Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

grudniowa mama 06

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez grudniowa mama 06

  1. Iwonko, w sztucznym mleku jest już wit D3, ale mnie lekarka mimo tego kazała podawac 1 kropelkę
  2. Iwonko, ja się poddaję, bo i tak nie mam szansy. Mąż się zaczyna dopytywac, z kim tak koresponduję żywo, jak nigdy. Uwielbiam się uczyc angielskiego, ale tych zdań to chyba nie powtórzę, coś jak Brzęczyszczykiewicz ;)
  3. mamcia, ja mam 9 stronek na koncie, ostatnio chyba mi się udało jedną zdobyc, widocznie ktoś się ulitował
  4. Iwonki nie ma, pojawi się za 18 wpisów ;)
  5. coś nadaktywna dziś jestem ciekawe, ile jutro skoro świt będę miec zaległości...
  6. no ja się tak nie bawię, powinny byc jakieś limity
  7. no właśnie, skąd ten bój? Nie pamiętam, jak to się zaczęło Iw - nie waż się ;), masz szósty zmysł, czy zawsze trzymasz rękę na pulsie? D
  8. Agnes udziela się na forum budowlanym z racji budowy swojego domu, może jest zabiegana przy jego urządzaniu? Szkoda, że nie zagląda, bo zawsze dostarczała mi miłej lektury.
  9. bo muszę iśc się myc, a najpierw zając kolejkę do łazienki ;) jutro rano idę się kłuc do laboratorium, ostatnia dawka Engerixu i pobiorą mi krew pod kątem tarczycy :(
  10. jeszcze 11 postów, pewnie mi ją sprzątniecie sprzed nosa :P
  11. Ciągle zapominam o tym napisac - Asiu, niezłą robotę odwaliłaś, ale żeby dostac medal, trzeba teściowej wyprasowac bluzeczkę jeszcze. A tak na poważnie, to napracowałaś się uczciwie Nie wiecie, co u Agnes?
  12. dziewczyny, jeszcze tylko 13 wpisów i będzie nowa strona :D
  13. Witaminę D3 daje codziennie po 1 kropelce, do tego 4 krople cebionu multi, tak jak kazała pediatra. Ponoc witaminę D3 należy dawac dziecku do 2 lat, jeśli chodzi o ciemiączko, a przez całe życie starac się, żeby była w posiłkach, jeśłi chodzi o kości. Gdzieś tak przeczytałam. Co do żelu, to mam calgel , ale wątpię, czy cokolwiek pomaga, bo Zuza natychmiast go zjada. Daję go rzadko, jak widzę że strasznie płacze, a nie mam pojęcia od czego - nie jest głodna, spragniona, zmęczona, śpiąca, przegrzana czy zmarznięta, a mimo to płacze, to wtedy myślę, że może wreszcie zęby (nie ma jeszcze ani jednego!) i jej tym smaruję. Czasem przestaje płakac, czasem nie, więc nie wiem, jaka w tym zasługa żelu. Moje dziecko mogłoby startowac w konkursie na plucie smoczkiem i rzucanie nim do góry. Nie mam pojęcia, jak ona to robi, że na spaniu wyrzuca go tak wysoko, że przelatuje nad szczebelkami i ląduje na ziemi? :O. Ma ochraniacz dookoła, więc nic się nie przedostanie między szczeblami.
  14. Nie dałyście mi szansy ;), zanim to przeczytałam, to było już po ptakach :D Asiu, ano małą i to bardzo, mam tyle fajnych bucików dla niej, sąsiadka jej przywiozła z Irlandii i nic nie pasuje cholercia
  15. Edytko, mam wrażenie, że opisując przewijanie Mikołajka, piszesz o mojej córce ;). Kropka w kropkę, sekunda i na brzuchu. Jak są tylko siuśki, to pół biedy, ale z grubaszą sprawą to już jest nieciekawie, czasem i 2 osoby mi asystują, a i tak młoda jest szybsza i cwańsza :(. Piszecie o butkach - Zuzia ma po domu jedne zapinane na pasek, rozmiar 18 i są o dużo za duże, więc ich nie nosi, bo nie chcę jej uczyc źle stawiac stóp. Sama nie wiem, jaki rozmiar jej kupic, skoro najmniejsze widziałam 20. Mam nadzieję, że stopa jej urośnie i że rozmiar rozmiarowi nierówny
  16. Na akord piszecie dziś? :D Iwonko, nie znam tej firmy niestety. Ja bardzo rzadko używam jakichkolwiek pachnideł, bo zaraz boli mnie głowa, nawet balsam do ciała czy krem do twarzy mam bezzapachowy. Umiecie tak rysowac?: http://www.biertijd.com/mediaplayer/?itemid=3954
  17. Mallinko, bawo za debiut, niezły początek ;)
  18. Wioletto, wiem, że są reklamowane, ale mają dużo konserwantów i wcale nie są tak zdrowe, jak je reklamują, Kasia KPZDM już o tym pisała kiedyś na forum. Oprócz danonków daję też Bakusia. Moje dziecko nigdy nie miało problemów z uczuleniami, lekarka pozwoliła dawac danonki i ja daję. Moje dziecko pije BARDZO mało mleka, jakieś 200 ml na dobę, więc chociaż tyle ma z nabiału więcej. Sera białego niestety nie chce.
  19. Iwonko, w moim otoczeniu też panuje grypa jelitowa, bardzo duża częsc rodziny mojego męża jest albo była chora :O, nas na szczęscie ominęło, póki co. Życzę zdrówka. Mamcia - sytuacja nie do pozazdroszczenia, bo jak tu zmusic dorosłą i wydawałoby się odpowiedzialną osobę do podjęcia leczenia, przecież to dla jej dobra.
  20. Wyjec najedzony, stoi w łóżeczku i zagląda przez okno na robotników robiących chodnik. Ciekawe, na jak długo ta rozrywka wystarczy?
  21. Jusiek - ja nie podaję parówek, bo sama nie jadam, nie lubię, ale z tęsknotą wspominam parówki ze swojego dzieciństwa, jaaaak one mi wtedy smakowały... Pewnie dlatego, że wybór w masarni był jaki był ;). Wydaje mi się, że dają do nich byle co, ale może się mylę. Daję za to danonki, które też ponoc za zdrowe nie są :O i wiele mam ich nie podaje swoim dzieciom. Generalnie to muszę jesc po kątach i w ukryciu przed moim dzieckiem, bo Zuzia by chciała spróbowac wszystkiego tego, co zakazane i co widzi na naszych talerzach. Lody w jej towarzystwie nie przejdą w ogóle, więc na spacerze przeważnie się obchodzimy ze smakiem albo dostaje trochę na wafelku. I tyle sobie popisałam, wyjec wzywa.
  22. Kasiu - 8 latek, no, no (ja mam połowę mniejszy staż). Z tej okazji życzę Wam kolejnych WIELU szczęśliwych lat, żeby nie zabrakło na co dzień miłości, szacunku i wzajemnego zrozumienia Kodzik, szczęśliwego lotu, baw się dobrze w Polsce i wypoczywaj Na razie tyle, ale ja tu jeszcze wrócę ;)
×