bo p[odlizywała sie jak mogła a ja nie mam w zwyczaju włazic w tyłek zeby sie komus przypodobac.Bede zmuszona isc do inspekcji pracy i zgłosic dyskryminowanie mnie z powodu ciazy.Karty moge olac bo i tak nie mam zamiaru kupowac tego chinskiego dziadostwa ale talonow nie odpuszcze !! sysuniu ale nie powinnas sie tym przejmowac bo przeciez przedstawiłas dlaczego nie mogłas sie stawic jednak najlepiej bedzie jak skorzystasz z jakies porady prawnika bo wydaje mi sie ze ktos po prostu przeoczył Twoje wyjsnienie. asiu b na pewno szybko zleci;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
rudi26 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to jak wszyscy sie zala to ja tez to zrobie.Jestem wsciekła bo dowiedziałam sie ze kierownik regionalna w mojej pracy nie pozwoliła mi dac kart rabatowych ktore mi sie naleza jako pracownikowi a w niedługim czasie beda talony na swieta i na pewno tez ich nie dostane bo o Tym ona decyduje a mnie sie to nalezy wszystko bo zawsze były przyznawane!!!!!!!!! czuje sie dyskryminowana tylko dlatego ze jestem w ciazy.Ona na wet nie moze ocenic mojej pracy bo miała ze mna kontakt 2 razy a pozniej poszłam na zwolnienie a w firmoie mi powiedzieli ze ona o tym decyduje bo jest moim szefem ,wyobrazacie sobie! Jak mozna ocenic czyjac prace jak sie w sumie widziało 1,5 godziny normalnie zaraz chyba eksploduje.Juz na poczatku ciazy robiła mi problemy jak nie pozwoliła podbic mi legitymacji ubezpieczeniowej.Nie moge tego tak zostawic skoro mi sie to wszystko nalezy!!!!!!!